Nadal nic nie wiadomo. Nawet tego, ilu z porwanych jeszcze żyje. Myślę o Idit Ohel, plastyczne, matce Alona, tkwiącej między rozpaczą i nadzieją, w niemożliwości żałoby i w braku pewności. kameralne życie Idit znikło zostało roztrzaskane, jakby było jedną z tych kruchych form, które tworzyła przez 30 lat. Idit ciągle upomina się o syna:
https://www.youtube.com/watch?v=w7bRbVC09Sw
Jeśli Alon nadal żyje, co będzie z nim dalej? Czy wróci okaleczony nie tylko psychicznie, ale i fizycznie - tak, że pianistyka stanie się przeszłością?
Idit mówi i prosi, apeluje do możnych tego świata:
https://www.youtube.com/watch?v=WhG1ljKh2SI
Obrońcy praw człowieka w takich przypadkach milczą.
https://www.youtube.com/watch?v=w7bRbVC09Sw
Jeśli Alon nadal żyje, co będzie z nim dalej? Czy wróci okaleczony nie tylko psychicznie, ale i fizycznie - tak, że pianistyka stanie się przeszłością?
Idit mówi i prosi, apeluje do możnych tego świata:
https://www.youtube.com/watch?v=WhG1ljKh2SI
Obrońcy praw człowieka w takich przypadkach milczą.