U nas podobnie; a do tego narcyzy w tym roku błyskawicznie przekwitły. Inaczej, niż tulipany. Dziwaczna jest ta wiosna: zwykle kielichowce i akacje budzą się w podobnym czasie; w tym roku akacje dopiero się "pierzą", a kielichowce nie tylko mają już dobrze wykształcone liście, ale już zaczynają kwitnąć. Też bez sensu, bo najpierw zakwita nie dość pospolity kielichowiec wonny, ale ten wielkokwiatowy Hartlage Wine. W zeszłym tygodniu pokazały się pierwsze różane pąki. I też nie z natury wczesna Fruhlingsgold, ale Charles de Luxembourg i Charles de Gaulle.