Pigwy są świetne na konfitury (także jako dodatek do "szarlotkowych" jabłek). Można je potraktować z lekka wytrawnie, wtedy np. do serów czy ryb są lepsze od żurawiny. Nadają się ao prażenia w plastrach, z odrobiną cynamonu - takie cieplutkie, dosmaczone miodem smakują świetnie.
Czekam na akebię - to takie zabawne pnącze. W tym roku szykuje się widowiskowe kwitnienie, więc będzie mocno pachnieć wanilią.
https://zojalitwin.wordpress.com/2013/06/21/akebia-pieciolistkowa/
Wbrew Zoi, uznaję owoce za smaczne. Ale najlepsze są suszone, jako dodatek do herbaty.
Czekam na akebię - to takie zabawne pnącze. W tym roku szykuje się widowiskowe kwitnienie, więc będzie mocno pachnieć wanilią.
https://zojalitwin.wordpress.com/2013/06/21/akebia-pieciolistkowa/
Wbrew Zoi, uznaję owoce za smaczne. Ale najlepsze są suszone, jako dodatek do herbaty.