Jak piąty marca stał się pamiętnym dniem dla Żydów w Iraku

Ustawa o zrzeczeniu się obywatelstwa została opublikowana w oficjalnej gazecie rządowej al-Qara, in 1950 r.

Pod koniec 1949 roku nikt nie spodziewał się, że w ciągu dwóch lat większość Żydów zniknie z Iraku i pozostanie ich niespełna dziesięć tysięcy. Ale w tym okresie rozpoczęło się wiele wydarzeń, które odegrały ważną rolę w napędzaniu procesu wyjazdów. W grudniu 1949 r. zniesiono stan wyjątkowy, który obowiązywał w Iraku od połowy maja 1948 r., kiedy to armia iracka dołączyła do armii krajów arabskich, które wyruszyły na wojnę z Izraelem. 


Przywrócono prawo cywilne, a nielegalne wyjazdy z Iraku, które w okresie stanu wyjątkowego wiązały się z wieloletnimi karami więzienia, ponownie stały się zaledwie naruszeniem ustawy paszportowej, grożącym maksymalną karą sześciu miesięcy pozbawienia wolności i grzywną w wysokości 100 dinarów. Rozpoczął się masowy exodus Żydów, którzy w ciągu ostatniego półtora roku doznali szkód i krzywd politycznych oraz ekonomicznych.

Tysiące Żydów przedostało się do granicy iracko-irańskiej, większość z nich przekroczyła granicę w rejonie Basry, a inni przeszli przez Amarę i Hanakin. W ciągu pięciu miesięcy, od stycznia do maja 1950 r., do Teheranu przybyło około 4000 Żydów, a stamtąd przewieziono ich samolotem do Izraela. Wśród uciekinierów byli prześladowani przez władze syjoniści i komuniści oraz bezrobotna młodzież, dotkliwie dotknięta kryzysem gospodarczym w Iraku i polityką dyskryminacji wprowadzoną od 15 maja 1948 r., która obejmowała masowe wyrzucanie Żydów z posad państwowych, ograniczenia na pozwolenia importowe i ograniczenia w podróżowaniu kupców żydowskich. Żydów nie przyjmowano na wyższe uczelnie.


Tej ucieczce towarzyszył znaczny transfer środków. Zubożali Żydzi zaczęli sprzedawać majątek, aby przeżyć, a inni zaczęli przemycać pieniądze do Iranu w obawie przed konfiskatą. Wyjazd tych grup i przemyt pieniędzy zachwiał istniejącym porządkiem i wzmógł niepokoje w Iraku. Władze próbowały zakończyć ucieczki, ale bez rezultatu: duże łapówki płacone przez uciekinierów kupowały pomoc wojska i policji, a Iran, który współpracował z Izraelem, odrzucał wielokrotne prośby o ekstradycję uchodźców do Iraku, wręcz zachęcając do dalszych ucieczek. Rząd iracki nie odważył się również zaostrzyć kar wobec uciekających Żydów w obawie przed krytyką ze strony krajów zachodnich.


Rozwiązaniem zaproponowanym przez iracki rząd, kierowany przez premiera Tawfiqa al-Suwaidiego, była „ustawa o zrzeczeniu się obywatelstwa”, która zezwalała Żydom na legalne opuszczenie Iraku. Ustawa została zatwierdzona 5 marca przez iracki parlament i senat i opublikowana 9 marca 1950 r. Nuri al-Said, najpotężniejszy wówczas człowiek w Iraku, nie brał udziału w uchwalaniu ustawy, ale trudno uwierzyć, że o tym nie wiedział i nie poparł. Nowe prawo stwierdzało m. in.:


Rada Ministrów może podjąć decyzję o pozbawieniu obywatelstwa irackiego każdego irackiego Żyda, który dobrowolnie chce raz na zawsze opuścić Irak, po podpisaniu specjalnego formularza przed urzędnikiem wyznaczonym przez Ministra Spraw Wewnętrznych. […] Niniejsza ustawa obowiązuje przez rok od dnia jej wejścia w życie. Może zostać odwołana w dowolnym momencie w tym okresie dekretem opublikowanym w Dzienniku Urzędowym.


Prawo miało dwa cele:

  1. Położyć kres nielegalnemu exodusowi Żydów z Iraku do Iranu i stamtąd do Izraela, monitorować organizację wyjazdów i monitorować wydatki kapitałowe oraz zapobiegać przemytowi obcej waluty, a także pozbyć się szczególnie aktywnego elementu agitacyjnego z Partii Komunistycznej i zlikwidować syjonistyczne podziemie.
  2. Przywrócenie poczucie bezpieczeństwa Żydom, którzy pozostaną w Iraku. Rząd spodziewał się, że większość Żydów będzie wolała pozostać i w ten sposób wyrazi deklarację wierności Irakowi i krytykę syjonizmu. W efekcie poprawiłyby się nastroje wobec Żydów, przywróciło bezpieczeństwo i stabilność, a to z kolei doprowadziłoby do ożywienia gospodarczego. Poprawie uległby także wizerunek Iraku w oczach państw zachodnich.

Ustawa o zrzeczeniu się obywatelstwa przewidywała, że Żydzi, którzy zdecydują się na wyjazd, zrzekną się irackiego obywatelstwa i prawa powrotu do Iraku, otrzymają „dokumenty podróży” i opuszczą Irak w określonym czasie nieprzekraczającym 20 dni. Rząd iracki oszacował, że liczba wyjazdów wyniesie 6 -7 tysięcy; Ibrahim al-Kabir, jeden z przywódców społeczności, przewidywał, że liczba osób wyjeżdżających nie przekroczy 25 tysięcy, podczas gdy izraelskie szacunki były wyższe i przewidywały wyjazd z Iraku 30-70 tysięcy Żydów.


Na pierwszy rzut oka prawo wydawało się być właściwym rozwiązaniem dla emigracji kilku tysięcy Żydów. Ustawa zawierała jednak pewne problematyczne elementy.

  1. Prawo ograniczało się tylko do Żydów i tym samym narażało ich na nieprzyjazne działania, co rzeczywiście miało miejsce rok później, wraz z zamrożeniem mienia imigrantów.
  2. Ustawa koncentrowała się na odbieraniu obywatelstwa Żydom zarejestrowanym w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, a także obejmowała  rezygnację z prawa powrotu  do Iraku. Czyniąc to, rząd iracki starał się zapewnić, że Żydzi nie wrócą do Iraku. To zachowanie jest wydarzeniem bez precedensu w historii światowej imigracji.
  3. Żydzi opuszczali Irak bez obywatelstwa i w związku z tym nie otrzymali paszportów, lecz dokument podróży. W tej sytuacji było jasne, że żaden kraj poza Izraelem ich nie przyjmie.
  4. Cofnięcie obywatelstwa było ostateczne i każdy, kto się zarejestrował, musiał wyjechać. W kolejnych miesiącach do Iraku docierały wieści o trudnej sytuacji w Izraelu i sporo już zarejestrowanych Żydów prosiło o możliwość pozostania w Iraku – ale nie pozwolono im. Każdy, kto się zapisał, był zmuszony do opuszczenia Iraku.
  5. Obowiązywanie prawa było ograniczone tylko do jednego roku, co stanowiło środek nacisku na niezdecydowanych.
  6. Prawo w ogóle nie wspominało, co stanie się z  majątkiem Żydów, ani nie wiązało wyjazdu z utratą mienia. Ale 10 marca 1951 r., zaraz po zakończeniu rejestracji i wygaśnięciu „ustawy o zrzeczeniu się obywatelstwa”, rząd iracki uchwalił ustawę, która rekwirowała własność żydowską.

Wszystkie te problematyczne kwestie stawiały przed irackimi Żydami trudne dylematy, dodatkowo podważając ich bezpieczeństwo, a tym samym ostatecznie prawo okazało się pułapką. Pod koniec roku stało się jasne, że ponad 105 tysięcy Żydów irackich, zrzekło się obywatelstwa, dołączyło do transportu powietrznego między Bagdadem a Lod i wszyscy przybyli do państwa Izrael.


Był tu niezrozumiały paradoks: jeśli w 1948 r. rząd iracki wysłał swoją armię, aby uniemożliwić utworzenie państwa żydowskiego, to w 1950 r. zadbał o to, by wszyscy opuszczający go Żydzi przybyli do państwa Izrael!


I jeszcze jeden paradoks: nieformalne porozumienie między rządem Izraela a rządem Iraku („Shlomo Hillel-Tawfiq al-Suwaidi Agreement”) przewidywało, że iraccy Żydzi zapłacą za lot, a pieniądze zostaną przelane nie w dinarach irackich, więc obsługująca te wyjazdy izraelska linia lotnicza otrzymywała zapłatę w brytyjskich funtach. Kolejny dar rządu irackiego dla państwa Izrael!


How 5 march became a red letter day for the Jews of Iraq

Point of No Return, 5 marca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska 

(0)
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version