Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 12:37

« Poprzedni Następny »


Wściekłość, działanie, skuteczność


Andrzej Koraszewski 2020-10-30


Kobiety (i nie tylko kobiety) powiedziały basta. Gniewne protesty wylały się na ulice miast i miasteczek. Mrocznym typom w mitrach i ich pomagierom, tym z wytatuowanymi swastykami i tym z profesorskimi dyplomami na ścianach wytwornych gabinetów, rzuciły gniewne, niewybredne słowa. Również w Sejmie posłanki sięgnęły po transparenty, żeby wykrzyczeć swój protest wobec nieludzkich działań genseka i jego hajdamaków w Trybunale.


Senator Jan Maria Jackowski przekonywał w wywiadzie dla prasy, że orzeczenie Trybunału było samodzielną decyzją Trybunału Konstytucyjnego, a więc dawał do zrozumienia, że on i jego partia (a zapewne również jego szamani) nie mają z tym nic wspólnego i wyraził sprzeciw, że policja tak słabo bije protestujących.


Powiedział również rzecz komiczną, że te protesty są niemerytoryczne. Jakoś trudno wyobrazić sobie senatora Jackowskiego spokojnie i rzeczowo dyskutującego o argumentach medycznych, prawnych i teologicznych. (Tak, teologicznych również, bo warto i należy kwestionować moralność wielu teologicznych założeń.)


Biskupi twierdzą, że prawo boskie jest nadrzędne wobec prawa stanowionego, ale mają nikłe możliwości potwierdzenia, że faktycznie dostają instrukcje od Ducha Świętego (są to takie same instrukcje, jak te, które kazały im palić ludzi na stosach za twierdzenie, że Ziemia kręci się wokół Słońca), więc te prawa „boskie” są wyłącznie ich wymysłem. Szansa na merytoryczną dyskusję z ludźmi przekonanymi, że mają numer telefonu do Pana Boga, jest równa zeru.


Powtarzają się z obu stron słowa „to jest wojna”. Pan Kaczyński wysyła ludzi do obrony kościołów. Tak, to jest wojna, chociaż nadal nie wiadomo, jaka broń w tej wojnie będzie użyta i czy poleje się krew.


Czy widok kobiety z wypisanym na kartonie hasłem skłoni zbirów do użycia kastetu? Nie ma wątpliwości, że będą ofiary śmiertelne, jeśli nie w wyniku użycia przemocy, czy to przez policję, czy przez bojówki młodzieży narodowo-katolickiej, to chociażby z powodu dodatkowego wzrostu zakażeń koronawirusem. (Na co oczywiście pisowscy prowokatorzy już odpowiedzieli beztrosko – to nie protestujcie.)        


Jeśli nie ma najmniejszych szans na merytoryczną dyskusję, to czy jest możliwość podjęcia działań wykraczających również poza krzyk, poza uliczny protest? Również, bo ten zbiorowy, publiczny protest jest teraz kluczowy. Czy i jak będzie prowadził do bardziej zorganizowanych form działania, wychodzących poza gniewny krzyk? 


Już pojawiają się różne pomysły i warto tu przypomnieć młodym doświadczenia starszego pokolenia. Po pierwsze niemal każdy rzucony pomysł natrafia na próby zniechęcenia pod hasłem, to nic nie da, władza się nie ugnie, nikt tego nie podchwyci. Wiele dobrych pomysłów ginie, zanim zostaną porządnie przedyskutowane i przetestowane. Zostają te wysuwane przez najbardziej upartych, którzy nie dają się zniechęcić. Druga sprawa jest równie poważna – im silniejszy ruch oporu, tym bardziej infiltrowany przez bezpiekę. Nie należy wpadać w paranoję i podejrzewać wszystkich wokół, że współpracują, warto jednak pamiętać, że cokolwiek mówimy i robimy, może bez trudu dotrzeć do naszych przeciwników, którzy nie będą się cofać się przed żadnymi brudnymi chwytami.       


W chwili kiedy to piszę nie widać jeszcze prób koordynacji stanowiska partii opozycyjnych. Jak pisze z wściekłością moja (znacznie młodsza znajoma) – „politycy grają pod siebie”.  Postulaty przywódczyń Ogólnopolskiego Strajku Kobiet są niesłychanie ogólne. Może na tym etapie jest to słuszne. To czas mobilizacji. Chcą praw kobiet, czyli legalnej aborcji, edukacji seksualnej, antykoncepcji, chcą praw człowieka i świeckiego państwa i wyrzucenia religii ze szkół. Chcą dymisji rządu i powołują Radę Konsultacyjną, która będzie pracować nad tym, „jak posprzątać burdel, który urządził PiS".

 

To są dalekosiężne cele, które mogą się dziś wydawać nierealne. Dziś realne jest wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego do złudzenia przypominające wystąpienie generała Jaruzelskiego z 13 grudnia 1981 roku.   


Jest również sporo dyskusji o taktyce działań praktycznych, tych w Sejmie i tych poza Sejmem. Wśród tych propozycji dwie wydają mi się szczególnie warte uwagi. Pierwsza, bardzo konkretna - wniesienia pod obrady Sejmu propozycji depenalizacji zabiegów aborcyjnych.


Tę propozycję zgłasza lewica, aby na wzór ustawodawstwa niemieckiego, wykreślić z kodeksu karanie lekarzy za wykonywanie zabiegów aborcyjnych. Niemieckie rozwiązanie jest dość osobliwe, ponieważ paragraf 218 kk zabrania aborcji, zaś paragraf 218a wyklucza karanie za wykonywanie zabiegów aborcyjnych.

 

Obecnie lewica zapowiada złożenie projektu depenalizacji i dekryminalizacji aborcji. Co mogłoby przynajmniej złagodzić problem. Jak czytamy, ma to być

projekt ustawy ratunkowej, która depenalizuje zabieg aborcji. Pomoc lekarza; pomoc matki dla nieletniej dziewczynki, która zdobędzie dla niej środki wczesnoporonne, ponieważ została zgwałcona; pomoc partnera, który pomoże znaleźć jej miejsce, w którym usunie ciąże z wadami śmiertelnymi, aby nie była poddawana torturom – nie będzie karane”. 

Twierdzenie, że taki projekt jest obecnie nierealny, jest całkowicie uzasadnione, ale dyskusja i poparcie takiego projektu ma sens, nie tylko dlatego, żeby senator Jackowski nie musiał narzekać, że protesty są niemerytoryczne, ale dlatego, że parlament jest właściwym forum do dyskusji o tym, że biskupi mogą nakładać swoje ekskomuniki na kogo chcą, ale ich fatwy nie powinny prowadzić do penalizowania przez państwo lekarzy za wykonywanie zawodu zgodnie z przysięgą Hipokratesa i w oparciu o współczesne osiągnięcia medycyny.


Inna propozycja wydaje się dziś równie nierealna, a pojawiała się już w latach 90. ubiegłego stulecia – powszechne referendum w sprawie aborcji, takie jakie przeprowadzono w Irlandii. Jak długo PiS jest przy władzy, zgoda na takie referendum jest mało prawdopodobna, tym niemniej samo przygotowanie odpowiedniej petycji do Sejmu i dyskusje wokół takiego projektu wydają się być warte grzechu. Zbieranie podpisów również, bo to okazja do przeniesienia dyskusji na poziom ulicy.

 

O takim rozwiązaniu mówił m. in. przywódca PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdzając:

„…należy przeprowadzić w roku niewyborczym referendum ws. utrzymania bądź nie tzw. kompromisu aborcyjnego, a następnie wpisania rozstrzygnięcia - przy zobowiązaniu wszystkich sił politycznych  do konstytucji.”

Kosiniak-Kamysz mówi o utrzymaniu kompromisu aborcyjnego. Jednak petycja do Sejmu winna zakładać uczciwe referendum w kwestii dopuszczalności aborcji z następującymi pytaniami:  


1. Czy jesteś za prawem do aborcji na żądanie do końca 12 tygodnia ciąży, a w późniejszym terminie ograniczonej do przypadków uznanych przez medycynę za wskazane ze względu na uszkodzenia płodu bądź zagrożenie życia matki? 


2. Czy jesteś za ograniczeniem wykonywania aborcji w szpitalach państwowych do przypadków ciężkiego uszkodzenia płodu, ciąży pochodzącej z gwałtu oraz ze względu na zdrowie matki?


3. Czy jesteś za całkowitym zakazem aborcji.     


Politycy powinni wiedzieć jakie właściwie jest w tej sprawie stanowisko społeczeństwa.


Podobne stanowisko ma Paweł Kasprzak z „Gazety Wyborczej”, który w artykule pod tytułem Policzmy się. Prawo aborcyjne ustalmy w ogólnonarodowym referendum również nawiązuje do irlandzkiego referendum i pisze:

Referendum było efektem ogólnonarodowej debaty, w której wszystkich głosów wysłuchano z najwyższą uwagą. To da się zrobić w Polsce. I musi to zostać zrobione, żeby rozbroić tę polityczną, emocjonalną bombę – to powinno być dziś już jasne. Nie da się sprawy załatwić kolejnym „kompromisem” zawartym za czyimiś zamkniętymi drzwiami w niejasnych targach z biskupami. Nie tylko dlatego, że kobiety krzykną „wypierdalać”, ale również dlatego, że w polityczne deale nie uwierzy już w Polsce nikt.


Postulatem ruchu protestu powinno się stać – jestem głęboko przekonany – właśnie referendum w tej sprawie. Odwrotnie niż o tym myśleli i mówili politycy opozycji, prawo aborcyjne nie jest tą „sprawą mniej ważną i mniej pilną niż odzyskanie demokratycznej władzy”. Jest właśnie tą sprawą najważniejszą, a odsunięcie PiS może i będzie jednym z jej efektów. Ta sprawa – jak żadna inna – pokazuje mianowicie, że władza PiS nie reprezentuje w Polsce nikogo.

Paweł Kasprzak zdaje sobie doskonale sprawę, że ani Kościół, ani PiS do takiego referendum nie dopuści. W takiej sytuacji proponuje rozwiązanie katalońskie, referendum bez zgody rządu, organizowane przez samorządy, dziurawe, bo daleko nie wszystkie samorządy na to pójdą, ale być może wystarczająco mocne, aby stało się argumentem, którego nie da się lekceważyć.


Zapewne, żeby przejść do tego drugiego (katalońskiego) scenariusza, trzeba najpierw usłyszeć „nie” na obywatelski wniosek o krajowe referendum. Nie czekając na koniec pandemii i zachowując wszelkie środki ostrożności, by jej nie pogarszać, warto przedyskutować, gdzie co, kiedy i jak.          


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Model helwetów Jan Grabiński 2020-11-04


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Czy mamy wpływ na cokolwiek?    Koraszewski   2015-02-11
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Czy politycy byli głusi, czy zagubieni?   Koraszewski   2016-04-15
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Idioci bez granic   Kruk   2014-11-21
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Inscenizacja kłamstwa, czyli nowa sztuka sakralna   Koraszewski   2015-03-05
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
List otwarty do Prymasa PolskiArcybiskupa Wojciecha Polaka   Koraszewski   2016-04-19
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
Pluralizm nieporozumień   Koraszewski   2014-01-12
Powrót fundamentalnych wartości   Pietrzyk   2016-01-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2014-11-22
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Stowarzyszenia Konstytucyjnych Demokratów nie ma   Koraszewski   2015-12-02
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Świąteczny prezent dla Prezesa   Kruk   2015-12-24
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
A ja was zjadacze chleba i tak dalej   Kruk   2015-12-31
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Antagonizm polsko-ukraiński w cieniu igraszek Kremla   Koraszewski   2014-11-03
Antyaborcyjne paranoje, albo teoria krzyczącego zarodka   Pietrzyk   2016-04-25
Atak gendera   Kruk   2014-01-05
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Bezdroża wiary i niewiary   Koraszewski   2014-01-22
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Burzliwe życie brakujących ogniw   Kruk   2015-12-08
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Coma, czyli różne sposoby walki o życie   Szczęsny   2014-08-11
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Czy musimy tolerować nienawiść i wezwania do nietolerancji?   Koraszewski   2015-11-12
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Do siego roku   Kruk   2013-12-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk