Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 12:21

« Poprzedni Następny »


Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody


Andrzej Koraszewski 2019-05-13


„Nie może być zgody, by naruszać to, co nienaruszalne” – powiedział Prymas Polski i są to słowa w najwyższym stopniu niepokojące. Nie były te słowa wypowiedziane po obejrzeniu filmu „Tylko nie mów nikomu”. Po tym filmie Prymas powiedział, że „jest głęboko poruszony”. Czym? Tym, o czym wiedział od lat? Chyba nie twierdzi, że ten film powiedział mu coś nowego. Odmówił udziału w tym filmie. Podejrzewam, że zrobił to jako człowiek przyzwity, który nie chciał przed kamerą kłamać.

W tym filmie inny hierarcha tego Kościoła mówi, że określenie „kościelna pedofilia” zostało wymyślone, żeby uderzyć w Kościół. Stanisław Obirek komentując film stwierdził: „Nie uważam, że wszyscy księża są pedofilami, ale wszyscy biskupi to ich obrońcy.”


Tym, co mnie przeraża najbardziej, są konsekwentne próby przekonywania wiernych, że to Kościół jest ofiarą napaści, pomówień i prześladowań. 


„Nie ma zgody, by naruszać to, co nienaruszalne” mówił Prymas kilka dni temu i nie mówił o pedofilii, nie mówił o mszach i błogosławieństwach dla członków ONR, nie mówił o antysemickich kazaniach, nie mówił o księdzu Rydzyku, ani o zawłaszczaniu państwa przez Kościół. Mówił o nalepkach z Madonną w tęczowej aureoli.


Wrażenie, że ten hierarcha jest nieco inny od pozostałych, nie jest bezpodstawne. W licznych wywiadach dawał do zrozumienia, że jest lękliwym przeciwnikiem łajdactwa w Kościele. W wywiadzie dla „Gazety Wyborczej mówił :   

„To absurd twierdzić, że po 1989 roku mieliśmy w Polsce do czynienia z prześladowaniami ludzi wierzących. Nauczmy się ważyć słowa. Zdarza się, że katolik ze względu na wiarę spotyka się np. z nieprzyjemnościami w pracy. Nierzadko w mediach Kościół pada ofiarą niesprawiedliwych, napastliwych ataków. Ale to nie ma nic wspólnego z prześladowaniami we właściwym sensie tego słowa. [...]”

Dziś, po filmie „Nie mów o tym nikomu” zarówno Prymas, jak i Episkpat mówią coś o przeprosinach, nie mówią wyraźnie za co, czy za to, że ukrywali pedofili, czy za to, że kiedy informacje o pedofilii księży przedostowały się do opinii publicznej, nazywali je niesprawiedliwymi atakami na Kościół? Właściwie, jeśli idzie o Episkopat, to sprawa wydaje się oczywista. Episkopat przeprasza wiernych, że tego, o czym zawsze wiedzieli i proceder w którym wszyscy hierarchowie uczestniczyli czynnie lub biernie, nie może być dłużej ukrywany i nie da mu się dłużej zaprzeczać. Te przeprosiny są rzeczywiście szczere. To była również praktyka Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, kiedy protesty społeczeństwa były już tak powszechne, że trzeba było powiedzieć, że Partia popełniła błędy i wypaczenia, ale ludzie zostali podburzeni przez podłych i nieludzkich wrogów ustroju. (Nie była to strategia wymyślona przez aparatczykow PZPR, dlatego też pisarze oszukiwali cenzurę pisząc o historii, często o historii Kościoła.)


W dniu, w którym film „Nie mów o tym nikomu” został udostępniony publiczności, Jarosław Kaczyński mówił o „obronie wartości, które stanowią o naszej tradycji i polskości”:       

„To jest dzisiaj atakowane. Prymas Tysiąclecia, kardynał Stefan Wyszyński mówił, że jeżeli będzie ktoś chciał zniszczyć naród to zacznie od Kościoła. Spójrzmy na ten atak na Kościół. Przed tym trzeba się obronić. Polska musi pozostać Polską, a Polacy Polakami”.

W dzień później, zdając już sobie sprawę z faktu, że nie wystarczy zaprzeczać i udawać, że to Kościół jest niesprawiedliwie atakowany, niespodziwanie przedstawił się jako zwolennik stanowczości wobec przestępstw pedofilii, również w Kościele. Nocna przemiana? Czy tylko kolejne oszustwo?

 

Arcybiskup Głódź kroczący w purpurowych szatach powiedział o tym filmie, że on „byle czego nie ogląda”, że idzie się modlić i prosi, by mu nie przeszkadzano. Potem w swoim kazaniu mówił:

Przyszedł taki czas, że w naszej ojczyźnie rozbrzmiewa to słowo ,,nie", hałaśliwe, buńczuczne, pewne siebie. Nie - Chrystusowi, Kościołowi, wspólnocie katolickiego narodu, normom chrześcijańskiej moralności, kulturze duchowej, polskiej tożsamości, wartościom, w których Polska trwa.

Słowa tego człowieka ani nie zaskakują, ani nie dziwią. Doszedł do swoich godności aktywnie uczestnicząc w łajdactwie. Nie przeszkodziły w jego karierze ani pijackie orgie, ani ukrywanie przestępców. Przeciwnie.

 

Kiedy we wspomnianym wywiadzie dziennikarz zapytał Prymasa, dlaczego na potężną manifestację ONR w Warszawie z wszystkich polskich hierarchów zaprotestował tylko on, Wojciech Polak odpowiedział:

Trudno mi odpowiedzieć. Na pewno wielu ludzi Kościoła uważa, że są to zjawiska marginalne, niszowe i nie ma potrzeby zajmować stanowiska. […] Jeżeli Kościół milczy, wielu uzna, że łączenie krzyża z nienawiścią jest dopuszczalne, a może i uzasadnione czy wręcz wskazane. Milczenie wobec zła przyczynia się do jego biernego, ale niestety skutecznego promowania.

Może jestem w błędzie, ale w moim odczuciu był to wykręt przyzwoitego człowieka, który  jest więźniem organizacji, której poświęcił życie, a w której uczciwość jest karana. Prymas wiedział wtedy i wie dobrze dziś, że dla wielu hierarchów narodowy szowinizm jest nadzieją, tak jak dobrze wiedział, że ukrywanie pedofilii w Kościele było powszechną praktyką. Dziś, kiedy w obawie przed szokiem i reakcją wiernych Kościół przeprasza za „błędy i wypaczenia”, nie można wykluczyć, że ksiądz Prymas ma jakąś nadzieję, że znajdzie sojuszników dla swojej przyzwoitości, ale wiele wskazuje na to, że ci, którzy mają cichą nadzieję na Kościół z ludzką twarzą, zobaczą raczej Kościół z gęba arcybiskupa Głodzia niż twarzą Wojciecha Polaka.

 

Kiedy Kaczyński zapowiada walkę o to, żeby Polska była Polską, a Polak Polakiem, to jego model Polski i jego model Polaka nie mają nic wspólnego ani z demokracją, ani z tolerancją.

 

Jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by powiedzieć, czy dotarliśmy do punktu, w którym społeczeństwo zacznie dostrzegać, ku czemu zmierza ta kościelna hierarchia i ku czemu zmierza formacja polityczna, która postanowiła użyć tak rozumianych wartości chrześcijańskich dla umocnienia swojej władzy.

 

Polityka oparta na prymitywnym fanatyzmie zawsze przynosiła i nadal przynosi tragiczne skutki. W Europie mamy doświadczenie ze stosunkowo świeżym fanatyzmem nacjonalistycznego i komunistycznego totalitaryzmu. Religijny totalitaryzm odżył z całą swoją mocą w krajach islamu. Kilka miesięcy temu niemiecki pisarz pochodzenia egipskiego, Hamed Abdel-Samad, mówił w programie telewizyjnym, że islamski ekstremizm i terroryzm wypływają z samego “sedna islamu” – z jego tekstów, jego historii podbojów, jego założyciela i jego ideologii, mówił o niebezpieczeństwach dla światopoglądu dziecka, jakie stanowi mentalność ofiary, przemoc w rodzinie, sprzeczne komunikaty o seksualności i zderzenie kultur. Mówił o przemocy i braku wolności muzułmańskich kobiet. Mówił o tym  „Jak często ten wyimaginowany Bóg niszczył ludzi!” 

 

Film ”Nie mów o tym nikomu” to zaledwie drobny wycinek świata, w którym ludzie uzurpujący sobie rolę duchowych pasterzy są ponad prawem i domagają się dominującego wpływu na prawo stanowione. Niemiecki pisarz mówi o tym, jaką pokusę stanowi dozwolona i zalecana przez tych duchowych ”pasterzy” przemoc, jak wielu muzułmanów z Europy dołączyło do ISIS.

 

Ci pasterze uczą mentalności ofiary, umacniają wiernych w kompleksie niższości i przekonują, że ich wiara jest zagrożona, żądają od nich, żeby bronili wiary. Takie nauczanie religii usprawiedliwia terror i zachęca do terroru. Muzułmanów ich pasterze ciągle przekonują, że są ofiarami, że jeśli nie mogą niewiernych ujarzmić, to znaczy, że są ich ofiarami. Ci motywowani religią terroryści i potencjalni terroryści są coraz liczniejsi, a ci, którzy ich radykalizują, pozostają bezkarni.

„Proponuję, byśmy postawili tych ludzi przed międzynarodowym trybunałem i dali im surowe kary – mówi Abdel-Samad. - Oni jednak zrozumieli, że nasze sądy są bardzo pobłażliwe wobec nich. Wiedzą, że są różne luki prawne. Nienawidzą demokracji, walczą przeciwko demokracji, ale korzystają z naszej demokracji przeciwko nam, żeby rozbudować swoją infrastrukturę, a także, żeby nas zabijać.”

To pozornie odległe problemy, możemy powiedzieć, że to zupełnie inny religijny fanatyzm. Nie wiem, nie jestem przekonany. Prymas Polski mówi, że nie ma zgody na naklejki z Madonną, arcybiskup Głódź mówi po udostępnieniu filmu „Tylko nie mów nikomu”:

„Dziś w polskiej przestrzeni publicznej głośno od projektów, na które my, ludzie wiary, jesteśmy zobowiązani wyrazić nasze współczesne non possumus.”

Kogo i do czego zachęca ten arcybiskup i do czego będzie zdolny, kiedy w kościele zostaną sami wyznawcy hasła „Śmierć wrogom ojczyzny”?

 

Jest wiele pytań, na które nie znamy odpowiedzi, ale które już dziś powinniśmy zadać. Włącznie z pytaniem pod adresem Prymasa: Czy krytyka religii i nauczania Kościoła to niesprawiedliwy atak na Kościół i czy rzeczywiście spotkał w Polsce człowieka, który był w swoim miejscu pracy niesprawiedliwie i napastliwie atakowany z powodu wiary? Jeśli ksiądz Prymas poczuł się głęboko poruszony filmem braci Sekielskich, być może pora na porzucenie lękliwości i powiedzenie, że problemem są nie tylko pedofile w sutannach, że być może trzeba poddać rewizji kościelny model Polski i Polaka.

 

Zdecydowana większość mieszkańców Polski to katolicy, zdecydowana większość tych, którzy oglądają dziś film „Tylko nie mów nikomu”, to katolicy. Jak zareagują? Komu i jak będą mówić, że nie ma zgody? Czy zauważą fałsz pospiesznego dołączenia do chóru mówiących, że nie ma zgody ludzi takich jak Jarosław Kaczyński czy biskupi? Jak długo nauczanie takich ludzi jak Głódź będzie brane za dobrą monetę? 




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. celibat Jan K 2019-07-28
2. Moje trzy grosze do artykułu Lucjan Ferus 2019-05-14
1. Al taqija kuba 2019-05-13


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk