Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 12:03

« Poprzedni Następny »


Pokaż figę sykofantom


Andrzej Koraszewski 2022-02-19


Brazylijski entomolog Athayde Tonhasca Júnior opisywał niedawno niezwykłą historię fig, których zapylanie przez osy to wyższa szkoła jazdy. Z każdą figą zjadamy co najmniej jedną martwą i rozłożoną już na czynniki pierwsze osę, a cała sprawa jest bajecznie skomplikowana i z ewolucyjnego punktu widzenia doprawdy cudowna. Zainteresowanych odsyłam do artykułu, a sam korzystam z okazji, że autor przypomniał, jak ważne są figi w naszym ekosystgemie, za co różne zwierzęta kochają figi, a wreszcie skąd się wzięło słowo sykofant, czyli donosiciel.

Słowo sykofant nie jest tak popularne, jak amen, po grecku mówimy nieco rzadziej niż po hebrajsku, ale i tak łacinie nic nie podskoczy.


Figa to w języku starożytnych Greków sykon, drzewo, które z jakiegoś powodu uznawano za święte. (Może dlatego, że daje wartościowe pożywienie niemal przez cały rok na okrągło, a może powody były inne, dziś już nie dojdziemy.) Kradzież owoców (to nie są owoce, ale po biologiczne szczegóły odsyłam do wspomnianego tekstu), z tych świętych drzew była surowo karana, a ich eksport był równy zbrodni stanu. Jedni zarabiali na szmuglu, inni na donosicielstwie, stąd sykophántēs, to człowiek pokazujący ukryte figi. Nagrody za wskazanie szmuglera były wysokie, ale tej roboty nie wystarczało dla wszystkich, więc niebawem zastosowanie słowa rozszerzyło się na wszelkie inne intratne donosy i słowo sykofant weszło na stałe do języków europejskich, stając się trwałym elementem naszego wspólnego dziedzictwa.


Powodów do zdziwienie nie ma, kultura donosicielstwa była wzmacniana przez władze religijne i świeckie. Prawdopodobnie ustalenie, który z chrześcijańskich narodów jest najbardziej przeżarty donosicielstwem, nie jest możliwe, chociaż niektórzy twierdzą, że islam jest w tym sporcie doskonalszy i na głowę bije naszą europejską tradycję, zarówno w czasach pokoju, jak i w czasach wojny. (Dobrze poinformowane źródła twierdzą, że na polu zachęcania obywateli do donosów władzom chińskim nie zagraża żadna konkurencja.)


W Biblii mamy wzmianki o karach za fałszywy donos. W starożytnej Grecji ustanowiono specjalny urząd do przyjmowania donosów, a ta praktyka była i jest naśladowana do dnia dzisiejszego. Walka z korupcją może przybrać osobliwe formy. Pewien kalif wydał prawo, że urzędnik przyłapany na wzięciu łapówki ma być obdarty ze skóry, zaś jego następca ma siedzieć na zrobionej z tej skóry poduszce. Efekt był łatwy do przewidzenia, urzędnicy byli ciągle szantażowani, a żeby móc opłacić szantażystów, musieli brać więcej łapówek. W Grecji, w piątym wieku przed naszą erą sytuacja była troszkę podobna i szantaż dawał lepsze i pewniejsze zyski niż donos, który jednak podlegał procedurze sprawdzania. Tak więc zastosowanie będącego w powszechnym użyciu słowa zostało rozszerzone i zaczęło ono obejmować również szantażystów.


W naszym uroczym kraju upadek komunizmu znacznie zmniejszył liczbę donosów do władz, z czasem jednak ze smoleńskiej mgły wyłonił się stary i dobrze znany potwór. W 2018 roku władze zwolniły od podatku wynagrodzenia za donos do pewnych urzędów, pandemia, jak informowała „Polityka”, wywołała obywatelską plagę donosów (ponoć na skalę niespotykaną od czasów wojny, w co trudno uwierzyć, ponieważ nie ma porządnych badań porównawczych donosicielstwa pod okupacją i w czasach komunistycznych). Kuratoria pana Czarnka nabierają rozpędu i coraz częściej słyszymy zachęty do donosów na nauczycieli i dyrektorów szkół. 


Najnowszy apel do obywatelskich „sumień” wystosowała organizacja Ordo Iuris, wzywając do składania donosów przez „świadków zniesławienia” postaci na załączonym poniżej zdjęciu. Ordo Iuris to podobno zespół chrześcijańskich prawników, którzy (o ile mogłem się zorientować) nie próbują oświecić chętnych, jak też oni definiują słowo zniesławienie, pozostawiając chętnym swobodę interpretacji tego, co ma ich oburzać i do donosu skłaniać. 



Akcja jest pod hasłem „Murem za wielkimi Polakami” chyba i mnie jakoś odmłodziła, bo natychmiast pod wskazany adres (zgloszenie@ordoiuris.pl) napisałem:;

Kochane Ordo Iuris,


Uprzejmie donoszę, że czytałem prześmiewczą książkę o szkole imienia Jana Pawła, leżącej przy ulicy Jana Pawła, w miasteczku Janowopawłowo Małe. Książka wydana przez wydawnictwo „Stapis” nosi tytuł „Grzeszyć inteligencją”, wyśmiewa naszego Jana Pawła, wierzących i księży. Czuję się oburzony tym moim czytaniem niezmiernie i zgłaszam moje oburzenie oraz proszę o wstawienniczą modlitwę do Jana Pawła II za grzechy moje i okoliczne.


Andrzej Koraszewski

W oczekiwaniu na reakcję przypomniałem sobie pierwszy dowcip, który słyszałem na temat Jana Pawła II, jeszcze w 1987 roku z ust katolika, który już wówczas był przekonany, że ten wielki Polak może nie być tak wielki, jak się niektórym wydaje.


Ponieważ ten dowcip lubię, a co gorsza przekazuję go nadal młodym ludziom, postanowiłem pospiesznie na siebie donieść, żeby nie było wątpliwości.


W kolejnym donosie pisałem:

Kochane Ordo Iurius,


Donosiłem wcześniej o moim publicznym zniesławieniu Wielkiego Polaka przez (publiczne) przeczytanie książki o szkole im. Jana Pawła II, leżącej przy ulicy Jana Pawła II w Janowiepawłowie Małym, zapomniałem dodać, że czasem demoralizuję młodych ludzi opowiadając im poniższy dowcip usłyszany ponad trzydzieści lat temu:


Jan Paweł II przechadza się po ogrodach watykańskich i nagle staje przed Panem Bogiem. Pyta go Bóg Ojciec: „Powiedz mi synu, kiedy wy zrezygnujecie z tego celibatu księży?”. Odpowiedział Jan Paweł II - „Nie za mojej kandencji.”
Zapytał Bóg Ojciec: „A powiedz mi synu, kiedy pogodzicie się z medycznym planowaniem rodziny?”
- „Nie za mojej kandencji” - odowiedział Papież-Polak.
Pyta więc Bóg Ojciec: „A kiedy dopuścicie kobiety do kapłaństwa?”
I znów powiedział Jan Paweł II: „Nie za mojej kadencji”
Zamyślił się Bóg Ojciec, więc Papież skorzystał z okazji i zapytał: „Kiedy będzie następny papież-Polak?”
Uśmiechnął się Bóg Ojciec  i odpowiedział: „A to już nie za mojej kadencji”.


Nie jestem pewien, czy bardzo zniesławiłem Wielkiego Polaka twierdzeniem, że rozmawiał za życia z Panem Bogiem, ale donoszę, żeby nikt nie mówił, że nie doniosłem.

Podpisałem imieniem i nazwiskiem, a nie tam jakimś pseudonimem  „Straszny Ali”, kusiło jeszcze, żeby dodać coś z poematów o donosach, ale wybór jest trudny, bo jest tego w naszej poezji całkiem sporo. Taki Gałczyński pisał:

„Donoszę, panie naczelniku,
że przed godziną moja żona
się spytała: — Co to jest
takiego grupa Laokoona?

Porzuciłem tę myśl z obawy, że juryści nie skojarzą i zaczną tej grupy szukać.


Chciałem zakończyć ten tekst apelem: pokaż figę sykofantom, okazało się jednak, że wielu już skorzystało z podanego adresu e-meilowego i z oburzeniem na siebie doniosło stając murem za Bóg wie czym.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Donos na nos Jan Grabiński 2022-02-22


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk