Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 18:55

« Poprzedni Następny »


Ipso facto omlet z groszkiem


Marcin Kruk 2017-09-19


Nie jest dobrze, ale też nikt nie mówi, że jest dobrze. Różnie mówią, ale tego akurat nie. Atmosfera nie sprzyja, a już w szkole to jakby ludzie w ogóle przestali mówić, bo niby po co i do kogo? Owszem słyszy się czasem, że „takie mamy rzeczpospolite, jakie było młodzieży chowanie”, nie za często jednak, bo trzeba by przyznać, a nikt nie lubi przyznawać. A jakie było młodzieży chowanie, to widać w Internecie, poczytasz przez pięć minut komentarze i patriotyzm siada na miesiąc, a przecież ci, co je piszą, też kiedyś do szkół naszych chodzili. O tych w Sejmie nawet nie mówię, bo to wybrani, a kryteria wyboru też były takie, jakie było młodzieży chowanie. Kto wie, może trzeba sprawę postawić na ostrzu noża? Ale jak, bo almanach mądrych Polaków, to almanach przegranych. Owszem, mówili rzeczy mądre, ale jakby nie mieli do kogo mówić. Błędne koło poniekąd, bo takie rzeczpospolite, jakie młodzieży chowanie i takie młodzieży chowanie, jakie rzeczpospolite i jak tu zacząć na prostą wychodzić?  

Trafi się czasem jakaś siłaczka, ale zaraz idzie na urlop macierzyński. Potrzebna jest loża masońska chętnych do młodzieży chowania – mówię, a kolega pyta, której i obaj wiemy do czego pije. Trudno powiedzieć, od którego końca zacząć. Nie budujesz domu od dachu, a chętnych do kopania fundamentów to za dużo nie ma. Każdy za profesora chce robić, a prawdziwych przedszkolanek jak na lekarstwo. Chcesz mieć dobrych studentów, zacznij dzieci uczyć myślenia w przedszkolu. Takie mamy rzeczpospolite, jakie mamy przedszkola.


Kolega nie był pewien, jemu bardziej gimnazjów szkoda. Chociaż chyba coś wie, bo swojego malucha posłał do prywatnego przedszkola, rezygnując z decyzji o kredycie na dom. A tymczasem nam dyrektora wysłali na zieloną trawkę. Niby proste, jak łączysz dwie szkoły to jeden dyrektor jest w nadmiarze, pozbywasz się tego, któremu młodzieży chowanie bardziej na sercu leży, żeby tradycji stało się zadość i żeby nowej linii partyjnej nie uchybić. Na krótką metę gra o sumie zerowej, na długą takie rzeczpospolite, jacy gracze.


Coś ta ojczyzna jak paskudna treściowa, a piętą achillesową tej teściowej jest przywiązanie do tradycji. Jakie ma być młodzieży chowanie, kiedy Matka Boska jest królową a Rydzyk jej posłańcem? Kolega pyta z niepokojem o nowego wikarego, podobno był już proboszczem i w trybie nagłym w innej parafii wikarym został. Nikt nic nie wie, ale podejrzane. Martwi się kolega, że ten nowy wikary będzie dzieci uczył. Faktycznie wygląda jak ipso facto w złagodzonej formie – powiedziałem zastanawiając się głośno.


Czyli co - zapytał kolega przyglądając mi się podejrzliwie. No wiesz – odpowiedziałem – w normalnym życiu ipso facto, to jakbyś powiedział „siłą rzeczy” lub bardziej formalnie z mocy faktu, a w prawie kanonicznym używa się jako określenie łajdactwa wymagającego kościelnej kary, takiej jak ekskomunika.


Też myślałem, że pewnie jakiś pedofil – mruknął kolega i zainteresował się, skąd wiem jak ipso facto używają w uczonych kręgach wrogów nauki. Historia jest długa, bo był ksiądz w rodzinie, brat dziadka. Dziadek był nauczycielem, a z bratem się kłócił ilekroć się spotkali, więc poduczył się nawet prawa kanonicznego na potrzebę rodzinnych sporów. Czasem mawiał, że nauczyciel jest jak świeca, a ksiądz jak kij z kapturkiem, który świece gasi. 


Kolega zapytał, czy dawniej księży za pedofilię ekskomunikowali? Nie chciałem go wprowadzać w błąd, więc tylko wyraziłem przypuszczenie, że unikali tego ze względu na obawy przed osłabieniem stanu kapłańskiego.


Moralne czy liczebne – zapytał kolega, a ja nie byłem pewien, chociaż pewnie ważniejsze było osłabienie moralne. Ksiądz osoba święta z urzędu, więc grzeszki lepiej schować niż publicznie piętnować. Faktyczne statystyki są jednak tajemnicą, bo to jak przemoc w rodzinie, widzimy czubek góry lodowej.


Stan kapłański wprowadził stan wojenny – orzekł niespodziewanie kolega zamawiając drugie piwo. Teraz ja nie byłem pewien, że rozumiem, ale czekałem cierpliwie na wyjaśnienie. Suweren u nas pobożny, bo takie było młodzieży chowanie, pewnie nie aż tak pobożny jak się niektórym zdaje, ale bardziej pobożny niż trzeba. Tak, czy inaczej żaden kandydat do służenia suwerenowi nie może abstrahować od dawnego młodzieży chowania, iżby stanu duchownego słuchać. Stan duchowny swoje wie i tylko czekał, żeby stan wojenny wprowadzić.


Rydzyk to jeszcze nie cały stan kapłański – powiedziałem trzymając się umiarkowania jak ostatniej deski ratunku, chociaż też wiedziałem, że nie jest dobrze. Już chciałem powiedzieć, że byle do następnych wyborów, ale kolega był tak krytyczny, iż lepiej go było optymizmem nie prowokować. Postanowiłem zmienić temat i opowiedzieć jak mi dziadek opowiedział o ipso facto w prawie kanonicznym. Dziadek był dyrektorem szkoły, wiejskiej szkoły, gdzie młodzieży chowanie powinno być najważniejsze, a nigdy najważniejsze nie było, do „Solidarności” należał i w stanie wojennym wezwali go na przesłuchanie. Sprawa był kłopotliwa, bo Czesi przyjechali i znajomy dziadka chciał im pokazać jak „Solidarność” działa na prowincji. Pewnie ich śledzili, bo przyjechali, pogadali i kilka w godzin później pojechali, a dziadka następnego dnia wzywają na przesłuchanie i wypytują kto, dlaczego i o czym rozmawiali. Więc mówi, że czescy nauczyciele, że rozmawiali o szkole, o uczeniu wiejskich dzieci; pytają kto ich przywiózł, więc mówi, że nauczyciel z Warszawy, co też było prawdą. Na to oni, żeby dokładnie opowiedział cały przebieg wizyty. Dziadek opowiedział, że przyjechali niespodziewanie, że pokazał szkołę, a potem wrócili do domu i rozmawiali o szkole… I co dalej, denerwował się przesłuchujący. No chciałem ich jakoś ugościć – powiedział dziadek - ale w lodówce było tylko mleko i jajka, a w spiżarce puszka groszku, ipso facto omlet z groszkiem.


Jak opowiadał dziadek, milicjant przez chwilę gryzł długopis, a potem powiedział, że nie ma więcej pytań.


O ipso fato w prawie kanonicznym opowiedział mi później, upominając, żeby nie używać łacińskich zwrotów nadaremno i odradzając studia pedagogiczne. Może miał rację, a może nie miał, umierał w wolnej Polsce trochę rozgoryczony, a jego brat wręcz odwrotnie.


Kolega dopił piwo, zapłacił rachunek i żegnając się powiedział: ipso facto omlet z groszkiem, czyli takie mamy rzeczpospolite.                            


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Czy mamy wpływ na cokolwiek?    Koraszewski   2015-02-11
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Czy politycy byli głusi, czy zagubieni?   Koraszewski   2016-04-15
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Idioci bez granic   Kruk   2014-11-21
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Inscenizacja kłamstwa, czyli nowa sztuka sakralna   Koraszewski   2015-03-05
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
List otwarty do Prymasa PolskiArcybiskupa Wojciecha Polaka   Koraszewski   2016-04-19
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
Pluralizm nieporozumień   Koraszewski   2014-01-12
Powrót fundamentalnych wartości   Pietrzyk   2016-01-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2014-11-22
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Stowarzyszenia Konstytucyjnych Demokratów nie ma   Koraszewski   2015-12-02
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Świąteczny prezent dla Prezesa   Kruk   2015-12-24
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
A ja was zjadacze chleba i tak dalej   Kruk   2015-12-31
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Antagonizm polsko-ukraiński w cieniu igraszek Kremla   Koraszewski   2014-11-03
Antyaborcyjne paranoje, albo teoria krzyczącego zarodka   Pietrzyk   2016-04-25
Atak gendera   Kruk   2014-01-05
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Bezdroża wiary i niewiary   Koraszewski   2014-01-22
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Burzliwe życie brakujących ogniw   Kruk   2015-12-08
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Coma, czyli różne sposoby walki o życie   Szczęsny   2014-08-11
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Czy musimy tolerować nienawiść i wezwania do nietolerancji?   Koraszewski   2015-11-12
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Do siego roku   Kruk   2013-12-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk