Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 22:42

« Poprzedni Następny »


Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne


Marcin Kruk 2021-11-19


Zjechałem na stacje benzynową, żeby napić się kawy, bo czułem, że mnie zmęczenie dopada. Widać wiek robi swoje, jeszcze niedawno mogłem osiem godzin siedzieć za kółkiem, a teraz to po trzech godzinach czuję, że powinienem wyprostować nogi. Usiadłem, kawa była wstrętna, zalewana, ale przynajmniej sernik przyzwoity. Przy stoliku obok trzech panów, jedzą dania mięsne, jeden bez piwa, pewnie prowadzi, a pozostali wręcz przeciwnie. Zastanawiałem się, czy sprawdzić wiadomości w telefonie, ale i bez sprawdzania wiedziałem, co tam znajdę. Podróżni przy sąsiednim stoliku narzekają, że groszek podrożał i to o sto procent. Ten, co nie pije, słucha z ponurą miną, nie wiadomo, czy z powodu rosnącej ceny groszku, czy braku piwa. Narrator mówi, że jego sąsiad miesiąc temu kupił groszek, a on teraz musiał w tym samym punkcie zapłacić dwa razy tyle. Oni się doczekają – powiedział ten trzeci i nadal nie miałem informacji ile groszek kosztował miesiąc temu i czego się doczekają. Domyślałem się kto, ale nie miałem jasności na temat tego, jaka groźba kryła się w słowach konsumenta kotleta schabowego z ziemniaczkami i marchewką z zielonym groszkiem.

Wymiana opon też zdrożała – powiedział niepijący, a jego towarzysze zdziwili się, że już wymienił na zimowe. Powiedział, że dużo jeździ, a teraz w nocy już przymrozki, paskudna pora roku, bo człowiek nigdy nie jest pewien, co będzie za następnym zakrętem.


Sernik już zjadłem, kawy wypiłem dwa łyki i zastanawiałem się, czy pić ją dalej, czy porzucić. Ciekaw byłem kim byli mężczyźni przy sąsiednim stoliku, ale trudno było coś wywnioskować, bo ani twarze, ani język, ani ubrania nie dawały żadnych wskazówek.     


- Swoje trzeba założyć – powiedział niepijący, co wywołało sceptyczne spojrzenia jego towarzyszy.  


- Bez kapitału niczego nie zaczniesz – powiedział posiadacz kotleta, starannie odsuwając marchewkę i zjadając groszek.


- Trzeba mieć pomysł – odpowiedział niepijący mężczyzna lat około czterdziestu, który miał na talerzu trudne do zidentyfikowania danie z surówką.  


- A co, masz jakiś pomysł – zapytał ten trzeci wypijając ogromny łyk piwa.


Niepijący siedział tak, że mogłem go kątem oka obserwować, udając, że jestem zatopiony we własnych myślach, więc widziałem jak uśmiechnął się najwyraźniej zadowolony, że może opowiedzieć swoją historię. Powiedział, że miał jeden, ale mu żona odradziła, bo jej zdaniem mógł być karalny. Co wywołało zrozumiałe zainteresowanie publiczności.


Jadł przez chwilę w milczeniu, a ponieważ napięcie rosło, odłożył widelec i powiedział, że chciał sprzedawać chińskie dżinsy przerabiane na odzież patriotyczną.


- I co?


- Długa historia, zaczęła się od tego, że siostrzeniec przyszedł w takiej patriotycznej koszulce z orłem jak smok wawelski, więc mówię mu, żeby raczej tego nie nosił, bo to wysyła niewłaściwy sygnał. Gówniarz wzruszył ramionami, rozmowa się skończyła, ale muszę powiedzieć, że mnie to trochę dręczyło. Co takiemu można powiedzieć, żeby do niego dotarło? Co mu nie powiesz, masz gwarancję, że cię zlekceważy.                                                           


Towarzysze pokiwali głowami ze zrozumieniem i czekali na ciąg dalszy. Narrator spojrzał pożądliwym okiem na piwo sąsiada i ciągnął dalej.


- Myślałem, że przestałem o tym myśleć, ale kiedyś dzyndzyk mi się urwał od suwaka przy rozporku. Prawie nowe spodnie i do wyrzucenia, pytam żony, czy może coś z tym zrobić, a ona mówi, że nic się nie da zrobić.  Przyglądam się temu suwakowi, myślę sobie, może zwykły spinacz biurowy sprawę załatwi. Okazało się, że nie ma jak drucika założyć, bo pękła ta ramka, na której dzyndzyk wisiał. Mam taką malutką lutownicę do precyzyjnej roboty, pomyślałem, że da się to jakoś zalutować. Dało się. Nie byłem pewien, czy to będzie trzymać, ale z tym spinaczem to nie był dobry pomysł, potrzebny był cieńszy drucik, znalazłem coś takiego przy starym breloczku, ale to nie dawało dobrego uchwytu. I wtedy miałem przebłysk geniuszu. Grosik, polski grosik, orzeł z koroną z jednej strony i jedynka na rewersie.


Przymierzyłem, nadaje się na dzyndzyk jak ulał, chowa się w rozporku, wygodny do uchwytu, ideał. Wyłonił się jednak problem. Miejsca na dziurkę nad koroną tyle co nic, milimetr. Są takie wiertła, ale kupować specjalnie to tyle co dwie pary nowych spodni. Znajomy mnie poratował. Nie mogłem mu powiedzieć, do czego mi potrzebny grosik z dziurką, więc okłamałem, że chcę mieć grosik na szczęście przy kluczykach do samochodu. Zamontowałem, działa jak złoto.


Słuchacze mieli niepewne uśmiechy na twarzach, ja pewnie też, ale nadal nie było jasne, gdzie tu pomysł na biznes, więc czekaliśmy na ciąg dalszy.  


- I tu pojawia się mój siostrzeniec – kontynuował opowieść niepijący. - Pokazuję mu z dumą mój dzyndzyk przy suwaku i wyjaśniam, że patriotyzm demonstrujemy dyskretnie i najlepiej na osobności. I wiecie co, on nie wzruszył ramionami, nie zaczął wrzeszczeć, uśmiechnął się jakoś tak, że miałem wrażenie, że myśli.  


- I co, zrozumiał coś – zapytał siedzący po prawicy.


- To się pokaże za siedem lat – stwierdził krótko narrator, wiec pomyślałem, że może jest nauczycielem, bo w naszym zawodzie tak naprawdę rezultaty widać po siedmiu latach. Tymczasem siedzący po lewicy chciał wiedzieć, co z tym pomysłem na biznes.          


- Zadowolony z reakcji Krzysia powiedziałem żonie, że będę sprzedawał chińskie spodnie z patriotycznym dzyndzykiem w rozporku. A żona na to, że to karalne i żebym lepiej nawet nikomu nie opowiadał. Sprawdzam w Internecie, nieprawda, nie ma żadnego zakazu robienia dziurek w grosiku. Ale żona przywołała artykuł 137 kodeksu karnego, z którego wynika, że noszenie godła w rozporku może być karalne. Niby mówią,  że „kto publicznie znieważa…”, ale przecież wystarczy, żeby jedna osoba zobaczyła i już sędzia może uznać sprawę za upublicznioną.


- Masz te spodnie na sobie zainteresował się nagle lewicowiec.


Narrator odpowiedział, że ma, ale dzyndzyka nie będzie upubliczniał, a siostrzeniec zgłoszenia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa i obrazę uczuć patriotycznych raczej nie napisze, ważne, żeby zapamiętał, że patriotyzm demonstrujemy dyskretnie i na osobności, nie podtykając nikomu godła pod nos.


Wypiłem mały łyk zimnej już kawy i ruszyłem w drogę. Zanim jednak zapaliłem silnik sprawdziłem w telefonie hasło „groszek, ceny”. Okazało się, że węgiel eko-groszek faktycznie zdrożał i wszyscy na to narzekają. Zastanawiałem się, jak ten węgiel jest „eko”, ale pewnie tak jak te sery, co to nie zawierają produktów GMO.  


Chyba sobie zrobię taki patriotyczny dzyndzyk, to jednak będzie człowieka ratować w wielu sytuacjach.                       


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Wściekłość, działanie, skuteczność   Koraszewski   2020-10-30
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01
Wojaki Chrystusa i cudaki z PZPR   Koraszewski   2020-08-21
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwaMarcin Kruk   Kruk   2020-07-16
Smutek obwodów kiepsko scalonych   Kruk   2020-07-11
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta   Koraszewski   2020-04-17
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Zdalna lekcja wychowawcza   Kruk   2020-04-06
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Sen nocy listopadowej   Kruk   2019-11-12
Troski i zmartwienia z celibatem   Koraszewski   2019-10-30
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Wściekłość nieboszczyka i duma romantyków   Koraszewski   2019-06-24
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Uwagi o pełniących obowiązki  mądrych i dobrych   Koraszewski   2019-05-20
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Serwus, madonna, czyli signum temporis   Koraszewski   2019-05-10
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk