Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 11:36

« Poprzedni Następny »


Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela


Andrzej Koraszewski 2019-10-14


Wybraliśmy. My, naród, wybraliśmy zgodnie z naszym kolektywnym poczuciem tego, co słuszne, co właściwe. Obudziliśmy się po tych wyborach w dniu Edukacji Narodowej lub jak kto woli w Dniu Nauczyciela. Obudziliśmy się, żeby spojrzeć w oczy prawdzie. Taką mamy Rzeczpospolitą, jakie było młodzieży chowanie. Te wyniki mówią wiele o naszej edukacji narodowej, o efektach edukacyjnego systemu (a może raczej kolejnych systemów edukacyjnych) i o końcowych wynikach wysiłków pokoleń nauczycieli. Mamy demokrację, mamy wolne wybory, mamy wyborców ukształtowanych przez dom, przedszkole, Kościół, szkołę i media. Mamy to, co stworzyliśmy.

Tak, ja wiem, wielu chciałoby wybrać sobie inny naród, niektórzy nawet wybierają sobie inny naród, wyjeżdżając może nie tyle za chlebem, co od tego, co sobie stworzyliśmy, jeszcze inni wybierają emigrację wewnętrzną.


Nie warto rozdrapywać ran, szukać winnych ani udawać, że nie mieliśmy z tym nic wspólnego. W dniu edukacji narodowej być może warto postawić pytanie, jak kształcić obywateli? Nie, nie wychowywać, mieliśmy zbyt wielu wychowawców, tych wychowujących socjalistycznego człowieka i tych wychowujących Polaka-katolika. Wychowanie obywatelskie nieodmiennie ziało hipokryzją, irytującym pedagogicznym smrodkiem, przekłamywaną historią, polityczną manipulacją. Powtarzając za księdzem Tischnerem mówię, że mając do wyboru wychowawcę i nauczyciela, zawsze wybieram nauczyciela. Wychowanie obywatelskie to nieodmiennie ideologiczna indoktrynacja. To wyraz potrzeby rządzących, żeby rządzić ludźmi dobrze wychowanymi.


Kształcenie obywateli ma inny cel. Ten cel to zainteresowanie nauką, sztuka parlamentarnej dyskusji, sceptycyzm i elementarny szacunek dla drugiego człowieka. W tym właśnie porządku, bo dziecko, które nie będzie od przedszkola zafascynowane nauką, cudami natury, samodzielnym badaniem otaczającego świata, może mieć kłopoty z nauczeniem się parlamentarnej dyskusji, precyzyjnym ustalaniem o czym rozmawiamy i co chcemy uzgodnić, sceptycyzmem, otwartym stawianiem pytań i wyjaśnianiem wątpliwości, a wreszcie okazywaniem szacunku dla drugiego człowieka nie przez potulność, lizusostwo i ślepą wiarę, a w partnerstwie i umiejętności współdziałania.  


Emancypacja kobiet była zakwestionowaniem tradycyjnego, patriarchalnego modelu rodziny. Autorytarny model rodziny rzutował na autorytarny model państwa, przekładał się na autorytarny charakter szkoły i przedsiębiorstwa. Podwładny nie ma stawiać pytań, ma wykonywać polecenia, dziecko nie musi rozumieć, ma się nauczyć zadanego materiału. Obywatela wychowuje się, by biegał do kościoła i na patriotyczne marsze, nie musi myśleć, nawet nie powinien. Obywatel ma płodzić dzieci i wysyłać donosy do władz na nie dość dobrze wychowanych obywateli.


Tradycyjna rodzina, tradycyjna szkoła, tradycyjne państwo z wodzem, który poprowadzi naród ku lepszej przyszłości. W kampanii wyborczej słowo rodzina odmieniane było przez wszystkie przypadki. Powtarzali je politycy PiS i katoliccy aktywiści, biskupi oraz szeregowi kapłani. Trudno było o wątpliwości jaką rodzinę i jakie państwo proponują wyborcom. Pan głową domu, pani do kuchni, dzieci chronić przed kontaktem ze światem i stymulacją intelektualną. Zaledwie na dwa dni przed swoją niespodziewaną śmiercią, Jan Szyszko  wieloletni polityk Prawa i Sprawiedliwości wywołał medialną burzę swoją wypowiedzią w ramach kampanii wyborczej.


Jak informowała „Gazeta Wyborcza”, szóstego października, podczas debaty przedwyborczej w Pruszkowie Jan Szyszko mówił:

„Żłobki i przedszkola to sprawy chwilowe, spuścizna po poprzednim systemie komunistycznym, no i po Platformie Obywatelskiej. Sposób na zachęcenie kobiet do zachodzenia w ciążę? Budować zdrową rodzinę, gdzie mąż zarabia odpowiednią pensję".

Ten głos wybitnego przedstawiciela zwycięskiej koalicji przeciwstawiającej się zwalczaniu przemocy domowej, oświacie reprodukcyjnej i wszelkiej oświacie za wyjątkiem pobożnej indoktrynacji. Nagła śmierć autora tych słow zmienia je w testament. Ten wybitny przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości powiedział więcej i znacznie wyraźniej:

„O ile ma trwać naród, dzietność musi wzrosnąć do 2,5. To jest konieczność, podstawowy obowiązek państwa. I tu mamy dwie koncepcje. Jedna: żeby budować żłobki i przedszkola. Ale druga alternatywa jest taka, żeby budować zdrową rodzinę, która ma możliwość wychowania trójki czy czwórki dzieci przy odpowiedniej pensji męża. To chyba jedyne wyjście w tym całym układzie. A nie budowanie żłobków i przedszkoli, kiedy kobieta pracuje, mąż pracuje, oboje mają niską pensję. To jest jakiś obłęd zupełny! Przecież to jest jasne!”

Jak powiedział Marek Borowski, usłyszeliśmy to, co myśli wielu polityków tej partii, że kobieta jest do garów i do dzieci. Ja powiedziałbym więcej, to jest centralne przesłanie zwycięskiej koalicji i wspierającego tę koalicję Kościoła katolickiego. Nie wiem, czy rozumieją co mówią, ale z pewnością się tego nie wstydzą. Ważniejsze jest pytanie, co z tego rozumieją ludzie, co rozumieją kobiety, co rozumieją ci mężczyźni, którzy rozumieją już ideę rodziny opartej nie na dominacji, a na partnerstwie? Nie ma szans na szacunek dla drugiego człowieka bez partnerskich relacji w rodzinie. Tak, to prawda, że model rodziny jest sprawą kluczową w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego, jednak nie ten model rodziny, który proponują politycy Prawa i Sprawiedliwości.


Nagła śmierć Jana Szyszki wywołała natychmiast znamienną reakcję doktora Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział :

„Majestat śmierci nie pozwala mi dzisiaj o tym mówić, ale trzeba będzie o tym powiedzieć, bo to nie był przypadek, że akurat dzisiaj, że akurat teraz.”

W dzień później ten sam autorytet zwycięskiej partii wyjaśniał, że miał tylko na myśli „ogromne zaangażowanie profesora Jana Szyszki”, że Szyszko „walczył także w obronie tych najbardziej fundamentalnych wartości, których bronimy, związanych z wiarą i rodziną”. Kaczyński dodał również (dla tych, którzy mogliby pomyśleć, że może myślał to, co dzień wcześniej powiedział):

„Był oczywiście także przedmiotem ataku, ale miał pod tym względem naprawdę bardzo duże doświadczenie; był atakowany zawsze, kiedy był jakoś wyeksponowany i tutaj to nie sądzę, żeby miało to jakiś związek z jego śmiercią.”

Wybory mamy za sobą. Vox populi, vox Dei, a przy złej oświacie zgoła odwrotnie. Wszystkim prawdziwym nauczycielom, a w szczególności wszystkim wiedzącym, co robią, pracownikom żłobków i przedszkoli, składam tu najserdeczniejsze życzenia, z cichą nadzieją, że mający na uwadze wartość kształcenia obywateli zaczną ich wreszcie doceniać, rozumiejąc, że takie są Rzeczpospolite jakie obywateli od dziecka kształcenie.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Ależ rozumieją kambuzela 2019-10-14


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Wściekłość, działanie, skuteczność   Koraszewski   2020-10-30
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01
Wojaki Chrystusa i cudaki z PZPR   Koraszewski   2020-08-21
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwaMarcin Kruk   Kruk   2020-07-16
Smutek obwodów kiepsko scalonych   Kruk   2020-07-11
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta   Koraszewski   2020-04-17
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Zdalna lekcja wychowawcza   Kruk   2020-04-06
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Sen nocy listopadowej   Kruk   2019-11-12
Troski i zmartwienia z celibatem   Koraszewski   2019-10-30
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Wściekłość nieboszczyka i duma romantyków   Koraszewski   2019-06-24
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Uwagi o pełniących obowiązki  mądrych i dobrych   Koraszewski   2019-05-20
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Serwus, madonna, czyli signum temporis   Koraszewski   2019-05-10
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk