Total 1 comments
Stara pogoda
Z: Romana Kolarzowa
2025-07-16 02:21
Szkoda, że nie korzystam z Fb - w domu jest straszny rygor bezpieczeństwa sieciowego, a mnie trochę szkoda, bo to jednak dobry sposób kontaktu. Ale czego się dla świętego spokoju nie robi. Fajka zresztą pewnie już jest, bo to do znalezienia od ręki.
Bardzo lubiłam spotykać takich ludzi, jak ten straszny Szwed - czujnych na idiotyzmy społecznych dobrych rad i innych pasji wychowawczych. Zwłaszcza sprowadzających się do tego, że umrzesz zdrowszy, jeśli czegoś tam nie będziesz robić, denerwować się albo palić... wszystko jedno. Receptę na to narysował Andrzej Mleczko https://rempex.com.pl/wydarzenia/407-ze-zbiorow-kolekcjonera-aukcja-wyprzedazowa-zobacz-katalog/przedmioty/70335-obywatelu-nie-pieprz-bez-sensu?lot_filter[archive]=true

Zielenina wszelka ożyła po solidnej niedzielno - poniedziałkowej kąpieli. Odkryłam nową paskudę, która mi - najprawdopodobniej - wykosziła wiosną kilkadziesiąt różanych pąków. Cholerstwo zwiot się wabi i jest niewrażliwe na to, co wymiata mszyce. Trudno, będę mądrzejsza, choć wiadomo, że teraz każda nowa wiosna to już dobro darowane. Lato podobnie; więc i takie czereśnie, jakie teraz łasuję, to smak może nie do powtórzenia. A za chwilę renklody i najlepsze gruszki. Moja ukochana pora roku, kiedy tak niewiele potrzeba. Kawałek sera, kąsek czegoś mącznego (dobra bagietka albo prawdziwy, cieplutki panino się marzy) i solidna micha owoców wystarcza z naddatkiem.
Żeby nie było zbyt rajsko, są jeszcze nowiny ze świata. Pomiędzy nimi drobna, o tym, co się dzieje w Taybeh. Najpierw co to takiego jest:
https://bezdroza.pl/ksiazki/taybeh-ostatnia-chrzescijanska-wioska-w-palestynie-falk-van-gaver-kassam-maaddi,e_0juh.htm#format/e

Teraz wydarzenia: https://www.ekai.pl/przywodcy-koscielni-wzywaja-wladze-izraelskie-do-zaprzestania-atakow-na-chrzescijan-z-zachodniego-brzegu/

Historia gęsta i dość paskudna. Jakoś się nikomu nie chce zauważyć, że to przecież starożytne Efraim, jedno z miast w Judei. I ta Judea też jest omijana - Ziemia Święta, i już. A jak to się stało, że Efraim i Judea zostały z pamięci wymazane? jakiś "projekt osadniczy" czy inna kolonizacja je dotknęła? Cokolwiek tam było wcześniej, kościół św. Jerzego to raptem V w., ale dosyć, aby zakwestionować mistyfikację "odwiecznej arabskości" tego zakątka. Zakątek, co chwila wskazywany jako "getto", ma całkiem dobrą ofertę: https://pl.trip.com/hotels/ramallah-hotel-detail-7032418/taybeh-golden-hotel/
Super, zwłaszcza jak na getto. Wystarczy spojrzeć na listę interesujących dla turysty miejsc, aby poważnie się zainteresować przeszłością. Tyle że turyści na ogół wcale nie są ciekawi niczego ponad dobre miejsca do zdjęć.
Add comment
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version