Kenia: Musimy zająć się brakiem bezpieczeństwa żywnościowego, ale najpierw musimy położyć kres dezinformacji na temat upraw modyfikowanych genetycznie


Victor Oria 2023-05-16


Brak bezpieczeństwa żywnościowego w Kenii ciągnie się od czasu niepodległości tego kraju.


Pierwszy prezydent kraju, Mzee Jomo Kenyatta, zobowiązał się do walki z chorobami, ignorancją i głodem, trzema głównymi problemami, które wówczas nękały Kenię.


Sześćdziesiąt lat i pięciu prezydentów później głód jest nadal naszym największym narodowym wyzwaniem. Toczy się wiele dyskusji na temat rozwiązania tego chronicznego problemu.


W Kenii działa wiele międzynarodowych organizacji pomocowych i rozwojowych, które dostarczają okresowych raportów na temat stanu bezpieczeństwa żywnościowego kraju.


W połączeniu z wewnętrznymi informacjami instytucji państwowych istnieje zgoda co do tego, że Kenia jest krajem pozbawionym bezpieczeństwa żywnościowego.


Niedawno Macharia Gaitho, jeden z renomowanych kenijskich dziennikarzy, napisał artykuł, w którym wzywa rząd do zajęcia się brakiem bezpieczeństwa żywnościowego w kraju.


Podczas gdy rząd podjął ważny krok w subsydiowaniu produkcji poprzez dostarczanie niedrogich nawozów, Gaitho twierdzi, że nie rozwiąże to problemu samowystarczalności Kenii.


Obecnie Kenia nie produkuje wystarczającej ilości podstawowych produktów spożywczych, takich jak kukurydza, ryż i pszenica.


Mówiąc najprościej, nie możemy się wyżywić i polegamy na imporcie żywności w celu pokrycia deficytu.


Według Kenijskiego Narodowego Biura Statystycznego w 2022 roku krajowy rachunek za import żywności wyniósł 1,35 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 18 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.


Większość importowanej przez nas żywności (kukurydza, ryż, pszenica, cukier i olej roślinny) to towary, które możemy wyprodukować lokalnie.


Ta nadmierna zależność od importu jest bombą zegarową, ponieważ nie pomaga w osiągnięciu celu samowystarczalności, o której pisze Gaitho.


Chociaż zgadzam się z poglądami Gaitho na temat rozwiązania problemu braku bezpieczeństwa żywnościowego w Kenii, nie zgadzam się z jego błędną charakterystyką upraw genetycznie zmodyfikowanych (GM).


Gaitho twierdzi, że decyzja prezydenta Williama Ruto o zniesieniu zakazu importu i uprawy roślin GM w Kenii jest kontrowersyjna, ponieważ nie uwzględnia uzasadnionych obaw dotyczących ich bezpieczeństwa.


W swoim artykule Gaitho mówi, że bezpieczeństwo żywności GMO nadal będzie budzić wątpliwości, niezależnie od zniesienia 10-letniego zakazu.


Jako biolog muszę kategorycznie stwierdzić, że nie ma żadnych problemów z bezpieczeństwem upraw GMO, ponieważ nie ma żadnych danych naukowych, które stwierdzałyby cokolwiek innego.


Większość ataków na GM opiera się na mitach i nierzetelnych raportach naukowych.


Dlatego obawy dotyczące bezpieczeństwa żywności GM podniesione przez Gaitho w jego felietonie są bezpodstawne.


Musimy trzeźwo rozmawiać na temat braku bezpieczeństwa żywnościowego w Kenii, a to wymaga również sensownej rozmowy na temat żywności GM.


Poglądy Gaitho na temat żywności GMO opierają się na dezinformacji przekazywanej przez media i organizacje.


Raport
 Alliance for Science wykazał, że od października 2022 r. do stycznia 2023 r. kenijskie media opublikowały 376 artykułów na temat GMO. 


151 artykułów (40 procent) zawierało szkodliwą dezinformację na temat żywności GM.


Ta dezinformacja koncentruje się przede wszystkim na zdrowiu ludzkim (80 procent), konsensusie naukowym (10 procent), dostępie konsumentów (4 procent) i zdrowiu gleby (3 procent).


Ta rozległa, szkodliwa dezinformacja na temat ludzkiego zdrowia prawdopodobnie podsyca obawy kenijskich aktywistów walczących z GMO o bezpieczeństwo takiej żywności.


Dr Sheila Ochugboju, dyrektorka Alliance for Science, z pasją mówiła o negatywnych skutkach dezinformacji na temat żywności GM.


Martwi się, że wysoki poziom dezinformacji na temat GMO w Kenii stwarza trudne warunki do podejmowania świadomych decyzji dotyczących zastosowania inżynierii genetycznej w rolnictwie.


W kolejnych wywiadach dla Citizen TV i  KTN News powtarza, że istnieje solidny naukowy konsensus, że wykorzystanie technologii genetycznych do hodowli roślin nie wiąże się z dodatkowym ryzykiem w porównaniu ze starymi metodami.


Biorąc pod uwagę reputację i pozycję Gaitho w społeczeństwie, jego poglądy na temat żywności GMO prawdopodobnie znacząco wpłyną na społeczeństwo Kenii.


Dlatego kluczowe znaczenie ma przeciwstawienie tej narracji wiarygodnymi dowodami naukowymi.


Proces produkcji roślin GM jest ściśle regulowany i podlega określonym prawom i zasadom z punktami kontrolnymi kontroli jakości na różnych etapach.


Dlaczego nastawiona na zysk korporacja i naukowcy mieliby wydawać ogromne środki na wytwarzanie niebezpiecznych produktów spożywczych?


Po drugie, dlaczego agencje regulacyjne miałyby zatwierdzać niebezpieczne produkty do spożycia przez ludzi?


W Kenii wiele organów regulacyjnych, w tym Krajowy Urząd Biobezpieczeństwa, Inspektorat Zdrowia RoślinKenijskie Biuro Standardów i Zarząd Kontroli Szkodników w Produktach, gwarantują bezpieczeństwo spożywanej przez nas żywności.


Największym paradoksem jest to, że nie widzimy takiego samego sprzeciwu wobec innych produktów GM, takich jak antybiotyki, insulina i rekombinowane białka terapeutyczne stosowane w leczeniu różnych chorób.


Muszę jednak zgodzić się z uwagami Gaitho na temat dynamiki władzy i nierówności propagowanych przez międzynarodowe korporacje.


Biorąc pod uwagę negatywny wizerunek większości międzynarodowych koncernów, nie jest szokiem, że istnieje ogromna nieufność wobec ich produktów.


Nasz rząd musi zająć się tymi problemami, jeśli Kenijczycy mają odnieść korzyści z technologii inżynierii genetycznej.


Najlepszym sposobem jest wzmocnienie pozycji i finansowanie lokalnych naukowców i instytucji, aby mogli skorzystać z tych technologii.


Da to również Kenijczykom poczucie własności, kontroli i odpowiedzialności.


Lokalnie instytucje takie jak Zbiory AfrykiMiędzynarodowy Instytut Badań Zwierząt HodowlanychMiędzynarodowy Ośrodek Fizjologii i Ekologii OwadówKenijska Organizacja Rolnictwa i Zwierząt Hodowlanych oraz Uniwersytet Kenyatty wykorzystują technologie inżynierii genetycznej ukierunkowane na uprawy takie jak maniok, banany, sorgo i kukurydza, aby rozwiązać wyzwania żywieniowe Kenii.


Także kiedy aktywnie działamy na rzecz rozwiązania problemu braku bezpieczeństwa żywnościowego, musimy być ostrożni w wyrażaniu swoich uczuć i opinii.


Media odgrywają znaczącą rolę jako strażnik społeczny, muszą zapewnić, że ich przekaz do społeczeństwa jest dokładny, odpowiedzialny i weryfikowalny.


Link do oryginału: https://allianceforscience.org/blog/2023/05/kenya-we-need-to-address-food-insecurity-but-must-first-end-misinformation-on-genetically-modified-crops/

Alliance for Acience, 3 maja 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

* Victor Oria jest kenijskim biologiem, obecnie związanym z uniwersytetem w Kopenhadze.