Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne


Himdad Mustafa 2022-11-01

(Źródło: Instagram.com/__tarafatehi/)
(Źródło: Instagram.com/__tarafatehi/)

   „Nie widzę żadnego politycznego zagrożenia Iranu w przyszłości, ale jeśli pojawi się jakiś kryzys, będzie etniczny i społeczny” - Słowa byłego ministra irańskiego wywiadu, Alego Jounesiego z 2005 roku.


Wprowadzenie


Trwające protesty przeciwko reżimowi irańskiemu można określić nie tylko jako powstanie kierowane przez kobiety, ale także przez mniejszości etniczne. W rzeczywistości dla mniejszości etnicznych, które stanowią  połowę populacji Iranu (np. Arabów Ahwazi, Kurdów i Beludżów), jest to „rewolucja” na rzecz wolności oraz podstawowych praw etnicznych i ludzkich, których zostały pozbawione nie tylko przez Islamską Republikę Iranu, ale także przez dawne reżimy perskie (np. za dynastii Pahlavi) przez prawie sto lat. Z tego powodu jest to zarówno drażliwy temat dla irańskiego reżimu, jak i dla samej perskiej diaspory.


Warto zauważyć, że protesty wybuchły w całym Iranie po zabójstwie Jiny Amini, 22-letniej kurdyjsko-irańskiej kobiety, która została pobita na śmierć przez irańską policję „moralności”. Jak często mówią kurdyjskie obrończynie praw kobiet w Iranie: „Jesteśmy zarówno kobietami, jak i Kurdyjkami; więc w Islamskiej Republice Iranu jesteśmy podwójnie oskarżane”. W rzeczywistości Jina Amini została aresztowana, torturowana i zamordowana nie tylko dlatego, że zbyt „luźno” nosiła swój hidżab, ale także dlatego, że była Kurdyjką. [1]


Zanim jednak informacja o zabójstwie Jiny Amini przez Republikę Islamską dotarła do międzynarodowych mediów, perska diaspora strategicznie wymazała etniczne pochodzenie Jiny i etniczny charakter kurdyjskich protestów (które rozpoczęły się we Wschodnim Kurdystanie w odpowiedzi na ohydne zabójstwa), aby odwrócenie uwagi społeczności międzynarodowej od tragicznej sytuacji mniejszości etnicznych w Iranie. W rzeczywistości zarówno perskie media w diasporze, jak i międzynarodowe media wciąż nazywają ją perskim imieniem Mahsa, które musiała przyjąć, ponieważ Republika Islamska nie akceptuje rejestracji imion kurdyjskich w oficjalnych dokumentach.


Często, na przykład w Londynie i Aarhurs w Danii, Persowie nie pozwalali Kurdom i Beludżom na podnoszenie flag narodowych lub eksponowanie symboli etnicznych podczas ostatnich antyreżimowych wieców. [2] Filmy udostępnione w mediach społecznościowych pokazały, jak Persowie atakują kurdyjskiego mężczyznę w Sztokholmie za noszenie kurdyjskiego stroju. [3] W Berlinie Persowie nękali Arabów Ahwazi, Kurdów i Beludżów za krytykowanie Mohammeda Rezy Szacha za jego zbrodnie przeciwko mniejszościom. Beludż został werbalnie zaatakowany przez perskich protestujących za trzymanie plakatu z napisem „Iran popełnił ludobójstwo na Kurdystanie i Beludżystanie”. [4]


<span>(Źródło: CIA, 2004)</span>
(Źródło: CIA, 2004)

Wszyscy członkowie irańskich mniejszości etnicznych mają „jinę” w swoim życiu


Wypowiadając się przeciwko wymazaniu Kurdów i Kurdystanu przez perską diasporę i zachodnie media, kurdyjska aktywistka Tara Fatehi oświadczyła: „Nie możesz skandować ‘Jin, Jiyan, Azadi’ [kurdyjskie hasło feministyczne oznaczające „Kobieta, Życie, Wolność” używane jako hasło irańskich protestów] równocześnie z wymazywaniem, ponownym kolonizowaniem i wzmacnianiem ucisku narodu kurdyjskiego”. [5]


Historia Jiny Amini i wymazania jej kurdyjskiego pochodzenia przez Persów jest związana z doświadczeniem wszystkich mniejszości etnicznych Iranu, które nieproporcjonalnie ucierpiały z powodu państwowych represji, gwałtownej „persjanizacji” i polityki asymilacji przez perskie reżimy. Wszyscy członkowie mniejszości etnicznych w Iranie mają w swoim życiu „jinę”. Jina reprezentuje córki uciskanych mniejszości w Iranie, które od dziesięcioleci są poddawane systematycznej dyskryminacji.


W Iranie i poza nim Persom nie udało się wzmocnić ani nawet wysłuchać głosów mniejszości, które stanowią trzon obecnej rewolucji. Relacjonowanie przez międzynarodowe media protestów i punktów widzenia Persów jako jedynych przedstawicieli Iranu jeszcze bardziej zmarginalizowało mniejszości etniczne i religijne oraz wzmocniło persocentryzm irańskiego reżimu. „Kiedy ostatni raz irański Lur lub Ahwazi otrzymał globalną platformę do wyrażania swoich opinii na temat irańskiego reżimu lub zachodniej polityki zagranicznej wobec Iranu? W jaki sposób nieuznawane mniejszości religijne, takie jak Bahajowie lub Sikhowie, mogą mówić na cały świat z państwa, które nie zapewnia im żadnego bezpieczeństwa?" - napisały Asza Sawahney i Sabrina Azad. [6]


Od „pan-iranizmu” do „aryjskiego islamizmu”: „persjanizacja” i „centralizacja” w Iranie (1921-obecnie)


Od późnego średniowiecza do XX wieku Iran był imperium wieloetnicznym, z dynastiami tureckojęzycznymi i kurdyjskimi kierującymi instytucjami politycznymi i wojskowymi kraju. Zmieniło się to za Rezy Szacha, który przejął władzę w perskim zamachu stanu w 1921 roku, ponieważ promował „perski nacjonalizm” jako ideologię państwową.


Nacjonalistyczne ramy ustanowione przez Rezę Szacha Pahlaviego nie pozostawiały miejsca na odrębne tożsamości etniczne Iranu, jak przekonywał artykuł wstępny z 1925 roku w piśmie popierającym Pahlaviego: „Państwo irańskie będzie zagrożone rozpadem, dopóki jego obywatele nie będą uważać się przede wszystkim za Irańczyków, a nie za Turków, Arabów, Kurdów, Bachtiarów i Turkmenów. Musimy zatem wyeliminować języki mniejszościowe, sentymenty regionalne i przynależności plemienne i przekształcić różnych mieszkańców dzisiejszego Iranu w jeden naród”. [7] Aby przeprowadzić tę transformację, Pahlavi zaatakowali i wyeliminowali ostatnie niezależne księstwa w Chuzestanie, Luristanie, Beludżystanie i Kurdystanie. Potem nastąpiły gwałtowne kampanie persjanizacji, zakazujące lokalnych języków i strojów, przymusowe migracje i przymusowe przesiedlenia Kurdów, Beludżów i innych grup etnicznych w rejony przygraniczne w celu rozbicia ich struktur społecznych i przyspieszenia asymilacji kulturowo-językowej. [8]


Polityka persjanizacji i centralizacji spotkała się z silnym oporem ze strony mniejszości etnicznych, które zaangażowały się w powstania przeciwko kolejnym rządom perskim (1925-1979). Godnymi uwagi przykładami były brutalnie stłumione bunty w Beludżystanie z końca lat 30. XX wieku oraz ustanowienie Republiki Kurdystanu przez Kurdów i Azerbejdżańskiego Rządu Ludowego przez Azerskich Turków w 1945 roku. Oba zostały brutalnie rozpędzone rok później, a kurdyjskich przywódców powieszono publicznie na placu Mahabad. Armia irańska, wspierana przez USA i Wielką Brytanię, zajęła regiony przygraniczne w grudniu 1946 roku, pozostawiając szlak śmierci i zniszczenia. [9]


Mimo oficjalnego przyjęcia islamu jako ideologii państwowej w 1979 roku, Republika Islamska zachowała politykę szacha persjanizacji i centralizacji. W rzeczywistości islamizacja była w pewnym sensie odwrotną stroną persjanizacji. Ideologiczne użycie religii przez ajatollaha Chomeiniego zapoczątkowało połączenie szyizmu i „persizmu” jako dwóch głównych elementów nacjonalizmu. W przeciwieństwie do perskiego świeckiego etnonacjonalizmu reżimu szacha, persko-szyicki etnonacjonalizm stanowił podstawę polityki wewnętrznej islamskiego reżimu i strategii kolonizacji. Tak więc, w implicite imperialnej orientacji kolonialnej, reżim islamski z 1979 roku nie uznawał prawa do samostanowienia nieperskich ludów etnicznych, zwłaszcza Kurdów, którzy się tego najbardziej domagali. [10]


Termin kulturowy „Aryjczyk” lub „Iran” („szlachetny lud”) był historycznie samookreśleniem wielu grup etnicznych w Azji Południowo-Zachodniej, w tym Indian, Persów, Kurdów i Pasztunów. Współczesne użycie tego terminu przez reżimy irańskie ogranicza się jednak do „Persów”. Iran nie docenia tak zwanych „języków irańskich” takich jak gilaki, kurdyjski, beludżi itp. Spośród 75 języków używanych w kraju Iran uznał tylko perski, reszta padła ofiarą językobójstwa i wiele z nich wyginie. [11] 



Powyższy dokument rządu irańskiego z 2013 r. pokazuje dyskryminację antykurdyjską. Kiedy Kurd poprosił o zarejestrowanie swojej firmy pod nazwą „Jina”, jego prośba została odrzucona przez rząd irański, ponieważ „nazwa”, jak czytamy w oficjalnym dokumencie, „nie jest irańska, lecz kurdyjska”. (Źródło: Jaffer Sheyholislami, Language as a problem: Language policy and rights in Kurdystan-Iran. Etudes Kurdes- N° 13-Decembre, 2019. S. 95-130)


Mniejszości etniczne i religijne w Iranie


Persowie stanowią prawie połowę z 84 milionów mieszkańców Iranu; nie-perskie mniejszości etniczne tworzą przeważającą większość w peryferyjnych regionach Iranu, w przeciwieństwie do irańskiego centrum zdominowanego przez Persów. Mniejszości etniczne mają silniejsze więzi z rodakami w państwach sąsiadujących niż z Persami w Iranie. W rzeczywistości podzielają powszechne poczucie dyskryminacji i deprywacji w stosunku do perskocentrycznego reżimu.


Jeśli chodzi o religie dozwolone w kraju, konstytucja Iranu określa Szkołę Szyickiego Islamu Dwunastu Dża'fari jako religię państwową. Uznaje zoroastryjskich, żydowskich i chrześcijańskich Irańczyków, którzy stanowią mniej niż jeden procent populacji kraju, za jedyne uznane mniejszości religijne, chociaż w przeszłości byli prześladowani, więzieni, traceni i przymusowo wyganiani. Sunnici, jarsanici (Ahl-e Haq) i Bahajowie spotkali się z najbardziej brutalnymi prześladowaniami w ciągu ostatnich czterdziestu lat, ponieważ Iran wykluczył ich z minimalnej ochrony i uznania przyznawanych przez islamską konstytucję Iranu.


Republika Islamska „nieproporcjonalnie atakuje grupy mniejszościowe, w tym Kurdów, Ahwazi, Azerów i Beludżów, z arbitralnymi aresztowaniami, przedłużającymi się zatrzymaniami, zaginięciami i fizycznym znęcaniem się”, zgodnie z Raportem Praw Człowieka 2019 Departamentu Stanu. „Te grupy mniejszości etnicznych zgłosiły dyskryminację polityczną i społeczno-ekonomiczną, szczególnie w dostępie do pomocy ekonomicznej, licencji biznesowych, przyjęć na uniwersytety, możliwości pracy, pozwolenia na publikowanie książek oraz praw mieszkaniowych i gruntowych”. [12]


W raporcie z lipca 2019 r. specjalny sprawozdawca ONZ zauważył, że kurdyjscy więźniowie polityczni oskarżeni o przestępstwa związane z bezpieczeństwem narodowym stanowią prawie połowę wszystkich więźniów politycznych w Iranie. [13] Abbas Vali, profesor teorii społecznej i politycznej na Wydziale Socjologii na Uniwersytecie Boğaziçi w Stambule, powiedział: „Irański Kurdystan jest traktowany jako strefa bezpieczeństwa, logika rządów wojskowych nigdy nie zniknęła”, kontynuował: „kiedy przeczuwają kłopoty, najpierw atakują Kurdów”. [14] Raport Iran Human Rights (IHR) pokazuje, że ponad 55 proc. więźniów politycznych straconych w latach 2010-2018 to Kurdowie, 25 proc. to Baluchowie, a 13 proc. Arabowie. [15]


Azerscy Turcy, w większości szyici, są drugą co do wielkości grupą etniczną w Iranie i stanowią 15-20 procent populacji. Stanowią większość w Azerbejdżanie i w północno-zachodnim Iranie. Ich sąsiedzi Gilakis i Mazendaranis stanowią razem około dziewięciu procent populacji, dając wyraźną większość w prowincjach graniczących z Morzem Kaspijskim, które zawierają dziesiąte co do wielkości rezerwy gazu na świecie. [16] Kurdowie są czwartą co do wielkości grupą etniczną na Bliskim Wschodzie i trzecią co do wielkości grupą etniczną w Iranie, obejmującą około 10 procent populacji kraju. Kurdowie mieszkają w północno-zachodnim Iranie, który Kurdowie nazywają Rojhelati Kurdistan („Kurdystan Wschodni”). Iran, Turcja i kraje sąsiednie od dawna postrzegają Kurdów jako zagrożenie ze względu na ich liczebność, rozmieszczenie geograficzne i opór wobec władz centralnych.


Prowincja Chuzestan – zwana irańską „piętą Achillesa” – w zachodnim Iranie jest domem dla największej społeczności arabskiej, znanej jako Ahwazi lub Arabowie Chuzestańscy, która stanowi 2-4 procent populacji Iranu. [17] W prowincji znajduje się prawie 80 procent irańskich rezerw ropy naftowej i większość jego produkcji gazu ziemnego. Ta prowincja jest również jednym z największych producentów zbóż, kukurydzy, ryżu, buraków cukrowych i trzciny cukrowej. Jest także domem dla największego eksportera stali w kraju. [18] Ich sąsiadami są Lurowie, którzy stanowią około 6% populacji Iranu.


Prowincja Sistan i Beludżystan w południowo-wschodnim Iranie jest domem dla 1,5 – 2 milionów Beludżów, którzy są głównie sunnitami i stanowią około 2 procent ludności kraju. Beludżystan jest jedną z najbardziej strategicznych granic Iranu. Dzieli prawie 300 kilometrową granicę z Afganistanem i prawie tysiąc kilometrową granicę z Pakistanem. Chabahar, w prowincji Sistan i Beludżystan, jest jedynym portem oceanicznym Iranu, położonym na jego wybrzeżu nad Zatoką Omańską. Prowincja ma już około 370 czynnych kopalń, ale miliony ton zasobów mineralnych, w tym złota, dopiero muszą zostać wydobyte. [19]


Centrum kontra peryferia


Chociaż połowa kapitału ludzkiego Iranu, a także większość zasobów naturalnych Iranu jest skoncentrowana w prowincjach przygranicznych, regiony perskie cieszą się znacznie lepszym rozwojem gospodarczym, lepszymi możliwościami pracy i usługami rządowymi w stosunku do prowincji przygranicznych, które charakteryzują się brakiem rozwoju gospodarczego i wysokimi stopami bezrobocia.


Raport ONZ z 2019 r. wskazuje, że w prowincji Sistan i Beludżystan zdecydowana większość Beludżów żyje poniżej krajowej granicy ubóstwa. [20] Wysokie bezrobocie wśród Kurdów zmusiło wielu do podjęcia pracy jako „kolbars”, czyli przemytnicy i kurierzy przewożący towary między Irakiem a Iranem. Praca jest niebezpieczna z powodu zmiennej pogody, skalistych gór, min lądowych i irańskich patroli granicznych. W 2019 roku podobno zginęła 50 „kolbarów”, a 144 zostało rannych z rąk straży granicznej. [21] 6 stycznia 2021 r. Mohsen Haidari, przedstawiciel Chameneiego w Chuzestanie, przyznał, że istnieje niedopuszczalny poziom dyskryminacji Arabów w Chuzestanie: „Chociaż Arabowie stanowią większość populacji w prowincji [Chuzestan], posiadają mniej niż pięć procent miejscowych stanowisk kierowniczych. W rozmowach kwalifikacyjnych, gdy ankieterzy sprawdzają dowód tożsamości arabskiego kandydata i zdają sobie sprawę, że kandydat jest Arabem, odrzucają go. Młodzi Arabowie zaczęli zmieniać nazwiska, aby ukryć swoją arabską tożsamość i uzyskać zatrudnienie”. [22]


Irański politolog Nader Entessar zwrócił uwagę na istnienie nierówności między centrum a peryferiami w Iranie, a wynikające z tego nierówności społeczno-polityczne i gospodarcze, jakich doświadczają mniejszości, doprowadziły do powstania stanu zbliżonego do wewnętrznego kolonializmu i do ruchów oporu organizowanych przez grupy marginalizowane lub peryferyjne w Iranie w reakcji na ich wyłączenie z aparatu państwowego przez reżim centralny. [23] Dyskryminacja mniejszości wzmocniła etnonacjonalizm w regionach peryferyjnych, które władze irańskie postrzegają jako najpoważniejsze zagrożenie dla integralności terytorialnej Iranu.


Ali Jounesi, ówczesny minister wywiadu Iranu, zauważył w 2005 r.: „Nie widzę żadnego zagrożenia politycznego dla Iranu w przyszłości, ale jeśli wystąpi jakikolwiek kryzys, będzie on miał charakter etniczny i społeczny”. Badanie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Iranu z 2004 r. wykazało, że świadomość tożsamości etnicznej znacznie wzrosła wśród głównych grup etnicznych Iranu. Z tego powodu od początku antyreżimowych protestów w 2022 r., które mają miejsce głównie w regionach przygranicznych – jak wspomina Suzan Kuitaz, kurdyjsko-szwedzka badaczka i dziennikarka z saudyjskiej agencji medialnej Majalla – „Mniejszości etniczne w Iranie cierpią nieproporcjonalnie”, ponieważ „reakcja irańskich sił bezpieczeństwa na protestujących różni się w zależności od regionu”. [24]


Kuitaz napisała również: „W porównaniu z centralnymi częściami Iranu, peryferyjne regiony, takie jak Chuzestan i Kurdystan (zamieszkane odpowiednio przez Arabów i Kurdów) miały wyższy wskaźnik zabitych i aresztowań protestujących”. Następnie zauważyła, że podczas gdy protesty ogarniają duże perskie miasta Iranu, „IRGC popełnia zbrodnie wojenne przeciwko zmarginalizowanym społecznościom Iranu, głównie posługując się nieludzką brutalnością wobec Beludżów i Kurdów”. [25]


Ekspansjonizm wojskowy i kolonializm Islamskiej Republiki


Od momentu powstania w 1979 r. reżim islamski realizuje swoją jastrzębią, ekspansjonistyczną ideologię „eksportowania rewolucji islamskiej” do krajów z większością szyicką poprzez wojnę i przemoc polityczną. [26] Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), główny mechanizm zagranicznej interwencji, umożliwił Iranowi przejęcie kontroli nad Gazą, Libanem, Irakiem, Jemenem i Syrią poprzez swoich pełnomocników, których Iran nazywa „osią oporu”, sieć międzynarodowych organizacji terrorystycznych [27] z prawie 40-letnią historią terroryzmu.


W rzeczywistości ajatollah Chamenei nie jest już tylko najwyższym przywódcą samego Iranu. Obecnie jest także nieoficjalnym, ale de facto najwyższym przywódcą irańskich kolonii, takich jak Irak, Jemen, Gaza, Syria i Liban. Fakt ten wyraźnie stwierdził generał Jahja „Rahim” Safavi, doradca wojskowy ajatollaha Chameneiego i były dowódca Gwardii Rewolucyjnej (IRGC), który stwierdził: „Granica Libanu z Izraelem jest nową linią obrony Iranu” i dodał, że „Zachód martwi się, że wpływy Iranu rozprzestrzeniają się od Zatoki Perskiej do Morza Śródziemnego”. [28] 


Niedawno, kiedy wpływowy iracki przywódca szyicki Muktada Al-Sadr, powszechnie uważany za przywódcę antyirańskiego frontu szyickiego w Iraku, próbował zmniejszyć hegemonię Iranu w Iraku, został zmuszony do posłuszeństwa Chameneiowi po wydaniu fatwy przez Al-Haeriego, jego duchowego zwierzchnika mieszkającego w irańskim mieście Kom, w której wezwał Al-Sadra i jego zwolenników do wspierania ajatollaha Chamaneiego. [29] W ten sposób przekazał suwerenność Iraku Iranowi.


Iran rozszerzył niedawno swoją obecność wojskową również na Europę Wschodnią, gdzie reżim, łamiąc zakaz ONZ, pomaga Rosji w wojnie z Ukrainą, dostarczając jej drony i pociski wraz z technikami IRGC do pracy z dronami. Biały Dom powiedział, że USA mają dowody na to, że wojska irańskie są „bezpośrednio zaangażowane w terenie” na Krymie, wspierając rosyjskie ataki dronami na infrastrukturę Ukrainy i ludność cywilną. [30]


Islamska Republika Iranu podważyła suwerenność kilku państw i zaangażowała się w tłumienie ruchów demokratycznych na Bliskim Wschodzie. Iran, podobnie jak Turcja, uniemożliwia mniejszościom religijnym i etnicznym uzyskanie jakiejkolwiek pozycji regionalnej lub niezależności, które mogłyby być postrzegane jako zagrożenie dla interesów regionalnych i bezpieczeństwa narodowego Iranu. Na przykład w 2017 r. dowódca sił Kuds IRGC Kasem Solejmani przewodził milicji szyickiej w inwazji na Kirkuk, mordując 600 kurdyjskich cywilów po tym, jak Kurdowie przeprowadzili referendum w sprawie niepodległości w mieście. Szef sztabu najwyższego przywódcy Iranu ogłosił później: „Najwyższy przywódca Iranu Ali Chamenei i dowódca Kuds Kasem Solejmani zniweczyli amerykańsko-izraelski spisek mający na celu utworzenie drugiego Izraela w Regionie Kurdystanu”. [31]


Podsumowanie – dlaczego etniczne państwa są ważne


Poparcie dla zmiany Iranu w kilka niezależnych państw etnicznych jest pożądane dla wielu stron, przede wszystkim dla uciskanych mniejszości. Powstanie nowych państw narodowych w irańskim Azerbejdżanie, Kurdystanie, Chuzestanie, Beludżystanie i prowincjach kaspijskich zmniejszyłoby Iran i ograniczyłoby jego dostęp do linii brzegowej i głównych portów w Zatoce i Morzu Kaspijskim oraz obfitych zasobów naturalnych z pogranicznych regionów. To skutecznie sparaliżowałoby Iran jako potężne i ekspansjonistyczne państwo, ponieważ straci połowę swojego kapitału ludzkiego i większość zasobów naturalnych, które są niezbędne dla jego siły militarnej i ekspansjonizmu w Azji Południowo-Zachodniej.


Iran pozbawiony zasobów nie stanowi zagrożenia dla państw sąsiednich i regionalnych oraz dla interesów społeczności międzynarodowej. Iran bez Beludżystanu, Kurdystanu, Azerbejdżanu i Chuzestanu będzie odizolowanym krajem. Co więcej, wiele wspieranych przez Iran grup terrorystycznych, odpowiedzialnych za większość chaosu i zniszczeń na Bliskim Wschodzie, przestałoby działać.


Warto zauważyć, że zmiana reżimu w Iranie może zakończyć imperializm Iranu i jego autorytarne rządy teokratyczne, ale nie może zakończyć prześladowań jego mniejszości. Wola mniejszości, które zjednoczone razem stanowią prawie połowę populacji Iranu, powinna być uszanowana, a ich prawo do państwowości i wolności uznane. Podział Iranu wzdłuż linii etnicznych służy interesom lokalnym, regionalnym i międzynarodowym. Wszelkie przyszłe plany lub zagraniczna interwencja powinny zmierzać do tego celu.


*Himdad Mustafa jest kurdyjskim badaczem i ekspertem od spraw kurdyjskich.

 


[1] See MEMRI Daily Brief No. 420, Give Her Back Her Kurdish Name: Jina Amini, October 10, 2022.

[2] Facebook.com/groups/kurdisk.danak/posts/475264404658304, October 1, 2022.

[3] Facebook.com/Himdad.A.Mustafa/videos/624204612594006, September 29, 2022.

[4] Facebook.com/Himdad.A.Mustafa, September 29, 2022.

[5] Instagram.com/p/CjNHcILOPGI/?igshid=YmMyMTA2M2Y=, October 11, 2022.

[6] Opendemocracy.net/en/north-africa-west-asia/no-country-minorities-inequality-state-repression-iran/, June 1, 2020.

[7] Jeffrey Mankoff. Empires of Eurasia: How Imperial Legacies Shape International Security. (Yale University Press, 2022). P.173.

[8] Jeffrey Mankoff. Empires of Eurasia: How Imperial Legacies Shape International Security. (Yale University Press, 2022). P.173.

[9] William O. Douglas. Strange Lands & Friendly People. (New York, 1951). p. 45.

[10] Sabah Mofidi. Political Function of Religion in Nationalistic Confrontations in Greater Kurdistan. (Transnational Press London, 2022), pp.73-5.

[11] Jaffer Sheyholislami, Language as a problem: Language policy and rights in Kurdistan-Iran. Etudes Kurdes- N°13-Decembre, 2019. Pp.  95-130.

[12] State.gov/reports/2019-country-reports-on-human-rights-practices/iran/, 2019.

[13]Undocs.org/Home/Mobile?FinalSymbol=A%2F74%2F188&Language=E&DeviceType=Mobile&LangRequested=Fale  UNHRC, 'Report of the Special Rapporteur on the situation of human rights in the Islamic Republic of Iran' (paragraph 87), 18 July 2019.

[14] Theguardian.com/world/2016/feb/26/iran-kurdistan-rouhani-tehranbureau, February 26, 2016.

[15] Iranhr.net/en/print/5/3673/, 2018.

[16] Kepco.ir/en/news/1719/New-Gas-Hub, August 8, 2021.

[17] Refworld.org/docid/5b9ba544b.html, June 2018.

[18] Iranprimer.usip.org/index.php/blog/2020/jul/29/iran%E2%80%99s-challenges-converge-khuzestan, February 3, 2021.

[19] Iranprimer.usip.org/blog/2020/aug/06/irans-troubled-provinces-baluchistan, February 24, 2021.

[20] Ohchr.org/en/press-releases/2019/10/iran-un-expert-says-ethnic-religious-minorities-face-discrimination, October 22, 2019.

[21]Iranprimer.usip.org/blog/2020/sep/08/iran%E2%80%99s-troubled-provinces-kurdistan, February 3, 2021.

[22] Padmaz.org/en/?p=268, January 6, 2021.

[23] Nader Entessar. Kurdish Politics in the Middle East. (Lexington Books, 2009 ), pp.5-7.

[24] Eng.majalla.com/node/261111/politicsmullahs-ongoing-genocide-against-non-persian-minorities, October 7, 2022.

[25] Eng.majalla.com/node/261111/politicsmullahs-ongoing-genocide-against-non-persian-minorities, October 7, 2022.

[26] Afshon Ostovar, “Exporting the Revolution” in Vanguard of the Imam: Religion, Politics, and Iran's Revolutionary Guards. (New York: Oxford University Press: 2016), pp.102-18.

[27] State.gov/foreign-terrorist-organizations/

[28] Iranwire.com/en/politics/60340/ , May 6, 2014.

[29] Aljazeera.com/news/2022/8/31/muqtada-al-sadr-and-iraqs-propensity-for-a-shia-shia-war , August 31, 2022.

[30] Reuters.com/world/europe/russia-using-iranian-drones-attacks-ukraine-white-house-says-2022-10-20/, October 20, 2022.

[31] Rudaw.net/english/kurdistan/2410201710, October 24, 2017.

Visit the MEMRI site in Polish: http://www2.memri.org/polish/


MEMRI Daily Brief
No. 423, 25 października 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska