Nazistowscy lekarze i dzisiejsi antysemici: redefinicja etyki, żeby usprawiedliwić prześladowania Żydów


Elder of Ziyon 2022-07-18

Dr. Tessa Chelouche, Wicedyrektor Instytutu Maimonidesa Badań Medycyny, Etyki i Holocaustu na dwunastej konferencji UNESCO poświęconej bioetyce, etyce w medycynie i ochronie zdrowia w 2017 roku. (Żródło Instytut Maimonidesa).

Dr. Tessa Chelouche, Wicedyrektor Instytutu Maimonidesa Badań Medycyny, Etyki i Holocaustu na dwunastej konferencji UNESCO poświęconej bioetyce, etyce w medycynie i ochronie zdrowia w 2017 roku. (Żródło Instytut Maimonidesa).



Właśnie ukazała się nowa książka zatytułowana Bioethics and the Holocaust: A Comprehensive Study in How the Holocaust Continues to Shape the Ethics of Health, Medicine and Human Rights. Można ją bezpłatne pobierać z Maimonides Institute for Medicine Ethics & The Holocaust. 

 

Rozdział drugi, "Teaching Medical Ethics in Nazi Germany: Debunking the Myth that the Nazi Physicians Abandoned Their Ethics" [Nauczanie etyki medycznej w nazistowskich Niemczech: obalanie mitu, że nazistowscy lekarze porzucili swoją etykę] autorstwa Tessy Chelouche, jest osłupiający.


Wierzcie lub nie, nazistowskie Niemcy były awangardą publikacji przewodników etyki lekarskiej. Podręcznik etyki lekarskiej, Orzecznictwo lekarskie i Zasady wykonywania zawodu lekarza, został napisany przez dr Rudolfa Ramma. Na swój chory i pokręcony sposób ten lekarz stworzył system etyczny, który pod pewnymi względami przypomina ten stosowany przez lekarzy na całym świecie - ale był przesiąknięty nazistowską ideologią rasową.

Nieprzyjemna rzeczywistość jest taka, że lekarze, którzy dokonali tych zbrodni, byli przekonani, że ich działania są moralnie i naukowo słuszne (Caplan 2010). Nie byli to niekompetentni, szaleni lekarze z marginesu tej grupy zawodowej. Wielu z nich było wybitnymi, doświadczonymi specjalistami z głównego nurtu medycyny niemieckiej, która była uważana za najbardziej postępową w swoim czasie (Aly i in. 1994; Weiss 2005). Niemieccy lekarze nie byli zmuszani do wstępowania do partii nazistowskiej, ale robili to z własnej inicjatywy i w większej liczbie niż przedstawiciele jakiegokolwiek innego wolnego zawodu (Kater 1989). Wśród nich byli profesorowie uniwersyteccy i doświadczeni lekarze, którzy podobnie jak Rudolf Ramm podjęli się wpajania przyszłym pokoleniom lekarzy nazistowskich zasad właśnie z tego powodu, że wierzyli, iż to, co praktykują i głoszą, jest etycznie i moralnie słuszne (Bruns i Chelouche 2017). Jak pisze Ramm: „Tak więc ta książka powinna być towarzyszem i przewodnikiem dla studenta medycyny i dla młodego lekarza w jego ustalonym celu oraz doradcą dla młodego człowieka w jego wyborze zawodu”.


... nazistowskie Niemcy jako pierwszy kraj na świecie prowadziły obowiązkowe zajęcia z etyki w szkołach medycznych.  


Antysemityzm był nieodłączną cechą nazistowskiej ideologii medycznej. 
Jednym z pierwszych kroków podjętych w nowo powstałym reżimie nazistowskim było usunięcie Żydów z praktyki medycznej, zarówno akademickiej, jak i klinicznej. Czytając ten podręcznik, zdajemy sobie sprawę, do jakiego stopnia nazistowscy lekarze uwewnętrznili i przyjęli antysemityzm jako nieodłączny i zgodny z normami medycznymi i etycznymi. Ramm chwali nowe antysemickie dyrektywy: „Jednym z pierwszych środków kierownictwa narodowosocjalistycznych lekarzy było oczyszczenie zawodu z politycznie niepewnych i rasowo obcych elementów, o ile nie zagrażało to korzyściom medycznym dla ludności Volk ” „Oczyszczenie zawodu” odnosi się do wydalenia z medycyny żydowskich lekarzy w 1938 r., którym cofnięto licencje i których nie uważano już za lekarzy, lecz raczej za uzdrowicieli, którzy mogli leczyć tylko innych Żydów. „W urzędach krajów związkowych, które powstały po przymusowym wypędzeniu Żydów z zawodu, już dziś można jednak uchwycić dobrodziejstwa ważne dla życia i naszego ludu ”. Racjonalizuje prześladowania i marginalizację lekarzy żydowskich: “To Żyd zmusił niektórych niemieckich lekarzy do prymitywnego, materialistycznego stosowania niegodnych zawodowo metod konkurencji; Żyd zagrażał niemieckiemu Volkowi oraz poprzez poszerzanie swoich zatruwających duszę idei umożliwił niszczenie kiełkującego życia, jednocześnie wywołując wrażenie, swoimi metodami reklamy w szerokich kręgach ludności, że jest niezbędny jako badacz medycyny i lekarz… Dzisiaj żaden pełnokrwisty Niemiec nie pozwoliłby się leczyć żydowskiemu lekarzowi ”. Chociaż te fragmenty brzmią jak rażąca rasistowska propaganda, są one w istocie tym, co uznano za moralnie słuszne nauczanie studentów medycyny w nazistowskich Niemczech.

W dalszej części tego rozdziału jest omówienie sterylizacji, eugeniki i eutanazji, a wszystko to jest umieszczone w etycznych ramach.


Podręcznik etyki medycznej Ramma stworzył ramy, które były „etyczne” w tym sensie, że miały podstawy etyczne – znaczenie ludu i narodu, zapewniając, że najbardziej sprawni ludzie będą przewodzić narodowi w przyszłości. W tym celu należy zmarginalizować i ostatecznie wyeliminować tych, którzy szkodziliby temu celowi. Jest to potworne, ale są to spójne ramy etyczne, które przemawiały do ówczesnych lekarzy w Niemczech. 


Autorka stwierdza:

Nauczanie etyki nie zapewnia przyszłej dobrej praktyki medycznej. Ponadto istnienie kodeksów i dyrektyw, a w tym przypadku podręczników etycznych, nie zapewnia prawości moralnej. W rzeczywistości praca Ramma pokazuje nam, jak szkolenia i edukacji można używać do szkodliwych celów.  

Jeśli wykroczymy nieco poza zawód lekarza, to właśnie widzimy dzisiaj. Tak zwane grupy „obrony praw człowieka”, okrywając się szatą najwyższych arbitrów etycznych, jak to zrobili profesjonaliści medyczni, stworzyły własną, spójną definicję moralności, która akurat jest skierowana przeciwko dzisiejszym Żydom. Stworzyli zupełnie nowe definicje „apartheidu” i „prześladowania” i „kolonializmu”, które zbudowali tak, by miały zastosowanie tylko do izraelskich Żydów, lub terminy takie jak „rdzenni”, które zostały celowo zinterpretowane w celu wykluczenia Żydów. 

 

Podstępność ich metodologii polega na tym, że nie tylko sieją nienawiść. Uczą swoich ram etycznych tak, jakby był to jedyny istniejący system etyczny. 

 

W tych ramach nie można bronić Izraela (a także tradycyjnej rodziny, religii i wielu innych kwestii). 

 

Ten rozdział ma na celu nauczenie lekarzy, że nie mogą zakładać, że ich etyczne wykształcenie czyni ich odpornymi na robienie niemoralnych rzeczy w służbie panujących norm i obyczajów. Ale inni, przekonani o swojej wyższości moralnej, również powinni to przeczytać. 

 

Bioetyka i prawa człowieka stały się znacznie bardziej znaczące jako odpowiedź na Holocaust. Ta książka przypomina nam, że trzymanie się ram etycznych nie wystarczy: czasami same ramy mogą usprawiedliwiać nawet najbardziej ohydne zbrodnie. 

 

 (h/t Jay L)

 

Elder of Ziyon, 12 lipca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

*Elder of Ziyon – doskonały amerykański badacz i bloger.