Nieskończona ignorancja wiązania potrzeb Ukrainy z izraelską Żelazną Kopułą


Seth J. Frantzman 2022-04-07

Obronny system przeciwrakietowy Żelazna Kopuła w działaniu.(zdjęcie: Biuro rzecznika izraelskiego Ministerstwa Obrony)

Obronny system przeciwrakietowy Żelazna Kopuła w działaniu.

(zdjęcie: Biuro rzecznika izraelskiego Ministerstwa Obrony)



Kiedy wybuchła wojna ukraińska po brutalnej i niesprowokowanej inwazji Rosji, niektórzy komentatorzy na Zachodzie chcieli znaleźć kozła ofiarnego za cierpienia Ukrainy. Zamiast skupić się na Rosji, zabrali się za analizowanie kraju, na punkcie którego wielu z nich ma instynktowną obsesję: Izraela.


Komentarzem o Ukrainie stało się: dlaczego Izrael nie robi więcej dla Ukrainy. To było dziwne, biorąc pod uwagę, że Izrael potępił inwazję i pomaga Ukraińcom. Potępienie Izraela przeszło do zarzutu, że Izrael nie wysyła swojego słynnego systemu obronnego, Żelaznej Kopuły, Ukraińcom.


Ta krytyka nie ucichła, mimo trwania tej wojny od ponad miesiąca i licznych artykułów, które wyjaśniały, dlaczego system Żelaznej Kopuły nie jest właściwym systemem obrony powietrznej dla Ukrainy.


Sprawa możliwego nabycia przez Ukrainę Żelaznej Kopuły wybuchła w połowie lutego. Jednak większość z tych, którzy od tego czasu komentowali to, nigdy nie czytali informacji o treści prośby Ukrainy, a większość z nich nie wie nic o Żelaznej Kopule. Ich komentarze opierają się na ignorancji, a także mają związek z nieustającą nienawiścią do Izraela.


To prawda, że Ukraina w zeszłym roku starała się o systemy obrony powietrznej od USA. Według informacji, Ukraina chciała systemów Patriot, Żelazna Kopuła i innych. USA nigdy nie przekazały im tych systemów.  

 


Opancerzony konwój prorosyjskich żołnierzy podczas konfliktu Ukraina-Rosja na drodze prowadzącej do oblężonego południowego miasta portowego Mariupol, Ukraina, 28 marca 2022. (zdjęcie: Alexander Ermochenko/Reuters)
Opancerzony konwój prorosyjskich żołnierzy podczas konfliktu Ukraina-Rosja na drodze prowadzącej do oblężonego południowego miasta portowego Mariupol, Ukraina, 28 marca 2022. (zdjęcie: Alexander Ermochenko/Reuters)

USA mają tylko dwie baterie Żelaznej Kopuły, podczas gdy Kongres USA od dawna wspierał Izrael finansowaniem tego systemu. Żelazną Kopułę stworzono w Izraelu i izraelski Rafael Advanced Defense Systems zrobił to w partnerstwie z amerykańską firmą obronną, Raytheon w USA.


Raytheon informuje na swojej stronie internetowej, że “w 2019 roku Armia US ogłosiła zamiar zakupu dwóch baterii Żelaznej Kopuły, by spełnić doraźną potrzebę. Biorąc pod uwagę zainteresowanie USA i kilku innych krajów wyjątkowym potencjałem Żelaznej Kopuły, Raytheon Missiles and Defense rozpoczął budowę systemu obrony powietrznej SkyHunter we współpracy z [firmą] Rafael. Oparty na technologii Żelaznej Kopuły SkyHunter może być produkowany w Stanach Zjednoczonych, by rozszerzyć dostępność tego systemu dla USA i sojuszników”.


Informacje o prośbie Ukrainy o Żelazną Kopułę przedstawiają to tak, jakby Izrael nie dopuścił do jej sprzedaży Ukrainie. Jednak USA nie sprzedają kosztownej obrony powietrznej Ukrainie i nie robią tego kraje europejskie. Gdyby było prawdą, że Izrael jest tu jakimś wyjątkiem, to Ukraina od lat miałaby dostęp do zachodnich systemów obrony powietrznej.


Jednak Zachód trzymał Ukrainę poza NATO i poza możliwościami nabycia takiej obrony powietrznej, jakiej potrzebowała. Nie jest zaskakujące, że Izrael nie mógł dostarczyć Żelaznej Kopuły Ukrainie, ponieważ Izrael nigdy nie dostarczył tego systemu komukolwiek poza USA.


To nie jest pomniejszy, nieważny punkt. Izrael nie sprzedaje Żelaznej Kopuły na cały świat, a przynajmniej jeszcze tego nie robi. Jest wystarczająco skomplikowane dostarczanie tylko do USA tego złożonego i poufnego systemu. Choć jest prawdą, że kilka krajów kupiło radar używany przez Żelazną Kopułę, nie wydaje się, by system ten był operacyjny gdziekolwiek poza Izraelem.


Tak więc krytyka Izraela nie ma sensu i ci, którzy narzekają na Izrael, że nie daje Żelaznej Kopuły, nie wydają się stosować tych samych standardów do USA i innych zachodnich krajów. Ludzie z obsesją na punkcie Izraela, która często graniczy z antysemityzmem, przyjmują, że Izrael powinien dostarczyć Żelazną Kopułę w samym środku trwającego konfliktu, ale znacznie ważniejszego kroku się nie oczekuje; USA nie muszą dostarczyć baterii Patriot.


Izrael nie tylko jest mniejszym i bardziej narażonym krajem niż USA, ale konsekwencje dla Izraela wplątania się w wojnę na Ukrainie są dla niego znacznie większe. Rosja rozmieściła w Syrii systemy obrony powietrznej, a Izrael próbuje zapobiec irańskiemu okopaniu się w Syrii. Każda próba sprowadzenia bardziej zaawansowanych systemów obrony powietrznej do Syrii  może być problemem dla Izraela.


Niemniej prawdziwą ignorancją, jaką pokazują te narzekania w sprawie Żelaznej Kopuły, jest to, że autorzy tych skarg często wiedzą bardzo mało lub wręcz nic nie wiedzą o obronie powietrznej. Żelazna Kopuła jest systemem obrony powietrznej krótkiego zasięgu, który nie pomógłby Ukrainie. Poza tym wymaga długiego szkolenia. Jak można coś takiego wysyłać w środku wojny?


Tymczasem istnieją inne systemy obrony powietrznej, które produkuje Zachód i Izrael, które mogą być w tej sytuacji rozsądniejsze. Na przykład, system Arrow, który, według informacji, mogą chcieć dostać Niemcy. Jest także Proca Dawida, która jest podobna do systemu Patriot. Są też pociski Barak, o których zagraniczne raporty mówią, że kupiły je Azerbejdżan i Maroko. W dodatku izraelskie firmy obronne, taki jak IAI, pracowały z Indiami nad systemem MRSAM. A jeszcze jest system Spyder i wiele innych.


Obsesja z Żelazną Kopułą pochodzi z ignorancji. Jest to modne hasło i często używają go ludzie, którzy nie wiedzą niczego o systemie ani o złożonych problemach przy wyposażaniu kraju w obronę powietrzną.


The endless ignorance of tying Ukraine needs to Israel’s Iron Dome

Jerusalem Post, 5 kwietnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.