Electronic Intifada w pełni popiera Putina
Rosyjska inwazja na Ukrainę jest brutalnym przebudzeniem. Kiedy ludność Ukrainy jest powoli miażdżona przez stalową ośmiornicę Rosjan, oklaskujemy ukraińskich obrońców w naszych parlamentach, mówimy o tym, jacy są dzielni i biegniemy wysyłać im paczki z pomocą, żeby odrobinę zmniejszyć ich cierpienia. To jednak jest wszystko, co robimy. Nie będziemy walczyć z Rosją. Putin znalazł teren poza parasolem NATO i rozpoczął walkę wiedząc, że my powstrzymamy się od eskalacji. Ma swobodę robienia, co zechce.
Jedyni ludzie, którym możesz ufać
Żadna kawaleria nie przyjdzie na pomoc Ukrainie. Nikt nie może uratować Ukrainy poza samymi Ukraińcami lub implozją po rosyjskiej stronie. I ta prawda stanowi podstawę mojej polityki i mojego syjonizmu. W ostatecznym rachunku jedynymi ludźmi, którym można powierzyć bezpieczeństwo żydowskiego narodu, jest żydowskie państwo. Każdy inny kraj, włącznie z najbliższymi sojusznikami Izraela, przyjdzie Izraelowi z pomocą tylko, jeśli mu to będzie pasowało. Jeśli, tak jak Ukraina, Żydzi będą zależni od pomocy krajów, które z dowolnych powodów czują się ograniczone – rzeczywista pomoc nigdy nie przyjdzie.
I nie łudźmy się, jedynym powodem, dla którego Ukraina jest teraz nieustannie w wiadomościach, jest to, że leży w Europie, uchodźcy, których widzimy na naszych ekranach są biali i czujemy się dobrze z nienawiścią do agresora. Główną sprawą nie są rozmiary barbarzyństwa tej inwazji ani zdławienie demokracji lub praw człowieka – ale raczej to, że dzieje się to na naszym geopolitycznym progu.
Nasza uwaga i współczucie zawsze są skierowane na konkretne sprawy. Często zachowujemy się jak kot, podczas gdy politycy i media trzymają wskaźnik laserowy skłaniając nas do skupienia uwagi na ruchomym punkcie. Weźmy Biafrańczyków. “Kogo?” – zapytasz, i o to właśnie chodzi. Biafrańczycy dzisiaj cierpią pod butem Nigerii, przemoc wobec nich jest coraz brutalniejsza. Są tam niewinni cywile masakrowani codziennie i ci ludzie nigdy nie pojawiają się w naszych wiadomościach. Ale Biafrańczycy są przyzwyczajeni do tego, że są ignorowani. W jednym prawdziwie mrocznym epizodzie brytyjskiej historii siedzieliśmy bezczynnie, kiedy umierały ich miliony. „Siedzieliśmy bezczynnie” jest niedopowiedzeniem – popieraliśmy reżim, który dokonywał ludobójstwa.
Na całym świecie są dzisiaj “Biafrańczycy”. Zapomniane ludy, które cierpią pod takim lub innym despotycznym butem. Bezpieczeństwo i przetrwanie żydowskiego narodu zależy od silnego, niepodległego żydowskiego państwa i nigdy nie powinno się zapominać lub pomniejszać tego prostego faktu.
Palestyński podział
Rosyjska inwazja na Ukrainę otworzyła kolejny, dawno zapomniany podział, który leży u samych podstaw “palestyńskiej walki”. Od upadku muru berlińskiego propalestyński ruch zakorzenił się w głównym nurcie zachodniej myśli lewicowej. Był czas, kiedy było to niemożliwe. Związek Radziecki sprzymierzył się z blokiem arabskim, a następnie użył poniewieranych uchodźców, pozostałości konfliktu z 1948 roku, do zrobienia tego, co robili najlepiej – tworzenia podziałów i utrwalania niepokojów. Niepotrzebne utworzenie palestyńskiej tożsamości było świadomym aktem, który doprowadził do niezmiernych cierpień po wszystkich stronach. To jest jedyny powód, że konflikt, który powinien był zakończyć się w 1949 roku, trwa do dzisiaj.
I jak długo Sowieci siedzieli za swoim murem, status quo pozostawał nienaruszony, ale wszystko zmieniło się w 1989 roku. W posowieckim świecie części zachodniego społeczeństwa zaczęły wierzyć, że ich środowiskowa bańka jest “światem” i że tym, co naprawdę się liczy, są tożsamość gender, dekolonizacja, biały przywilej i krytyczna teoria rasy. Bądźmy całkiem szczerzy – poza naszym zachodnim światkiem – który w najlepszym wypadku obejmuje 10% populacji świata – większość ludzi uważa, że oszaleliśmy. Czy Biafrańczycy - wraz z Kurdami, Ujgurami i niezliczonymi innymi, którzy dawno zostali sprzedani – muszą upewniać się, że w każdym błaganiu o pomoc wszystkie zaimki są politycznie poprawne? Świat nie zmienił się – tylko niektórzy ludzie wmawiają sobie wiarę, że tak się stało.
Era posowieckiej propagandy
Posowiecki świat był nadal niebezpieczny. Świat z Rosją, Chinami, Pakistanem, Iranem, Nigerią, Mianmą i tak dalej w żadnym razie nie jest wizją utopii. Jednak z wyeliminowaniem “wielkiego złoczyńcy” coraz więcej ludzi na Zachodzie zmniejszyło czujność i przez dziesięciolecia rosyjska propaganda państwowa szerzyła niekończące się kłamstwa w naszej „bańce”. Z pomocą islamistycznych sił, takich jak Bractwo Muzułmańskie i Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny, to, co kiedyś było “nie do pomyślenia”, stało się nową prawdą zakorzenioną w głównym nurcie zachodniej lewicy.
Zachodni politycy / dziennikarze / świat akademicki / aktywiści wszyscy powtarzali te propagandowe kłamstwa. Nie trzeba pójść daleko, żeby znaleźć dowody przekazywania treści RT Today lub licznych innych rosyjskich mediów propagandowych. Kłamstwa, które mówili, płynęły niekończącą się rzeką – i te kłamstwa stały się nową prawdą.
“Izrael jest państwem apartheidu” jest tak oczywistym kłamstwem – niemniej wszyscy, od BBC do CNN, dawali tej propagandzie czas na antenie. W tym miejscu znajduje się obecnie konwersacja i to pokazuje, jak wielki sukces odniosła ta propaganda przez ostatnich kilkadziesiąt lat. W ostatnich dniach Twitter zaczął umieszczać ostrzeżenia na mediach informacyjnych rosyjskiego państwa. Dlaczego teraz? Co oddziela kłamstwa rosyjskiej propagandy dzisiaj od jej wczorajszych kłamstw? Lub tych z zeszłego roku? Lub tych z wcześniejszych lat?
Ujawnienie sojuszu
Ale z Rosją po jednej stronie i Zachodem po drugiej – ten pierwotny podział znowu stał się widzialny. Mam nadzieję, że wszyscy zwracają uwagę na to, że banda z “Electronic Intifada” pompuje teraz proputinowską, antyzachodnią propagandę. Ilu naszych polityków, radnych i ludzi świata akademickiego czuło się znakomicie, szerząc antyizraelskie kłamstwa przez powielanie latami artykułów z Electronic Intifada?
Pomyślcie o tym. Propagandziści tacy jak Asa Winstanley i Ali Abunimah (Electronic Intifada) byli kluczowymi postaciami walki przeciwko Izraelowi. Ich artkuły były przekazywane niezliczoną ilość razy, rozdawane na salonach władzy na Zachodzie i używane do wspierania apeli od bojkotu towarów i ludzi do wezwań do zniszczenia państwa Izrael.
Teraz są oni zaangażowani w wyraźnie proputinowską, antyzachodnią kampanię propagandową.
Większość ich postów w ostatnich kilku tygodniach wpychało antyukraińską propagandę. Zauważyło to nawet kilku ich zwolenników. Jeden z nich skontaktował się z Abunimahem, żeby zapytać, czy on „oszalał”:
Te prywatnie wysłane słowa są dowodem na króliczą norę, w jaką wpadło wielu lewicowych aktywistów praw człowieka. Dali się nabrać na niekończący się potok rosyjskiej i islamistycznej propagandy, szerzonej przez dziesięciolecia, przy coraz głośniejszym biciu werbli. Naprawdę wierzyli, że zaangażowali się w walkę o prawa człowieka. Szalone? Nie bardziej szalone niż wiara, że jedyna demokracja na Bliskim Wschodzie jest państwem apartheidu.
Widoczne wszędzie
Sojusz widać wszędzie, gdzie tylko spojrzysz. Pamiętacie Elleanne Green – założycielkę notorycznie antysemickiej grupy Palestine Live?
A co z Middle East Eye. Middle East Eye (MEE) jest mieszczącym się w Londynie medium informacyjnym o Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej. Jest częścią sieci informacyjnej, z której czerpie “każdy” antyizraelski aktywista na Zachodzie.
MEE ma skupiać się na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej – niemniej są w to tak zaangażowani, że stworzyli specjalny dział dla tego konfliktu w głównym menu swojej platformy internetowej! A co z Mickiem Napierem, szefem antysemickiej Scottish Palestine Solidarity Campaign:
Shahd Abusalama, aktywistka Sheffield Hallam, wobec której toczyło się niedawno dochodzenie w sprawie komentarzy w mediach społecznościowych, w których popierała terrorystów, jest kolejną osobą, która ma trudności ze zrozumieniem prostych kwestii etycznych:
Albo Jackie Walker:
Mógłbym napisać raport na 2000 stron, pokazujący jak wiele z kluczowych postaci stojących za antyizraelską kampania albo popiera Putina, albo pochowało się za maskami, żeby nie ujawnić twarzy.
Zaledwie kilka dni temu poseł do parlamentu Bob Seely nazwał i zawstydził kilku “niemoralnych” brytyjskich prawników, którzy, jak twierdził, pozwolili „pachołkom” Władimira Putina zastraszać i uciszać wolną prasę. Nie wszyscy z nich są dla nas nieznani. Na liście był Hugh Tomlinson, członek palestry wynajęty przez skrajnie lewicowe grupy do zdyskredytowania definicji antysemityzmu IHRA.
Jawne opowiedzenie się po stronie Putina nie jest jedyną strategią. Wielu zaczęło haniebnie nazywać Ukrainę – demokratyczne państwo z żydowskim przywódcą – „państwem nazistowskim”. Inni, jak Mohammed El Kurd próbują zrównywać Ukraińców walczących przeciwko rosyjskiej inwazji i zamachowców-samobójców z Hamasu, którzy wsiadają do autobusów i wysadzają w powietrze dzieci. Ci ludzie nie mają wstydu – niemniej przez lata byli bez końca przedstawiani na Zachodzie jako przywódcy „moralnego” sumienia.
Wszystko to stało się przejrzyste teraz, kiedy opadły maski. Antyizraelski aktywizm jest wspierany przez rosyjską kampanię dezinformacji. Tak jak zawsze był.
A wszyscy ci, którzy przekazywali dalej Electronic Intifada, MEE, lub szerzyli słowa któregokolwiek z propagandowych mediów proputinowskich, by demonizować żydowskie państwo – jak wyjaśniają to dzisiaj? To nie są tylko marginalne postaci. Tutaj jest poseł do parlamentu, Wes Streeting, przekazujący dalej propagandowe wideo MEE podczas konfliktu z Hamasem wiosną zeszłego roku:
Czy nadal wierzą, że te media są wiarygodnymi źródłami informacji, wartymi dzielenia się nimi ze swoimi zwolennikami? A co z tymi, którzy wymachują palestyńskimi flagami na demonstracjach “Stop the War”? Powinni ze wstydu zwiesić głowy!
Zawsze znaliśmy prawdę. Teraz jest wystawiona na pokaz i wszyscy mogą ją zobaczyć. Ale zasadniczą sprawą jest to:
Musimy być wdzięczni jako Żydzi, że Izrael jest silny i zdolny obronić się przed tymi, którzy chcą go zniszczyć. Poza naszą postępową kawiarnią nadal istnieje stary, niebezpieczny świat, taki jaki był zawsze. Łatwo o tym pamiętać, kiedy rosyjskie czołgi otaczają Kijów. Musimy zapewnić, że wszyscy będziemy o tym pamiętać, także kiedy wody raz jeszcze będą wydawały się zwodniczo spokojne.
Electronic Intifada goes full Putin
3 marca 2022
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
David Collier
Brytyjski badacz i bloger dokumentujący antysemityzm brytyjskich mediów, NGO, polityków.