Podpalony pomnik Kasema Solejmaniego


Hugh Fitzgerald 2022-01-18


Chwiejący się reżim w Teheranie rządzi wynędzniałym krajem, ale stawia pomniki Kasemowi Solejmanowi w próbie odwrócenia uwagi od krajowych bolączek i przekonania narodu do czci dla tego byłego dowódcy Siły Kuds Korpusu Strażników Rewolucji (IRGC). Okazuje się, że ta próba budowania kultu wokół Solejmaniego nie udaje się. Zamiast irańskich tłumów bijących pokłony przed pomnikami Solejmaniego, Irańczycy, rozwścieczeni na reżim i nędzę podpalają je.  


Informacja o najnowszym podpaleniu jest tutaj: Ben Cohen, Statue of Assassinated ‘Quds Force’ Commander Qassem Soleimani Burned by Protestors in Iranian City Hours After Unveiling [Pomnik zabitego dowódcy Siły Kuds, Kasema Solejmaniego, spalony w kilka godzin po odsłonięciu przez protestujących w irańskim mieście], “Algemeiner”, 6 stycznia 2022:


Olbrzymi pomnik generała Kasema Solejmaniego — nieżyjącego dowódcy budzącej strach Siły Kuds, który został zabity w uderzeniu z drona USA – został spalony przez protestujących w środę [5 listopada], zaledwie w kilka godzin po jego odsłonięciu w prowincjalnym mieście Szahr-e Kord.


Irańscy działacze opozycyjni udostępniali w mediach społecznościowych wideo i zdjęcia pomnika w płomieniach. Część komentatorów argumentowała, że podpalenie było dramatycznym symbolem porażki próby islamistycznego reżimu Iranu narzucenia Solejmaniego jako symbolu irańskiej jedności narodowej.  


Oficjalne media irańskie wskazywały na głębszy spisek kryjący się za podpaleniem pomnika. „Ta zdradziecka zbrodnia została dokonana w nocy, podobnie jak inna zbrodnia dokonana w nocy na lotnisku w Bagdadzie” – stwierdzało doniesienie agencji informacyjnej ISNA, w którym spalenie pomnika określono jako „haniebny czyn nieznanych osób”.  


Solejmani został zabity nad ranem 3 stycznia 2020 roku w ataku dronem na lotnisko w Bagdadzie, gdzie właśnie wylądował przed spotkaniem z premierem Iraku.
“To był zły człowiek i pora była go usunąć” – powiedział o tym ówczesny sekretarz stanu, Mike Pompeo, dodając, że jako dowódca Siły Kuds (IRGC-QF) — międzynarodowego skrzydła Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej — Solejmani był odpowiedzialny za śmierć i wysiedlenie tysięcy cywilów w Iraku i Syrii.


Spalenie pomnika Solejmaniego w Szahr-e Kord, stolicy niespokojnej prowincji Iranu, Czahar Mahal wa Bachtijari, na południowym zachodzie kraju, wzmacnia  wzór, jaki wyłonił się w ostatnich miesiącach, palenia banerów i plakatów przedstawiających irańskich przywódców. W sierpniu spalono inny pomnik Solejmaniego w mieście Jasudż w sąsiedniej prowincji  Kohgiluje wa Bojerahmad.

Tam, gdzie kiedyś irańskie tłumy deptały izraelskie i amerykańskie flagi zanim je podpalały, mamy teraz Irańczyków, rozwścieczonych na własny rząd, którzy wychodzą na ulice, żeby krzyczeć „Śmierć dyktatorowi!” i „Nie dla Gazy, nie dla Libanu – dajemy nasze życie dla Iranu!” Irańska waluta straciła 90% wartości w ciągu ostatnich dwóch lat; PKB Iranu spadł w tym samym okresie do 1/3; w rezultacie tego sześćdziesiąt procent Irańczyków żyje obecnie poniżej granicy biedy. Ludzie, którzy krzyczeli “nie dla Gazy, nie dla Libanu”, protestowali przeciwko polityce Teheranu wysyłania pieniędzy i kosztownej broni dla Hamasu i Hezbollahu, zamiast zatrzymania tych pieniędzy (włącznie z pieniędzmi wydanymi na broń), w kraju, żeby pomóc Irańczykom.

W ramach obchodów drugiej rocznicy śmierci Solejmaniego w tym tygodniu Iran wznowił wezwania do pociągnięcia do odpowiedzialności za to zabójstwo amerykańskich i izraelskich funkcjonariuszy.


“Biorąc pod uwagę poważne konsekwencje tego terrorystycznego czynu dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, Rada Bezpieczeństwa musi spełnić swoje obowiązki oparte na Karcie [ONZ] i pociągnąć Stany Zjednoczone i reżim izraelski do odpowiedzialności za planowanie, wspieranie i popełnienie tego terrorystycznego czynu” – napisał irański ambasador przy ONZ, Madżid Tacht Ravanchi, w liście do przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa ONZ.

To spalenie w Szahr-e-Kord olbrzymiego pomnika Kasema Solejmaniego, najbardziej po ajatollahu Chomeinim celebrowanej postaci w panteonie Islamskiej Republiki, z pewnością musiało zdenerwować reżim. Nie jest to także pierwszy taki akt politycznego podpalenia – inny pomnik Solejmaniego, choć nie tak wspaniały, jak ten, który właśnie został zniszczony, podpalono w sierpniu w mieście Jasudż. Wiele plakatów i banerów przedstawiających inne irańskie osobistości, takie jak plakat z upiornie uśmiechającym się najwyższym przywódcą, Alim Chameneim, także były oszpecane i niszczone w całym Iranie. Jednak zniszczenie olbrzymiego pomnika Solejmaniego w Szahr-e-Kor of Soleimani jest szczególnie wiele mówiące, ponieważ reżim próbował stworzyć kult wokół tej postaci „męczennika” generała Al-Kuds i poniósł sromotną porażkę.


Dla wielu Irańczyków Solejmani reprezentował to w reżimie, co jest najbardziej szkodliwe dla ich dobrostanu. Był bowiem szefem Siły Kuds IRGC, zawiadował wszystkimi operacjami poza Iranem, wspierając sojuszników Teheranu za granicą pieniędzmi i bronią. To Kasem Solejmani organizował wysyłanie pomocy do Hutich w Jemenie, do proirańskich, szyickich milicji, takich jak Kataib Hezbollah w Iraku, do syryjskiego dyktatora Baszara Assada i do Hezbollahu w Libanie. Tymczasem Irańczycy biednieli coraz bardziej, częściowo w wyniku tego kosztownego awanturnictwa za granicą, kierowanego do 2020 roku przez Kasema Solejmaniego. Ci, którzy podpalili jego pomnik w Szahr-e-Kord, ogłosili bezsłowne, ale świetnie rozumiane przesłanie:  “Nie dla Gazy! Nie dla Palestyny! Nie dla Libanu! Nie dla Iraku! Nie dla Jemenu! Dajemy nasze życia dla Iranu!”


Iran: Statue of Qassem Soleimani Set On Fire

Jihad Watch, 7 stycznia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch.