Życie w epoce kamienia


Victor Rosenthal 2022-01-09

Znaczek wydany przez Islamską Republikę Iranu z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka (1991)
Znaczek wydany przez Islamską Republikę Iranu z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka (1991)

Niemal każdego dnia ktoś podejmuje próby mordowania Żydów dlatego, że są Żydami. Niektóre z nich można nawet nazwać próbami dokonania masowego morderstwa. Nie, nie mówię tylko o rakietach ze Strefy Gazy skierowanych na izraelskie miasta i wsie. Mówię o czymś, co niemal nigdy poza Izraelem nie staje się wiadomością, a często przechodzi bez wzmianki także tutaj: to, co nazywam “drugorzędnym terroryzmem”, który obejmuje bomby zapalające i rzucanie kamieniami w Żydów.

Jeśli myślisz, że rzucanie kamieni to tylko irytujące zjawisko, obejrzyj to wideo i pomyśl: kamień rzucony z nadjeżdżającego pojazdu na pojazd na pasie naprzeciwko uderza w cel z szybkością równą sumie prędkości obu pojazdów plus cokolwiek tam dodał rzucający, minus odrobinę z powodu oporu powietrza. Tak więc kamień rzucony w ciebie z samochodu jadącego 100 km na godzinę może uderzyć w twoją przednią szybę z szybkością ponad 200 km na godzinę. Powiedzmy, że kamień ma 10 cm średnicy; będzie ważył niemal 1,5 kg. Cegła może ważyć dwukrotnie więcej.

 

Taki pocisk jest śmiertelną bronią, która może przebić pancerne szkło. Nawet jeśli nie rozwali ci głowy ani nie zmiażdży klatki piersiowej, nawet jeśli w ciebie nie trafi, może spowodować, że zjedziesz z drogi, jak to zdarzyło się Aszerowi Palmerowi i jego rocznemu synkowi, Jonatanowi, których zamordowali rzucający kamieniami Arabowie.

 

Co jednak, jeśli twoim pojazdem jest autobus z 30-50 pasażerami? Co, jeśli jesteś kierowcą autobusu i musisz bać się każdego nadjeżdżającego samochodu (a szczególnie w nocy), dzień za dniem? Część dróg jest wąska, z kamiennymi przepaściami. Zeszłej nocy zaatakowano w ten sposób dwa autobusy i tylko łut szczęścia (lub cud) pozwolił na uniknięcie tragedii. To były próby masowego morderstwa.


Rzucanie kamieniami w Żydów
 ma długą historię, szczególnie w świecie muzułmańsko-arabskim. Edward Said, palestyńsko-amerykański intelektualista znany ze swej książki Orientalism, symbolicznie (lub daremnie) rzucił kamieniem w kierunku izraelskich żołnierzy na libańskiej granicy. Jest to chyba najbardziej popularna forma antyżydowskiego terroryzmu praktykowana przez palestyńskich Arabów, ponieważ jest tania, łatwa i może to robić terrorysta w każdym wieku. Czasami arabscy terroryści budują barykady pośrodku drogi, by zmusić samochody do zatrzymania się, a potem atakują je kamieniami albo próbują wyciągnąć z nich ludzi, by ich pobić lub zabić.

 

Stworzono żydowskie państwo, żeby Żydzi nie musieli żyć w kulturach, gdzie kamienowanie Żydów jest codziennym zjawiskiem. Podobnie jak atakowanie ich nożami, strzelanie do nich albo taranowanie samochodami. Przed tym jednak Żydzi stoją dzisiaj. I oczekuje się, że nie będą się bronić. Jak dotąd w tym miesiącu izraelscy żołnierze lub policjanci zabili czterech palestyńskich Arabów, kiedy ci próbowali popełnić morderstwo lub bezpośrednio potem. Palestyńscy funkcjonariusze są oburzeni. Jak śmiemy? To oni mają zabijać nas, a nie odwrotnie.

 

Jest to ten sam problem, jaki miał naród żydowski po odejściu z Egiptu i znalezieniu drogi do Ziemi Izraela. Jest to problem, który nękał ludzkie plemiona od czasu, kiedy zaistniały ludzkie plemiona: potrzeba prawdziwego posiadania naszej ziemi i odparcia tych, którzy chcą ją nam zabrać. Pradawną i elementarną naturę tej walki pokazuje fakt, że częściowo narzędziem walki są kamienie, najstarsza z broni.    


Rozwiązania tego problem nie znajdzie się w dziedzinie wysokiej technologii, na salonach dyplomacji lub przy pomocy międzynarodowego prawa. Nie otrzymamy go od Amerykanów razem z F-35s. Zacznie się od zrozumienia, że to jest nasza ziemia, od rzeki do morza (jak lubią powtarzać Arabowie) i że jest misją i odpowiedzialnością żydowskiego narodu zaludnienie jej i rządzenie nią. To nasz brak zdecydowania w sprawie tej ziemi pozwala naszym wrogom na stawanie się wystarczająco silnymi, by myśleli, że mogą wziąć górę.  

 

Life in the Stone Age

2 stycznia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych, studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Mieszka obecnie w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.