Gdyby Izraelczycy nazwali swoje państwo Palestyną


Ahmed Nawa Al-Jabari 2021-12-05


Palestyńska narracja jest oparta na bajce, że obce mocarstwo (Izrael) okupowało w 1948 roku już istniejące państwo (Palestynę), wysiedlając wiele tysięcy rdzennych Palestyńczyków. Aby przydać tej narracji wagi, mówią o palestyńskich monetach, palestyńskim kinie, palestyńskim banku, palestyńskich pociągach. A Żydów przedstawiają jako europejskich cudzoziemców. Co by było jednak, gdyby miejscowa społeczność żydowska nadal używała nazwy “Palestyna”?

 

Przyjrzyjmy się.

 

Gdziekolwiek tam nie spojrzysz, monety, kino, bank i kolej były stworzone przez syjonistów i Brytyjczyków.


Głównymi językami używanymi w Jerozolimie, Jaffie i Hebronie były angielski i hebrajski. Nazwa Palestyna była używana w języku niemieckim i angielskim. Sami syjoniści stworzyli pierwsze reklamy wspominające Palestynę. Na palestyńskich monetach było napisane Izrael, palestyński paszport mandatowy wspominał Palestynę jako mandatowy teren w Ziemi Izraela.  Palestyński związek kobiet opublikował pierwszą miejscową książkę kucharską pod tytułem Jak gotować w Ziemi Izraela. Palestyńska drużyna piłki nożnej była żydowska. Projekt kolei został stworzony przez Agencję Syjonistyczną. „Palestinian Post” była gazetą prowadzoną przez angielskojęzycznych Żydów, podczas gdy jej arabski odpowiednik, “Falestine”, prowadzili panarabiści, którzy opisywali swoich ludzi jako Arabów i nigdy jako Palestyńczyków. Kiedy Arabowie protestowali lub walczyli przeciwko lokalnym rządom, najpierw walczyli z Osmanami, a potem próbowali przeciwstawiać się Brytyjczykom. Nigdy jednak nie była to walka Palestyńczyków z okupantami, ponieważ “Palestyński” było słowem opisującym osmański i brytyjski projekt kolonialny.   

 

Palestyńska narracja na Zachodzie utrzymuje, że nie walczy z narodem żydowskim, ale ze syjonistami. Ale w 2018 roku wspomniana panarabska gazeta “Falestine” opublikowała artykuł w wydaniach po francusku i po angielsku, w którym omówili jedną z pierwszych  teorii spiskowych przeciwko Żydom w Palestynie. W tym artykule opisali, jak Żydzi wyemigrują do Palestyny, żeby uczynić z niej centrum żydowskiego mesjanizmu, który będzie próbował kontrolować cały świat i narzucić żydowskie wartości na każdą społeczność. Nie było tam żadnej mowy o syjonistach próbujących okupować rdzennych Palestyńczyków. Przeciwnie, samą palestyńską państwowość widziano jako problem, bo dążyli do niej Żydzi.

 

Kiedy brytyjskie władze Palestyny dzieliły się swoimi frustracjami w listach do Królestwa Brytyjskiego, często skarżyli się, jak inna jest miejscowa mentalność żydowska i arabska od mentalności angielskiej. Nigdy jednak nie pisali o syjonistach sprzeczających się z Palestyńczykami. Nawet ostrzegali Królestwo Brytyjskie, by nie używać określenia “Palestyna” nigdzie na tym terenie, ponieważ miejscowe społeczności arabskie wolały zamiast tego związki z Egiptem i Syrią.    

 

Każde starcie między żydowskimi i arabskimi obywatelami na tym terenie opisywano jako incydent między Żydami i Arabami, nigdy między syjonistami i Palestyńczykami. Nigdy nie było żadnej wzmianki o syjonistycznej okupacji, ale kiedy Arabowie zaczęli popierać nazistów, którzy już istnieli na tym terenie podczas Brytyjskiego Mandatu (nawet była niemiecka ambasada z flagą ze swastyką wiszącą na budynku w Jerozolimie), protestowali przeciwko imigracji żydowskiej do Palestyny, podczas gdy imigracja arabska była wspierana.

 

Dzisiaj mówi się także, że żydowscy osadnicy zniszczyli ziemię rdzennych palestyńskich farmerów, by założyć swoje państwo. Brytyjskie badanie opisuje jednak dokładnie, jak żydowska populacja palestyńska dosłownie rozpoczęła nowoczesne rolnictwo w regionie w ich własnych, żydowskich osiedlach. Zaś antysyjonistyczna gazeta “Falestine” utrzymywała, że cały projekt państwowości jest bardzo nieprawdopodobny, ponieważ żydowscy farmerzy nie będą tak sprawni jak arabscy farmerzy i dlatego nie będą w stanie zrealizować tego celu. Nigdy nie było żadnego wspomnienia o tym, jakoby syjoniści niszczyli rolnictwo rdzennych Arabów palestyńskich, ani też nigdy nie widziano syjonistycznego projektu jako okupacyjnego mocarstwa.   

 

Te same brytyjskie badania opisywały, jak populacja Palestyny zmieniała się z upływem lat, określając imigrację żydowskich uchodźców wojennych jako całkowicie marginalną w porównaniu do populacji arabskiej, która więcej niż podwoiła się podczas 30 lat brytyjskich rządów. Tymczasem badanie brytyjskie pokazuje także, że pod koniec brytyjskich rządów ponad połowa żydowskich Palestyńczyków już była urodzona w Palestynie.

 

Kiedy syjoniści wreszcie założyli swoje państwo i zakończyli rządy Wielkiej Brytanii, nadal byli mniejszością na tym terenie. Granice państwa obejmowały tereny, które już były żydowskie przez ostatnie dziesięciolecia. Arabskie terytorium było znacznie większe niż żydowskie i Żydzi nawet zgodzili się na międzynarodowy status Jerozolimy, mimo że Jerozolima była w rzeczywistości jednym z trzech obszarów o żydowskiej większości i arabskiej mniejszości.  

 

Co byłoby więc, gdyby Żydzi po prostu nadal nazywali swoje terytorium Palestyną zamiast Izraelem? Byłaby niepodległa Palestyna, nadal na tym samy terytorium, ale bez rządów brytyjskich. Pozbycie się Brytyjczyków było także celem arabskich obywateli, jak więc dzisiejsi palestyńscy Arabowie mogą dziś nazywać to okupacją? Jak mogą skarżyć się o Nakbę, o okupację Zachodniego Brzegu i zniszczenie historii tak zwanych “rdzennych” Palestyńczyków, skoro w rzeczywistości Żydzi po prostu “okupują” własną ziemię po tym, jak kilka obcych państw okupowało ja zaczęło ją wcześniej.

 

Gdyby Żydzi nie nazwali swojego państwa Izraelem, ale zachowali zamiast tego starą, mandatową nazwę Palestyna, dzisiejsza palestyńska narracja nie mogłaby istnieć. Dlaczego? Bo nie mówilibyśmy o Izraelczykach okupujących palestyńską ziemię, ale o syjonistach odzyskujących palestyńską ziemię, która była okupowana przez Egipt, okupowana przez Jordanię, okupowana przez Syrię, okupowana przez Brytyjczyków. Gdyby syjoniści nie wygrali wojen, nikt dzisiaj nie mówiłby o “rdzennych” Palestyńczykach, bo Egipcjanie lub Jordańczycy, albo ktokolwiek inny dawno zniszczyłby tam wszystko, co palestyńskie.

 

Palestyński arabski nacjonalizm i jego całe stworzenie palestyńskiej, rdzennej tożsamości buduje na historycznym fakcie, że Arabowie, którzy żyli, a także imigrowali masowo do Brytyjskiej Palestyny, nie zgadzali się na palestyńską państwowość i nie zgadzali się na sąsiadowanie z Żydami, nieznanymi wówczas jako siła okupacyjna. Palestyński arabski nacjonalizm jest zbudowany na Nakbie, która zdarzyła się tylko dlatego, że obce armie ruszyły, by wymazać żydowskie istnienie. Arabowie w Palestynie nie dbali o to, że obce państwa najeżdżają ich terytorium, zamiast tego odeszli z pola walk i mieli nadzieję, że arabscy okupanci zabiją wszystkich Żydów.  

 

Palestyńska narracja jest kłamstwem, bajką o palestyńskiej państwowości, która nigdy nie istniała, z syjonistycznym mocarstwem okupacyjnym, które nigdy nie istniało i z arabskimi roszczeniami do “palestyńskiej ziemi”, której nigdy wcześniej nie było, a próby przyznania im własnego terytorium były odrzucane później wiele razy. Wszystko to jest kłamstwem zbudowanym na panarabskim antysemityzmie popieranym przez samych nazistów. A jeśli mówią ci, że nie są przeciwko Żydom, że nie są przeciwko syjonistom, to cała historia brytyjskiej Palestyny dowodzi, że kłamią.  

 

https://www.facebook.com/ahmed.aljabari046

30 listopada 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Ahmed Nawa Al-Jabari

Posiadacz strony internetowej.