Gra w łajdactwo, by zrozumieć łajdaków


Steven Novella 2020-11-18


Dzisiaj (10 listopada) weszła na rynek nowa gra o nazwie Harmony Square. W tej grze ciebie, gracza, zatrudnia się jako Głównego Manipulatora [Chief Disinformation Officer], a następnie pomagasz przeprowadzić kampanię wywołania politycznego chaosu w normalnie spokojnym mieście. Gra opiera się na badaniu, które pokazało, że wystawienie ludzi na taktyki dezinformacji “zaszczepia” ich przeciwko podobnym taktykom w rzeczywistym świecie. Badanie wykazało, między innymi, że podatność na tytuły zawierające fake news zmalała o 21% po rozegraniu tej gry. Oto pełne streszczenie:

Szerzenie się dezinformacji online stanowi poważne wyzwanie dla społeczeństwa na całym świecie. W nowej próbie zajęcia się tym problemem zaprojektowaliśmy psychologiczną interwencję w postaci gry online. W tej grze gracze przyjmują rolę twórców fake news i uczą się sześciu udokumentowanych technik często używanych w tworzeniu dezinformacji: polaryzacji, odwoływania się do emocji, szerzenia teorii spiskowych, trollowania online, przerzucania winy i tworzenia fałszywych kont. Gra czerpie z metafory szczepienia, gdzie wcześniejsze zetknięcie się, ostrzeganie i zaznajamianie ze strategiami używanymi przy tworzeniu fake news pomaga wytworzyć odporność poznawczą, kiedy człowiek styka się z rzeczywistą dezinformacją. Przeprowadziliśmy ocenę tej gry na dużą skalę z N = 15 000 uczestników w badaniu przed i po grze. Dostarczamy wstępnych dowodów, że zdolność ludzi do dostrzeżenia i oparcia się dezinformacji jest lepsza po rozegraniu gry, niezależnie od wykształcenia, wieku, ideologii politycznej i stylu poznawczego.   

Choć jest to zachęcające, sądzę, że należy zgłosić kilka zastrzeżeń. Najpierw jednak chcę powiedzieć, że uważam całą koncepcję za solidną. Najlepszym sposobem zrozumienia mechanizmów oszustwa i manipulacji jest nauczenie się samemu, jak to robić. To jest podobne do starego porzekadła – nie możesz nabrać nabieracza.  Uważam, że “nie możesz” jest tu trochę zbyt mocne, ale chodzi o to, że ktoś kto zna techniki oszustw, łatwiej dostrzega je u innych. W podobny sposób działa tradycja sceptycyzmu wśród zawodowych magików. Wiedzą, jak oszukiwać i dostrzegają te same oszukańcze techniki u innych. (Słynna rywalizacja między Jamesem Randim i Urim Gellerem jest tego doskonałym przykładem.)


Technika “uprzedzania oszustwa” jest zasadniczo szkoleniem gracza, by został trollem w nadziei, że będzie mniej podatny na same techniki trollowania. Każdy, kto  spędził nieco czasu w mediach społecznościowych, prawdopodobnie rozpozna techniki naszkicowane w streszczeniu, ale nadal pomocne jest pamiętanie o nich, kiedy czytasz komentarze lub posty na Facebooku. Zgadzam się także, że jest skuteczniejsze danie ludziom wcześniej umiejętności krytycznego myślenia i pojęcia o mediach niż próbowanie wyprowadzenia ich z błędu w sprawie stanowiska, jakie już zajęli. Z literatury psychologicznej wynika jasno, że ludzie trzymają się poglądów, jakie już wyznają – trzeba przygotować ich, by sami rozpoznawali i odrzucali fałszywe idee.  


Są tu jednak pewne zastrzeżenia. Po pierwsze, ocena efektów obserwowanych w tym badaniu; wcześniejsze badania pokazały, że za każdym razem, kiedy zachęcasz ludzi, by myśleli o tym, czy coś jest prawdą, wzmacnia to ich sceptycyzm. Nawet jeśli po prostu powiesz – “to, co wam teraz powiem, jest absolutnie prawdziwe” – zasiewasz w ich umyśle pytanie o prawdę. Dlatego prawdopodobnie jest tam również specyficzny efekt kontekstu samego badania, który może nie być rezultatem samego uczenia technik “uprzedzania oszustw” jakich używają.  


Ponadto, czy nauczenie się rozpoznawania częstych technik dezinformacji wystarcza? Jest to prawdopodobnie lepsze niż nierozpoznawanie ich, ale żeby było skuteczne, powinno być połączone z pewnymi umiejętnościami krytycznego myślenia, takimi jak prawdziwe zrozumienie efektu potwierdzenia i motywowanego rozumowania. To samo dotyczy   ogólnego poziomu wiedzy naukowej – jest to z pewnością niezbędne do radzenia sobie z naukowymi kontrowersjami, ale nie wystarcza. Motywowane rozumowanie przytłoczy wiedzę, kiedy chodzi o zaakceptowanie pewnych poglądów. W rzeczywistości, im większą wiedzę naukową ludzie mają, tym lepsi są w obronie swojego stanowiska, jakie zajmują z powodów ideologicznych.


Wreszcie, co często się zdarza, kiedy ludzie nauczą się podstawowych umiejętności tego typu, używają ich bardziej jako broni do krytykowania innych niż jako narzędzia do sprawdzania własnego myślenia i zachowania. Mogą one nadal być użyteczne, by wskazać, kiedy ktoś używa powszechnej techniki trollowania, ale musi to być częścią szerszych starań o stworzenie kultury wysokich standardów komunikacji. Często obserwuję to jako (jak na ironię) inną formę trollowania, przez zwracanie uwagi wyłącznie na formę czyjegoś komentarza, a nie na treść. A wreszcie – możesz ucząc kogoś rozpoznawania technik trollowania nauczyć go, jak używać tych technik. (W rzeczywistości, to właśnie jest zaprojektowane w tej grze.) Skąd badacze mogą wiedzieć, czy w realnym świecie ludzie, którzy grają w tę grę, nie użyją swojej wiedzy do złych celów zamiast do dobrych? Dosłownie uczy się ich jak być skuteczniejszymi trollami.


Widzę to jako ciekawy pierwszy krok, który może być użyteczny, ale ma niewielką szansę, by jako taki wywarł znaczący wpływ na kulturę komunikacji. Jeśli patrzysz na całość badań, a to zgadza się z moim osobistym doświadczeniem, ludzie muszą nie tylko mieć pojęcie o działaniu mediów, ale także ogólną wiedzę naukową i umiejętności krytycznego myślenia, by nabyć rzeczywistej odporności na dezinformację i oszustwo.  I te umiejętności muszą być stosunkowo dobrze rozwinięte. Same jednak umiejętności nie wystarczają, trzeba je połączyć z autentycznym pragnieniem wiary tylko w to, co prawdziwe i być gotowym i wystarczająco pokornym, by przyznać, że to, w co obecnie wierzymy, jest niesłuszne (i jest niemal z pewnością zawsze niepełne). Musi istnieć autentyczne pragnienie dotarcia do prawdy, które jest większe od pragnienia zachowania danego poglądu, nawet jeśli ten pogląd jest ściśle związany z twoją ideologią lub tożsamością.  


Pre-Bunking Game

NeuroLogica Blog, 10 listopada 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Steven Novella 

Neurolog, wykładowca na Yale University School of Medicine. Przewodniczący i współzałożyciel New England Skeptical Society. Twórca popularnych (cotygodniowych) podkastów o nauce The Skeptics’ Guide to the Universe. Jest również dyrektorem Science-Based Medicine będącej częścią James Randi Educational Foundation (JREF), członek Committee for Skeptical Inquiry (CSI) oraz członek założyciel Institute for Science in Medicine. Prowadzi blog Neurologica.