Czy będzie genetycznie modyfikowana pszenica?


Steven Novella 2017-02-15


Obecnie nie ma żadnej genetycznie modyfikowanej (GN) odmiany uprawnej pszenicy, która byłaby zaaprobowana i znajdowała się na rynku, a więc zasadniczo nie ma pszenicy GM. Pszenica jest ważną uprawą podstawową, odpowiedzialną za około 21% wszystkich kalorii konsumowanych przez ludzi na świecie. Podniesienie plonów pszenicy miałoby więc ważny wpływ na naszą produkcję żywności.

Pszenica GM


Przez ostatnie stulecie eksperci rolni używali konwencjonalnych metod hodowlanych, włącznie z hybrydami, do podniesienia plonów głównych upraw. Wygląda na to, że konwencjonalne metody dotarły do granic swoich możliwości poprawiania wydajności   plonów pszenicy lub zbliżają się do tych granic.


Niezbadaną strategią jest jednak poprawa wydajności fotosyntezy, procesu, w którym rośliny zamieniają światło słoneczne w biomasę. Badacze prowadzą teraz próby polowe odmiany pszenicy GM, która zawiera geny blisko spokrewnionej trawy, kłosownicy dwukłoskowej. 


Profesor Christine Raines, dziekan School of Biological Sciences na University of Essex i główna badaczka w tym projekcie, opisała obecną modyfikację:

 “W tym projekcie genetycznie zmodyfikowaliśmy rośliny pszenicy, by podnieść wydajność zamiany energii z światła słonecznego w biomasę. W warunkach cieplarnianych pokazaliśmy, że te rośliny wydajniej przeprowadzają fotosyntezę. Jeden z kroków w fotosyntezie, który spowalnia ten proces, jest wykonywany przez enzym sedoheptulose-1,7-biphosphatase (SBPase). Dokonaliśmy genetycznej modyfikacji roślin pszenicy, by wytwarzały podniesione poziomy SBPase przez wprowadzenie genu SPBase z Brachypodium distachyon (kłosownicy dwukłoskowej), gatunku rośliny spokrewnionej z pszenicą i używanej jako model w eksperymentach laboratoryjnych”.

Zespół stworzył dwie odmiany pszenicy, jedną z dwiema dodatkowymi kopiami genu SBPase i drugą z sześcioma dodatkowymi kopiami. Według BBC, w eksperymentach w szklarni te odmiany podniosły plony ziarna o 20-40%, co jest olbrzymim wzrostem. “New Scientist” informuje o wzroście 15-20%, co także jest wysoko znaczące. Żadne z tych doniesień nie podaje źródła i zajrzałem na stronę Rothamsted, ale nie mogłem znaleźć konkretnej liczby. (Będę szukał dalej w miarę wolnego czasu.) Ale nawet biorąc najniższe dane, 15%, byłby to olbrzymi wzrost plonów. Jeśli udaje się rozwinąć odmianę uprawną pszenicy z 1% wzrostu plonów, uważa się to za znaczące.  


Naukowcy informują, że dla zaspokojenia potrzeb rosnącej populacji będziemy musieli zwiększyć produkcję żywności o 40% w ciągu najbliższych 20 lat i o 70% do 2050 r. Jeśli wzrost populacji nie zatrzyma się, będziemy potem także musieli podnosić produkcję żywności.


Już jesteśmy bliscy pełnego wykorzystania całej dostępnej dla upraw ziemi. Nie ma nieużywanej ziemi rolnej, by ludzie mogli na nią wkroczyć. Moglibyśmy dalej wycinać lasy i zamieniać naturalne ekosystemy na ziemię uprawną, ale miałoby to znaczny wpływ negatywny na pozostałe ekosystemy.


Najlepszą opcją jest podnoszenie plonów z istniejącego areału ziemi. Gdybyśmy mogli wystarczająco podnieść plony, teoretycznie moglibyśmy nawet zredukować naszą potrzebę ziemi uprawnej. Rolnictwo wymaga również wody i nawozów i stworzenie odmian uprawnych, które wymagają ich mniej, byłoby to z wielką korzyścią dla środowiska.


Musimy także pamiętać, że jeśli mamy podnieść produkcję żywności o 40% w ciągu 20 lat, musimy zacząć rozwijać te odmiany uprawne już dzisiaj.


Ze względu na to wszystko, stworzenie pszenicy GM dającej zwiększone plony i przy zmniejszonym wkładzie wody i nawozów byłoby niezmiernie korzystne zarówno dla bezpieczeństwa żywnościowego, jak dla środowiska. Nad tą konkretną odmianą pszenicy GM pracuje konsorcjum uniwersytetów i Rothamsted Research. Badanie finansuje Biotechnology and Biological Sciences Research Council (BBSRC oraz Department of Agriculture Stanów Zjednoczonych (USDA) jako część Międzynarodowego Konsorcjum Partnerskiego Plonów Pszenicy.


Źródłem genu dla pszenicy GM jest blisko spokrewniona trawa, więc ten gen już jest w środowisku.


Reakcja aktywistów anty-GMO


Zrobiłem przegląd natury, finansowania i użyteczności tej konkretnej odmiany GM, by pokazać, że wszystkie zwykłe zastrzeżenia aktywistów anty-GMO tej odmiany nie dotyczą. Nie ma tu “frankenfood”, nie ma złych korporacji i nie ma kwestii pestycydów. Każda rozsądna ocena tej genetycznie modyfikowanej pszenicy pokazuje, że będzie ona korzyścią dla środowiska.


Jednak aktywiści anty-GMO nie czynią racjonalnych ocen każdego przypadku. Są przeciwko samej koncepcji modyfikacji genetycznych i dlatego znajdą powód, by sprzeciwiać się każdemu produktowi GM, niezależnie od tego, jak słabe lub absurdalne są ich argumenty. 


BBC podsumowała sprzeciw:

Około 30 zielonych organizacji zgłosiło zastrzeżenia do tego planu, wskazując na niepokój o możliwą ucieczkę pszenicy GM do dzikiej przyrody, jak to się wielokrotnie zdarzyło w USA. Prowadzący tę kampanię mówią, że są “rozczarowani” tym, że trwają dalsze próby z tą odmianą.


„Ludzie nie głodują dlatego, że fotosynteza nie jest wystarczająco wydajna – mówi Liz O’Neill z GM Freeze. – Technologiczne sztuczki, takie jak pszenica GM, wysysają finance publiczne, które mogłyby naprawdę stanowić o różnicy, gdyby użyć ich do rozwiązań systemowych, takich jak redukcja marnowania żywności i likwidacja biedy. Wówczas wszyscy mielibyśmy żywność, która jest produkowana rozsądnie, sprawiedliwie i odnawialnie”.

GM Watch oświadczył:

Według agrimoney.com, “Prognoza światowej nadwyżki pszenicy tylko rośnie” i “Ceny pszenicy spadną w 2016-17 roku do najniższego poziomu od 15 lat”. Jest więc niepojęte, dlaczego inżynierowie genetyczni z Rothamsted Research uważają za dobry pomysł genetyczne modyfikowanie pszenicy, by wydajniej używała światło słoneczne i dawała wyższe plony. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje świat i farmerzy, to jeszcze więcej pszenicy.  

Pomysł, że pszenica GM może przedostać się do środowiska, jest czystym sianiem paniki. Po pierwsze, ten gen już tam jest w dzikich trawach. Pszenica ma ciężkie ziarno i krótki okres płodności, a więc łatwo pilnować przenoszenie się poza pole.  


Ale nawet gdyby pszenica GM wydostała się “do dzikiego środowiska”, no to co? To jest pszenica. To po prostu jeszcze jedna trawa. Co ich zdaniem może się stać? A także, jest z natury wrażliwa. Nigdy nie mogłaby konkurować z dzikimi chwastami. Tu zupełnie nie ma problemu.


Ich podstawowe twierdzenie, że nie potrzebujemy więcej pszenicy, jest po prostu absurdalne. Naprawdę pokazuje, jak irracjonalne są te „zielone” organizacje zwalczające GMO. Całkowicie pomijają to, że musimy podnieść plony w przygotowaniu na zwiększoną potrzebę żywności za 20 do 40 lat. Po prostu to ignorują.


Ponadto koncepcja, że wystarczy zlikwidować biedę na świecie i wyeliminować marnowanie żywności, jest kompletnie pozbawiona logiki i zdrowego rozsądku. To nie są drobne problemy. Czy naprawdę myślą, że mogliby wyeliminować biedę na świecie za pieniądze wydane na te próby polowe lub nawet na wszystkie badania GM razem wzięte?


Oczywiście, musimy zajmować się biedą, dystrybucją żywności i marnowaniem żywności, bo są to poważne problemy, ale te problemy nie znikną zbyt szybko.


Ten argument całkowicie ignoruje również to, że wyższe plony redukują naciski na ziemię i zmniejszają użycie wody, nawozów i pestycydów.


Aktywiści anty-GMO już wcześniej wandalizowali pola doświadczalne w Wielkiej Brytanii. Nie potrafiąc przedstawić przekonujących argumentów, mogą znowu uciec się do przemocy i destrukcji. W przypadku, gdyby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, że zwalczają naukę, niszczenie eksperymentów naukowych nie pozostawia już na nie miejsca.


Wniosek


Oczywiście, mam nadzieję, że próby polowe rozpoczną się, żebyśmy mogli zobaczyć, jak ta odmiana uprawna zachowuje się w normalnych warunkach. Miejmy nadzieję, że próby wypadną pomyślnie i radykalnie ulepszą plony. Ulepszenie wydajności fotosyntezy jest znakomitą strategią dla technologii GM dla podniesienia plonów i może stosować się do wielu różnych roślin uprawnych.


To są rodzaje postępów, jakich potrzebujemy, żeby podnosić produkcję żywności w sposób przyjazny dla środowiska. Jest najwyższą ironią, że „zielone” organizacje sprzeciwiają się przyjaznej dla środowiska technologii, ale tak właśnie działa irracjonalna ideologia.

 

New GM Wheat Trials Set

7 lutego 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Steven Novella


Neurolog, wykładowca na Yale University School of Medicine. Przewodniczący i współzałożyciel New England Skeptical Society. Twórca popularnych (cotygodniowych) podkastów o nauce The Skeptics’ Guide to the Universe.  Jest również dyrektorem Science-Based Medicine będącej częścią James Randi Educational Foundation (JREF), członek Committee for Skeptical Inquiry (CSI) oraz członek założyciel Institute for Science in Medicine.

Prowadzi blog Neurologica.