Prawdziwy artykuł czy mistyfikacja jak z Sokala?
Tutaj są dwa fragmenty z tego fatalnie napisanego artykułu:
Zasadniczym, przeoczonym aspektem ludzkiego wymiaru lodowców i badań zmiany globalnej jest stosunek między płcią a lodowcami. Choć było stosunkowo niewiele badań o płci i ogólnie o globalnej zmianie środowiskowej (Moosa and Tuana, 2014; Arora-Jonsson, 2011), jest jeszcze mniej z perspektywy feministycznej, która skupia się na płci (rozumianej tutaj nie jako męska/żeńska binarność, ale jako gama możliwości osobistych i społecznych), a także na władzy, sprawiedliwości, nierówności i produkcji wiedzy w kontekście lodu, zmiany lodowcowej i glacjologii (wyjątkami są Bloom et al., 2008; Williams and Golovnev, 2015; Hevly, 1996; Hulbe et al., 2010; Cruikshank, 2005). Teorie feministyczne i epistemologie krytyczne – szczególnie badania feministycznej ekologii politycznej i feministycznej nauki postkolonialnej – otwierają nowe perspektywy i analizy w historii wiedzy glacjologicznej. Badacze feministycznej ekologii politycznej i feministycznej geografii (np. Sultana, 2014; Mollett and Faria, 2013; Elmhirst, 2011; Coddington, 2015) także wzywają, by badania przeszły “poza płeć” i obejmowały analizy władzy, sprawiedliwości i produkcji wiedzy, jak również “naruszyły i kwestionowały dominujące założenia”, które często tkwią w wiedzach eurocentrycznych (Harris, 2015: xx). Przy wybijającym się miejscu lodowców zarówno w wyobraźni społecznej o zmianie klimatu, jak w badaniach globalnej zmiany środowiskowej, podejście feministyczne ma istotne, aktualne znaczenie dla zrozumienia dynamicznych stosunków między ludźmi i lodem – co Nüsser i Baghel (2015) nazywają cryoscape.
Poprzez przegląd i syntezę multidyscyplinarnej i szeroko zakrojonej literatury o stosunkach ludzie-lód niniejsza praca proponuje ramy feministycznej glacjologii do analizy dynamiki ludzie-lodowiec, narracji i dyskursu lodowcowego oraz twierdzeń o wiarygodności i autorytecie wiedzy glacjologicznej przez pryzmat badań feministycznych.
Ile modnych słówek potraficie znaleźć w powyższym? Czy nie macie ochoty walić głową w biurko? Nie będę was torturował dużo dłużej, ale tutaj jest jeszcze jeden kawałek:
II. Dlaczego glacjologia feministyczna?
Glacjologia feministyczna pyta jak wiedza dotycząca lodowców jest produkowana, rozprowadzana i zdobywa wiarygodność i autorytatywność w czasie i przestrzeni. Równocześnie wysuwa na pierwszy plan wiedzę o lodowcach, która była marginalizowana lub uważana za „wychodzącą poza” tradycyjną glacjologię. Pyta jak lodowce stały się znaczące i istotne (przez jakie procesy ontologiczne i epistemologiczne), jak również próbuje zdestabilizować leżące u podstaw założenia o lodzie i środowisku przez rozmontowanie chmary granic i binarności. Ogląd feministyczny jest zasadniczy, biorąc pod uwagę historyczną marginalizację kobiet, znaczenie gender w wiedzy związanej z lodowcami oraz sposoby, w jaki systemy kolonializmu, imperializmu i patriarchatu współstanowiły ugenderowioną naukę. Ponadto perspektywa feministyczna stara się odkryć i przyjąć zmarginalizowaną wiedzę i alternatywne narracje, które są coraz bardziej potrzebne dla skutecznych badań globalnej zmiany środowiskowej, w tym glacjologii (Castree et al., 2014; Hulme, 2011). Kombinacja badań feministycznej nauki postkolonialnej i feministycznej ekologii politycznej dostarcza podstawy intelektualnej dla feministycznej glacjologii.
O, i nie umiałem oprzeć się temu, na samym końcu:
Po drugie, powtarzamy potrzebę nie tylko docenienia zróżnicowanych wpływów zmiany środowiskowej na różne grupy ludzi – mężczyzn i kobiet, bogatych i biednych, Północ i Południe – ale zrozumienia, jak nauka, która kieruje próbami rozwiązania, może w rzeczywistości utrwalać różnice, ponieważ są one, zasadniczo, zbudowane na i czerpiące swą moc epistemologiczną ze zróżnicowania i marginalizacji. Walki o autorytet i legitymację toczą się na wiele oczywistych sposobów w negocjacjach o zmianie klimatu. Walki odbywają się także w mniej oczywiste sposoby, takie jak w badaniach zmiany środowiskowej leżących u podstaw polityki klimatycznej. Analitycy i praktycy muszą uznać sposoby, na które marginalizowane są ponadnaukowe, niezachodnie, niemaskulinistyczne metody wiedzy, myślenia i działania. Odpowiedzią na prostacki dyskurs: „lód to po prostu lód” nie jest jedynie wysuwanie na czoło kobiet i ich doświadczeń – to by tylko utrwalało binarności i granice i ignorowało głębsze podstawy.
OK, rzeczywisty artykuł czy głupi kawał?
Nawiasem mówiąc, było to częściowo finansowane przez amerykańskich podatników:
Finansowanie Autorzy ujawniają otrzymanie następującego wsparcia finansowego badań, autorstwa i/lub publikacji tego artykułu: Ta praca jest oparta na pracy wspieranej przez US National Science Foundation z grantu #1253779. Podziękowania dla Geography Colloquium Series z Ohio State University za cenny wkład do tego projektu.
Ile pierwszy autor otrzymał od NSF? Czytelnik dowiedział się tego z oficjalnego zawiadomienia o grancie i suma wynosi 412 930 dolarów. Był to grant z funduszu NSF CAREER, zaaprobowany przez Division of Social and Economic Sciences, z tytułem “Glaciers and Glaciology: How Nature, Field Research, and Societal Forces Shape the Earth Sciences”. [Lodowce i glacjologia: jak natura, badania terenowe i siły społeczne kształtują Nauki o Ziemi]
A real paper or a Sokal-esque hoax? You'll be the judge
Why Evolution Is True, 6 marca 2016
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Od Redakcji
W kolejnym artykule z 13 marca Jerry Coyne potwierdza, że tekst feministycznych glacjologów niestety nie był żartem, a ponurą rzeczywistością. Czytelnik znajdzie tam wiele innych mrożących krew w żyłach cytatów. Tekst jest jednak dość długi i mimo niezaprzeczalnego piękna postmodernistycznej nauki nie będziemy go jednak tłumaczyć.
Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji. Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.