Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego


Burak Bekdil 2014-12-14

Prezydent turecki (wówczas premier) Recep Tayyip Erdogan, po prawej, spotyka się z przywódcami Hamasu, Chaledem Maszaalem (w środku) i Ismailem Haniją 18 czerwca 2013 r. w Ankarze w Turcji. (Zdjęcie: Biuro pracowe premiera Turcji)
Prezydent turecki (wówczas premier) Recep Tayyip Erdogan, po prawej, spotyka się z przywódcami Hamasu, Chaledem Maszaalem (w środku) i Ismailem Haniją 18 czerwca 2013 r. w Ankarze w Turcji. (Zdjęcie: Biuro pracowe premiera Turcji)

W 2004 r. obecny prezydent Turcji (ówczesny premier) Recep Tayyip Erdogan określił Izrael mianem „państwa terrorystycznego”. Dwa lata później gościł Chaleda Maszaala, przywódcę Hamasu. Nawiązując do doświadczenia Turcji z partiami islamistycznymi, włącznie z własną,  Erdogan powiedział: "Wybór ludzi (przy urnach wyborczych) powinien być respektowany”. Erdogan, mówiąc o zwycięstwie wyborczym Hamasu w Gazie, najwyraźniej chciał legitymizować Hamas i terroryzm.

Świadomie jednak pominął znaczącą różnicę między Hamasem a tureckimi partiami islamistycznymi: Hamas jawnie propaguje przemoc, podczas gdy partie tureckie działają w ramach polityki demokratycznej.


Osiem lat po wizycie Maszaala w Turcji, Hamas koordynuje swoje działania z logistycznym wsparciem z centrum dowodzenia w Stambule – fakt, który wyraźnie irytuje nawet Autonomię Palestyńską [AP], „partnera w rządzie” na terytoriach palestyńskich.


Turcja udziela także gościny Salahowi al-Aruri, dowódcy Hamasu, którego AP oskarża o wiele zamachów na cele izraelskie.


Według mediów izraelskich, Szin Bet ma dowody, że śmiertelne zamachy na Izraelczyków były planowane w kwaterze głównej Hamasu w Stambule. Tureccy dyplomaci nieprzekonująco temu zaprzeczają. Według doniesień, Izrael zwrócił się do NATO i rządu amerykańskiego, by podjęli kroki przeciwko wspieraniu organizacji terrorystycznej przez Turcję.


Właśnie Aruri przyznał 20 sierpnia, kiedy przemawiał na Światowej Konferencji Mędrców Islamskich w Turcji, że Hamas zorganizował „heroiczną akcję przeprowadzoną przez Brygady al-Kassam [militarne skrzydło Hamasu], w której pojmano trzech osadników z Hebronu”. Trzej nastoletni chłopcy zostali porwani i zamordowani przez agentów Hamasu, które to wydarzenie rozpoczęło spiralę przemocy, a ta z kolei doprowadziła do 50-dniowej wojny w Gazie latem tego roku.


Większość obserwatorów zachodnich wyjaśnia na ogół aferę miłosną Erdogana z Hamasem realpolitik i pragmatyzmem – że Turcja stara się zdobyć regionalne znaczenie polityczne w narodach arabskich przez ustawienie się w roli potężnego obrońcy „sprawy palestyńskiej”. Autor niniejszego sądzi jednak, że za tą aferą miłosną jest także „historia indoktrynacji”.


Jednym z najbardziej wpływowych filozofów i pisarzy, który inspirował tureckich islamistów pod koniec lat 1960. i na początku 1970. był Nurettin Topcu (1909-1975). Jego dzieła miały olbrzymi wpływ na wyłaniającą się klasę dżihadystów tureckich, którzy zebrali się pod parasolem Tureckiego Narodowego Związku Studentów (MTTB, w tureckim akronimie). Teorie Topcu i innych myślicieli stanowiły podstawę tego, co później stało się znane jako “synteza turecko-islamska” czyli po prostu turecki islam polityczny. Według Topcu: „Islam jest duszą/sercem Turka i tureckością jego ciała”. Jednym z najbardziej entuzjastycznych członków MTTB był Erdogan.


W przemówieniu z 2010 r. Erdogan mówił o Topcu, wraz z kilkoma innymi pisarzami, jako o „wielkim myślicielu”. W tym samym roku, w innym przemówieniu, Erdogan powiedział, że Topcu był „zwierciadłem tego kraju”. Niedawno w wywiadzie Erdogan wyliczył 11 nazwisk „największych pisarzy w historii osmańskiej i tureckiej”. Jednym z nich był Topcu.


Dzisiaj ośrodek kulturalny i wiele szkół, także w Ankarze i w Stambule, dumnie nosi nazwisko tego filozofa. W tym roku wiceminister otworzył szkołę polityczną nazwaną imieniem Nurettina Topcu. W zeszłym tygodniu szychy rządowe i biurokraci zorganizowali dyskusję panelową pod tytułem "Mistrz Nurettin Topcu a nasza sprawa edukacyjna".


Co jednak powoduje, że ten wykształcony na Sorbonie filozof turecki i jego poglądy jest tak drogi sercom i umysłom przywódców tureckich? Krótko po wojnie 6-dniowej w 1967 r. Topcu opublikował trzy eseje: Sprawa islamska a judaizm, Pieniądze i Żyd oraz Istoty ludzkie i Żydzi.


Popierający Erdogana publicysta, Ibrahim Tenekeci, napisał w tym roku w artykule dla przyjaznej rządowi gazety “Yeni Safak”: "[Pisma Topcu z 1967 r.] odzwierciedlają wściekłość muzułmańską… szlachetne wyzwanie, honorową postawę”. Jakie jednak były nauki jednego z ulubionych myślicieli tureckiego prezydenta?


Cytat z Pieniądze i Żyd Topcu:

"Ludzkość ma dwóch wrogów, dwóch szatanów: pieniądze i Żyda".


Cytat z  Sprawa islamska a judaizm:


"Jak długo istnieje państwo Izrael, świat turecki i islamski będzie w niebezpieczeństwie. Przyszłość należy albo do jednego (Izraela), albo do drugiego (światów tureckiego i islamskiego)”.


Cytat z jego Istoty ludzkie i Żydzi:

"Żydzi są... odwieczną męką ludzkości; są oni krwawymi i grzesznymi rękami…


Naród żydowski został zesłany na świat w celu zniszczenia każdego piękna, każdej solidnej podstawy i każdego zbawczego faktu. Czynienie szkody ludziom i ludzkości jest niemal instynktem żydowskim”.


Topcu nie mówi "kto" zesłał na świat Żydów, by czynili wszystkie szkody ludzkości ani dlaczego. Najwyraźniej jednak pokolenie, które dorastało w latach 1970. zbyt poważnie potraktowało jego teorie.


Tak, prezydent Erdogan jest pragmatycznym politykiem. Ale nie zawsze. Szczególnie, kiedy jego pragmatyczne “ja” spotyka się z jego emocjonalnym “ja”. Nadal zastanawiacie się nad jego żarliwą aferą miłosną z Hamasem? Przeczytajcie raz jeszcze cytaty z Topcu. A potem otwórzcie Kartę Hamasu, przeczytajcie ten przypominający karykaturę tekst i porównajcie go ze słowami filozofa tureckiego. Teraz lepiej zrozumiecie umysł Erdogana.


Erdogan – Turkey - Hamas

Hurriyet, 6 grudnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Burak Bekdil

Popularny publicysta wychodzącej w języku angielskim gazety tureckiej "Hurriyet Daily News".