Turcja, kraj NATO


Z materiałów MEMRI 2014-11-25

Turcja, kraj NATO finansujący i zbrojący Hamas i po cichu współpracujący z ISIS. 

Turcja, kraj NATO finansujący i zbrojący Hamas i po cichu współpracujący z ISIS. 



North Atlantic Treaty Organization (NATO) to sojusz militarny, który miał stać na straży demokracji przeciwko agresywnym dyktaturom. Turcja jest członkiem NATO, ma drugą pod względem liczebności armię w sojuszu, doskonale wyposażoną i doskonale wyszkoloną, ma również pełen dostęp do zachodnich tajemnic wojskowych. Nigdy nie była demokracją, a obecnie od szeregu lat obserwujemy szybką islamizację tego kraju, który jest rządzony przez partię polityczną powiązaną z Bractwem Muzułmańskim. Ciekawym wskaźnikiem odrzucenia przez rząd turecki wartości demokratycznych jest narastający w tym kraju antysemityzm.         

Antysemickie podżeganie przedstawicieli rządu tureckiego, często powtarzana wypowiedź tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, że Izrael jest bardziej barbarzyński niż Hitler oraz antysemickie oskarżenia i groźby w mediach, które popierają i promują rządzącą partię Turcji, AKP, spowodowały przypływ antysemityzmu w tym kraju. Niedawne badanie Gonzo Insight, tureckiego instytutu badań opinii publiczne, stwierdziło, że w ciągu zaledwie 24 godzin 17-18 lipca 2014 r. 27309 tureckich użytkowników Twittera wysłało 30926 tweetów po turecku, popierających ludobójstwo Hitlera na Żydach[1].


W dodatku do wypowiedzi przedstawicieli rządu media popierające AKP systematycznie oskarżają Żydów tureckich o „zdradę”[2] i rzucają również inne oskarżenia, włącznie z tym, że Żydzi używają eboli jako broni biologicznej w „okupacji globalnej”, która „nie zna żadnych granic”; ponadto pewien profesor napisał tweeta o wysyłaniu Żydów do Treblinki.   


Antysemityzm jest zaakceptowaną częścią retoryki rządu; na przykład, podczas protestów po katastrofie w kopalni w maju 2014 r. w Soma, w której zginęło ponad 300 górników, ówczesny premier Erdogan krzyczał i szarpał się z górnikiem, nazywając go „spermą izraelską”.  


Kiedy podczas wystąpienia na Radzie Stosunków Zagranicznych 22 września 2014 r. prezydent Erdogan zaprzeczał, by on lub jego rząd byli w jakikolwiek sposób antysemitami, członkowie jego partii w kraju tweetowali pochwały Hitlera, a sklepy w Stambule miały wywieszone napisy “Wstęp psom żydowskim zabroniony”.   


9 listopada 2014 r. na wejściu do synagogi w Stambule Neveh Szalom wywieszono napis: “Ten budynek będzie zburzony”; synagoga ta już była celem dwóch poważnych zamachów terrorystycznych, w których wielu modlących się zostało zabitych i rannych. 

 


<br />Plakat z 1 listopada 2014 r. na konferencję studencką “Broń biologiczna – twarz globalnej okupacji, która nie zna żadnych granic – ebola”

Plakat z 1 listopada 2014 r. na konferencję studencką “Broń biologiczna – twarz globalnej okupacji, która nie zna żadnych granic – ebola”




Napis na synagodze Neveh Szalom w Stambule: “Ten budynek zostanie zburzony”. Źródło: Youtube.com/watch?v=7BTmztGnetQ#t=14, 9 listopada 2014.
Napis na synagodze Neveh Szalom w Stambule: “Ten budynek zostanie zburzony”. Źródło: Youtube.com/watch?v=7BTmztGnetQ#t=14, 9 listopada 2014.

Poniżej podajemy przykłady niedawnych wypowiedzi antysemickich w Turcji:


Turecki publicysta-islamista: "Jest instynktem Żyda czynienie zła ludziom i ludzkości”; "Nie ma takiego życia, którego nie dotknęłaby trująca ręka Żyda, takiego społeczeństwa, w które Żyd nie wniósłby rozkładu”


Islamistyczny publicysta, Ibrahim Tenekeci, z popierającej AKP gazety “Yeni Safak”, napisał w artykule z 23 lipca 2014 r. pod tytułem “Ludzie i Żydzi” (w którym odmówił napisania dużą literą słowa “Żyd” poza cytatami innych autorów)[3]: "Ten tytuł, przypominający opowiadanie „Myszy i ludzie” Johna Steinbecka, należy do [autora islamistycznego] Nurettina Topcu, nie do mnie. Topcu napisał artykuły w 1967 r.: ‘Sprawa islamska a judaizm’, ‘Pieniądze i Żyd’ oraz ‘Ludzie i Żydzi’. Te artykuły definiują żydów jako odwieczne przekleństwo ludzkości. ‘Tych, którzy atakują, by zniszczyć budowlę prawdy absolutnej’, ‘tych, którzy odrzucają wszystkie wartości moralne’, ‘krwawe i grzeszne ręce’, ‘zło, które zastępuje dobro’ – wszystkim tym są żydzi.


Przeczytajmy teraz kilka zdań z tych trzech artykułów:


Ludzie i Żydzi
: ‘Jest to plemię, które nie ma sumienia ani skruchy, dokonuje każdego okrucieństwa wobec ludzkości, zarówno w świecie materialnym, jak w dziedzinie duchowości i myśli’. ‘Plemię żydowskie zostało zesłane na świat, by zniszczyć każdą dobrą rzecz, każdy mocny fundament i wszystkie wyzwalające prawdy’. ‘Jest instynktem Żyda czynienie zła ludziom i ludzkości’. ‘Żyd nie może żyć bez zła i wichrzycielstwa’.


Pieniądze i Żyd
: ‘Nie ulega wątpliwości, że Allah stworzył plemię żydowskie jako przekleństwo ludzkości’. ‘Nie ma takiego życia, którego nie dotknęłaby trująca ręka Żyda, takiego społeczeństwa, w które Żyd nie wniósłby rozkładu’.


Sprawa islamska i judaizm
: ‘Musimy szukać środka zaradczego na katastrofę żydowską w samej duszy islamu’. ‘Jak długo istnieje Izrael, świat islamski i turecki jest w niebezpieczeństwie. Przyszłość należy albo do jednego, albo do drugiego’.


Niektórzy mówią, że syjoniści i żydzi nie są jednym i tym samym. Spójrzmy: Kto popełnia masakry i haniebne czyny? Syjoniści. Kim oni są? Czy są muzułmanami albo chrześcijanami? Nie, [są] żydami. Dlatego wiemy, kim są mordercy ludzkości.


Kto mówi: ‘weź dwa życia jedną kulą’, żeby podżegać do mordowania ciężarnych kobiet?... Komu brakuje wszystkich wartości ludzkich? Szybka odpowiedź: żydom…


Weźmy jeszcze kilka cytatów z książki Nurettina Topcu Pieniądze i Żydzi: ‘Jest dwóch wrogów ludzkości, dwóch szatanów; pieniądze i Żyd. Żyd wielbi pieniądze, a pieniądze wielbią Żyda. Gdyby nie było Żyda, pieniądze nie miałyby właściciela’. ‘Pieniądze i Żyd żyją w symbiozie… walka przeciwko imperializmowi, którym rządzą Żydzi, jest walką o wolność’.


Tak, pieniądze są słabym punktem żyda. Narzucanie embargo ekonomicznego, zaprzestanie kupna i sprzedaży ich towarów i anulowanie wszystkich traktatów handlowych [z żydami] dostarczy bardziej użytecznej metody [niż inne do walki z nimi]. To ich zrani, a nawet jeśli nie, zrobimy coś [przeciwko nim]… Mamy obowiązek protestować przeciwko ich okrucieństwu. Przeznaczeniem naszego narodu jest stanie po stronie ofiary”.


Publicysta gazety islamistycznej „Yeni Akit” proponuje specjalny podatek żydowski: Niech żydowscy biznesmeni w Turcji płacą na odbudowę Gazy


Islamistyczny publicysta turecki, Faruk Kose, napisał w antysemickiej i islamistycznej gazecie “Yeni Akit”[4]: "Nie ma sposobu na zaradzenie utracie życia [w wojnie w Gazie], ale do czasu, kiedy dotrzemy do ‘wielkiego odwetu’ musimy utrzymywać przy życiu ból w naszych sercach i bezzwłocznie odbudować Gazę i zaradzić stratom materialnym [Gazańczyków].


Straty materialne są wielkie. W wyniku ataków ‘morderców żydowskich’… budynki są w ruinach a infrastruktura załamała się. Suma zniszczeń wynosi 8 miliardów dolarów. To jest bardzo wysoka suma na tak małe terytorium jak Gaza… i odbudowa zabierze 20 lat.


Naturalnie, pieniądze potrzebne na odbudowę Gazy przyjdą od muzułmanów świata… Z muzułmanami, Gaza zostanie odbudowana – aż ‘horda morderców’ znowu zaatakuje i zburzy ją.


Czy więc powinniśmy nie odbudowywać Gazy ze strachu, że znowu zostanie zniszczona i czy powinniśmy pozwolić dziesiątkom tysięcy naszych braci w Gazie na życie w epoce kamiennej? Oczywiście nie! Pora jednak, by nasi ‘miłujący Palestynę muzułmanie’ i ‘ojciec Gazy’ [tj. Erdogan] położyli kres temu błędnemu kołu. Pora zmusić ‘winnych’ i ‘pomocników winnych’, by zapłacili za szkody.


Muzułmanie zbudują, a Żydzi przyjdą i zniszczą. Starczy tego! [Koszty naprawy] szkód muszą zostać zebrane od Żydów. Oto moja propozycja: pieniądze na odbudowę Gazy muszą wpłacić żydowscy biznesmeni [w Turcji]. Powinien być obowiązkowy ‘podatek specjalny’ na ‘Fundusz Gazy’, zbierany od Żydów miejscowych i zagranicznych, którzy mają interesy w Turcji, [od każdego Żyda], który ma powiązania handlowe z Turcją i od [tureckich] partnerów biznesowych [Żydów]. Wszyscy Żydzi, którzy mają jakikolwiek związek z ‘syjonistyczno/żydowską bazą terrorystyczną, Izraelem’, która zniszczyła Gazę i każda firma [turecka], która prowadzi interesy z Żydami, muszą zostać zmuszeni do płacenia podatku na ‘Fundusz Gazy’.


Karą dla Żyda, który nie płaci tego podatku, musi być cofnięcie jego koncesji, anulowanie wszystkich jego związków handlowych i konfiskata całego majątku. To samo musi zostać zrobione firmom, które prowadzą interesy z Żydami i nie płacą tego podatku. Także wszystkie [nieżydowskie] firmy, prowadzące interesy z Izraelem muszą płacić ten podatek. Jeśli tego nie zrobią, trzeba je wziąć siłą, a ich przedsiębiorstwa zamknąć. Ich partnerzy muszą być także tym objęci…   


Ponieważ oni zniszczyli, niech zapłacą za odbudowę. Wszyscy ci, którzy pomagali ludziom, którzy spowodowali zniszczenie, muszą także zapłacić karę… Jeśli zapłacą rachunek, może przestaną [niszczyć]. Z pewnością przestaną”.


Dziekan wydziału fizyki na uniwersytecie Bilecik: "Treblinka będzie wkrótce gotowa; obecnie budujemy tory kolejowe do transportu Żydów”


24 lipca 2014 r. w odpowiedzi na publikację w izraelskiej gazecie “Haaretz” artykułu o antysemityzmie w Turcji, napisanego przez akademika z USA, Louisa Fishmana, profesor Ali Ihsan Goker, dziekan wydziału fizyki na uniwersytecie Bilecik, napisał tweeta: "Treblinka będzie wkrótce gotowa; obecnie budujemy tory kolejowe do transportu Żydów".


Piętnaście minut później dodał: “gdybym był premierem, zgarnąłbym wszystkich [turystów] izraelskich tutaj [w Turcji] i natychmiast wysłał ich do obozu deportacyjnego”. 





Wobec Gokera nie podjęto żadnego działania; następnego miesiąca otrzymał grant od TUBITAK, prestiżowego Tureckiego Instytutu Nauki i Technologii[5].


Szef IHH Bulent Yildirim: Postawa rozpuszczonego bachora, Izraela, może oznaczać koniec tureckich społeczności żydowskich


Popierająca AKP gazeta islamistyczna “Yeni Safak” poinformowała o wypowiedziach Bulenta Yildirima, szefa organizacji terrorystycznej IHH, która przedstawia się jako organizacja charytatywna, gdzie powiedział on, że jedynymi, którzy mogą powstrzymać działania Izraela, są Żydzi w Turcji i że postawa rozpuszczonego bachora, Izraela, może oznaczać koniec społeczności żydowskich w Turcji. Powiedział, że IHH planuje obecnie swoją kolejną aktywność, która będzie miała miejsce w całej Turcji, włącznie z synagogami i misjami dyplomatycznymi, i dodał, że jest coraz trudniej powstrzymać młodych członków organizacji przed atakowaniem Żydów.

 

Przypisy:

[1] Umut Ozkirimli at diken.com.tr, 31 lipca 2014.

[2] Na przykład, czołówka w “Yeni Akit”, (Turcja), 16 lipca 2014: "Zdrada społeczności żydowskiej w Stambule"; 15 lipca 2014, artykuł zatytułowany "Wezwanie do głównych rabinów w Turcji"; i 27 lipca 2014, artykuł zatytułowany "Wezwanie do Żydów, którzy są obywatelami Turcji".  

[3] “Yeni Safak” (Turcja), 23 lipca 2104. Ta popierająca AKP gazeta islamistyczna jest uważana za tubę rządu AKP.  

[4] “Yeni Akit” (Turcja), 7 września 2014. Redaktorzy i publicyści tej zjadliwie antysemickiej gazety, która popiera AKP, znanej poprzednio jako “Vakit”, zawsze towarzysza prezydentowi Erdoganowi w jego prywatnym samolocie we wszystkich podróżach.  

[5] Ponadto 18 lipca 2014, poseł AKP, Samil Tayyar, tweetował, zwracając się do Izraela: “Oby wasze plemię wymarło; oby przyszedł na was nowy Hitler”. Nie był kwestionowany ani ukarany za tę wypowiedź.


MEMRI, Komunikat Specjalny 5889, 21 listopada 2014
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Polska strona MEMRI

Od czasu do czasu publikujemy tu materiały z polskiej strony MEMRI. Prowadzenie tej strony uważamy za rzecz bardzo ważną, gdyż MEMRI dostarcza informacji, do których bardzo trudno dotrzeć. Wielokrotnie byliśmy za tę dziełalność ostro krytykowani. Dziennikarka, Agnieszka Zakrzewicz, napisała nawet (po części) do mnie  list otwarty, w którym o założycielu i dyrektorze owego Instytutu Badania Mediów Bliskowschodnich pisze:

Carmon sam chętnie opowiada, o tym, jak pewnego dnia zapytał starszego, zaprzyjaźnionego dziennikarza, dlaczego on krytykuje jego pracę, skoro MEMRI ujawnia tylko prawdę? "Nie ma czegoś takiego jak prawda. Każdy news musi być oceniany przez pryzmat tego, komu i czemu służy. A wy służycie wrogom pokoju..."     

Nie wiemy, co Agnieszka Zakrzewicz chciała powiedzieć przytaczając tę anegdotę, wiemy natomiast, że przedstawiciele lewicy i przedstawiciele ONR w dokładnie taki sam sposób nienawidzą MEMRI i wydają się mieć dokładnie te same trudności w znalezieniu jakiechkolwiek przekłamań w przekazywanych przez ten instytut informacjach.
A.K.