Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą

2014-09-14

Al Anzi z pasem samobójcy, z nożem używanym przez ISIS i starsze zdjęcie, kiedy pracował jako lekarz.

Szybka ekspansja Państwa Islamskiego (IS, dawniej ISIS) w Iraku oraz fakt, że wielu jego wojowników jest Saudyjczykami, wywołują narastające obawy w Arabii Saudyjskiej, że ta organizacja ekstremistyczna może rozprzestrzenić się w królestwie. Wiele komentarzy wywołał oficjalny komunikat IS o Faisalu bin Szamanie Al-Anzim, 25-letnim lekarzu saudyjskim, który dołączył do organizacji i który 11 lipca 2014 r. dokonał samochodowego zamachu samobójczego na punkt kontrolny Peszmergi w Kirkuku w północnym Iraku, zabijając i raniąc około 30 osób[1]. Do chwili ogłoszenia tej wiadomości rodzina Al-Anziego zaprzeczała doniesieniom, że był on wojownikiem IS i twierdziła, że został zabity pracując w klinice IS. Reagując na fotografię zamieszczoną poniżej, która pokazuje go, jak wymachuje sztyletem używanym przez ISIS, jego brat wyjaśniał, że czasami nosił broń dla obrony osobistej, kiedy podróżował przez strefy walk[2].

Sprawa Al-Anziego wywołała ogromne oburzenie w prasie saudyjskiej. Publicyści pytali, jak lekarz, który ma ratować życie i leczyć ludzi niezależnie od ich wyznania, rasy lub płci, mógł porzucić swoje powołanie i zostać zamachowcem-samobójcą w szeregach organizacji takiej jak ISIS, której wartości są diametralnie sprzeczne z wartościami jego zawodu. Podkreślili także, że korzenie tego zjawiska znajdują się w instytucjach społeczeństwa saudyjskiego, od systemu edukacji i stosunków w rodzinie począwszy, na urzędnikach państwowych i oficerach armii skończywszy. Publicyści wzywali Saudyjczyków oraz muzułmanów w innych krajach, by przebudzili się i zaczęli monitorować to zjawisko, a niektórzy proponowali zrewidowanie całej ideologicznej i moralnej podstawy państwa saudyjskiego.

Poniżej podajemy fragmenty niektórych artykułów:

Liberalna publicystka Halima Muzaffar: Co spowodowało, że lekarz odrzucił swoje człowieczeństwo i stał się zbrodniarzem?

W artykule w saudyjskiej gazecie rządowej “Al-Watan” liberalna publicystka saudyjska Halima Muzaffar wezwała do reformy saudyjskich instytucji edukacyjnych i społecznych w świetle historii Al-Anziego. Napisała: „Al-Anzi porzucił pracę i ojczyznę i postanowił przystąpić do ISIS, ponieważ wierzył w dżihad poprzez terroryzm. Wywołuje to pytanie, dlaczego lekarz, jak on, albo inżynier lub nauczyciel, wpadają na tak zbrodnicze tory i akceptują myśl o zabijaniu niewinnych ludzi na podstawie twierdzenia, że są oni niewiernymi?! Jak można wyprać mózgi ludziom takim jak on, mimo edukacji, jaką otrzymali, która miała podnieść świadomość i umożliwić im rozróżnianie dobra od zła?! Czy może istnieć większy błąd niż akceptowanie koncepcji zabicia niewinnej osoby, która nie zrobiła ci żadnej krzywdy, tylko dlatego, że należy do innej religii lub sekty religijnej?! Co spowodowało, że ten lekarz odrzucił swoje człowieczeństwo i stał się zbrodniarzem?!

Zidentyfikowanie zgniłych idei, które umożliwiają przystąpienie do ISIS, wymaga bardziej intensywnych badań. To zjawisko wskazuje niewątpliwie na to, że nasz system edukacyjny jest niezdolny do podniesienia świadomości uczniów, co znaczy, że musimy zrewidować formy nauczania. Odpowiedzialność za to nie spoczywa jednak wyłącznie na systemie edukacji, ale na wszystkich instytucjach społecznych, które kształtują świadomość społeczeństwa. Dlatego musimy przebudować cały system ideologiczno-moralny we wszystkich instytucjach na poziomie religijnym, edukacyjnym, medycznym i medialnym."[3]

Publicysta “Al-Sharq Al-Awsat”: Faisal był "Doktorem Śmierci"

W wychodzącej w Londynie gazecie saudyjskiej “Al-Sharq Al-Awsat”, publicysta Mishari Al-Zaidi porównał Al-Anziego do innych lekarzy w historii, którzy zdradzili swój zawód i dokonywali nikczemnych czynów. Wezwał saudyjskie instytucje publiczne do położenia kresu „epidemii” młodzieży przystępującej do ISIS oraz muzułmanów na całym świecie do działania na rzecz zakończenia zjawiska.

"'Doktor Śmierci' jest przezwiskiem dla lekarza, który porzuca swoją praktykę, by zabijać i walczyć w wojnie domowej i w wojnach fanatycznego terroryzmu. Najnowszym lekarzem, który zarobił na ten przydomek, jest saudyjski lekarz Faisal Al-Anzi, który porzucił swoją klinikę i opiekę nad pacjentami, żeby przystąpić do morderców z ISIS w Iraku. Jego najnowsze zdjęcie, opublikowane przez Alarabiya.net, pokazuje go uśmiechniętego i dzierżącego słynny nóż ISIS.

Wielu było ‘Doktorów Śmierci’ w historii starożytnej i nowożytnej. Ale do najsłynniejszych w XX wieku należał austriacki nazista, doktor Aribert_Heim , który zmarł w Kairze w 1992 r., po latach ukrywania się i uciekania przed międzynarodowym pościgiem… Mówią, że w Kairze używał imienia Tareq i że zarobił na przydomek Doktora Śmierci eksperymentami na więźniach w nazistowskich obozach koncentracyjnych – eksperymentami, których sam opis wstrząsnąłby kamień… Przeprowadzał dziesiątki eksperymentów bez znieczulenia, uśmiercał wstrzykując m. in. benzynę w serca pacjentów.

Faisal nie jest jedynym lekarzem, który porzucił pracę opatrywania ran i zwrócił się ku zadawaniu ran. Przed nim był serbski lekarz i poeta Radowan Karadic – przestępca wojenny, który dowodził barbarzyńską milicją serbską przeciwko muzułmanom bośniackim, który zdradził medycynę i poezję, został zbrodniarzem wojennym i unikał odpowiedzialności karnej aż do aresztowania w 2008 r. Dzisiaj najsłynniejszym Doktorem Śmierci i Terroru jest chirurg i przywódca Al-Kaidy, Ajman Al-Zawahiri… Czy istnieje jakiś bardziej znany symbol destrukcji, spustoszenia, zabijania, zamachów bombowych, szerzenia nienawiści, konfliktów i niszczenia stabilności i bezpieczeństwa społeczności muzułmańskich niż on?! Tak, oczywiście, przewyższył go Ibrahim Awwad, alias Abu Bakr Al-Baghdadi – kalif ISIS – także doktor, chociaż nie lekarz.

Ta kultura nienawiści jest spustoszeniem, które kaleczy duszę, jest chorobą, która zabija sumienie i uczucia – i nikt, wielki lub mały, wykształcony lub ignorant, kto poddaje się tej kulturze nienawiści i jej urojonych konwencji, nie może się z niej wyzwolić. Ten dyskurs wciąga każdego – czy to lekarza, poetę, inżyniera, weterynarza, księgowego czy oficera. Wszystko to są zawody najbardziej znanych przywódców Al-Kaidy i stosujących przemoc grup fundamentalistycznych.

Moim zdaniem jest zasadnicze dla rządów i instytucji użyteczności publicznej, takich jak szpitale i uniwersytety, a szczególnie wojsko, otwarcie oczu i przebudzenie się, by zauważyć każdą oznakę, choćby najmniejszą, zafascynowania ideami ISIS u któregokolwiek z pracowników – który mógłby stać się źródłem zatrucia innych i powodować rozsiewanie goryczy i śmierci. Ta epidemia oznacza, że musimy ogłosić stan wyjątkowy – od domu poprzez miejsca pracy i ulice.

W ostatecznym rachunku Faisal Al-Anzi jest ofiarą tego dyskursu, a równocześnie jest środkiem, poprzez który on działa. Jest zarówno uciskającym, jak i uciskanym. To będzie się zdarzało tak długo aż wszystkie te społeczności muzułmańskie rozwiążą najgorsze problemy tego pełnego wojny i nienawiści stulecia"[4].

Publicysta „Al-Jazirah”: Jak lekarz zostaje zamachowcem-samobójcą?

Nasser Al-Sarami, publicysta prorządowej gazety saudyjskiej “Al-Jazirah”, krytykował ekstremizm muzułmański, który wpaja młodzieży ideę, iż supremacja zostanie odzyskana przez islamską ummah przez wysadzanie ludzi w powietrze i przez nienawiść: „Są tu dwa interesujące aspekty: Pierwszy dotyczy jakości szkolenia otrzymywanego przez saudyjskich lekarzy, a drugim jest decyzja konkretnych osób o przystąpieniu do organizacji tej natury, a wreszcie pytanie, jak ktoś, kto jest lekarzem staje się zamachowcem-samobójcą, ludzką bombą, która kończy życie własne i innych? Ta skrajna ścieżka jest niezmiernie niebezpieczna – a kiedy raz wkradnie się do umysłu, swoim naciskiem emocjonalnym pomieszanym z marzeniem o odrodzonym kalifacie islamskim w jego dawnej formie, które zawsze wzbudzało emocje u wielu i zawsze będzie je wzbudzać, niszczy całkowicie każde możliwe środowisko moralne i naukowe.

Głównym problemem, który nieustannie powraca, jest żądanie przywrócenia historycznej supremacji islamu i karmienie marzenia o przywróceniu zwycięstwa i chwały muzułmańskiej ummah, przez wysadzanie ludzi w powietrze i przez szerzenie krwawej ideologii nienawiści"[5].

Przypisy:

[1] Alarabiya.net, 14 lipca; Twitter.com/kirkuk_ISIS5, 6 sierpnia, 2014.

[2] Alwatanvoice.com, 22 lipca 2014.

[3] Al-Watan (Saudi Arabia), 15 lipca, 2014.

[4] Al-Sharq Al-Awsat (Londyn), 22 lipca 2014.

[5] Al-Jazirah (Arabia Saudyjska), 12 sierpnia 2014.

Tłumaczenie: Małgorzata Korszewska