Co stało się z rządami prawa?

Wcześniej miałem wrażenie, że system prawny ma pewną wagę, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i na pewno w USA. Ostatnie wydarzenia zdają się pokazywać, jak cienka jest powłoka cywilizacji. W ciągu jednego dnia ułaskawiono tysiąc pięćset amerykańskich przestępców, wenezuelskie gangi narkotykowe wlały się przez nieszczelne granice, rządy wpadają pod kontrolę terrorystów, a dziennikarze nadal relacjonują chaos, używając neutralnego języka, który brzmi bardzo podobnie do ChatGPT.

W ostatnich komentarzach na temat Syrii Władimir Putin stwierdził : „...jesteśmy po stronie prawa międzynarodowego i suwerenności wszystkich krajów, przy jednoczesnym poszanowaniu ich integralności terytorialnej, czyli Syrii”.

Ten cytat powinien nas rozbawić, biorąc pod uwagę fatalny dorobek Putina w kwestii inwazji na inne kraje, w tym Ukrainę, Gruzję i Estonię. Nawet Szwecja i Finlandia przygotowują się na rosyjską inwazję.

Ale zanim zaczniemy rzucać kamieniami w szklane domy, Departament Stanu USA powinien złożyć kilka wyjaśnień:

„USA wycofują nagrodę za głowę przywódcy syryjskiej grupy terrorystycznej po pierwszej wizycie dyplomatycznej w Damaszku od 2012 r.”

W artykule zacytowano bezpośrednio fragment konferencji prasowej Departamentu Stanu z dnia 20 grudnia 2024 r.:

„PYTANIE: Okej. Dobrze, wybiorę drugie, czyli: jak możesz – możesz wyjaśnić dynamikę zniesienia 10 milionów dolarów nagrody za osobę poszukiwaną przez FBI? Czy to dobra rzecz dla innych osób na tej liście, czy zachęci ich do wycofania się z terroryzmu? Czy dotyczy to tylko Syrii?

 

ASYSTENTKA SEKRETARZA STANU, Barbara Leaf:

Tak więc jest to decyzja, decyzja polityczna, która została podjęta w interesie i jest zgodna z faktem, że rozpoczynamy dyskusję z HTS. Tak więc, jeśli siedzę z liderem HTS i prowadzę długą, szczegółową dyskusję na temat całej serii interesów – lub interesów USA, interesów Syrii, może interesów regionu, wystarczy powiedzieć, że jest wtedy trochę niespójne mieć wyznaczoną nagrodę za głowę tego człowieka. W przeciwnym razie powinnam poprosić FBI, żeby przyszło i go aresztowało lub coś w tym stylu. Tak więc żartuję, ale wiesz, o co mi chodzi. Mamy zestaw kwestii, które chcielibyśmy z czasem omówić z HTS i dotyczą one ściśle Syrii i okoliczności, które widzimy przed sobą. Więc nie, nie ma to żadnego znaczenia dla żadnej innej osoby."

Asystentka Sekretarza Stanu Barbara Leaf wydaje się twierdzić, że skoro ignoruje prawo USA, siedząc z poszukiwanym terrorystą i nie aresztując go, to w jakiś sposób uniemożliwia jej to przestrzeganie prawa, ponieważ byłoby to sprzeczne z tym, co faktycznie robi. Innymi słowy, skoro nie może zrobić nic złego, cokolwiek robi, musi być dobre. Pani Leaf może pewnego dnia zostać wezwana na przesłuchanie w Senacie z powodu tych oświadczeń. Ostrzegłbym ją, aby powstrzymała się od używania wyświechtanej obrony „to zależy od kontekstu”.

W tej erze dziwacznych sprzeczności i odwróconej logiki porównaj powyższe wydarzenia z nakazem aresztowania Netanjahu wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze (MTK). Absurdalnie oskarżony o zbrodnię wojenną, bez twardych dowodów i bez żadnej próby przesłuchania sądowego, premier demokratycznego kraju nagle staje się poszukiwanym przestępcą.

„Netanjahu zostanie aresztowany, jeśli przyjedzie do miejsca upamiętnienia [Holokaustu w] Auschwitz, potwierdza polski rząd” - donosi „Jerusalem Post”

Inne kraje również zasugerowały, że aresztowałyby Netanjahu, gdyby nadarzała się taka okazja: Włochy, Holandia, Hiszpania, Szwajcaria, Litwa, Kanada, Irlandia, Republika Południowej Afryki, Turcja, Jordania, Norwegia i oczywiście Szwecja – wszystkie te kraje zadeklarowały swoją niezachwianą lojalność wobec Statutu Rzymskiego.

Rozważmy teraz prawo międzynarodowe w sprawie immunitetu dyplomatycznego. Artykuł 29 Konwencji Wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 r. stanowi:

Osoba przedstawiciela dyplomatycznego jest nietykalna. Nie podlega on aresztowaniu ani zatrzymaniu w żadnej formie. Państwo przyjmujące będzie traktować go z należytym szacunkiem i przedsięweźmie wszelkie odpowiednie kroki, aby zapobiec wszelkiemu zamachowi na jego osobę, wolność lub godność.

Wątpliwe jest, aby Ahmed Hussein al-Szaraa, znany jako Abu Mohammad al-Dżaulani w grupie terrorystycznej Haj'at Tahrir al-Szam, miał prawo do immunitetu dyplomatycznego. W końcu to, że możesz obalić rząd, nie oznacza automatycznie, że reprezentujesz państwo. 

Z kolei Benjamin Netanjahu, jako demokratycznie wybrany premier, z całą pewnością kwalifikuje się jako dyplomata i korzysta z pełnego immunitetu na mocy Konwencji Wiedeńskiej.

Czy MTK jest świadomy tej konwencji? Czy wyżej wymienione kraje są tego świadome? Czy stosunki USA z tymi krajami będą kontynuowane jak dotychczas? Czy powinny? Czy w MTK, ONZ lub Departamencie Stanu są jacyś dorośli? Czy prawo międzynarodowe powróci 20.01.2025 r., czy żyjemy teraz w „świecie post-prawnym”?

[To kontrowersyjna kwestia w środowisku prawniczym, wyraźna sprzeczność między MTK a Konwencją Wiedeńską. W przypadkach, w których zdarzyło się, że przywódca z nakazem aresztowania odwiedził inny kraj, nawet w przypadkach, w których sąd krajowy orzekł, że powinien zostać aresztowany, nie doszło do żadnych aresztowań, co wyraźnie wskazuje, że praktyka państwowa - która w dużej mierze determinuje praktyczne prawo międzynarodowe - do tej pory orzekała przeciwko poszanowaniu orzeczeń MTK. Ale, jak widzieliśmy wiele razy, jeśli chodzi o Izrael, prawa są interpretowane inaczej. - EoZ]

Link do oryginału: https://elderofziyon.blogspot.com/2024/12/whatever-happened-to-rule-of-law-guest.html

Elder of Ziyon, 23 grudnia 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Elder of Ziyon - blog amerykańskiego badacza dostarczający codziennego przeglądu rzetelnych informacji o stosunku świata do Żydów i Izraela.