Jak społeczność międzynarodowa może najlepiej pomóc Palestyńczykom


Khaled Abu Toameh 2024-12-25

Gdyby społeczność międzynarodowa pociągnęła Autonomię Palestyńską (AP) do odpowiedzialności za korupcję finansową i administracyjną po podpisaniu Porozumień z Oslo 30 lat temu, wspierana przez Iran terrorystyczna grupa Hamas nie zyskałaby popularności wśród Palestyńczyków. Obecne kierownictwo AP po prostu nie jest postrzegane przez wielu Palestyńczyków jako lepsza alternatywa dla Hamasu. Dzieje się tak, ponieważ USA, UE i inni darczyńcy nie uderzają pięścią w stół i nie domagają się zakończenia autorytarnego i skorumpowanego postępowania AP. Na zdjęciu: Dyktator Palestyny Abbas, prezydent Obama i ówczesny wiceprezydent Biden w Białym Domu, 28 maja 2009. (Źródło zdjęcia: Wikipedia, Photo by Pete Souza).
Gdyby społeczność międzynarodowa pociągnęła Autonomię Palestyńską (AP) do odpowiedzialności za korupcję finansową i administracyjną po podpisaniu Porozumień z Oslo 30 lat temu, wspierana przez Iran terrorystyczna grupa Hamas nie zyskałaby popularności wśród Palestyńczyków. Obecne kierownictwo AP po prostu nie jest postrzegane przez wielu Palestyńczyków jako lepsza alternatywa dla Hamasu. Dzieje się tak, ponieważ USA, UE i inni darczyńcy nie uderzają pięścią w stół i nie domagają się zakończenia autorytarnego i skorumpowanego postępowania AP. Na zdjęciu: Dyktator Palestyny Abbas, prezydent Obama i ówczesny wiceprezydent Biden w Białym Domu, 28 maja 2009. (Źródło zdjęcia: Wikipedia, Photo by Pete Souza).

Gdyby społeczność międzynarodowa pociągnęła Autonomię Palestyńską (AP) do odpowiedzialności za korupcję finansową i administracyjną po podpisaniu Porozumień z Oslo 30 lat temu, wspierana przez Iran terrorystyczna grupa Hamas nie zyskałaby popularności wśród Palestyńczyków. Hamas stał się tak popularny, że jego przedstawiciele wygrali ostatnie wybory do Palestyńskiej Rady Legislacyjnej (PLC) w 2006 r. Powiązana z Hamasem lista Zmiana i Reforma otrzymała 44,45% głosów i zdobyła 74 z 132 miejsc w PLC.

Mimo że wielu Palestyńczyków popiera politykę Hamasu, która odrzuca prawo Izraela do istnienia, zwycięstwo tej islamistycznej organizacji w dużym stopniu odzwierciedla pragnienie palestyńskiego społeczeństwa położenia kresu korupcji w rządzie i instytucjach Autonomii Palestyńskiej.


Justin Curtis napisał w „Exposé Magasine” Uniwersytetu Harvarda w 2016 r.:

„Podczas kampanii wyborczej Hamas skutecznie przedstawił wybory jako wybór między sobą a skorumpowanym, nieefektywnym i przestarzałym reżimem [na czele którego stał Jaser Arafat]. Grupa islamistyczna podjęła skoordynowany wysiłek, aby uchodzić za postępową alternatywę dla Fatahu [rządzącej frakcji kierowanej przez Arafata], zmieniając nawet przed wyborami nazwę partii na ‘Zmiana i Reforma’. Chociaż program wyborczy Hamasu odwoływał się do dogmatów islamskich, partia wyciszyła swoją bardziej ekstremalną, islamistyczną retorykę. Znaczna część programu Hamasu z 2006 r. poświęcona była dyskusji na temat ‘swobód publicznych’ i zdroworozsądkowej ‘reformy administracyjnej’, co raczej nie jest tematem rozmów radykałów rewolucyjnych. Obiecując różne inicjatywy antykorupcyjne, Hamas subtelnie zganił dwulicowość i korupcję Fatahu. W podobnym duchu Hamas obiecał ‘podkreślać przejrzystość i odpowiedzialność w zarządzaniu funduszami publicznymi’, mówiąc, że pieniądze podatników zostaną przeznaczone na projekty rozwoju gospodarczego, a nie dla defraudujących pomocowe fundusze  biurokratów. Co więcej, Hamas potępił nadmierną władzę rządu federalnego, opowiadając się za ‘pluralizmem politycznym i rotacją władzy’. Opisując reformy władzy sądowniczej i ustawodawczej, Hamas brzmiał mniej jak terrorystyczna kabała, a bardziej jak nastawieni na reformy technokraci.....


Rozdrażnieni korupcją Fatahu Palestyńczycy przyjęli z zadowoleniem donośne wezwania Hamasu do odpowiedzialności i dobrych rządów”.

Rosnąca popularność Hamasu i jego późniejsze zwycięstwo w wyborach parlamentarnych nie zaskoczyły wielu Palestyńczyków. Badania opinii publicznej przeprowadzone przed wyborami wykazały, że 87% Palestyńczyków uważa, że w instytucjach AP istnieje korupcja. Ponadto badania wykazały, że większość Palestyńczyków uważa, że Hamas jest bardziej zdolny do walki z korupcją (46% dla Hamasu kontra 37% dla Fatahu).


Społeczność międzynarodowa przymknęła oko na korupcję Autonomii Palestyńskiej pod przywództwem Arafata. Wielu zachodnich dziennikarzy zajmujących się sprawami palestyńskimi również nie poinformowało o niekontrolowanej korupcji w instytucjach AP. Gdyby dziennikarze informowali o tym problemie, możliwe, że podatnicy w krajach darczyńców wywieraliby presję na swoje rządy, aby pociągnąć przywódców AP do odpowiedzialności za pozbawienie ich obywateli międzynarodowej pomocy. Byłby to ruch, który mógłby zapobiec dojściu Hamasu do władzy.


Według brytyjsko-palestyńskiej dziennikarki Diany Alghoul:

„Porozumienia z Oslo oznaczały, że Arafat otrzymał 4 miliardy dolarów darowizn od USA, Unii Europejskiej i Japonii, a także izraelski podatek od sprzedaży, który był przekazywany palestyńskiemu przywódcy.


Chociaż szacuje się, że Arafat był wart średnio 3 miliardy dolarów, rzeczywista wartość jego ogólnego majątku pozostaje kwestią sporną. Po ujawnieniu informacji na temat największego skandalu korupcyjnego w AP, wewnętrzny audyt AP wykazał, że jedna czwarta dochodów organu rządzącego w 1997 r. została ‘utracona’ w wyniku korupcji i złego zarządzania.


Biurokratyczna natura AP oznaczała, że brak nadzoru dawał rekinom możliwość swobodnej kradzieży palestyńskich pieniędzy publicznych. Po opublikowaniu audytu z 1997 r. Arafat zażądał, aby wszystkie przyszłe audyty AP były tajne”.

Arafat nie chciał, aby świat dowiedział się o korupcji i złym zarządzaniu w instytucjach AP. Jednak trudno uwierzyć, że zachodni darczyńcy nie byli świadomi tej sytuacji.


Niektóre z państw-darczyńców później się obudziły i zdały sobie sprawę, że popełniły błąd, nie domagając się zakończenia korupcji w instytucjach Autonomii Palestyńskiej – ale było już za późno. Hamas wygrał już wybory parlamentarne. Rok później, w 2007 r., Hamas przeprowadził gwałtowny i krwawy zamach stanu w Strefie Gazy, obalając i wydalając Autonomię Palestyńską, na której czele stał wówczas następca Arafata, Mahmud Abbas. Wielu Palestyńczyków nie uroniło ani jednej łzy z powodu usunięcia reżimu Abbasa z Gazy: byli sfrustrowani trwającą korupcją przywódców i instytucji Autonomii Palestyńskiej.


Zamiast uczyć się na błędach z przeszłości, kraje-darczyńcy nadal wspierały Autonomię Palestyńską pod rządami Abbasa, pomimo jej niezdolności do spełnienia żądań poważnych reform politycznych i gospodarczych. To prawda, że obecnie w Autonomii Palestyńskiej nie ma aż tak dużo korupcji, ale jeśli chodzi o wielu Palestyńczyków, środki podjęte przez rządy Abbasa są niewystarczające. Tymczasem przywódcy Hamasu pokazali, że są nie mniej skorumpowani niż Abbas i inni urzędnicy Autonomii Palestyńskiej. Wielu przywódców Hamasu przeprowadziło się do Kataru, gdzie wiedli wygodne życie i stali się milionerami i miliarderami.


Sondaż
 opublikowany w 2022 r. wykazał, że większość Palestyńczyków uważa, że sektory najbardziej podatne na korupcję to instytucje rządowe Autonomii Palestyńskiej, zwłaszcza instytucje wykonawcze i sektora publicznego (ministerstwa, służby bezpieczeństwa, władze lokalne). Najczęstszymi formami korupcji wydają się być przestępstwa faworytyzmu, nepotyzmu, defraudacja środków publicznych, naruszenia zaufania, nadużycia władzy, przekupstwa i pranie pieniędzy. Dwadzieścia cztery procent Palestyńczyków uznało faworytyzm i nepotyzm za najczęstsze przestępstwo, a następnie defraudację środków publicznych (23%), naruszenie zaufania (13%), nadużycie władzy (12%), przekupstwo w celu świadczenia usług publicznych (10%) i pranie pieniędzy (8%).


Zniszczenie potencjału militarnego Hamasu przez Izrael należy postrzegać jako pozytywny rozwój sytuacji, jednak jest mało prawdopodobne, aby miało to zmniejszyć popularność Hamasu wśród Palestyńczyków.


Najlepszym sposobem na osłabienie Hamasu i pomoc Palestyńczykom jest zaoferowanie ludziom lepszej alternatywy dla ruchu islamistycznego. Obecne przywództwo Autonomii Palestyńskiej nie jest postrzegane przez wielu Palestyńczyków jako lepsza alternatywa dla Hamasu. Dzieje się tak, ponieważ Stany Zjednoczone, Unia Europejska i inni darczyńcy nie uderzają pięścią w stół i nie domagają się zakończenia autorytarnego i skorumpowanego postępowania Autonomii Palestyńskiej.


Link do oryginalu: https://www.gatestoneinstitute.org/21233/help-the-palestinians

Gatestone Institute, 20 grudnia 2024

Tłumaczenie; Małgorzata Koraszewska


Khaled Abu Toameh 
- urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, arabski dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.