Dziękujemy, Izraelu, za ratowanie świata, obronę wolności i przekształcanie Bliskiego Wschodu


Majid Rafizadeh 2024-12-29

<span>Jeśli chodzi o bezpieczeństwo narodowe, ustępstwa nie wchodzą w grę. Przekupywanie agresorów finansuje jedynie przyszłe ataki ich armii na Zachód. Podejście Izraela do walki z terroryzmem zawsze charakteryzowało się dokładnością i determinacją — za co zwykle poddawany jest piekielnym torturom przez kraje, które stara się uratować. Na zdjęciu: prezydent Iranu Masoud Pezeshkian (w centrum) wraz z resztą stowarzyszenia światowych obrońców pokoju. (Zdjęcie: Wikipedia)</span>
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo narodowe, ustępstwa nie wchodzą w grę. Przekupywanie agresorów finansuje jedynie przyszłe ataki ich armii na Zachód. Podejście Izraela do walki z terroryzmem zawsze charakteryzowało się dokładnością i determinacją — za co zwykle poddawany jest piekielnym torturom przez kraje, które stara się uratować. Na zdjęciu: prezydent Iranu Masoud Pezeshkian (w centrum) wraz z resztą stowarzyszenia światowych obrońców pokoju. (Zdjęcie: Wikipedia)

Po tym, jak Hamas dokonał straszliwej masakry 7 października 2023 r., najeżdżając na Izrael, mordując setki ludzi i porywając osoby z różnych krajów, Izrael osiągnął punkt krytyczny. Ten akt terroryzmu wywołał falę jego zdecydowanych działań na całym Bliskim Wschodzie, które doprowadziły do niezwykłych wydarzeń, których celem było zwalczanie i eliminowanie sieci terrorystycznych.


Przez dziesięciolecia region ten zmagał się z przemocą i niestabilnością, ale odpowiedź Izraela stanowiła punkt zwrotny, pokazując determinację tego kraju do stawienia czoła terroryzmowi i przyczynienia się do zapoczątkowania nowej ery bezpieczeństwa.


Izrael konsekwentnie demonstrował swoje zaangażowanie w gruntowne i zdecydowane działania. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo narodowe, ustępstwa nie wchodzą w grę. Przekupywanie agresorów finansuje jedynie przyszłe ataki ich armii na Zachód. Podejście Izraela do walki z terroryzmem zawsze charakteryzowało się gruntownością i determinacją — za co zwykle poddawany jest piekielnym torturom przez kraje, które stara się uratować.


Odmawiając pozostawienia jakiegokolwiek zadania niedokończonego, Izrael, w swojej kontrofensywie przeciwko Hamasowi, celował i znacznie osłabił zdolności militarne grupy terrorystycznej i sparaliżował jej zdolność do skutecznego działania. Reżim irański, zagorzały zwolennik Hamasu, zareagował, aktywując innych swoich pełnomocników, Hezbollah w Libanie i Huti w Jemenie, aby zaatakować Izrael. W bezprecedensowym posunięciu Iran również wystrzelił rakiety balistyczne z irańskiej ziemi do Izraela, tym samym eskalując konflikt.


Reżim Iranu jednak nie docenił odporności Izraela. Jak mówi perskie przysłowie: „Iran bawił się ogonem lwa”. Konsekwencje były poważne.


Szerszym celem Izraela wydaje się nie tylko reagowanie na odosobnione akty terroryzmu, ale także rozmontowanie infrastruktury terroru w regionie. Z wizją wspierania pokoju, harmonii, bezpieczeństwa i dobrobytu w całym regionie, jak w Porozumieniach Abrahamowych, Izrael rozszerzył swoje operacje wojskowe poza Hamas. Rozpoczął ukierunkowane ataki na Hezbollah, znacznie osłabiając jego zdolności militarne, i rozszerzył swoje wysiłki na Syrię, uderzając w irańskie bazy wojskowe i łańcuchy dostaw broni. Te zdecydowane działania podkreśliły zaangażowanie Izraela w przekształcenie Bliskiego Wschodu w region wolny od terroru.


Jednym z najbardziej niezwykłych wydarzeń wywołanych działaniami Izraela był nieoczekiwany upadek reżimu Baszara al-Assada w Syrii. W ciągu tygodnia od rozpoczęcia ofensywy w zeszłym miesiącu uzbrojone grupy rebeliantów osiągnęły to, co przez dziesięciolecia wydawało się niemożliwe: podbój kluczowych miast i koniec rządów Assada. Ta monumentalna zmiana nie tylko zadała druzgocący cios regionalnym ambicjom Iranu, ale także zasygnalizowała możliwość jaśniejszej przyszłości dla regionu.


Konsekwencje dla Iranu były poważne. Utrata Syrii, jednego z najbliższych sojuszników, poważnie osłabiła zdolność reżimu do projekcji siły i wspierania Hezbollahu w Libanie.


W ciągu nieco ponad roku Izraelowi udało się zmniejszyć regionalne wpływy Iranu, skutecznie rozmontowując lub osłabiając filary jego strategii — reżim syryjski, Hezbollah i Hamas. To osiągnięcie jest bezprecedensowe. Zakłóciło dziesięciolecia trującej dominacji Iranu w regionie. Dzięki strategicznym i wykalkulowanym działaniom Izraela reżim Iranu, który przetrwał zachodnie sankcje i interwencje od rewolucji islamskiej z 1979 r., stoi teraz w obliczu bezprecedensowych wyzwań dla swojego przetrwania, które nie może zakończyć się wystarczająco szybko.


Działania Izraela mające na celu wykorzenienie terroryzmu i destabilizację jego źródeł pozostawały w dużej mierze bez znaczącej pomocy ze strony zachodnich demokracji. Nadszedł czas, aby Zachód stanął na wysokości zadania i wsparł Izrael oraz większość narodu irańskiego w rozwiązaniu źródła problemu: reżimu irańskiego. Ten ostatni krok wymaga zdecydowanych działań w celu demontażu irańskiego programu nuklearnego i umożliwienia narodowi irańskiemu osiągnięcia wolności. Uczyńmy Persję znów wielką!


Jak długo reżim Iranu pozostaje u władzy, brutalizuje swoich ludzi i planuje globalną ekspansję, nie ma szans na pokój w regionie. Usunięcie reżimu, często określanego jako „matka wszelkiego terroryzmu” i ojciec chrzestny grup terrorystycznych, przyniosłoby trwałe bezpieczeństwo i dobrobyt Bliskiemu Wschodowi i nie tylko. Wraz z upadkiem reżimu jego pełnomocnicy zostaliby pozbawieni funduszy i broni, torując drogę do bardziej pokojowego Bliskiego Wschodu. Można by wtedy przystąpić do uspokojenia Turcji i jej terrorystycznych pełnomocników w Syrii.


Wkład Izraela w globalny pokój i walkę z terroryzmem nie ma sobie równych. Ten mały naród dokonał tego, czego nie udało się wielu większym mocarstwom: stawił czoła złu, rozbił sieci terrorystyczne i opowiedział się za wolnością i bezpieczeństwem. Świat jest winien Izraelowi niespłacalny dług wdzięczności za jego niezachwianą odwagę i oddanie tym ideałom.


Czas, aby kraje zachodnie poparły Izrael, zaoferowały pełne wsparcie i podjęły niezbędne kroki, aby zapewnić bezpieczniejszą, pewniejszą przyszłość dla wszystkich. Brawo, Izraelu! Dziękujemy za twoje niezwykłe wysiłki, aby uczynić świat bezpieczniejszym, bardziej wolnym i lepszym miejscem.


Link do oryginału:
https://www.gatestoneinstitute.org/21234/israel-saving-the-world-defending-freedom

Gatestone Institute, 21 grudnia 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Majid Rafizadeh

Amerykański politolog irańskiego pochodzenia. Wykładowca na Harvard University, Przewodniczący International American Council. Członek zarządu Harvard International Review.