Amerykańskie wyjście awaryjne


Shoshana Bryen 2024-09-30

Niszczyciel pocisków kierowanych, “USS Carney”, uderza w rakiety i drony Hutich na Morzu Czerwonym 19 października 2023 r. Zdjęcie: U.S. Navy Photo by Mass Communication Specialist 2nd Class Aaron Lau.
Niszczyciel pocisków kierowanych, “USS Carney”, uderza w rakiety i drony Hutich na Morzu Czerwonym 19 października 2023 r. Zdjęcie: U.S. Navy Photo by Mass Communication Specialist 2nd Class Aaron Lau.

Sponsorowane przez Iran grupy terrorystyczne nie mówią tym samym językiem, jakim mówi Departament Stanu USA, a słowa takie jak „deeskalacja” nie mają żadnego znaczenia.

Wspaniałe operacje Izraela w zeszłym tygodniu wyeliminowały i/lub obezwładniły tysiące terrorystów z Hezbollahu, a także wyeliminowały członków siły Radwan, którzy planowali atak „w stylu 7 października” na obywateli Izraela w Galilei. W końcu otrzymali sprawiedliwą zapłatę dwaj mężczyźni poszukiwani przez FBI za zamach bombowy na koszary piechoty morskiej USA w Bejrucie w 1983 r., w którym zginęło 247 Amerykanów, 57 francuskich żołnierzy i sześciu cywilów. (Drugi terrorysta został wyeliminowany w 40. rocznicę ataku.)


Nie było żadnego „dziękuję” od administracji Bidena-Harrisa. Po chwili niepewności  administracja przyznała, że „nikt nie roni za nimi łez”.


Ale kiedy po tak letnim poparciu następuje „To powiedziawszy…”, wiesz, że Izrael ma kłopoty. Dygnitarz Białego Domu ds. Bliskiego Wschodu, Brett McGurk, dodał: „Mamy różne zdania z Izraelczykami co do taktyki i sposobu mierzenia ryzyka eskalacji. To bardzo niepokojąca sytuacja. … Chcemy dyplomatycznego rozwiązania na północy. To jest cel i do tego dążymy”.


A teraz trochę kontekstu.


Podczas gdy Izrael robił to, co robił — zapewniając, że przywódcy Hezbollahu są niesprawni i prawdopodobnie nie będą odbierać telefonów w najbliższej przyszłości — terroryści Huti zestrzelili dwa amerykańskie drony Reaper nad Morzem Czerwonym.


Reapery kosztują 30 milionów dolarów każdy, ale prawdziwym skutkiem ataku jest obnażenie daremności amerykańskiego języka „odstraszania”, „obrony” i „rozwiązania dyplomatycznego”. 


Za atak, podobnie jak za wszystkie ataki na Morzu Czerwonym, obwiniono „wojnę Izraela w Gazie”. W rzeczywistości jednak był on częścią trwającego strumienia działań terrorystycznych, które miały miejsce od czasu, gdy Huti zajęli północną część Jemenu, obalając uznany przez społeczność międzynarodową rząd w 2014 r. W latach 2015–2021 wystrzelili w kierunku Arabii Saudyjskiej 430 pocisków balistycznych i 851 uzbrojonych dronów, zabijając 59 saudyjskich cywilów.


Atak Huti na Arabię Saudyjską w 2019 r. uszkodził kluczowe obiekty naftowe. Zestrzelili drony Reaper w 2017 i 2019 r., co skłoniło ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa do uznania ich za organizację terrorystyczną w 2020 r.


Grupę usunął z tej listy prezydent USA Joe Biden w lutym 2021 r.


Administracja Bidena ogłosiła usunięcie z listy w żargonie dyplomatycznym: „Ta decyzja nie ma nic wspólnego z naszym poglądem na Huti i ich nagannym postępowaniem, w tym atakami na cywilów i porwaniami obywateli amerykańskich. Jesteśmy zobowiązani do pomocy Arabii Saudyjskiej w obronie jej terytorium przed kolejnymi tego typu atakami”.


Dlaczego więc usunąć Hutich z listy organizacji terrorystycznych?


Ponieważ wojna Huti w Jemenie i przeciwko Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonym Emiratom Arabskim była i pozostaje wojną zastępczą między Iranem a Arabią Saudyjską, ZEA i innymi państwami sunnickimi. Co, nawiasem mówiąc, mówi ci, co musisz wiedzieć o Porozumieniach Abrahamowych i co musisz wiedzieć o polityce Bidena-Harris wobec Iranu.


W 2022 r. Huti przeprowadzili serię ataków, w tym atak rakietowy na ZEA, który uszkodził plac budowy na międzynarodowym lotnisku, a także spowodował pożar w składzie ropy naftowej, w którym zginęło trzech pracowników-migrantów. Wojna trwała w latach 2022 i 2023 r., na długo przed wejściem Izraela do Strefy Gazy 27 października 2023 r.


Departament Stanu USA przywrócił Hutich na listę terrorystów w styczniu, zauważając: „To oznaczenie ma na celu promowanie odpowiedzialności za działalność terrorystyczną grupy. Jeśli Huti zaprzestaną ataków na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej, Stany Zjednoczone ponownie rozważą to oznaczenie”.


Nie zaprzestali. Huti regularnie atakują międzynarodową żeglugę i zestrzelili drony Reaper w kwietniu i dwa kolejne we wrześniu. Przychody Kanału Sueskiego (ważne dla naszego sojusznika Egiptu) spadły o 64,3% do około 337,8 mln dolarów, w porównaniu do 648 mln dolarów w maju 2023 r., a wolumen ładunków spadł o 68,5% w porównaniu z rokiem poprzednim.


Wróćmy do Hezbollahu.


Kiedy zgłębisz terror Hutich, wyciągniesz wniosek, że grupy terrorystyczne sponsorowane przez Iran nie mówią tym samym językiem, co Departament Stanu USA. Słowa takie jak „deeskalacja”, „odstraszanie” i „ugoda dyplomatyczna” nie znaczą dla Hezbollahu więcej niż dla Hutich. Albo dla Hamasu. Albo dla ich sponsora, finansisty i pociągającego za sznurki Iranu.


Po tym, jak Izrael wyeliminował przywódcę Hamasu Ismaila Haniję, dyrektor ds. komunikacji bezpieczeństwa narodowego Białego Domu, John Kirby, wezwał do intensywnej dyplomacji: „Nie chcemy zobaczyć eskalacji”. Sekretarz prasowy Departamentu Obrony, generał dywizji Pat Ryder powiedział: „Próbujemy wysłać komunikat, a mianowicie, że chcemy deeskalacji sytuacji”.


Komunikat równie dobrze mógłby zostać napisany po marsjańsku.


Siły Iranu spędziły lata w gotowości do wojny — planując ją i przygotowując się do niej, czcząc ją i okresowo, gdy uznają, że cena jest taka, na jaką ich stać, przeprowadzając ją. Ich językiem jest język wojny.


Kiedy Izrael odpowiada militarnie, także prewencyjnie, mówi ich językiem.


Stany Zjednoczone mają wbudowaną przewagę w tej sytuacji, którą często ignorują. Jeśli dyplomacja i deeskalacja zawiodą, co miało miejsce w wielu miejscach na świecie, odchodziliśmy. Za sobą zostawialiśmy wietnamskich cywilów, libańskich cywilów, irackich cywilów, afgańskich cywilów, syryjsko-kurdyjskich cywilów i innych.


Możemy wrócić do domu. Izrael jest domem.

Link do oryginału: https://www.jns.org/the-american-back-door/

JNS Org., 23 września 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Shoshana Bryen 
– amerykańska dziennikarka, jest w zarządzie Jewish Policy Center oraz jest redaktor naczelną  inFOCUS Quarterly.