Dżihad z celem zniszczenia Izraela
Dla Iranu i jego sojuszników konflikt nie dotyczy granic, uchodźców, więźniów, osiedli ani punktów kontrolnych. W rzeczywistości chodzi o dalsze istnienie Izraela na Bliskim Wschodzie.


Khaled Abu Toameh 2024-09-05

Palestyńczycy atakują izraelskich funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa podczas operacji antyterrorystycznej w Nablusie, 22 lutego 2023 r. Zdjęcie: Nasser Ishtayeh/Flash90.
Palestyńczycy atakują izraelskich funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa podczas operacji antyterrorystycznej w Nablusie, 22 lutego 2023 r. Zdjęcie: Nasser Ishtayeh/Flash90.

List wysłany niedawno przez palestyńskie grupy „oporu” ze Strefy Gazy do Hassana Nasrallaha, sekretarza generalnego libańskiej milicji Hezbollah, służy jako przypomnienie, że Iran i jego terroryści postrzegają konflikt z Izraelem jako dżihad (świętą wojnę) mającą na celu likwidację państwa żydowskiego.


Dla Iranu i jego sojuszników konflikt nie dotyczy granic, uchodźców, więźniów, osiedli ani punktów kontrolnych. W rzeczywistości chodzi o dalsze istnienie Izraela na Bliskim Wschodzie.


Twierdzą, że Izrael nie ma prawa istnieć na terytorium należącym do muzułmanów (Wakf) i że wszyscy muzułmanie mają obowiązek nieść sztandar dżihadu na świecie w celu unicestwienia Izraela. W ich oczach jest to wojna religijna między muzułmanami a niemuzułmanami, którzy „uzurpowali” sobie terytorium należące do muzułmanów.

„Z woli Allaha będziemy świadkami waszej potęgi i waszego  dżihadu  w działaniu, u boku naszych braci z Osi Oporu — od islamskiego Iranu po arabską Syrię, od dumnego Iraku po drogi Jemen, który zapisał najgłębsze znaczenie lojalności wobec Palestyny i jej sprawy w historii islamu i Arabów krwią i prochem” — napisały palestyńskie grupy w liście do Nasrallaha. „Dziś, drodzy bohaterowie walki, nadszedł czas, aby ponownie otworzyć bramę Chajbaru  i  pracować nad wykorzenieniem istnienia ‘Izraela’. Zwycięstwo jest bliskie i widzieliśmy je dzięki błogosławionym wysiłkom naszych chwalebnych bojowników w naszej niezłomnej [Strefie Gazy] i naszym bohaterskim Zachodnim Brzegu. Tak więc, cierpliwość do zwycięstwa i pełnego wyzwolenia ukochanej Palestyny i jej świętości. Niech Allah przyjmie wasz  dżihad, cierpliwość i poświęcenia. Zaiste, jest to  dżihad  zwycięstwa lub męczeństwa”.

Chajbar był żydowską twierdzą na pustyni arabskiej. W roku 628 n.e., kilka lat po migracji proroka Mahometa z Mekki do Medyny, Chajbar wpadł w ręce jego armii. Bitwa pod Chajbarem doprowadziła do ujarzmienia, masowych wypędzeń i rzezi społeczności żydowskich w tym rejonie.


1400-letnia krucjata religijna


Muzułmanie, którzy dążą do zniszczenia Izraela, czasami skandują: „Chajbar, Chajbar, ja jahud! Dżaisz Mohammed soufa ja'oud!”  („Chajbar, Chajbar, o Żydzi! Armia Mahometa powróci!”)


Hamas po raz pierwszy użył tego hasła podczas pierwszej Intifady, która wybuchła w 1987 roku. Ten okrzyk bojowy jest ostrzeżeniem dla Żydów, że spotka ich ten sam los, co Żydów z Chajbaru.


W publikacjach i wypowiedziach Hezbollah, Hamas i Palestyński Islamski Dżihad regularnie opisują swoich zabitych przez Izrael członków jako „mudżahedinów” (wojowników lub dżihadystów). Celem jest pokazanie, że ci mężczyźni są pobożnymi muzułmanami, którzy poświęcili swoje życie podczas dżihadu przeciwko „wrogom Allaha i islamu”.


Opłakując poległych, Hezbollah ogłosił, że każdy z nich został zabity „w drodze do Jerozolimy”. Przekaz jest jasny: ci muzułmańscy wojownicy byli na świętej misji wyzwolenia Jerozolimy i meczetu Al-Aksa spod władzy Żydów.


Nazywając atak na Izrael 7 października 2023 r. „Potopem Al-Aksa”, Hamas stara się przypomnieć wszystkim, że konflikt z Izraelem ma charakter religijny.


Atak, według funkcjonariuszy Hamasu, nastąpił w odpowiedzi na „zbezczeszczenie” meczetu przez Żydów – chodzi o odwiedzanie przez Żydów Wzgórza Świątynnego. Celem jest przedstawienie Żydów jako „agresorów” i „bezczeszczących” trzecie najświętsze miejsce islamu [i najświętsze miejsce judaizmu, przyp. tłum.]. Hamas i inni Palestyńczycy mają nadzieję, że to zjednoczy miliony muzułmanów wokół palestyńskiej walki z Izraelem.


Niezależnie od tego, jak rozwiną się obecne walki między Izraelem a sojusznikami Iranu w Strefie Gazy i Libanie, należy przypomnieć wszystkim, że Hezbollah, Hamas i Palestyński Islamski Dżihad nie uznają prawa Izraela do istnienia i uważają jego obecność na Bliskim Wschodzie za zagrożenie dla wszystkich muzułmanów i Arabów.


Ponieważ te ugrupowania islamistyczne postrzegają konflikt jako wojnę religijną, jakiekolwiek zawieszenie broni lub hudna (rozejm) będzie jedynie wytchnieniem lub chwilą wytchnienia przed wznowieniem dżihadu mającego na celu zniszczenie Izraela.


Pierwsza publikacja w Jerusalem Center for Public Affairs.


Link do oryginału:https://www.jns.org/the-jihad-to-destroy-israel/

JNS Org., 27 sierpnia 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Khaled Abu Toameh 
- urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, arabski dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.