ISIS atakuje Ugandę:
islamscy terroryści zagrażają krajom o chrześcijańskiej większości

Islamscy bojownicy podpalali internaty; uczniów uciekających przed ogniem albo rozstrzeliwano, albo zabijano maczetami. Uczniowie uwięzieni w internatach spalili się, a terroryści krzyczeli „Allahu akbar!” („Allah jest największy!”). Niektóre ciała ofiar, spalone do tego stopnia, że nie dało się ich rozpoznać, wymagały badań DNA w celu ich identyfikacji. Sześciu uczniów porwano.

Podczas 90-minutowego ataku zamordowano 42 osoby, w tym 38 uczniów, strażnika szkoły i trzech lokalnych mieszkańców. Według policji wiek ofiar wahał się od 12 do 95 lat.

BBC podała, że przed atakiem uczniowie śpiewali pieśń religijną. Mary Masika, kobieta mieszkająca naprzeciwko szkoły, powiedziała, że nagle usłyszała krzyki:

„Uczniowie zazwyczaj śpiewają przed pójściem spać – i na początku ona i jej córka myślały, że hałas, który przerywał ich śpiew około 22:00, sugerował, że dobrze się bawią. Ale wkrótce stało się jasne, że w internacie, w którym mieszkało około 60 uczniów w małym kompleksie, dzieje się coś przerażającego. Terroryści z ADF wkroczyli do internatu, podpalając budynek i używali maczet, zabijając i kalecząc mieszkańców internatu.

Jedna rodzina w Mpondwe zorganizowała pogrzeby ojca i syna zabitych w tym ataku – 47-letniego ochroniarza Elphanasa Mbusy i 17-letniego Masereki Eltona. Ich drugi syn, 15-letni Brian Muhindo, który również uczęszczał do szkoły, zaginął. Nie wiedzą, czy jest wśród sześciu porwanych chłopców, czy też jednym z tych, których ciał nie można zidentyfikować, ponieważ zostały tak mocno spalone.

To była druzgocąca i przygnębiająca scena. Na ziemi przed pokojami dziewcząt wciąż jest mnóstwo zaschniętej krwi – zostały zaatakowane maczetami, a inne zastrzelone, gdy uciekały. Dormitorium chłopców było zamknięte – albo nie chcieli go otworzyć rebeliantom, albo zostali przez nich zamknięci w środku. Terroryści oblali budynek benzyną i podpalili. W środku czuć było ciężki zapach śmierci – ż łóżek została druciana siatka, do której przykleiły się kawałki spalonych ciał.

Masika powiedziała, że pod koniec ataku, około 23:30, usłyszała jednego z napastników rozmawiającego przy jej bramie i pytającego współbojownika, czy „zadanie zostało wykonane”. Rozmawiali w języku suahili – lingua franca w tym regionie – a potem zaczęli krzyczeć „Allahu Akbar”, co oznacza „Allah jest największy”.

Większość populacji Ugandy, mającej prawie 50 milionów mieszkańców to chrześcijanie. Według Departamentu Stanu USA, który powołuje się na spis ludności rządu Ugandy z 2014 r.:

„Spis powszechny podaje, że muzułmanie stanowią 14 procent populacji. UMSC [Najwyższa Rada Muzułmańska Ugandy] twierdzi, że muzułmanie (głównie sunnici) stanowią około 35 procent populacji”.

W ostatnich latach Uganda zmaga się z rosnącym zagrożeniem ze strony radykalnych grup islamskich, zwłaszcza Sojuszu Sił Demokratycznych – Narodowej Armii Wyzwolenia Ugandy (ADF-NALU) i Państwa Islamskiego (ISIS), które atakują chrześcijan.

Na przykład Abdul Rashid Kjoto, domniemany dowódca islamskiej grupy ADF, został oskarżony przez ugandyjskiego prokuratora generalnego o zamordowanie pary nowożeńców z Wielkiej Brytanii i RPA oraz ich ugandyjskiego przewodnika podczas ataku w parku narodowym 17 października 2023 r.

W innym incydencie, w grudniu ubiegłego roku, napastnicy z ADF zaatakowali wioskę w dystrykcie Kamwenge w zachodniej Ugandzie. Zamordowali 75-letnią kobietę i jej dwoje wnucząt, a następnie spalili ciała.

Organizacja Open Doors, która monitoruje prześladowania chrześcijan na całym świecie, informuje:

„ADF-NALU, utworzona w 1995 r., ma na celu utworzenie państwa islamskiego w Ugandzie i jest powtarzającym się źródłem przemocy. Jej założyciel, Jamil Mukulu, został aresztowany w 2015 r. i postawiono mu wiele zarzutów, w tym terroryzm. Agenci ADF-NALU, przeszkoleni w Kiwu Północnym (DRK), nadal infiltrują Ugandę. ADF-NALU złożyło przysięgę wierności Państwu Islamskiemu. Tymczasem ISIS również przyznało się do różnych ataków.

Sprzymierzone Siły Demokratyczne zintensyfikowały działania w Ugandzie, wysyłając wyszkolonych bojowników, aby podżegać do terroru wśród ludności. Wraz ze wzmocnieniem ich bazy operacyjnej w zalesionych regionach Demokratycznej Republiki Konga, ADF prawdopodobnie będzie stanowić jeszcze większe zagrożenie i już używa materiałów wybuchowych w Ugandzie, powodując straty w ludziach i mieniu. To bezpośrednio zagraża społecznościom chrześcijańskim, które są jednymi z ich celów.

Ich brutalne ataki, takie jak ten na chrześcijańską szkołę z internatem w czerwcu 2023 r., wywołały powszechny strach i traumę, podważając bezpieczeństwo chrześcijan i innych mniejszości religijnych”.

Open Doors wyjaśnia dalej:

„W niektórych częściach Ugandy, zwłaszcza we wschodnim regionie, gdzie społeczność muzułmańska stanowi większość, wrogość, z jaką spotykają się chrześcijanie, szczególnie konwertyci z islamu, jest poważna. Chrześcijanie w tych rejonach są często obiektami zastraszania i nękania, które mogą przerodzić się w poważne konsekwencje, takie jak wydalenie ze społeczności, napaści fizyczne, a w skrajnych przypadkach zabójstwa”.

Niedawno, 30 marca, chrześcijanin Ronald Twinomugisha został zamordowany przez muzułmanów w wiosce Busei B w dystrykcie Iganga za nawracanie muzułmanów na chrześcijaństwo. Twinomugisha otrzymywał groźby SMS-em od muzułmanów, zanim go zasztyletowali.

Christian Post poinformował, że Twinomugisha przeprowadził się do tego obszaru z zachodniej Ugandy w lutym 2022 r., a do końca 2023 r. doprowadził czterech muzułmanów do chrześcijaństwa. Czterech byłych muzułmanów przeniosło się gdzie indziej z powodu gróźb ze strony swoich rodzin.

Osoby, które w Ugandzie przeszły z islamu na chrześcijaństwo, mogą spotkać się z ostracyzmem, wydaleniem, aresztem domowym lub przemocą fizyczną ze strony rodziny i lokalnej społeczności.

Na przykład 25 marca Musobya Mujjibu, muzułmanin z dystryktu Namutumba, oblał wrzącą wodą swoją żonę i ich 10-letnią córkę, Szarifę Nangobi, po tym jak dowiedział się, że obie przeszły na chrześcijaństwo. Matka i dziecko doznały poważnych oparzeń i zostały zabrane do kliniki medycznej w celu leczenia.

Notatki Open Doors:

„Radykalny islam pozostaje głównym motorem prześladowań religijnych w Ugandzie, zwłaszcza że społeczności islamskie agresywnie pracują nad rozszerzeniem swoich wpływów i zasięgu. Mimo że Uganda identyfikuje się jako państwo świeckie, jej członkostwo w Organizacji Współpracy Islamskiej (OIC) od lat 70. wzmocniło obecność muzułmanów, głównie we wschodniej Ugandzie”.

Afryka stała się głównym celem strategii ISIS po jego klęsce w Iraku i Syrii, a Uganda wydaje się być szczególnym z celem dżihadystów. Grupy terrorystyczne nie są jednak jedynymi prześladowcami chrześcijan w tym kraju. Radykalni niezorganizowani muzułmanie często atakują kościoły i chrześcijan. Większość konwertytów doświadczyła wielu form prześladowań organizowanych przez członków rodziny i społeczności.

Uganda i inne kraje afrykańskie — szczególnie Sudan, Nigeria, Algieria, Tunezja, Burkina Faso, Czad, Wybrzeże Kości Słoniowej, Mali, Madagaskar, Mozambik, Mauretania, Kamerun, Kenia, Demokratyczna Republika Konga, Republika Środkowoafrykańska, Somalia, Etiopia, Erytrea i Tanzania — coraz bardziej cierpią z rąk radykalnych islamistów. To wszystko jest dowodem na to, jak bardzo nawet narody mające niemuzułmańską większość są podatne na ataki grup dżihadystycznych. Aby zapobiec masakrom, znęcaniu się lub zniewalaniu niemuzułmanów przez dżihadystów i przejmowaniu kontynentu przez islam, kraje muszą stanowczo rozprawić się ze wszystkimi grupami ekstremistycznymi. Nie wolno dawać im przestrzeni do działania.

Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/20742/uganda-islamic-militants-isis

Gatestone Institute, 5 lipca 2024

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski

Uzay Bulut – turecka publicystka, która od kilku lat przebywa na Zachodzie. Jest stałą współpracowniczką Gatestone Institute.