Amerykański profesor kłamie przy pomocy statystyki, żeby demonizować Izrael


Hugh Fitzgerald 2024-05-07


Amerykański profesor Alan J. Kuperman przedstawił "badanie", z którego wynika, że IDF w Gazie zabija więcej cywilów niż arabska milicja znana jako Dżandżawidzi zabiła czarnych afrykańskich cywilów w Darfurze w Sudanie. Informacje na temat jego twierdzeń znajdziesz tutaj: „Amerykański naukowiec w ‘Guardianie’ wypacza statystyki, aby porównać Gazę z najgorszymi niedawnymi ludobójstwami”, Rachel O'Donoghue, HonestReporting , 18 kwietnia 2024 r. Ale jego statystyki są nieprawdziwe.

Obecnie IDF, która bardzo dokładnie liczy zabitych bojowników, po sześciu miesiącach wojny, doszła do wniosku, że zabiła około 15 tysięcy bojówkarzy Hamasu i PIJ.


W ciągu pierwszych sześciu miesięcy wojny w Gazie, twierdzi Kuperman, akceptując bezkrytycznie liczby podawane przez kierowane przez Hamas Ministerstwo Zdrowia, w Gazie zginęły 33 tysiące osób. (Po siódmym miesiącu walk liczba ta wzrosła do 34 tys.). Nie zauważa jednak, że wielu z zabitych to wcale nie cywile, ale bojówkarze Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu. IDF, która zawsze była bardzo konserwatywna w szacunkach liczby zabitych wrogów, ustaliła, że do tego momentu wojny zginęło około 15 tysięcy terrorystów Hamasu i PIJ. Oznaczałoby to, że jeśli nawet przyjąć dane Hamasu – 33 tysiące – dotyczące całkowitej liczby zabitych po sześciu miesiącach, to tylko 18 tysięcy spośród zabitych to cywile. To dałoby nam średnio miesięczną śmierć 3 tysięcy cywilów.


W ciągu dwóch lat masakr, które miały miejsce w 2003 i 2004 r., zarówno przez sudańskie wojsko, jak i bojówki Dżandżiwedów, zginęły setki tysięcy czarnych Afrykanów, wszyscy będący cywilami. Niektórzy podają liczbę 400 tysięcy. Oznaczałoby to średnio 17 tysięcy zabitych miesięcznie. Porównaj tę liczbę z 3 tysiącami cywilów zabijanych średnio każdego miesiąca w Gazie w ciągu pierwszych sześciu miesięcy wojny. Liczby zabitych, które według Kupermana były „znacznie większe” w Gazie niż w jakimkolwiek innym niedawnym przykładzie masowych śmierci w wyniku wojny, okazały się znacznie mniejsze, zarówno w średnich miesięcznych, jak i ogółem.


A śmierć cywilów w Darfurze trwała długo po zakończeniu faktycznych walk. Czarni Afrykanie w Darfurze nie byli bojownikami, ale rolnikami, pasterzami, którzy po prostu próbowali przeżyć. Dżandżawidzi nie tylko mordowali cywilów, ale celowo niszczyli wszystkie uprawy zasadzone przez rolników z Darfuru, wycięli ich drzewa, ukradli bydło i spalili ich wioski, tak że Afrykanie, którzy przeżyli ich ataki, mieli trudności z dalszym utrzymaniem się przy życiu. W ten sposób wielu zginęło z głodu w zwolnionym tempie w miesiącach następujących po zakończeniu działań wojennych, podczas ludobójstwa. W sumie w wojnie w Darfurze zginęło dwa miliony czarnych Afrykanów – wszyscy cywile. Jak dotąd, po siedmiu miesiącach wojny, w Gazie zginęło znacznie mniej niż 20 tysięcy cywilów. Widzicie różnicę?


Oto fakty dla tych, którym trzeba przypomnieć:


1. Hamas rozpoczął tę wojnę, wojnę, której Izrael nie chciał, kiedy 7 października 3 tysiące jego bojówkarzy wtargnęło do Izraela w towarzystwie wielu mieszkańców Gazy nienależących do Hamasu, którzy przybyli, by przyłączyć się do zabawy polegającej na gwałceniu i zabijaniu. Terroryści Hamasu zaczęli gwałcić, torturować, okaleczać i mordować 1200 Izraelczyków. Porwali i zabrali z powrotem do Gazy około 260 izraelskich zakładników.


2. Prowadząc wojnę w Gazie, IDF poczyniła kolosalne wysiłki, aby zminimalizować straty wśród ludności cywilnej. Dokonała tego poprzez rozrzucenie 14 milionów ulotek, wysłanie sześciu milionów wiadomości przez Internet i wykonanie czterech milionów automatycznych połączeń telefonicznych, a wszystko po to, żeby ostrzec ludność cywilną i skłonić ją do opuszczenia obszarów lub określonych budynków, takich jak szkoły, budynki mieszkalne, meczety i szpitale, w których Hamas osadził się i ukrył swoją broń i wyrzutnie rakiet. Ostrzegając ludność cywilną, by opuściła miejsca, które mogą być celem, IDF w sposób nieunikniony ostrzega także Hamas. Żadna inna armia na świecie nie ostrzega swoich wrogów o tym, gdzie planuje następny atak.


3. Izraelscy piloci odwołali setki ataków, gdy wykryli obecność zbyt wielu cywilów na docelowym obszarze.


4. Z tych powodów brytyjski pułkownik Richard Kemp, który dowodził siłami brytyjskimi w Afganistanie i brał udział w kilku innych kampaniach, określił IDF jako „najbardziej moralną armię na świecie” w jej nieustannych wysiłkach na rzecz minimalizacji ofiar cywilnych .


Podobnie profesor w West Point, specjalista ds. wojny miejskiej, John Spencer, napisał, że „Izrael wdrożył więcej środków, aby zapobiec ofiarom cywilnym w wojnach miejskich, niż jakakolwiek inna armia w historii działań wojennych”.


5. Nawet jeśli przyjąć liczby ofiar podane przez kierowane przez Hamas Ministerstwo Zdrowia, dochodzimy do liczby 3 tysięcy zgonów cywilów miesięcznie w Gazie w ciągu pierwszych sześciu miesięcy wojny. Jednak w Sudanie, w okresie ataków arabskich Dżandżawidów na czarnych Afrykanów, średnia miesięczna była prawie sześciokrotnie wyższa – 17 tysięcy zabitych miesięcznie.


To opowieść ku przestrodze. Zwróć szczególną uwagę na liczby przytaczane przez tych, którzy wysuwają zdumiewające twierdzenia na temat śmierci cywilów w Gazie, które według nich są znacznie większe niż liczba ofiar śmiertelnych wśród cywilów spowodowana przez Dżandżjawidów w Darfurze lub w podobnych niedawnych przypadkach masowych zabójstw, jak w Burundi. Nie daj się nabrać.


Link do oryginału: https://www.jihadwatch.org/2024/05/american-professor-lies-with-statistics-to-demonize-israel

Jihadwatch, 1 maja 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Hugh Fitzgerald jest publicysta Jihad Watch.


Od redakcji „Listów z naszego sadu”

Hamas podaje łączną liczbę zmarłych jako ofiary wojny, co obejmuje zarówno osoby zmarłe w tym czasie z przyczyn naturalnych jak również cywilów zabitych przez wadliwe palestyńskie rakiety, z których 15-20 procent spada na mieszkańców Gazy.