Spór o reformę sądownictwa ośmielił wrogów Izraela


Khaled Abu Toameh 2024-02-19

<span>Podczas gdy polityczni rywale Netanjahu byli zajęci protestowaniem przeciwko niemu, wrogowie Izraela przygotowywali się do inwazji na Izrael. Na zdjęciu: Demonstracja przeciwko reformie sądownictwa w Jerozolimie. 13 lutego 2023r. (Źródło: Wikipedia) </span>
Podczas gdy polityczni rywale Netanjahu byli zajęci protestowaniem przeciwko niemu, wrogowie Izraela przygotowywali się do inwazji na Izrael. Na zdjęciu: Demonstracja przeciwko reformie sądownictwa w Jerozolimie. 13 lutego 2023r. (Źródło: Wikipedia) 

Kontrowersje wokół reformy sądownictwa zaproponowanej przez rząd izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu w zeszłym roku prawdopodobnie zachęciły irańskich pełnomocników terrorystycznych, Hamas, Hezbollah i Huti, do ataku na Izrael. Mułłowie w Teheranie oraz trzy wspierane przez Iran grupy terrorystyczne z Palestyny, Libanu i Jemenu postrzegały spór dotyczący reformy jako dowód słabości Izraela, braku jedności i oznakę jego rychłego upadku.

Wrogowie Izraela zawsze okazywali wielkie zainteresowanie wydarzeniami politycznymi, związanymi z bezpieczeństwem, gospodarką i wydarzeniami społecznymi w Izraelu. Uważnie śledzą te wydarzenia i poświęcają ogromny wysiłek ich analizie w ramach doktryny „poznaj swojego wroga”.


Reforma sądownictwa, obejmująca zestaw pięciu zmian w systemie sądownictwa, zaproponowana w styczniu 2023 r., przesunęłaby równowagę władzy w Izraelu redukując dominację kilku sędziów izraelskiego Sądu Najwyższego, którzy nie pochodzą z wyboru i zwiększając ponownie władzę społeczeństwa i jego wybranych przedstawicieli. Proponowana reforma wywołała bezprecedensową falę protestów i strajków. W ramach sprzeciwu wobec reformy sądownictwa niektórzy rezerwiści IDF, w tym piloci sił powietrznych, zagrozili, że w przypadku zatwierdzenia reformy odmówią stawienia się na służbę.


Reżim irański uważnie monitorował spór. Dla mediów reżimu sceny starć Izraelczyków z policją po wielomiesięcznym blokowaniu autostrad i wjazdu na lotnisko Ben Guriona wskazywały, że Żydzi w Izraelu zmierzali w stronę wojny domowej. Ponadto doniesienia o rezerwistach wojskowych grożących niestawieniem się na służbę wywołały wśród mułłów i ich zastępców terrorystów wrażenie, że izraelski establishment bezpieczeństwa został poważnie osłabiony i jest bliski upadku.


To właśnie na tle doniesień o rychłym „upadku tworu syjonistycznego” Hamas rozpoczął 7 października 2023 r. masakrę Izraelczyków. Terroryści Hamasu zamordowali 1200 osób, ranili 5000 i porwali ponad 240 innych osób, z których połowa nadal jest przetrzymywana przez Hamas w Strefie Gazy. Podobnie jak ich patroni w Teheranie, Hamas i Hezbollah również byli przekonani, że konflikty wewnętrzne związane z reformą sądownictwa osłabiły Izrael do tego stopnia, że nie był on już zainteresowany obroną przed masową inwazją.


W styczniu 2023 r. stowarzyszona z Hezbollahem  strona internetowa Al-Mayadeen donosiła:

„Nie możemy lekceważyć konsekwencji tego głębokiego podziału [w Izraelu], który, jak się oczekuje, będzie się pogłębiał i rozszerzał i z pewnością spowoduje wiele zagrożeń i ważnych konsekwencji dla poziomu spójności państwa [izraelskiego] oraz siły i odporności jego instytucji.


Nie zaszkodzi wykorzystanie słabości [izraelskiego] wroga. Na wewnętrznej arenie syjonistów zauważalny jest wzrost liczby ostrzeżeń o niebezpieczeństwie popadnięcia państwa [izraelskiego] w dalszą fragmentację i podział, co mogłoby zagrozić jego regionalnej i światowej pozycji”.

W kwietniu 2023 r. irański portal internetowy The Islam Times tak skomentował zamieszanie w Izraelu związane z kontrowersyjną reformą sądownictwa: „Źródła hebrajskie ostrzegały w ostatnich miesiącach przed upadkiem tworu syjonistycznego”.

„W ostatnich miesiącach różnice i luki między różnymi sektorami społeczeństwa syjonistycznego nabrały tendencji wzrostowej. Oprócz kwestii takich jak różnice między Żydami sefardyjskimi i aszkenazyjskimi oraz napięcia między ludźmi świeckimi a ekstremistycznymi ruchami religijnymi, polityka rządu Netanjahu, zwłaszcza w zakresie reformy sądownictwa, zaostrzyła te podziały do tego stopnia, że ulice Tel Awiwu przekształciły się w arenę konfrontacji przeciwników i zwolenników [izraelskiego] premiera. Warto zauważyć, że wewnętrzne podziały w społeczeństwie syjonistycznym są kwestią, przed którą syjonistyczni analitycy i eksperci stanowczo ostrzegają i przedstawiają ją jako zagrożenie dla istnienia tworu syjonistycznego. Według tych analityków przepaść, która tworzy się wewnątrz społeczeństwa syjonistycznego i stopniowo się powiększa, w końcu rozciągnie się na oficjalne instytucje i filary tworu syjonistycznego i spowoduje jego upadek od wewnątrz.”

„Islam Times” odniósł się do gróźb ze strony rezerwistów wojskowych:

„W ostatnim czasie kwestia odmowy pilotów armii i sił rezerwowych tworu syjonistycznego udziału w misjach wojskowych stała się problemem ze względu na ich sprzeciw wobec politycznego stanowiska Netanjahu. Gadi Eisenkot, były szef sztabu armii izraelskiej, niedawno powiedział: „Izrael znajduje się w najniebezpieczniejszej sytuacji w zakresie bezpieczeństwa od wojny październikowej 1973 r., a siła armii izraelskiej jest zagrożona”.

Również w kwietniu 2023 r. na X (Twitter) najwyższy przywódca Iranu Ali Chamenei wypowiedział się na temat kryzysu związanego z reformą sądownictwa. Różne kryzysy, przed którymi stoi Izrael, stwierdził, przyspieszyły tempo jego upadku przed przewidywanymi przez niego wcześniej 25-letnimi ramami czasowymi.

„Reżim syjonistyczny nigdy w ciągu swoich 75 lat nie stanął w obliczu tak strasznego kryzysu jak obecny. Ogarnia go poważna niestabilność polityczna. W ciągu 4 lat zmienił 4 premierów, a koalicje polityczne rozpadły się, zanim zostały całkowicie uformowane”.

Chamenei mówił także przy innej okazji następujące słowa:

„Ich politycy [Izraela] nieustannie ostrzegają, że ich upadek jest bliski. Ich prezydent to mówi, ich były premier to mówi, ich [wojskowy] szef to mówi i ich minister obrony to mówi. Wszyscy to mówią. Mówią, że ich upadek zbliża się i że nie dożyją 80. urodzin. Kilka lat temu [w 2015 r.] powiedzieliśmy, że nie przetrwają dłużej niż kolejnych 20–25 lat”.

Pięć miesięcy przed atakiem Hamasu na Izrael irańska gazeta „Al-Vefagh” opublikowała wywiad z Redą Sadr Al-Husseinim, opisanym jako ekspert ds. Bliskiego Wschodu, w którym stwierdził, że Izrael nie był w tak złej sytuacji od czasu swego powstania w 1948 r.:

„Kruchość, która istnieje dzisiaj na polach politycznych, gospodarczych, kulturalnych, społecznych, a nawet wojskowych i bezpieczeństwa tworu syjonistycznego, pozbawiła snu jej wyższych oficjeli i zwolenników syjonizmu na całym świecie… W rzeczywistości wydarzeń, które miały miejsce w ostatnich latach, nie widziano nigdy przez minione 70 lat. Wśród tych wydarzeń można wymienić niepowodzenie Knesetu w utworzeniu stabilnego rządu, niezdolność do zawarcia sojuszu między frakcjami politycznymi oraz pojawienie się wielu problemów pomiędzy politykami a osobami religijnymi. W ciągu blisko czterech lat w tym tworze zmieniło się czterech premierów. Nie wolno nam zapominać, że od lat twór syjonistyczny przedstawiany jest jako najbezpieczniejsze miejsce na świecie oraz najbardziej cywilizowane i demokratyczne miejsce na świecie. Teraz przychodzi Netanjahu, który ma dziesiątki spraw o korupcję moralną i finansową, aby nimi rządzić. Aby uniknąć procesu, ucieka się do reformy sądownictwa, co gniewa tych osadników, a nawet gdy się wycofuje, przeprasza i jakoś się im poddaje, nie przyjmują jego przeprosin i w dalszym ciągu sprzeciwiają się rządowi, jako że co tydzień na dziedziniec domu Netanjahu przychodzą ogromne tłumy, w efekcie rodzinę Netanjahu trzeba było eskortować z miejsca zamieszkania tajnymi drogami i zabierać do schronu i bezpiecznego miejsca. Dlatego dzisiaj nie ma potrzeby kompleksowej wojny, aby zniszczyć ten [izraelski] twór, ponieważ sprawa nie stanowi już problemu. Dziś jest jasne, że upadek od środka jest nieuchronny”.

W lutym 2023 roku Sekretarz Generalny Hezbollahu Hassan Nasrallah powiedział o kryzysie w Izraelu:

„Głupi rząd w Izraelu naciska na dwa główne konflikty – konflikt wewnętrzny w Izraelu i konflikt z Palestyńczykami, który rozszerzy się na region. Słyszymy dyskursy prezydenta tego tworu [Izaaka Herzoga] i byłych premierów Lapida, Bennetta, Olmerta, Baraka oraz byłych ministrów obrony i generałów, którzy mówią o wojnie domowej i rozlewie krwi oraz o tym, że nie ma rozwiązania dla wyzwań, jakie stawia nowy rząd”.

Wielu Arabów, którzy śledzili protesty przeciwko reformie sądownictwa, w mediach społecznościowych wyraziło radość z powodu napięć. Hashtagi, które cieszyły się wówczas popularnością w mediach społecznościowych, brzmiały: „Twór syjonistyczny płonie” i „Twór [syjonistyczny] upada”.


Komentując protesty, algierski politolog, Mohammed Dachouche, napisał: „O Boże, spraw, aby oni [Izraelczycy] cierpieli i prowadź ich na ścieżkę niezgody”.


Jemeński mędrzec mediów społecznościowych, Mohammed Rawdhan, napisał na X do swoich 107 tysięcy obserwujących:

„Netanjahu pali ten twór. Policja ściera się z demonstrantami protestującymi przeciwko Netanjahu i jego rządowi. O Boże, przyspiesz upadek tworu syjonistycznego”.

W lipcu 2023 r. urzędnicy Iranu i Hamasu spotkali się w Teheranie, aby oszacować skalę niepokojów w Izraelu wynikających z planu reformy sądownictwa i wynikających z niego protestów oraz określić, jak można z nich skorzystać. Obie strony doszły do wniosku, że kryzys rzeczywiście osłabił Izrael.

Iran i jego terroryści byli podobno szczęśliwi, widząc rozdarcie Izraela przez kryzys wywołany działaniami rządu zmierzającymi do zatwierdzenia poprawek do sądownictwa, w szczególności groźbami powstrzymania się od służby wojskowej ze strony żołnierzy rezerwy i pilotów.


Podczas gdy polityczni rywale Netanjahu byli zajęci protestowaniem przeciwko niemu, wrogowie Izraela przygotowywali się do inwazji na Izrael. Przekonany, że Izrael został osłabiony do tego stopnia, że nie jest w stanie się bronić, Hamas wybrał 7 października jako datę rozpoczęcia ataku. Na Bliskim Wschodzie słabość prowadzi do przemocy, a gdy wróg poczuje krew, możesz się założyć, że poderżnie ci gardło.

 

Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/20395/israel-enemies-judicial-reform

Gatestone Institute, 14 lutego 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Khaled Abu Toameh 
- urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, arabski dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.