Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego


Eugene Kontorovich 2023-11-01

Na zdjęciu mieszkańcy Gazy, którzy uciekli z obszaru działań wojennych w obozie namiotowym zorganizowanym przez UNDP. (Zrzut z ekranu wideo)
Na zdjęciu mieszkańcy Gazy, którzy uciekli z obszaru działań wojennych w obozie namiotowym zorganizowanym przez UNDP. (Zrzut z ekranu wideo)

Każdy większy konflikt w ostatnich dziesięcioleciach – od wojen w Afganistanie i Iraku, przez ludobójstwo dokonane przez ISIS, po rosyjską inwazję na Ukrainę – powodował, że duże grupy cywilów przepływały przez granice w poszukiwaniu schronienia przed walkami. Kraje w tych regionach i daleko poza nimi otworzyły swoje drzwi dla dużej liczby uchodźców, często z wyraźnie odmiennych środowisk kulturowych, co jest polityką gościnności akceptowaną przez liberałów.

Niewiele osób powiedziałoby, że cywile powinni być skazani na uwięzienie w strefach konfliktu – aż do obecnej wojny w Gazie. 


Egipt zamknął granicę ze Strefą Gazy dla setek tysięcy cywilów szukających bezpieczeństwa. Wyjaśniając tę decyzję, egipski prezydent Abdel Fattah al-Sisi powiedział , że zawróci Gazańczyków z granicy, ponieważ ich ucieczka, zapewniając im bezpieczeństwo, zaszkodziłaby jednak sprawie państwowości palestyńskiej.


Krótko mówiąc, Sisi odmawia bezpieczeństwa osobom ubiegającym się o azyl ze względów geopolitycznych. Kategoryczna odmowa Egiptu przyjęcia tych uchodźców stanowi naruszenie prawa międzynarodowego i jest sprzeczna z przytłaczającą praktyką kilkudziesięciu państw uczestniczących w konfliktach w ciągu ostatniej dekady. 


Najbardziej wyraźny obowiązek Egiptu wynika z Konwencji dotyczącej uchodźców Organizacji Jedności Afrykańskiej (OJA), do której Egipt dołączył w 1980 r. Porozumienie to podaje szeroką definicję uchodźcy jako: każdą osobę, która „w wyniku zewnętrznej agresji, okupacji, obcej dominacji lub wydarzeń poważnie zakłócających porządek publiczny” jest „zmuszona do opuszczenia miejsca zwykłego pobytu w celu poszukiwania schronienia w innym miejscu poza granicami swojego państwa”. 


Traktat zawiera wyjątki, np. wyłącza zbrodniarzy wojennych, co może mieć zastosowanie do niektórych mieszkańców Gazy. Nie usprawiedliwia to jednak utrudniania dużej masie niewinnych ludzi, w tym kobiet i dzieci, poszukiwania bezpiecznego schronienia w Egipcie. Jeśli chodzi o prawo dotyczące uchodźców, jedno zgniłe jabłko nie dyskwalifikuje całego kosza. Egipt nie może kategorycznie odebrać wszystkim mieszkańcom Gazy statusu uchodźcy. 


Ponieważ cywile Gazy mają status uchodźcy na mocy konwencji OJA, od Egiptu wymaga się dołożenia wszelkich starań, aby ich „przyjąć” i „zapewnić” im bezpieczne osiedlenie się w Egipcie lub gdzie indziej. Konwencja OJA mówi całkowicie jasno, że Egipt nie może narażać Gazańczyków na „odepchnięcie na granicy, powrót lub wydalenie”, jeżeli skutkowałoby to zmuszeniem ludności cywilnej do powrotu do rozdartej wojną Strefy Gazy. Rzeczywiście Unia Afrykańska, następczyni OJA, stwierdziła w 2022 r., że „wszyscy ludzie mają prawo przekraczać granice międzynarodowe podczas konfliktu”. Fakt, że mogą być setki tysięcy uchodźców z Gazy ubiegających się o azyl, nie jest dla Egiptu usprawiedliwieniem. 


Konwencja OJA zabrania Egiptowi wyrzucania uchodźców. Zamiast tego Egipt powinien zwrócić się do innych krajów OJA – z których wiele stanowią kraje o większości muzułmańskiej – by podzieliły się ciężarem, tak jak zrobiły to kraje europejskie w przypadku uchodźców z Bliskiego Wschodu.


Egipt ma również obowiązek utrzymania otwartych granic zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych dotyczącą uchodźców z 1951 r. i późniejszym protokołem do niej z 1967 r. Instrumenty te podają nieco węższą definicję uchodźcy niż konwencja OJA. W przeciwieństwie do konwencji OJA, konwencja i protokół ONZ nie łączą statusu uchodźcy z konfliktem lub wojną. Jednak zgodnie z wytycznymi ONZ kraje muszą udzielić azylu w przypadku „przyjazdów na dużą skalę osób uciekających przed obiektywnymi okolicznościami, takimi jak konflikt”. Aby ten obowiązek zaistniał, wystarczą „łatwo widoczne, obiektywne okoliczności” w państwie macierzystym, które mogą uzasadniać taki status uciekającej grupy. Gazańczycy, ze względu na swoją narodowość, uciekają przed obiektywnie brutalnymi okolicznościami. 


Egipt ma swobodę sprawdzania osób ubiegających się o azyl na granicy pod kątem powiązań z grupami radykalnymi lub stosującymi przemoc, ale jeśli prezydent Biden ma rację, że większość mieszkańców Gazy nie popiera Hamasu, nie ma uzasadnienia dla nadzwyczajnego uszczelniania granicy.


W istocie w przypadku Gazy status uchodźcy już został określony. W 2023 r. UNRWA – organ ONZ działający w Gazie – oszacował, że 1,7 miliona mieszkańców Gazy (ponad 80 procent populacji) to „uchodźcy”. Z pewnością UNRWA uważa tych ludzi za uchodźców z wojny arabsko-izraelskiej w 1948 roku. Ale jak ONZ może utrzymywać z powagą, że ci Gazańczycy są uchodźcami z wojny, która miała miejsce 75 lat temu, niemniej nie są to uchodźcy z konfliktu, który toczy się właśnie teraz?


Organizacje praw człowieka, które potępiają „nielegalne pushbacki na granicy” zarówno w USA, jak i w Europie, dziwnie milczą na ten temat. Z pewnością Egipt nie powinien być zmuszany do dźwigania tego ciężaru – ponad 13 krajów europejskich przyjęło co najmniej 10 tysięcy syryjskich uchodźców, podczas gdy państwa arabskie, takie jak Irak i Liban, przyjęły wiele setek tysięcy. Dlaczego Egiptowi należy pozwolić na zamknięcie się kosztem cierpień ludności cywilnej? Odmowa Egiptu prawdopodobnie posłuży jako precedens dla innych krajów i z okazji innych konfliktów, zasadniczo podważając prawo dotyczące uchodźców. 


Stany Zjednoczone zapewniają Egiptowi pomoc w wysokości 3 miliardów dolarów rocznie i dzięki temu mogą wywierać na niego presję, aby wywiązał się ze swoich międzynarodowych zobowiązań. Ci, którzy wierzą w obowiązek niesienia pomocy uchodźcom, powinni wywierać szczególny nacisk. Kiedy społeczność międzynarodowa zaakceptuje pogląd, że przed wojną w Gazie nie ma ucieczki, łatwiej będzie zaakceptować wezwania do zamknięcia innych granic międzynarodowych dla osób ubiegających się o azyl.


Link do oryginału: https://thehill.com/opinion/international/4275122-egypts-border-closure-flouts-international-law/

The Hill, 25 października 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Eugene Kontorovich


Profesor prawa, specjalista w dziedzinie prawa konstytucyjnego, prawa międzynarodowego i prawa gospodarczego. Wykładowca Northwestern University School of Law w Chicago. Obecnie przeniósł się na stałe do Izraela.