“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to


David Collier 2023-09-25


Żaden naród na ziemi nie jest bardziej pod czujnym okiem kamer niż Żydzi. Z jednej strony organizacje żydowskie używają kamer do ochrony – a każda żydowska szkoła i każda synagoga ma sieć kamer CCTV działających jako środek odstraszający. Jednak na każdą kamerę zapewniającą Żydom ochronę przypada 100 innych, a ich celem jest  demonizacja Izraela.

Media społecznościowe stanowią doskonałą platformę do błyskawicznego rozpowszechniania pozbawionych kontekstu, starannie zmontowanych materiałów filmowych, które zostały celowo ukształtowane, a następnie przesłane w celu pokazania Żydów w złym świetle. Przez lata widzieliśmy niezliczone tego przykłady. A miliony antysemitów chętnie korzystają ze swoich kont w mediach społecznościowych, aby dzielić się antysemickimi przesłaniami tak często i tak szeroko, jak to możliwe.


Tylko w tym tygodniu jeden z tych filmów uzyskał ponad 9 milionów wyświetleń. „Pokazuje” – zdaniem udostępniających – dwie chrześcijanki nękane przez ortodoksyjnych Żydów – głównie dzieci. Zamiarem tego filmu było przekonanie ludzi, że w Izraelu ofiarą przemocy padają niewinni chrześcijańscy turyści.



Ale jak zwykle – nic nie jest takie, jak pokazują. To wcale nie są turystki – ale część ekstremistycznej misji chrześcijańskiej mającej na celu „szerzenie prawdy” wśród Żydów i muzułmanów w Izraelu. Pod nazwą „Służby Sary dla Jezusa Chrystusa” Sarah Wallis (jak ją identyfikuje jej konto PayPal) jest wichrzycielką. Ona wraz z podobnie myślącą przyjaciółką celowo plasuje się w pobliżu miejsc kultu religijnego w Izraelu i prowokuje Żydów lub muzułmanów. W jej przesłaniach nie ma nic subtelnego i wyraźnie nie ma szacunku dla religijnych przekonań innych:



Dlaczego ludzie religijni nie mieliby się złościć, gdy ktoś przychodzi do ich domu, by ich obrażać? Gdyby to miało miejsce gdziekolwiek indziej – ci ludzie zostaliby natychmiast potępieni za celowe prowokacje. Ale to jest Izrael – kamery zawsze się kręcą. A kiedy ktoś da się sprowokować – ona wykorzystuje nagranie, by wzbudzić współczucie – twierdząc, że to ona jest prześladowana.



Film, który rozszedł się jak pożar po prerii, to drobna sprzeczka – taka, jaka jest nieunikniona w każdym państwie na całym świecie. W każdą niedzielę w Speakers Corner w Londynie jest gorzej. Tak, zachowanie dzieci jest niewłaściwe, ale co z tego? To jest zainscenizowane wydarzenie, którego celem jest prowokowanie Żydów w ich świętych miejscach przed kamerami.


Zaledwie kilka dni temu w Nigerii spalono żywcem chrześcijanina . W Pakistanie trójka małych dzieci chrześcijańskiego małżeństwa została właśnie skazana na więzienie pod bezpodstawnymi zarzutami o bluźnierstwo. 11-letnia Hinduska, która niedawno została porwana z domu – przymusowo nawrócona, a następnie wydana za mąż za swojego 40-letniego muzułmańskiego sąsiada, nie wzbudziła żadnego zainteresowania na Zachodzie.  



Żadna z tych historii – ani żadna z wielu im podobnych – nie była tak rozpowszechniana i nie stała się sensacją medialną. Natomiast film przedstawiający ortodoksyjnego Żyda plującego na prowokującą chrześcijańską fanatyczkę ma ponad 9 milionów wyświetleń. Mów o znacznie bardziej realnych prześladowaniach, które mają miejsce na całym świecie, a zostaniesz nazwany „islamofobem” lub uciszony oskarżeniami o odwracanie uwagi od Izraela.


Nie wierz mi na słowo – zadaj sobie to pytanie. Dlaczego to wideo z żydowskimi dziećmi stało się tak popularne, podczas gdy wideo przedstawiające muzułmańskie dzieci robiące to samo dwójce chrześcijan zbiera kurz w cichym zakątku ich toksycznego kanału YouTube? Jaka jest różnica?


Ta chrześcijańska kaznodziejka z Jerozolimy nie może nawet dostać się do Mekki – a gdyby próbowała płatać takie figle w wielu miejscach na świecie z większością muzułmańską – jej życie nie trwałoby długo. To samo dotyczy antyizraelskich aktywistów, którzy ze wszystkimi kamerami kręcą się przed twarzami żołnierzy IDF. Ci ludzie nie przetrwaliby pięciu minut, gdyby spróbowali tego z wieloma innymi armiami na świecie. I nie zapominajmy o szczęśliwych dziennikarzach, siedzących pod parasolem wolności Izraela i kłamiących swoim czytelnikom, jak zbrodniczy jest Izrael.


Niewiele możemy z tym zrobić, ale możemy opowiadać o tym, co widzimy. Z demograficzną przewagą antysemitów Żydzi przegrywają z kretesem. Te kamery będą działać dalej – wszystko po to, by pokazać Żydów w złym świetle. Kamery mogą należeć do Amnesty International – albo dziennikarza BBC – albo działacza antyizraelskiego – albo wichrzyciela nawracającego na chrześcijaństwo – to wszystko jest jedno i to samo.


Nie możemy oczekiwać, że każdy Żyd będzie aniołem i na koniec pozostanie nam złe samopoczucie – lub potrzeba zdystansowania się od działań, które widzimy – gdy kolejny film o „złych Żydach” rozejdzie się jak ogień po prerii.


Ale najważniejsza jest ta prosta prawda. W bardzo antysemickim świecie Żydzi są traktowani według różnych standardów. Zawsze byli. Zawsze będą.


Link do oryginału: https://david-collier.com/jew-being-bad-let-the-cameras-roll/

14 września 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


David Collier
- brytyjski bloger, badacz antysemityzmu w mediach i organizacjach.