Dlaczego tak wielu antyizraelskich zwolenników BDS popiera wojnę Putina przeciwko Ukrainie?


Liran Kapoano 2023-06-14

Roger Waters (Źródło: Wikipedia)
Roger Waters (Źródło: Wikipedia)

Ostatnio byłem świadkiem bardzo dziwnego zjawiska zachodzącego w świecie geopolitycznych powiązań. Wielu młodych liberalnych komentatorów wzywało Noama Chomsky'ego (znanego językoznawcę, który z jakiegoś powodu jest także ikoną pro-BDS), by przeszedł na emeryturę i zamilkł; Max Blumenthal, lewicowy bloger, który napisał całe książki niszczące Izrael, został całkowicie zjechany na Twitterze przez postępowców; John Mearsheimer, autor niesławnej książki Israel Lobby, która promowała wiele antysemickich oszczerstw o Żydach kontrolujących rząd USA, został ostro zbesztany przez lewicowych komentatorów.

Żaden z tych ataków nie dotyczy oczywiście ich stanowiska wobec Izraela. Zaatakowano ich dlatego, że wszyscy opowiedzieli się za tym, by Ukraina zgodziła się na nikczemne żądania Putina dotyczące jej terytorium, albo wręcz poparli jego wojnę terroru z Ukraińcami.

 

I nie są jedynymi zwolennikami bojkotu, dywestycji i sankcji wobec Izraela, którzy w niezrozumiały sposób popierają czystki etniczne i kolonizację terytorium Ukrainy przez Rosję. 

 

Normana Finkelsteina, autora książki, w której minimalizował Holokaust i twierdził, że Izrael używa go do usprawiedliwienia swoich „zbrodni wojennych”, niszczyli jego byli fani na Reddit. Ali Abunimah, naprawdę okropny facet z Electronic Intifada, twierdził, że Izrael wspiera „ukraińskich nazistów” przeciwko Rosji. George Galloway, okropny były parlamentarzysta Partii Pracy i przyjaciel Hamasu, został wyrzucony ze szkockiej polityki za bycie rosyjskim apologetą. Roger Waters, były frontman Pink Floyd, z którym jego byli koledzy z zespołu nie chcą mieć nic wspólnego z powodu jego rażącego antysemickiego poparcia dla terroryzmu, został rozjechany na miazgę za obronę Rosji w ONZ. A co z Jeremym Corbynem? Och, oczywiście był w Drużynie Rosji od samego początku.

 

Dosłownie, gdziekolwiek spojrzysz – na każdego człowieka, którego znasz jako znanego antysyjonistycznego zwolennika BDS –istnieje około 95% szans, że usprawiedliwia Putina, co często spotyka się z krytyką ze strony byłych fanów.

 

Należy zauważyć, że jest to oddzielone od szczerze dziwacznej (ale szeroko komentowanej) wymianie stosunku do Rosji między Republikanami a Demokratami, która ma miejsce od czasu ubiegania się Trumpa o urząd. W rzeczywistości niektórzy skrajnie prawicowi komentatorzy, tacy jak Tucker Carlson, przyjęli niektóre z tych skrajnie lewicowych ikon w niesamowitej demonstracji zbiegających się skrajności w polityce.

 

Co ciekawe, podczas gdy „Szwadron” był publicznie proukraiński, zarówno Rashida Tlaib, jak i Ilhan Omar głosowały przeciwko finansowaniu broni dla Ukrainy, co jest rzadkością wśród członków klubu Demokratów. Możemy nawet uwierzyć, że robią to, ponieważ mają tendencję do sprzeciwiania się wszelkim funduszom na wojsko. Jest kilku lewicowych przedstawicieli Kongresu, którzy popierają BDS, którzy są również przeciwnikami finansowaniu obrony Ukrainy.

 

Dlaczego tak jest?

 

Chciałbym mieć definitywną odpowiedź, ponieważ jeśli twoje stanowisko jest takie, że Izrael jest „obcym kolonizatorem” i „okupantem”, pomyślałbyś, że Rosja rozpoczynająca całkowicie niesprowokowaną inwazję od 2014 roku byłaby doskonałą analogią do kraju, który oskarżasz o zrobienie tego samego w Gazie i Wschodniej Jerozolimie. O ile mi wiadomo, Ukraina nie była nawet winna wystrzelenia tysięcy rakiet na Belgrad czy Petersburg przez mniej więcej 30 lat, zanim Rosja zdecydowała się ogłosić region Donbasu za separatystyczne republiki. 

 

Więc o co chodzi?

 

Cóż, mam kilka teorii. Po pierwsze, Federacja Rosyjska i jej poprzednik Związek Radziecki były dość jawnymi fundatorami OWP, podobnie jak armii Egiptu Gamala Abdela Nasera i Syrii Hafeza al Assada. Rosja nadal jest głównym sponsorem Baszara al-Asada w Syrii i totalitarnego reżimu irańskiego. Jest powód, dla którego Hamas, Fatah, talibowie i Hezbollah. kiedy strzelają z karabinów maszynowych na wiwat, na ogół nie trzymają M-16 – mają AK-47. Rosja i Związek Radziecki przez dziesięciolecia finansowały organizacje terrorystyczne i bliskowschodnich dyktatorów. 

 

Co więcej, wielu (choć nie wszyscy) z tych ludzi to samozwańczy „czołgiści” – ludzie, którzy gloryfikują ZSRR, Chiny i inne reżimy komunistyczne i wspierają ich użycie czołgów do zmiażdżenia dysydentów od Węgier w 1956 r. po Czechosłowację w 1968 r., do placu Tiananmen w 1989 r.

 

Ale to nie do pomyślenia prawda? Ruch BDS (a zwłaszcza Chomsky, Finkelstein, Mearshimer, Blumenthal i reszta tej ekipy), jest „pokojowy” i opowiada się wyłącznie za taktyką „bez użycia przemocy”, aby osiągnąć swoje cele, prawda?

 

To prowadzi nas do drugiej teorii, która głosi, że ci ludzie są i zawsze byli oszustami i hipokrytami. Najważniejsze jest to, że jeśli zgadzasz się z Hamasem i Hezbollahem jako de facto rządami Gazy i Libanu, ale rzekomo opowiadasz się również za prawami gejów, prawami kobiet, prawami osób transpłciowych i ogólnie za liberalną demokracją, jesteś hipokrytą, prawda? Możesz mówić, co chcesz o rządzie Izraela (zwłaszcza o jego obecnym rządzie), ale oficjalna polityka Hamasu, Fatahu i Hezbollahu jest i zawsze była taka, że Palestyna i Liban muszą być Judenrein, muszą być Gej i Transrein, a kobiety muszą być w najlepszym razie obywatelami drugiej kategorii.

 

Jak inaczej można wytłumaczyć ich obsesję na punkcie Izraela, ale apologetykę wobec Gazy, Libanu, Iranu i lekceważenie Arabii Saudyjskiej i Syrii? Blumenthal, podobnie jak wielu innych, jest faktycznym apologetą Baszara al-Assada, który od 2010 r. wymordował więcej palestyńskich cywilów niż Izrael zabił w operacjach antyterrorystycznych od pierwszej intifady w 1987 r. I nie ma kampanii terroru prowadzonej przez Palestyńczyków w syryjskich  obozach dla uchodźców przeciwko reżimowi Assada. Dokładnie, ile palestyńskich bombardowań autobusów miało miejsce w Damaszku? Ile ataków rakietowych na Homs? W Syrii nie ma intifady, ale reżim Asada od ponad dekady niszczy życie niewinnych Palestyńczyków. 

 

I nikt z nich nawet nie wspomina o terrorze państwowym, jaki Jordania prowadziła przeciwko organizacji Arafata Fatah podczas Czarnego Września, ani różnych libańskich wojen domowych, czy bitew między samymi Hamasem i Fatahem. Ani dyskryminacji i rasizmu okazywanego Palestyńczykom w krajach Bliskiego Wschodu. Ani ich wypędzenia z Kuwejtu w latach 90. 

 

Mimo tych prześladowań… nie było choćby najcichszego pisku ze strony bandy zwolenników BDS.

 

Czy jest więc możliwe, że ich głównym problemem wcale nie jest „kolonializm”, „czystki etniczne” czy „nieproporcjonalna siła”, czyli te zbrodnie, które Rosja popełnia w Donbasie od co najmniej 2014 roku? Czy ludzie zapomnieli, że prawie dziesięć lat temu Rosja zestrzeliła ukraiński samolot cywilny? To jest coś, czego Izrael nigdy by nie zrobił, nawet w najbardziej zboczonych marzeniach zatwardziałych prawicowych psychopatów z partii Ben Gvira.

 

Od lat Rosja dosłownie porywa dziesiątki tysięcy ukraińskich dzieci i wysyła je do Rosji, wystrzeliwuje setki pocisków manewrujących, uderzając w czysto cywilne obiekty i dosłownie gwałci i plądruje na tych obszarach Ukrainy, które udało im się okupować najemnikami Putina i hordą żołnierzy w skład której wchodzą wypuszczeni z więzień przestępcy kryminalni. Nie bez powodu Ukraińcy nazywają rosyjskich najeźdźców orkami.

 

Wszystkie te przerażające oskarżenia o zbrodnie wojenne rzucają na Siły Obronne Izraela ci sami ludzie, o których wspomniałem powyżej. Nigdy nie było cienia dowodu na to, że choćby jeden dowódca IDF popełnił te zbrodnie wojenne w stylu II wojny światowej. I chociaż zdarzały się przypadki, w których żołnierze IDF łamali prawo, w każdym przypadku odbywał się sąd wojenny i dochodzenie, a często wyroki skazujące i więzienie. W Rosji telewizja państwowa gloryfikuje zachowanie swojej „armii” i otwarcie nawołuje do ludobójstwa w Ukrainie. A Putin jest niezaprzeczalnie dyktatorem. Czy możesz sobie wyobrazić, co stałoby się w Moskwie, gdyby mieli jedną noc protestów, takich jak te, które Izrael miał przeciwko Netanjahu w każdą sobotę przez prawie sześć miesięcy?

 

Zwolennicy Izraela mają ogromną szansę pokazać i wytyczyć wyraźną linię między zwolennikami liberalnych demokracji – nawet tych niedoskonałych, którym grozi upadek – a tyraniamiświata. Postępowcy, którzy są naprawdę zaangażowani w prawa człowieka i sprawiedliwość, muszą wiedzieć, że mogą wspierać ludy tubylcze, liberalną demokrację i przeciwstawiać się kolonializmowi, okupacji, czystkom etnicznym i ludobójstwu; mogą wspierać prawa niewinnych Palestyńczyków, Żydów i Ukraińców.

 

Ale nie mogą jednocześnie wspierać Baszara al-Assada, Władimira Putina, Hassana Nasrallaha i Ismaila Haniję.


Link do oryginału: https://blogs.timesofisrael.com/why-do-so-many-anti-israel-bds-supporters-support-putins-war-against-ukraine/

Times of Israel, 6 czerwca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

*Liran Kapoano amerykański przedsiębiorca określający się jako Izraelczyk uwięziony w amerykańskiej skórze.