Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 09:23

« Poprzedni Następny »


Polityka Nowego Ateizmu


Barefoot Bum 2014-02-28

Czterech jeźdźców Apokalipsy
Czterech jeźdźców Apokalipsy

Nowy Ateizm jest ruchem politycznym. Mówi o zmianie norm etycznych, wartości kulturalnych, silnie broniąc rozdziału kościoła i państwa, mówi o zachowaniach rządu. Mamy pewne dodatkowe cele, ale głównie chcemy stworzyć społeczeństwo, w którym nałożenie kołnierzyka tyłem do przodu i mówienie nam, co niewidzialna istota w niebie chce, byśmy zrobili z naszymi pieniędzmi lub naszą aparaturą rozrodczą byłoby dla każdego całkowicie absurdalne.

Nie wstydząc się atakujemy zestaw instytucji, które to właśnie robią: instytucji, które zapewniają, że naprawdę istnieje Bóg i że naprawdę chce on, by tylko jeden penis wchodził w tylko jedną pochwę (i nie waż się robić tego tylko dla przyjemności!), chce, byśmy zabijali ludzi, którzy mają odrobinę niepoprawną opinię o Nim, chce, by macica kobiety była własnością Państwa, chce, by jego specjalnym facetom uchodziło na sucho fizyczne, umysłowe, emocjonalne i seksualne maltretowanie dzieci oraz potrzebuje pieniędzy. Nowi Ateiści patrzą na te instytucje i chcą, by zniknęły; naszym argumentem jest to, że absurdem jest sugerowanie, iż Bóg chce, byśmy zrobili cokolwiek, ponieważ nie ma Boga, by mógł chcieć cokolwiek.

 

Pomijając zwykłe błędne argumenty, istnieją trzy główne nurty krytyki Nowego Ateizmu. Najbardziej oczywistą krytyką jest to, że istnieją ludzie religijni, którzy nie są rasistami, seksistami, homofonami, nie są pruderyjni, nie maltretują dzieci, nie chcą nikogo mordować i nie chcą oskubywać prostaczków. Nikt nigdy nie twierdził, że religia automatycznie zamienia każdego w najgorszego typu bigota i przestępcę. Ponadto, jest wcale niemało ateistów, którzy są bigotami, przestępcami albo po prostu  ludźmi małostkowymi i samolubnymi. Oczywiście. Nikt nigdy nie twierdził, że ateizm automatycznie zmienia każdego w najlepszy gatunek szczodrych, uprzejmych i cnotliwych obywateli. Argument Nowych Ateistów jest dużo prostszy. Nie ma w ogóle żadnego sposobu, mimo tysiącleci prób, na odkrycie, czego Bóg chce (co jest dużą częścią powodu, dla którego nie wierzymy, że taki byt w ogóle istnieje). Kiedy ktoś mówi, że wie, czego chce Bóg, nawet jeśli to, co mówi, brzmi dobrze, nie ma absolutnie żadnych podstaw do argumentowania przeciwko komuś, kto mówi, że Bóg chce czegoś innego. Nie ma żadnego sposobu na rozstrzygnięcie takich sporów. Ponadto, jeśli Bóg chce dokładnie tego, co my chcemy, to nie ma powodu powoływania się na Niego: możemy robić rzeczy, które chcemy, ponieważ sami chcemy je robić. Bob Avakian pisze o tym z naciskiem w Away with All Gods: poskrob „liberalnego” chrześcijanina (amerykańskiego), oraz (a może szczególnie) ich instytucje, a często odkryjesz usprawiedliwiany Bogiem seksizm i homofonię. Cieszymy się, że nie każdy chrześcijanin jest Fredem Phelpsem, ale mówimy, że liberalni chrześcijanie używają tych samych argumentów, jakich używa Phelps, a my nie możemy powiedzieć, kto ma rację w sprawie Boga. Twierdzenie, że Bóg chce, byśmy czynili dobre rzeczy, wzmacnia twierdzenia, że Bóg chce, byśmy czynili złe rzeczy, ponieważ zakłada się, że jest dla nas ważne odkrycie, czego chce Bóg. Nowi ateiści idą prosto do sedna: nie ma Boga, nie ma sposobu odkrycia, czego Bóg chce, a więc wszystkie argumenty zawodzą, także te, które zapewniają, ze Bóg chce, byśmy czynili dobre rzeczy. Chciej czego chcesz, ale rób to na własny rachunek, a nie na rachunek Pana Boga.


Drugim argumentem jest to, że ignorujemy “wyrafinowaną” teologię i filozofię. Ale Nowy Ateizm nie jest ruchem filozoficznym; nie zabieramy się za rozwiązywanie filozoficznego problemu Boga. Tysiąclecia teologicznych i filozoficznych spekulacji nie potrafiły posunąć się nawet o centymetr do przodu w mówieniu czegoś spójnego o Bogu; pora pójść dalej. Także „wyrafinowani” teolodzy i filozofowie-akomodacjoniści przyznają, że idea osobowego Boga – rodzaj osobowego Boga, w jaki wierzą miliardy ludzi – jest nie do obrony. Ale rodzaj „boga” opisywanego przez „wyrafinowanych” teologów jest w najlepszym wypadku najsłabszą możliwą herbatką, a w najgorszym, bezmyślnym nonsensem. Podstawa wszelkiego bytu? Na poważnie? Co ważniejsze, nikogo poza wyrafinowanymi teologami nie obchodzi wyrafinowana teologia: faktyczna zawartość wyrafinowanej teologii nie ma w ogóle żadnego znaczenia politycznego, kulturalnego lub społecznego. Jeśli chodzi o nas, Nowych Ateistów, kwestia filozoficzna jest rozwiązana: nie ma bogów, o których warto rozmawiać. Widzieliśmy argumenty wyrafinowanej teologii i, uczciwie, uważamy, że są równie głupie i nieistotne, jak spory o to, ilu aniołów może tańczyć na główce od szpilki. Niektórym ludziom może być potrzebne ugłaskanie swojego niepokoju egzystencjalnego przez metafizyczne lub teologiczne spekulacje, ale większość Nowych Ateistów nie chce marnować na to czasu. Jesteśmy zajęci atakowaniem realnych podstaw realnych instytucji, które wyrządzają realne szkody.


Muszę jednak zapytać: jeśli miliardy wierzących w osobowego Boga – w ten rodzaj Boga, którego atakują Nowi Ateiści – rzeczywiście tak całkowicie mylą się w sprawie Boga, to dlaczego krytykować wybitnych Nowych Ateistów, a szczególnie ulubiony cel, Richarda Dawkinsa? Czyż nie mamy wspólnego przeciwnika, ludzi, którzy tak całkowicie źle rozumieją Boga? Dawkins i większość Nowych Ateistów wyraźnie zadeklarowali, że nie jesteśmy specjalnie zainteresowani „wyrafinowaną” teologią; dlaczego nie dobierać się więc do FEMA, NASA lub Greenpeace, którzy są równie niezainteresowani? Mogą być tylko trzy przyczyny. Pierwsza, twierdzenie, że nie ma osobowego Boga w jakiś sposób podważa wiarę tych, którzy wierzą w jakiś rodzaj Boga „wyrafinowanie” metafizycznego, „podstawę wszelkiego bytu”, kosmicznego celu, który nie obchodzi nikogo poza nimi. Być może, ale wiara, którą można podważyć po prostu ignorując ją, wydaje się niezmiernie krucha. Drugą przyczyną jest to, że oni sami chcą zatwierdzić religijny autorytet moralny. Jeśli tak, to są niesłychanie nieskuteczni. Trzecią przyczyną jest to, że ten metafizyczny bóg w rzeczywistości wspiera autorytet moralny instytucji religijnych, przeciwko którym walczą Nowi Ateiści. Dzięki nie kwestionowaniu teologii metafizycznej autorytet moralny instytucji religijnych – z którymi „wyrafinowani” teolodzy podobno głęboko się nie zgadzają – pozostaje silny. Te skargi wydają się albo infantylne, albo zakłamane.


Trzecim argumentem jest to, że religia, jakkolwiek fałszywa, jest niezbędną konstrukcją społeczną. Nie jest argumentem to, że ludzie i instytucje, które określają siebie jako religijne czynią czasami dobro. Każda konstrukcja społeczna, która trwa dłużej niż jedno pokolenie, czyni trochę dobra; nikt nie twierdziłby, na przykład, że powinniśmy byli kontynuować niewolnictwo sprzed wojny secesyjnej, bo w innym razie czarni na Południu byliby bezrobotni i głodowaliby. W efekcie argumentem okazuje się to, że musimy tolerować fałszywość religii, jej mizoginię, rasizm, morderczą nietolerancję wobec każdego kto myśli inaczej i pasożytnictwo, aby zdobyć korzyści, jakie religia oferuje.Jak sądzę, jest to bardzo trudne do obrony. Twierdzenie, że chirurgiczne usunięcie religii ze społeczeństwa, nie zmieniając niczego innego, pozostawiłby niezaspokojone potrzeby, wydaje się w oczywisty sposób bałamutne. Nie możemy chirurgicznie usunąć religii i jest mnóstwo czasu na zaspokojenie lub wręcz wyeliminowanie tych potrzeb (takich jak pociecha dla najbiedniejszych), których dostarcza obecnie religia. Nie mówimy, że wszystko w religii jest złe; mówimy, że możemy czynić dobro, którego dokonuje religia, i robić to znacznie lepiej.


Nowi Ateiści walczą przeciwko instytucjom, które uważamy za złe - w każdym normalnym, cywilizowanym i rozsądnym znaczeniu tego słowa. Walczymy przeciwko instytucjom, które popierają i bronią morderstw, bronią mizoginii, seksizmu, rasizmu, absurdalnej pruderii seksualnej, pasożytnictwa, ucisku i eksploatacji. Jeśli ludzie nie zgadzają się z nami, jeśli uważają, że te instytucje czynią dobro, że powinniśmy mordować ludzi, którzy nie zgadzają się z nami, że powinniśmy podporządkowywać sobie kobiety, że powinniśmy podporządkowywać sobie ludzi innych ras, że powinniśmy ograniczać naszą seksualność do bardzo wąskiej sfery, że nie powinniśmy robić niczego dla najbardziej upośledzonych i uciskanych w społeczeństwie poza daniem im pocieszającego urojenia, i że powinniśmy płacić prawdziwe pieniądze grupie mężczyzn, żeby powiedzieli nam, że tego chce Bóg, to, oczywiście przeciwstawiajcie się nam i stawajcie między nami a kościołami. Jeśli jednak ludzie zgadzają się z nami, że te instytucje są plagą naszego społeczeństwa, to co najmniej zejdźcie nam z drogi, albo lepiej, włączcie się do walki po naszej stronie. 


The politics of New Atheism

 

The Barefoot Bum, 7 lutego 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

The Barefoot Bum

Jest mężczyzną, ma na imię Larry i prowadzi swój blog od 2006 roku.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. AMEN Pkor 2014-02-28


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 903 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk