Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 10:00

« Poprzedni Następny »


Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku


Jerry Coyne 2014-04-21


Z jakiegoś powodu Salon wyruszył na krucjatę, żeby dokopać ateistom, żywym i martwym. Redaktorzy mogliby zainteresować się, co się do diabła dzieje (chyba, że jest to świadoma polityka redakcyjna), bowiem seria antyateistycznych artykułów podważa wiarygodność witryny. Salon zaczyna wyglądać jak oficyna apologetów religii. A ten najnowszy, grzmocący ateistów artykuł jest wyjątkowo okropny, bo nie tylko jest marnie napisany, ale argumenty są tak nieskładne, że ledwie mogę je streścić.

Ten nowy artykuł napisała Sana Saeed: “Richard Dawkins is so wrong it hurts: What the science-vs.-religion debate ignores”. Wydaje się, że tezą tej autorki jest twierdzenie, iż nie ma konfliktu między nauką a religią, chociaż nie rozumiem, w jaki sposób argumenty Saeed mają wspierać tę tezę.

Poniżej jest profil Saeed z “Guardiana”:


[Sana Saeed jest redaktorką islawmix, projektu stworzonego w Berkman Center for Internet and Sociely w Harvard Law, oraz starszą redaktorką online „Islamic Monthly. Można śledzić ją na Twitterze @SanaSaeed]
[Sana Saeed jest redaktorką islawmix, projektu stworzonego w Berkman Center for Internet and Sociely w Harvard Law, oraz starszą redaktorką online „Islamic Monthly. Można śledzić ją na Twitterze @SanaSaeed]

W gąszczu koślawej prozy wydaje mi się, że dostrzegłem następujące punkty:

  • Saeed jest praktykującą muzułmanką, która także lubi naukę.
  • Islam ma wspaniałą historię osiągnięć naukowych. Saeed nie wspomina, że jest to odległa przeszłość; że niewiele nowej nauki pochodzi z krajów islamskich, szczególnie tych na Bliskim Wschodzie. Jest to prawdopodobnie spowodowane wpływami religijnymi na edukację (mimo zapewnień Saeed, w wielu miejscach w ogóle nie naucza się ewolucji), jak również biedą  – a raczej bogactwem naftowym tych krajów, które idzie na wszystko tylko, nie na naukę. Sael wychwala przeszłość i ignoruje teraźniejszość:
 “W mojej tradycji religijnej, islamie, jest tętniąca życiem historia religii i nauki nie tylko współistniejących, ale przenikających się wzajemnie.  Astrofizycychemicybiolodzyalchemiścichirurdzypsycholodzygeografielogicymatematycy – wśród wielu innych – często funkcjonowali jako teolodzy, święci, mistrzowie duchowi, prawnicy i poeci w równym stopniu, co naukowcy.  Szybki przegląd niektórych spośród najlepiej znanych intelektualistów muzułmańskich minionych 1400 lat pokazuje ich mistrzowską wszechstronność, ich zdolność obejmowania różnych dziedzin bez zwracania uwagi na żaden rzekomy ‘dysonans’. Oczywiście, nie jest tak wyłącznie w islamie; na całym obszarze religijnym znajdujemy niezliczone masy ludzi wszechstronnych, którzy zanurzają się w światach Boga i nauki”.
  • Debata nauka kontra religia skupia się na chrześcijańskim kreacjonizmie. Współcześni muzułmańscy kreacjoniści, tacy jak Harun Jahja, w rzeczywistości czerpią z kreacjonizmu chrześcijańskiego. Ergo, to nie islam jest antynaukowy, ale chrześcijaństwo, które zaraziło muzułmanów. (Nawet gdyby była to prawda, to ci muzułmanie nie zaszczepili się przeciwko zarazie.)
  • Islam jest przyjazny nauce. Tutaj argument – i proza – Saeed stają się skrajnie zawiłe:
“Brak scentralizowanego duchowieństwa i władzy religijnej w islamie sunnickim pozwala na indywidualne i naukowe negocjacje teologiczne – w znaczeniu, że z konieczności nie ma ‘słusznej’ odpowiedzi zakorzenionej w Boskiej Prawdzie na kwestie społeczne i polityczne. Niektóre z najbardziej wpływowych i fundamentalnych islamskich tekstów prawniczych pełne są argumentów i kontrargumentów, które wszystkie pochodzą z tego samego źródła (objawienia bożego), ale są innymi podejściami do niego.


Innymi słowy: jest wielkie pole do manewru. Dla wszystkiego, co nie jest ustanowione jako Prawda teologiczna (tj. istnienie Boga, ostateczność proroctwa, filary i artykuły wiary), jest obszerne miejsce do badań, debaty i sporów, ponieważ nie podcina to tkanki samej wiary”.


Problem polega na tym, że w islamie, a co najmniej w wielu krajach islamskich bardzo wiele rzeczy jest ustanowionych jako “prawda teologiczna”. Wśród nich jest skrajna marginalizacja kobiet, kryminalizacja homoseksualizmu i ostre kary za bluźnierstwo i apostazję. (Dziwię się, że Saeed, jako kobieta, nie widzi tego.) Jak może postęp intelektualny zachodzić w kraju zdominowanym przez wiarę, która wydaje fatwy wzywające do mordu jedynie za napisanie niewłaściwej książki o Proroku (np.: Szatańskie wersety)? Nauka czyni najszybsze postępy tam, gdzie jest wolność myśli; a kiedy wolność myśli jest dławiona, tak jak była dławiona genetyka mendlowska w Związku Radzieckim, nauka cierpi. Jest to moim zdaniem jeden z powodów, dla których zniknęła dawna wspaniałość osiągnięć naukowych w islamie. W nauce było tylko dwóch muzułmańskich laureatów Nagrody Nobla, a jeden z nich spędził całe swoje życie zawodowe w Ameryce. Jakakolwiek jest przyczyna, jest oczywiste, że kraje islamskie nie są już miejscem postępu naukowego.

Jeśli chodzi o ewolucję, Saeed leje dużo wody a potem wpada w obskurantyzm:


Ogólnie rzecz biorąc, muzułmanie akceptują ewolucję jako fundamentalną część procesu naturalnego; różnią się jednak w sprawie ewolucji człowieka – konkretnie zaś w sprawie koncepcji, że ludzie i małpy człekokształtne mają wspólnego przodka. W XIII w. szyicki uczony, Nasir al-din al-Tusi omawiał ewolucję biologiczną w książce Achlak-i-Nasri (Etyka Nasireańska). Choć teoria ewolucji al-Tusiego różni się od teorii przedstawionej 600 lat później przez Charlesa Darwina oraz teorii ewolucji, jaką mamy dzisiaj, twierdził on, że było tylko jedno elementarne źródło wszystkiego, co żyje. Z tego jednego elementarnego źródła pochodzą cztery atrybuty natury: woda, powietrze, ziemia i ogień – i wszystkie one ewoluowały w różne żywe gatunki poprzez dziedziczną zmienność. Wyłaniała się hierarchia dzięki różnicom w uczeniu się, jak dostosować się i przeżyć. Omówienie ewolucji biologicznej przez Al-Tusiego oraz związku synchroniczności między materią ożywioną i nieożywioną (jak wyłaniają się z tego samego źródła i działają w tandemie) osłupia swoją precyzją obserwacji, jak również połączeniem z rozważaniami teistycznymi. Niemniej jest nieuznawane w eurocentrycznych dyskusjach o nauce i religii. Dlaczego?


Dlaczego? Ponieważ al-Tusi jest tylko samotną postacią, którego teorię można dopasować do nowoczesnej nauki jedynie przez wykręcanie jej na łożu prokrustowym apologetyki. Nadal nie jest to teoria, która czymkolwiek przyczyniła się do zrozumienia ewolucji.

Czytałem wiele apologetyki koranicznej i często składa się ona z wersetów wziętych z Koranu i z pokazania, jak – jeśli interpretujesz je roztropnie i silnie zezujesz – Koran nie tylko zgadza się z nowoczesną nauką, ale ją wyprzedza. (Patrz Islamic Awareness gdzie są naprawdę okropne przykłady takiej praktyki.) Dlaczego ignorujemy Al-Tusiego? Ponieważ, choć miał jakąś rudymentarną teorię ewolucji, była ona na ogół błędna, poza kwestią człowieka, i nie stała się częścią współczesnej teorii ewolucyjnej. Wikipedia prezentuje podstawy jego teorii. Jak pisał Al-Tulsi:


“Tacy ludzie [prawdopodobnie małpy człekokształtne] żyją w zachodnim Sudanie i innych odległych zakątkach świata. Są bliskie zwierzętom w zwyczajach, czynach i zachowaniu. [...] Człowiek ma cechy, które odróżniają go od innych stworzeń, ale ma także cechy, które łączą go ze światem zwierząt, królestwem roślin, a nawet ciałami nieożywionymi. [...] Przed [stworzeniem ludzi] wszystkie różnice między organizmami były pochodzenia naturalnego. Następny krok będzie związany z duchowym doskonaleniem, wolą, obserwacją i wiedzą. [...] Wszystkie te fakty dowodzą, że istoty ludzie mieszczą się na środkowym stopniu schodów ewolucyjnych. Zgodnie ze swoją wrodzoną naturą człowiek jest spokrewniony z niższymi istotami i tylko z pomocą woli osiągnie wyższy szczebel rozwoju”.


Cała argumentacja Saeed wydaje się obracać wokół ignorowania przez Zachód chwiejnej teorii Al-Tusiego i naprawdę wyprowadza ją z równowagi ta islamofobia:


Chodzi mi o to, że ta dyskusja o fałszywie stworzonej nieporównywalności religii i nauki, nie toczy się o istnienie Boga – chciałabym wierzyć, że w ostatecznym rachunku istnieje miejsce na wiarę i niewiarę. Chciałabym jednak wierzyć również w to, że konwersacja o wierze i niewierze może wyjść poza Dawkinsowski jad, który ukrywa bigoterię jako zadufane twierdzenie o świętości nauki; twierdzenie, które czyni naukę dumną własności cywilizacji euro-amerykańskiej.

Nowy Ateizm, wepchnięty do kultury masowej przez Świętą Trójcę Dawkins-Hitchens-Harris, odzwierciedla ten właśnie fanatyzm religijny, o którym twierdzi, że jest źródłem tak wielkiego zepsucia moralnego, politycznego i społecznego. W szczególności ci autorzy i oddziały ich zwolenników i naśladowców szczególnie upodobali sobie ‘flirtowanie z islamofobią’, jak to określił Nathan Lean w tej publikacji w marcu zeszłego roku. Zamiast zainteresować się teologią islamską nowi ateiści – z których najbardziej znaną postacią jest Richard Dawkins – są bardziej zainteresowani ośmieszaniem muzułmanów i islamu przez zaprzęganie do użytku tych samych starych, rasistowskich tematów i wizerunków, które ustawiają muzułmanów w potrzebie ‘oświecenia’ – lub zbawienia”.

To nie jest jakaś roztropna myśl, ale wysypisko intelektualnej nienawiści. Co to robi w Salon?

Zupełnie nie rozumiem, jak ta tyrada choć o krok posuwa argumentację Saeed, że nauka i religia – islam w jej wypadku – są do pogodzenia. W rzeczywistości w kolejnym akapicie pisze, że podczas gdy chrześcijaństwo ewangeliczne może być nie do pogodzenia z nauką, islam jest – i jest po prostu niezrozumiany! 

Chrześcijańska ewangeliczna prawica jest potężną siłą, z którą trzeba się liczyć w amerykańskiej polityce wewnętrznej; istnieją zasadne obawy wierzących, niewierzących i niedbających Amerykanów, że kurs narodu, od praw kobiet do edukacji, może i zostanie w znaczący sposób cofnięty z powodu kaprysów hałaśliwej i dużej grupy obywateli, którzy odmawiają uznania pewnych faktów i zmieniającej się rzeczywistości i chcą, by życie wszystkich obywateli było podporządkowane ich woli. Ten odłam religijnej topografii świata nie reprezentuje jednak Religii lub, konkretnie, stosunku Religii z nauką.

Doprawdy – chrześcijanie ewangeliczni nie reprezentują religii? Kim chrześcijanie ewangeliczni właściwe myślą, że są – klubem społecznym, takim jak Rotarianie? Oczywiście reprezentują oni główną część stosunku religii do nauki, ponieważ są odpowiedzialni za opór wobec ewolucji w dużej części świata. (Pamiętajmy, że 46% Amerykanów jest kreacjonistami młodej Ziemi). Tutaj Saeed po prostu stwierdza nieprawdę, żeby podbudować swoje dziwaczne idee. Co gorsza, rozmyślnie ignoruje fakt, że jej wiara odbiera prawa kobietom i podporządkowuje mułłom życie muzułmanów. Takie jest dwójmyślenie apologetów muzułmańskich.

Nie mamy powodu wgryzać się w teologię islamską poza pokazaniem, że studiuje nieistniejący przedmiot – że jest również oparta na ucisku i szkodliwa. Nie mam zbyt wielkiej ochoty na poświęcanie mnóstwa czasu na studia nad teorią Al-Tusiego, jak długo muzułmanie oblewają kwasem twarze dziewczynek idących do szkoły, dokonują egzekucji gejów i wsadzają do więzień bluźnierców, kamienują cudzołożnice i przyznają zeznaniom kobiety w sądzie połowę wartości zeznań mężczyzny. Religia Saeed jest religią ucisku, wstecznictwa i jest przeszkodą dla wolności myślenia. Jest również nieprzyjazna nauce, co widać po jej odrzuceniu ewolucji człowieka.

Tak, wiem, już poświęciłem zbyt dużo czasu komuś, kto nie zasługuje na uwagę. Ale, doprawdy – to opublikował Salon. Czy nie mają standardów oceny artykułów, żadnych wymagań, by tekst był jasno napisany i interesujący, żadnej potrzeby spójności argumentów? Wydaje się, że wystarcza im, jeśli artykuł dokopuje ateistom.


The worst atheist bashing article of the year

Why Evolution Is True, 6 kwietnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Nauka w imperiach islamskich w średnich wiekach MEF 2014-04-28


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 900 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk