Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 20:36

« Poprzedni Następny »


Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma


Hussain Abdul-Hussain 2022-03-16

Podczas gdy wielu ludzi z różnych krajów twierdzi, że zainteresowanie Ukrainą jest tak silne, bo chodzi o naród „niebieskookich blondynów”, w rzeczywistości w tym narodzie jest ponad 500 tysięcy Ukraińców-muzułmanów, których tożsamość definiuje obywatelstwo, a nie rasa. Na zdjęciu ukraińscy muzułmańscy żołnierze modlą się przed walką w obronie ojczyzny przeciwko rosyjskiej agresji. 

Podczas gdy wielu ludzi z różnych krajów twierdzi, że zainteresowanie Ukrainą jest tak silne, bo chodzi o naród „niebieskookich blondynów”, w rzeczywistości w tym narodzie jest ponad 500 tysięcy Ukraińców-muzułmanów, których tożsamość definiuje obywatelstwo, a nie rasa. Na zdjęciu ukraińscy muzułmańscy żołnierze modlą się przed walką w obronie ojczyzny przeciwko rosyjskiej agresji. 



Orędownicy polityki tożsamości widzą dyskryminację tam, gdzie jej nie ma, zarówno w Ukrainie, jak i w Izraelu. To, co tłumek wyznawców polityki tożsamości błędnie przyjmuje za rasizm, jest w rzeczywistości traktowaniem ludzi zgodnie z ich obywatelstwem, a takie podejście jest kamieniem węgielnym demokratycznego porządku.  


Rosyjska wojna z Ukrainą zmusiła miliony do ucieczki z domów i pójścia na zachód, by przekroczyć granicę Polski i wejść na teren Unii Europejskiej. UE zdecydowała o bezwizowym wejściu dla Ukraińców, co uczyniło ją dostępną dla milionów uchodźców.


Jednak nie wszyscy uchodźcy są ukraińskimi obywatelami. Wśród tych, którzy uciekają przed wojną, są zagraniczni mieszkańcy Ukrainy, których paszporty nie dają im swobodnego wejścia do UE. Ci utknęli na granicy UE.


Popularne programy komediowe i media informacyjne Ameryki wytknęły UE jej rzekomy rasizm. W programie The Daily Show, Trevor Noah krytykował Europę jako pełen uprzedzeń kontynent, gdzie wpuszcza się białych ludzi i pozostawia na lodzie kolorowych. Mehdi Hasan i Aymen Muheildinne z MSNBC także zobaczyli rasizm, twierdząc, że Europa natychmiast przyjęła niebieskookich z włosami blond uchodźców ukraińskich, ale zamknęła granice przed Afgańczykami i Syryjczykami.  


Przez wiele lat zanim otrzymałem amerykańskie obywatelstwo, miałem iracki paszport, z którym byłem traktowany na przejściach granicznych jak bydło, wszędzie, na całym świecie. Z moim paszportem USA zacząłem być traktowany po królewsku, mimo że nie zmieniło się ani moje nazwisko, ani kolor skóry. Tym, co się zmieniło, było to, że podczas gdy mój iracki paszport zamykał mi drzwi przed nosem, mój amerykański paszport pozwala wjechać wszędzie.


Być może Mehdi i Ayman, posiadacze zachodnich paszportów przez całe życie, nigdy nie doświadczyli trudności podróżowania z paszportem wydanym przez upadłe państwo, jak w wypadku mojego irackiego paszportu wydanego przez rząd Saddama Husajna. Gdyby mieli takie doświadczenie, wiedzieliby, że przy przekraczaniu granic liczy się obywatelstwo, a nie rasa.


Gdyby UE praktykowała rasizm na granicach, musiałaby odmawiać przyjęcia nie białym obywatelom Ukrainy, ale o takich przypadkach nigdy nie donoszono. W ten sam sposób, gdyby UE okazywała rasizm na granicach, musiałaby pozwalać na wjazd białym, którzy nie są obywatelami Ukrainy. Ignorowanie obywatelstwa tych, którzy przekraczają granice UE, a potem porównywanie ich według przynależności rasowej, jest jak porównywanie jabłek z pomarańczami.


To samo sensacyjne i nonsensowne rozumowanie, jakie panuje obecnie w dyskusji o rasizmie na granicach UE, jest używane do fałszywego oskarżania Izraela o apartheid. Oskarżyciele definiują Izraelczyków jako żydowską rasę, która zdominowała palestyńską rasę. To był argument nieżyjącego już palestyńsko-amerykańskiego profesora literatury, Edwarda Saida, który powiedział, że ponieważ Żydzi i Arabowie żyją teraz wymieszani, rozdzielenie ich jest niemożliwe i dlatego projekt dwóch państw jest nierealny i powinien zostać zastąpiony przez jedno dwunarodowe państwo.


Choć ani Said, ani orędownicy tezy o apartheidzie nigdy tego wyraźnie nie powiedzieli, nie jest tajemnicą, że w dwunarodowym państwie Arabowie przewyższaliby liczebnie Żydów i mogliby zamienić Izrael – przy urnach wyborczych – w Palestynę.


Said twierdził, że odmowa Izraela zaakceptowania jego rozwiązania w postaci jednego państwa zakotwicza status quo, w którym Palestyńczycy żyją w oddzielonych enklawach, porównanych przez niego do bantustanów w Południowej Afryce czasów apartheidu.


Fundamentalną różnicą jednak między czarnymi Południowoafrykańczykami a dzisiejszymi Palestyńczykami jest to, że podczas gdy wówczas Południowoafrykańczycy chcieli być obywatelami państwa, w którym żyli, większość Palestyńczyków odmawia stania się izraelskimi obywatelami. Większość Palestyńczyków chce własnego państwa.


Dlaczego Palestyńczycy nie mają tego państwa, jest osobną historią. Wystarczy powiedzieć, że w swojej Autonomii nie mają wybranego i przedstawicielskiego rządu, a w tych rzadkich wypadkach, kiedy wybierali swoich przywódców, ci nie realizowali swojej części umowy zbudowania palestyńskiego państwa i deklarowali jako swój cel zniszczenie Izraela.  


Wbrew temu, jak przedstawiają to antysemickie raporty Human Rights Watch i Amnesty International oraz analiza z Harvardu, Izraelczycy i Palestyńczycy nie są dwiema rasami. Są ludźmi o różnym obywatelstwie, jak Amerykanie i Kanadyjczycy. Nawet gdyby Ameryka najechała Kanadę, rozwiązaniem konfliktu nie byłoby to, by Kanadyjczycy stali się obywatelami USA i głosowali na amerykańskiego prezydenta, ale przywrócenie kanadyjskiego rządu. W międzyczasie, podczas takich hipotetycznych rządów Amerykanów nad Kanadyjczykami, byliby oni traktowani inaczej niż Amerykanie. Izrael traktuje Palestyńczyków inaczej nie dlatego, że jedna rasa dominuje nad drugą, ale jak odrębny naród zarządzający nie-obywatelami, którzy dopiero muszą pokazać, że potrafią rządzić się sami i zbudować własne państwo.


Poza Palestyńczykami Izrael ma dużą mniejszość arabską z izraelskim obywatelstwem. Wśród tych izraelskich Arabów jest obecnie sędzia Sądu Najwyższego, minister w rządzie i dziesiątki członków Knesetu. Żadna rasa, która chce dominować nad drugą, nie mianuje członków kontrolowanej rasy na sędziów Sądu Najwyższego ani na stanowiska ministrów w rządzie.


W rzeczywistości to na autonomicznych terenach palestyńskich, zarządzanych przez Palestyńczyków, a obejmują one 40 procent  Judei i Samarii i całą Strefę Gazy, Żydom nie wolno przebywać ani kupować nieruchomości. To wśród Palestyńczyków i wielu Arabów religia, płeć i kolor skóry decydują o narodowej tożsamości. Jeśli istnieją państwa apartheidu, gdzie ludzie o tym samym obywatelstwie są traktowani inaczej z powodu ich wyznania lub pochodzenia etnicznego – byłyby nimi Liban, Syria, Irak i Iran. Co ciekawe, o żadnym z tych państw nie ma żadnych międzynarodowych raportów jako o państwach apartheidu.

 

Imagining Discrimination

House of Wisdom, 9 marca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Hussain Abdul-Hussain


Iracko-libański dziennikarz mieszkający w Waszyngtonie.  Pracuje jako analityk w instytucie Fundacji Defence of Democrecies. Wcześniej pracował w utworzonej przez amerykański Kongres Arabic TV, przed tym był reporterem w wychodzącej w Bejrucie The Daily Star. Jest absolwentem Amerykańskiego Uniwersytetu w Bejrucie, gdzie studiował historię Bliskiego Wschodu.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk