Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 00:25

« Poprzedni Następny »


To demografia, głupcze!


Mitchell Bard 2022-04-10

Premier Izraela i „prezydent” Arafat zawierają pokojowe porozumienie znane jako Porozumienia z Oslo, których Arafat ani przez chwilę nie zamierzał respektować.
Premier Izraela i „prezydent” Arafat zawierają pokojowe porozumienie znane jako Porozumienia z Oslo, których Arafat ani przez chwilę nie zamierzał respektować.

Choć może to być zupełnie bezskuteczne, biorąc pod uwagę ich krótkowzroczność, przypomnijmy prezydentowi USA i jego dyplomatom o życiu takim, jakim ono jest w Izraelu i na “terytoriach spornych”, a nie takim, jakim chcieliby, żeby było. 

 

Mówmy wyraźnie. Jest jedna przyczyna – i tylko jedna – tego, że Palestyńczycy nie osiągnęli niepodległości i nie zawarli pokoju z Izraelem. Przyczyną jest to, że Palestyńczycy nie są tym zainteresowani i odrzucili wszystkie oferty osiągnięcia jednego i drugiego. Niemniej przedstawiciele USA i media nadal skrzeczą jak papugi o “rozwiązaniu w postaci dwóch państw”, jak gdyby samo wypowiadanie słów prowadziło do jego realizacji.


liście do premiera Ariela Szarona w 2004 roku prezydent George W. Bush napisał to, co powinno być oczywiste, że w sytuacji “nowej rzeczywistości w terenie, włącznie z już istniejącymi dużymi izraelskimi centrami populacyjnymi, jest nierealne oczekiwanie, że wynikiem negocjacji o ostatecznym statusie będzie pełen i całkowity powrót do linii zawieszenia broni z 1949 roku”. Każde ostateczne porozumienie, pisał, “będzie osiągnięte tylko na podstawie wzajemnie uzgodnionych zmian, które odzwierciedlają tę rzeczywistość”.


Niestety, prezydent Joe Biden idzie w ślady następcy Busha, byłego prezydenta Baracka Obamy i odmawia uznania tej rzeczywistości.


Choć może to być zupełnie bezskuteczne, biorąc pod uwagę ich krótkowzroczność, przypomnijmy prezydentowi i jego dyplomatom o życiu takim, jakim ono jest w Izraelu i na “terytoriach spornych”, a nie takim, jakim chcieliby, żeby było.


Jaakov Katz opublikował ostatnio zestaw danych statystycznych o żydowskich społecznościach na Zachodnim Brzegu (tak, nazywa to Zachodnim Brzegiem [a nie Judeą i Samarią]) w oparciu od dane izraelskiego rządu. Według jego raportu, żydowska populacja wynosi obecnie niemal pół miliona (a dokładnie, 490 493), co oznacza niemal 17 procent wzrostu przez ostatnie pięć lat. To nie obejmuje 330 tysięcy Żydów, którzy żyją w częściach Jerozolimy leżących na „spornym terytorium”.

 

Jeśli schowasz głowę w piasek i zignorujesz palestyński cel utworzenia państwa od rzeki do morza, i uwierzysz, że zadowolą się Judenrein państwem opartym na liniach zawieszenia broni z 1949 roku z wschodnią Jerozolimą jako ich stolicą, ponad 820 tysięcy Żydów trzeba będzie usunąć z ich domów – niemal 12 procent populacji Izraela. Widocznie Palestyńczycy wierzą, że na życzenie Palestyńczyków Żydzi pomaszerują do morza jak lemingi.


A teraz do tych, którzy twierdzą, że osiedla są przeszkodą dla pokoju: przeczytajcie pierwszy akapit. I jeszcze przypomnienie o historii: gdyby Palestyńczycy zaakceptowali autonomię w 1979 roku, liczba osadników byłaby prawdopodobnie zamrożona do około 10 tysięcy. Gdyby Palestyńczycy spełnili swoje zobowiązania z Oslo, liczba ta wynosiłaby z grubsza 170 tysięcy. Gdyby szef OWP Jaser Arafat nie odrzucił oferty pokojowej Ehuda Baraka, liczba ta wynosiłaby 200 tysięcy. Kiedy Bush pisał wspomniany list do Szarona i bezskutecznie starał się o palestyńskie poparcie dla swojej Mapy drogowej, było 246 tysięcy osadników. Ostatnim razem, kiedy Palestyńczycy brali udział w poważnych negocjacjach, w 2008 roku, wymaszerowali od oferty niepodległego państwa i pozostawili 260 tysięcy Żydów na „swojej ziemi”. Przez kolejne 13 lat ta liczba wzrosła o niemal 90 procent.  


Gratulacje, przywódco Autonomii Palestyńskiej, Mahmoudzie Abbasie. Twoje nieprzejednanie doprawdy opłaca się. Jesteś prawdziwym ojcem osiedli.


Tutaj jest więc ogląd rzeczywistości dla papug.


Większość propozycji rozwiązania w postaci dwóch państw zakłada, że Izrael anektuje Betar Illit (populacja 67 000) i pięć obszarów osiedli - Ma’ale Adumim (50 000), Modi’in Illit (91000), Ariel (65 000), Gusz Ecjon (37 000) i Givat Ze’ev (37 000) – obejmując 57 miejscowości. Jest to z grubsza jedna trzecia wszystkich osiedli i 71 procent całej żydowskiej populacji. W Camp David w 2000 roku Izrael nalegał, by 80 procent żydowskich mieszkańców Judei i Samarii było pod izraelską suwerennością.


Zgoda na demontaż osiedli poza uzgodnionymi obszarami wymagałaby usunięcia ponad 140 tysięcy ludzi. Podczas rozmów w Camp David zakładano, że jedna trzecia Żydów mieszkających w innych osiedlach zgodzi się przenieść na te obszary lub do innych części Izraela. Nigdy nie sprawdzano tego założenia i tak liczba może być większa lub mniejsza. Jeśli jest poprawna, procent mieszkających w uzgodnionych obszarach doszedłby do 80, ale nadal wymagałoby to od Izraela ewakuowanie niemal 100 tysięcy ludzi czyli odpowiednik całego miasta takiego jak West Palm Beach. To zakłada, że Izrael nie zostanie zmuszony do usunięcia tysięcy Żydów z wschodniej Jerozolimy, by zrobić miejsca dla palestyńskiej stolicy.


Ilu Amerykanów pamięta koszty i traumę, jakie towarzyszyły ewakuacji 9 tysięcy Żydów ze Strefy Gazy? Czy te papugi rzeczywiście wierzą, że jakikolwiek izraelski rząd wyśle armię, by wyrzuciła 100 tysięcy lub więcej Żydów z ich domów?


Och, ależ czy nie odejdą oni dobrowolnie w interesie pokoju?


Po dziesięcioleciach palestyńskiego podżegania, terroru, nieprzejednania i indoktrynowania dzieci nienawiścią, czego twoim zdaniem potrzeba, by przekonać Izraelczyków, że Palestyńczycy rzeczywiście są gotowi żyć w pokoju? Kolejnego uścisku dłoni, taki jak ten, który przypieczętował porozumienia z Oslo?


OK, osadnicy nie są idiotami, ale odejdą za pieniądze.


Wielu osadników zrezygnowałoby ze swoich domów, gdyby dostali rekompensatę i wierzyli, że przyczyni się to do pokoju. Stany Zjednoczone powiedziały, że nie zapłacą za usunięcie osadników, więc kosztowałoby to Izrael miliardy dolarów na wypłaty dla Żydów, by opuścili swoje domy. Ci, którzy prawdziwie wierzą, że Ziemia Izraela jest ważniejsza od państwa Izrael, nie przeprowadzą się za żadną cenę. Wszyscy osadnicy wiedzą także, że mimo pieniędzy, jakie otrzymali, życie i możliwości zarobkowania wielu Żydów z Gazy zostały zrujnowane.


Demografia nie działa także na rzecz entuzjastów Większego Izraela. Wiem, że istnieje szkoła myśli według której wszystkie palestyńskie statystyki demograficzne są zawyżone, że żydowska stopa urodzeń przewyższa teraz arabską i że w nadchodzących latach będzie duża liczebnie imigracja Żydów. Niemniej, jeśli patrzymy na dzisiejsze dane demograficzne, obraz nie jest korzystny dla aneksji. Mimo miliona Żydów, którzy przybyli z byłego Związku Radzieckiego, procent izraelskiej populacji, która jest żydowska, spadł z 85 procent w 1975 roku do 74 procent dzisiaj.  


Jeśli dodamy do obecnej populacji Izraela, 9 450 000 (6 998 000 Żydów) populację terytoriów spornych (4,9 miliona, według danych CIA, w porównaniu do 5 164 173, według palestyńskiego Centralnego Biura Statystycznego), otrzymujemy 14,4 miliona ludzi, a odsetek Żydów spada poniżej 50 procent. Nawet jeśli dane CIA są zawyżone o milion, Żydzi stanowiliby minimalną większość.


Niektórzy twierdzą, że Izrael nie powinien anektować Gazy – co miałoby się z nią stać, nie jest jasne – a w takim wypadku żydowska populacja wzrosłaby do 56 procent, ale Palestyńczycy nadal stanowiliby znaczącą mniejszość  (44 procent w porównaniu do dzisiejszych 21 procent).


Według tradycyjnego argumentu, Izrael stanąłby wówczas przed dylematem, czy odmówić Palestyńczykom prawa do głosowania i przestać być demokracją, czy dać im równe prawa i stracić swój żydowski charakter. Ludzie, którzy zaprzeczają istnieniu tego dylematu, zazwyczaj twierdzą, że Żydzi pozostaną większością i bagatelizują lub ignorują wpływ znacznie większej populacji arabskiej niż ta, która jest dzisiaj.  


Weźmy jednak pod uwagę, że w odróżnieniu od większości izraelskich Arabów dzisiaj, Palestyńczycy na terytoriach byliby potencjalnie wrogą piątą kolumną. Gdyby zdecydowali się na uczestnictwo w procesie politycznym, niewątpliwie zmieniłoby to charakter państwa. Z tylko 21 procentami populacji partie arabskie mają 10 miejsc w Knesecie, są trzecią największą frakcją, a partia Ra’am utrzymuje koalicję razem. Jeśli populacja podwoi się, jak również ich reprezentacja w Knesecie, partie arabskie będą drugą największą frakcją, jeśli wyniki wyborów będą podobne do wyniku ostatnich wyborów. 


Izrael mógłby zamrozić osiedla jutro i demograficzna rzeczywistość nie zmieniłaby się, a populacja nadal rosłaby w sposób naturalny.  


To było niepopularne, ale plan Trumpa po raz pierwszy na poważnie wziął pod uwagę demografię. Powrót do tej samej, nieudanej polityki z przeszłości, jak chce to zrobić Biden, nie ma żadnych szans powodzenia, ale papugi powtarzają mantrę, którą znają.


It’s demography, stupid!

JNS Org., 23 marca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. Wikipedia (angielski)


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. To polityka głupcze Marek Eyal 2022-04-11


Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk