Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 15:56

« Poprzedni Następny »


MEMRI

Świat arabski traci cierpliwość


2014-07-19

Przywódca Hamsu Chaled Maszal rozważa dalszą strategię.
Przywódca Hamsu Chaled Maszal rozważa dalszą strategię.

Ofensywa prowadzona przez Hamas przeciwko Izraelowi ze Strefy Gazy wywołała intensywną krytykę w mediach arabskich, odzwierciedlając pogarszającą się pozycję tego ruchu w świecie arabskim.

Obok potępień izraelskiego kontrataku i wezwań do zakończenia go, media arabskie wyraziły ostrą i obszerną krytykę zachowania przywództwa Hamasu w tym kryzysie. Takie reakcje pojawiły się zarówno ze strony naturalnych rywali Hamasu, jak i byłych sojuszników w osi oporu, z którego został wydalony – odzwierciedlając izolację Hamasu w świecie arabskim.


Media w Arabii Saudyjskiej i w Egipcie Al-Sisiego – krajach uważanych za przywódców osi umiarkowanych w świecie arabskim oraz głównych rywali ruchu Bractwa Muzułmańskiego (BM), do którego należy Hamas – oskarżyły Hamas o podejmowanie niedorzecznych i nieodpowiedzialnych kroków, o kupczenie krwią ludności Gazy i o narażanie ich na nieuniknione ataki. Prasa egipska była szczególnie ostra w krytyce Hamasu, a zwłaszcza szefa jego biura politycznego, Chaleda Maszala, który niedawno wezwał armię egipską, by przyszła na pomoc Palestyńczykom. Nawet dziennikarz egipski, zwolennik BM, napisał, że armia egipska musi zająć się problemami lokalnymi, które są bardziej palące niż wyzwolenie Jerozolimy.


Media w Syrii, która żywi urazę do Hamasu i jego przywódców z powodu ich poparcia dla rebeliantów walczących z prezydentem Baszarem Al-Assadem, także ostro skrytykowały ten ruch, mówiąc, że zarzucił opór na rzecz planu Zachodu zniszczenia świata arabskiego, i że Maszal wybrał kierowanie wojną nie z Gazy, ale z Doha, stolicy Kataru, kraju znanego z poparcia dla BM i kraju, „w którego pałacach gnieżdżą się komórki wywiadu izraelskiego i zachodniego”.


Niniejszy raport skupia się na krytyce Hamasu w prasie Egiptu, Arabii Saudyjskiej i Syrii.


Publicysta egipski do Chaleda Maszala: Zostaw swój hotel w Katarze i przybądź walczyć z Gazy


Po tym, jak szef biura politycznego Chaled Maszal, skrytykował politykę Egiptu wobec Gazy, mówiąc: "Oczekujemy, że armia egipska użyje swojego ducha heroizmu na rzecz narodu arabskiego"[1], wielu publicystów w mediach egipskich zareagowało z furią. Na przykład, w artykule zatytułowanym „Dlaczego Chaled Maszal nie oddaje swojego życia za Gazę?” publicysta Hamdi Razaq twierdził, że podczas gdy Egipt broni sprawy palestyńskiej, Hamas „sprzedał” ją BM, a sam Maszal cieszy się luksusowym życiem w Katarze. Napisał: „Gdzie jest twój duch heroizmu, Abu Walidzie [tj. Chaledzie Maszalu]? Dołącz do swoich braci. Zostaw hotele Doha, z których korzystasz, idź do okopów, i walcz z wrogiem syjonistycznym, który morduje owoce naszych lędźwi. Maszalu, jesteśmy zmęczeni bronieniem sprawy palestyńskiej, którą tanio sprzedałeś bandzie BM, której drogą kroczyłeś, mimo że oni zgubili drogę. Nie chcemy ani nagrody,  ani wdzięczności od ciebie. Bracie Maszalu, Egipt jest w stanie wojny. Mamy dosyć własnych problemów. Jesteśmy wystarczająco zajęci spiskami twoich braci, członków twojego ruchu. Doprowadziliście nas do bankructwa. Głodujemy i nie mamy chleba, podczas gdy wy objadacie się przysmakami przy stołach szumowin w Doha… Egipt dobrze rozumie to przesłanie i zamierza zgasić wojnę, którą rozpaliłeś,  Maszalu… Pamiętaj postać dowódcy armii egipskiej, który traci sen, by bronić dzieci w Gazie i który otwiera przejście Rafah, żeby je uratować, podczas gdy ty wylegujesz się w łóżku w Doha!"[2]


Publicystka egipska: Hamas traci legitymację


W artykule zatytułowanym “Gaza to nie tylko Hamas” dr Nagla Al-Sajjid, publicystka gazety egipskiej “Al-Gumhouriyya”, napisała, że Hamas traci legitymację, ponieważ kupczy krwią Palestyńczyków, wykorzystując równocześnie pomoc finansową, jaką otrzymuje, do promowania swoich interesów politycznych i ideologicznych: „Jak straszny jest widok dzieci, kobiet i starców padających ofiarą wroga syjonistycznego, który popełnia zbrodnie przeciwko ludzkości. Te zbrodnie są popełniane przeciwko niewinnej ludności, która znajduje się pod ogniem – zarówno ogniem izraelskiego wroga, jak ogniem Hamasu, kupczącego krwią niewinnych, którzy zginęli i którzy nadal giną z rąk syjonistów. Uważam, że Hamas zaczął tracić legitymację, od kiedy wydarzenia ujawniły jego przebiegłe gry i jego kolaborację z BM i z organizacjami takfiri w celu przejęcia Synaju. Wszystko, co robią przywódcy Hamasu – kiedy siedzą bezpiecznie w swoich kryjówkach, zostawiając ludność Gazy pod ogniem izraelskim – to zbieranie datków w celu użycia ich w służbie ich idei i frakcji politycznej, do której należą, pozwalając równocześnie prawdziwemu wrogowi, uciskającemu wrogowi syjonistycznemu, by walczył z niewinnymi. Niestety, Hamas niczego nie nauczył się z przeszłości. Przez swoje poparcie dla BM, swoją przynależność ideologiczną i polityczną do tego ruchu, swoją postawę przeciwko ludowi egipskiemu i swoje umyślne szkodzenie temu ludowi Hamas zaszkodził sprawie palestyńskiej i okazał się być ruchem kretyńskim i zbankrutowanym”[3].

 


D. Nagla Al-Sayyid (zdjęcie: Al-Gumhouriyya, Egipt, 12 lipca 2014)
D. Nagla Al-Sayyid (zdjęcie: Al-Gumhouriyya, Egipt, 12 lipca 2014)

Intelektualista egipski, zwolennik BM: Głodujący cywile, pozbawieni praw, nie mogą wziąć udziału w wyzwalaniu Jerozolimy


Dalsza krytyka Hamasu pochodzi od Mahmouda Sultana, redaktora gazety egipskiej „Al-Misriyyoun”, która popiera BM od czasu obalenia Mursiego. W swoim codziennym felietonie Sultan twierdził, że nie można oczekiwać od Arabów pomocy dla Palestyńczyków, kiedy codziennie muszą porać się z własnymi trudnościami, i że przed wyzwoleniem Palestyny muszą sami wyzwolić się od swoich tyrańskich władców: „Wyzwolenie Palestyny zaczyna się tutaj, od wyzwolenia ludów arabskich – przede wszystkim od tyranii i od korupcji politycznej, finansowej i administracyjnej. Wyzwolenie zacznie się, kiedy poszczególny Arab będzie miał wartość […]. Wyzwolenie Jerozolimy będzie rodzajem podróży dokonanej przez obywatela arabskiego, kiedy ma żywność nadającą się do ludzkiej konsumpcji, jak również systemy edukacji i opieki zdrowotnej, które uczynią z niego silnego i użytecznego członka społeczeństwa, zamiast ciężaru ludzkiego ledwo wartego zauważenia… Jak można żądać od głodnego obywatela, pozbawionego opieki zdrowotnej i porządnego wykształcenia, który nie może spać bezpiecznie we własnym łóżku, jest fizycznie niezdrowy i nie ma czym nakarmić swoich dzieci, by został żołnierzem w kampanii wyzwolenia Jerozolimy?


Wyzwólcie Jerozolimę, wyzwalając najpierw siebie. Zacznijcie od własnych stolic, a wrota Palestyny otworzą się dla was i z pomocą Allaha bezpiecznie przez nie przejdziecie"[4].


Pisarz egipski porównuje Hamas, BM i Hezbollah do Hitlera


W artykule z 14 lipca 2014 r. na liberalnej witrynie internetowej Elaph.com, egipski pisarz i dziennikarz  Kamal Gabriel porównał Hamas do Hitlera, mówiąc, że nie tylko spowodowali znaczne szkody ludowi palestyńskiemu i jego sprawie, ale także zaszkodzili im bardziej niż zrobił to Izrael. Napisał:


“Istotnie jest tragedią, kiedy dyktator lub gang przestępczy zdobywa władzę nad ludnością i czyni ją zakładnikiem i narzędziem antagonizmu wobec całego świata. Hitler w Niemczech i Saddam Husajn w Iraku zrobili to w przeszłości; Hezbollah w Libanie i Hamas w Gazie robią to obecnie; a ‘Bractwo Niszczące’ [tj. BM] niemal dokonało tego w Egipcie.  


Te gangi palestyńskie splądrowały sprawę uciskanego ludu palestyńskiego.  Robią to we własnym kraju i w każdym kraju, który ich gości – w Jordanii, Libanie, Syrii i Kuwejcie. Te organizacje stały się przekleństwem ludu palestyńskiego..."


\
"O ty niepatriotyczna duszo! Czy nie możesz sympatyzować, jak zawsze, z Hamasem?!" (Al-Masri Al-Yawm, Egipt, 10 lipca 2014)

Redaktor “Al-Sharq Al-Awsat”: Hamas kupczy krwią swojej ludności  


Salman Al-Dosari, redaktor wychodzącej w Londynie gazety “Al-Sharq Al-Awsat”, pisał, że Hamas kupczy krwią swojej ludności: “Tych, którzy obserwują ataki Izraela na Gazę, wprawia w osłupienie ograniczona liczba strat izraelskich w porównaniu do olbrzymiej liczby po stronie palestyńskiej.  Hamas ze swej strony nigdy nie opublikował żadnych danych o stratach wroga. Nikt w Hamasie nie pyta, czy strata życia palestyńskiego jest uzasadniona. Hamas uważa za ważniejsze zachęcanie głosów wzywających do oporu, które brzmią przyjemnie, ale nie biorą pod uwagę straszliwych konsekwencji.


Historia Hamasu jest historią Hassana Nasrallaha i jego oporu wobec Izraela, który skończył się zniszczeniem połowy Libanu w 2006 r.… Czy Hamas kiedykolwiek przestał kupczyć krwią swojego ludu?!"[5]


Salman Al-Dosari (zdjęcie: Al-Sharq Al-Awsat, Londyn, 13 lipca 2014)

Salman Al-Dosari (zdjęcie: Al-Sharq Al-Awsat, Londyn, 13 lipca 2014)



Autor saudyjski: Strzeżcie się “barbarzyńskich przywódców” Hamasu i BM


Publicysta saudyjski Nasser Al-Sarami zaatakował Hamas i wezwał czytelników, by nie dali nabrać się na organizacje dżihadystyczne, takie jak Hamas i BM: „Ta sama scena powtarza się w Gazie raz jeszcze: porwanie, po którym następuje wzajemna wymiana ognia rakietowego, co powoduje inwazję izraelską na Gazę. Wynikiem są zawsze dziesiątki zabitych i setki rannych wśród słabych Palestyńczyków oraz minimalne szkody po stronie izraelskiej... Wszyscy stoimy po stronie prześladowanych Palestyńczyków, ale nikt o zdrowych zmysłach nie może patrzeć na to wszystko i pochwalać haseł, które nie chronią przeciwko bombardowaniu ani nie zapobiegają inwazji…


Widzimy te same błędy, wykorzystywanie i wzajemne oskarżenia o niekompetencję innych, podczas gdy kalkulacje tak zwanego Bractwa Muzułmańskiego, ruchu dżihadu lub ruchu oporu są irracjonalne i nielogiczne, i nie opierają się na rzeczywistości. Jest to po prostu nieudany pokaz kawałków metalu lecących w powietrzu i lądujących przypadkowo gdzieś w Izraelu…


Podczas gdy nieszczęśni, bezbronni ludzie… stoją narażeni na rakiety i czołgi, przywódcy dżihadystów i Bractwa uciekają do ufortyfikowanych dziur, które przygotowali dla siebie. W dodatku do kierownictwa, które znajduje się w krajach poza strefą konfliktu, setki kilometrów dalej… Takie jest Bractwo Muzułmańskie, przywódcy Hamasu i barbarzyńskich organizacji. Strzeżcie się ich!"[6]


Dziennikarz saudyjski: Hamas poświęca ludność Gazy


Dr Amal Abd Al-Aziz Al-Hazzani, publicysta wychodzącej w Londynie gazety „Al-Sharq Al-Awsat”, napisał w podobnym tonie, że Hamas poświęca ludność Gazy, fałszywie ogłaszając zwycięstwo nad Izraelem. „Paliwem do ognia, w którym płoną ofiary w Gazie, jest powtarzana hipokryzja mediów i obrzydliwe wyciskacze łez, jakie słyszymy bez przerwy za każdym razem, kiedy Hamas decyduje się poświęcić kilku ludzi w Gazie. Rzadko kiedy mówią one prawdę. Ulica arabska nie chce słyszeć niczego poza przeklinaniem Izraela, a to jest łatwe, bo przeklinamy go od ponad 60 lat. Przygnębiające jest jednak to, że krew Gazańczyków stała się kartą przetargową w rękach Benjamina Netanjahu i Chaleda Maszala…


Arabowie świergotają na Twitterze, kiedy widzą zdjęcie żołnierzy izraelskich padających na ziemię, gdy przelatuje pocisk, chociaż jest to naturalne zachowanie. Śmieją się także z informacji, że Izraelczycy biegną, by schować się w schronach. Jest tak, podczas gdy izraelskie bombardowania ścierają w proch domy Palestyńczyków nad ich głowami, a oni giną w ruinach… Śmieją się z pogardą, kiedy czytają doniesienia o Żelaznej Kopule, która nie przechwyciła rakiety Kassam – ale nie rozumieją, że ta kopuła jest projektem strategicznym, w którego rozwój rząd izraelski inwestował hojnie i która jak dotąd przechwyciła ponad 85% pocisków wystrzelonych z Gazy, a oczekuje się, że ten procent wzrośnie. Niechaj mówią liczby i wyjaśnią, jak wielu zabitych i rannych jest po obu stronach, żeby jutro jedna z tych dwóch stron [tj. Hamas] nie wyszła z oznajmieniem o boskim zwycięstwie mimo zwłok dzieci Gazy"[7].


Komunikat syryjskiej partii Baas: Niektórzy przywódcy Hamasu porzucają opór na rzecz interesów amerykańskich


Hamas dostał się także pod ogień krytyki w Syrii, która wydaliła z Damaszku przywódców ruchu z powodu ich poparcia dla rebelii przeciwko Assadowi. Na przykład, komunikat wydany przez kierownictwo krajowe syryjskiej partii rządzącej Baas stwierdzał, że przywództwo Hamasu, tak samo jak Bractwo Muzułmańskie w Egipcie, porzuciło opór i kolaborowało z amerykańskimi planami zaprowadzenia chaosu w Syrii. Czytamy w nim: „Tym, co zaostrzyło apetyt tworu syjonistycznego do podjęcia tej agresji na Gazę, było jego pragnienie wykorzystania faktu, że niektórzy przywódcy Hamasu pozostawili niedawno swoją sprawę w rękach ekstremistycznych przywódców arabskich sił reakcyjnych i na rozkaz gangu BM, który w tym czasie rządził Egiptem, podpisali godne pogardy, inicjowane przez BM, 12-letnie zawieszenie broni z wrogiem syjonistycznym[8]. Ci przywódcy Hamasu zamierzali porzucić plan oporu, żeby zwrócić się do amerykańskiej techniki ‘konstruktywnego chaosu’ i użyć jej przeciwko Syrii, prawdziwemu zwolennikowi oporu… Autentyczni bojownicy w Gazie odrzucają wszystko na stronę i trzymają się wiernie opcji oporu w silnym odróżnieniu od kilku przywódców Hamasu, którzy przemawiają do ludu palestyńskiego z pałaców w Doha, mieszczących się zaledwie kilkaset metrów od amerykańskiej bazy wojskowej"[9].


Publicysta saudyjski: BM – organizacja założona przez Brytyjczyków i kultywowana przez USA


Salim Aboud, publicysta pro-reżimowej witryny internetowej sma-syria.com, twierdził, że jak długo Maszal jest w Katarze, kraju, który kolaboruje z Zachodem, rzuca to wątpliwości na niego i na jego ruch. Zaatakował także BM, oskarżając je o próbę zniszczenia świata arabskiego. Napisał: „Obecność Chaleda Maszala w Damaszku dawała mu świadectwo dobrego sprawowania i przedstawiała go jako bojownika osi oporu nie tylko Arabom palestyńskim, ale całemu światu. Jednak jego obecność w Doha, stolicy Kataru, gdzie rozmieszczone są duże bazy amerykańskie i w którego pałacach gnieżdżą się komórki wywiadu izraelskiego i zachodniego, jest faktem, który sam w sobie budzi liczne pytania dotyczące Maszala i organizacji Hamasu.


Należy podkreślić, że Chaled Maszal jest nikim innym, jak członkiem organizacji zwanej Bractwo Muzułmańskie, założonej przez wywiad brytyjski i obecnie kultywowanej przez Stany Zjednoczone. Starym/nowym zadaniem, które zostało powierzone BM, jest zniszczenie świata arabskiego pod szumnymi nagłówkami i fałszywymi hasłami. Niech Chaled Maszal powie nam: czy Doha jest stolicą poddania się, czy stolicą oporu?...


To, co dzieje się w Gazie, jest bolesne dla Syrii i zasmuca Syryjczyków. Jeśli Gazańczycy walczą obecnie z wrogiem syjonistycznym, robią to bronią, które dostarczyła Syria wszystkim walczącym frakcjom, włącznie z Hamasem, nie zaś bronią katarską, saudyjską, z Zatoki ani turecką"[10].


Maszal żyje w luksusie w Katarze (zdjęcia: Sma-syria.com, 11 lipca 2014)
Maszal żyje w luksusie w Katarze (zdjęcia: Sma-syria.com, 11 lipca 2014)

Publicysta syryjski: Hamas stracił splendor walczącej organizacji  


Ali Al-Siwan, publicysta oficjalnej gazety “Teshreen”, twierdził, że Maszal jest gotowy na ustępstwa wobec Izraela, ponieważ Izrael popiera obóz „politycznego islamu”, a mianowicie BM. „Kiedy Chaled Maszal powiedział Izraelowi: ‘jeśli wycofacie porozumienia 2012 r., my to także zrobimy’, jego głos był ochrypły. Nie brzmiał tak, jak podczas ataku izraelskiego w 27 grudnia 2008 r… Maszal pozostawia inicjatywę eskalacji lub spokoju w rękach Izraela… Dramatyczna natura tego stanowiska wypływa z faktu, że Hamas jest częścią politycznego islamu, który zrodził państwo kalifatu ISIS...[11]


Wypowiedź Maszala – ‘jeśli wycofacie porozumienia 2012 r., my to także zrobimy’ – ukrywa dużą dozę gotowości do negocjowania z Izraelem. Znaczy to, że Hamas stopniowo zsuwa się na skali ustępstw – spadek, który karmi się regionalnym pędem do wycofania się z odpowiedzialności narodowej w centralnej narodowej sprawie arabskiej, a mianowicie sprawie Palestyny!... Hamas ustawił się na pozycji obozu politycznego islamu, tracąc w ten sposób swój były prestiż jako organizacja bojowa, bardzo redukując zdolność Palestyny do mobilizowania poparcia i degradując go do poziomu organizacji walczącej w sporze granicznym"[12].

 

Przypisy:

 

[1] Al-Masri Al-Yawm (Egipt), 9 lipca 2014.

[2] Al-Masri Al-Yawm (Egipt), 10 lipca 2014.

[3] Al-Gumhouriyya (Egipt), 12 lipca 2014.

[4] Al-Misriyyoun (Egipt), 10 lipca 2014.

[5] Al-Sharq Al-Awsat (Londyn), 14 lipca 2014.

[6] Al-Jazirah (Arabia Saudyjska), 13 lipca 2014.

[7] Al-Sharq Al-Awsat (Londyn), 13 lipca 2014.

[8] Najwyraźniej jest to nawiązanie do porozumienia o zawieszeniu broni  z 2012 roku po operacji Filar Obrony, które negocjował ówczesny prezydent Egiptu Muhammad Mursi.  

[9] Sana.sy, 13 lipca 2014.

[10] Sma-syria.com, 11 lipca 2014.

[11] Odniesienie do oświadczenia przywódcy ISIS Abu Bakra Al-Baghdadi'ego o utworzeniu kalifatu z 29 czerwca 2014.

[12] Teshreen (Syria), 10 Syria 2014.

 

Źródło: MEMRI, Specjalny komunikat, nr 5795 z 17 lipca 2014. Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Od Redakcji:


Interesująca zmiana postaw, takich głosów nie było ani po operacji Płynny Ołów, ani po operacji Filar Obrony.   Czy wygasła nienawiść do Żydów i Izraela? Allah uchowaj. Czy widzimy tu pragnienie pokoju? Nic z tych rzeczy. Widzimy zarzuty zbyt małej skuteczności w zabijaniu Żydów, oskarżenia o zdradę sprawy palestyńskiej i (zupełnie nowy element) – przyznanie, że Hamas naraża cywilną ludność Gazy, co psuje obraz Arabów w oczach świata. Skąd ta zmiana? Wojna domowa w Syrii, gdzie w ciągu godziny ginie więcej ludzi niż w całej operacji izraelskiej w Gazie, ale również lęk przed islamistycznym terroryzmem, który wylewa się do Egiptu, Jordanii i innych krajów arabskich.             

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Lekcja historii MEF 2014-07-19
1. Egipt wraca Marek Eyal -Fajtlowicz 2014-07-19


Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk