Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 09:36

« Poprzedni Następny »


Sudan: Ludobójstwo, o którym nikt nie mówi


Pierre Rehov 2022-06-30

W Darfurze, rejonie Sudanu, codziennie od kilkudziesięciu lat dochodzi do masakr. Dzieje się tak w całym kraju. Ale kto o tym mówi? Na zdjęciu: ówczesny prezydent Omar al-Baszir z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 23 listopada 2017r. (Źródło: Wikipedia)
W Darfurze, rejonie Sudanu, codziennie od kilkudziesięciu lat dochodzi do masakr. Dzieje się tak w całym kraju. Ale kto o tym mówi? Na zdjęciu: ówczesny prezydent Omar al-Baszir z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 23 listopada 2017r. (Źródło: Wikipedia)

W Darfurze, rejonie Sudanu, od kilkudziesięciu lat codziennie dochodzi do masakry. Dzieje się tak w całym kraju.


Ale kto o tym mówi?


Światu zachodniemu wydaje się brakować empatii, być może z powodu zmęczenia oglądaniem tej tragedii przez tak długi czas i maskowania go interesami geopolitycznymi i gospodarczymi.


Społeczność międzynarodowa pozostaje skoncentrowana na konflikcie między dwoma supermocarstwami nuklearnymi, USA i Rosją, w Ukrainie, u bram Unii Europejskiej, który może przerodzić się w wojnę światową.


Każdemu śledzącemu media mogłoby się wydawać, że z wyjątkiem tej wojny, reszta planety przeżywa bezprecedensowy okres pokoju.


Organizacja Narodów Zjednoczonych ze swojej strony od dawna ugrzęzła w różnych obsesjach, z których nie najmniej ważnym jest ugłaskiwanie licznych dyktatur i systematyczne potępianie Izraela. Siły pokojowe ONZ w Afryce, dzięki alibi ustanowionemu przez brutalny reżim w Chartumie: że jest zaangażowany w demokratyczne przemiany, które były właściwie długotrwałym zamachem stanu, w celu ratowania swoich zasobów, uciekły z obszaru, który pochłaniał większość ich środków, a dawał niewielkie rezultaty.


Dlatego ONZ ogranicza się do pustych formułek o codziennych morderstwach popełnianych przez siły islamistycznego rządu u władzy przeciwko jego „przeciwnikom”. Nazywa się ich „uzbrojonymi i plemiennymi buntownikami”, aby zdyskwalifikować ich w oczach odbiorców mediów. Termin ten obejmuje wieśniaków, niezależnie od tego, czy są muzułmanami, plemiona afrykańskie w regionach pożądanych ze względu na ich zasoby naturalne, chrześcijan mieszkających na południu kraju i, bardziej ogólnie, każdego, kto nie podoba się bojówkom na żołdzie reżimu. Te bojówki to przerażający Dżandżawid, związany z Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) i grupami zbrojnymi powiązanymi z obecnym rządem, wynik kolejnego wojskowego zamachu stanu dowodzonego przez generała Abdela Fattaha al-Burhana i jego pomocnika o ludobójczej reputacji, wiceprezydenta Mohameda Hamdana Dagalo (często nazywanego Hemedti).


Po niedawnej czterodniowej wizycie w Sudanie ekspert ONZ ds. praw człowieka Adam Dieng wyraził głębokie zaniepokojenie sytuacją. Obszerny raport, przedstawiony 15 czerwca na 50. sesji Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie, udokumentował bezprecedensową przemoc, zwłaszcza wobec pokojowych demonstrantów sprzeciwiających się reżimowi w Chartumie i mieszkańców wsi, którzy odważyli się przeciwstawić narzuconemu islamskiemu prawu. Jednak według Abdelwahida El Nura, prawnika zajmującego się prawami człowieka i lidera demokratycznej opozycji z Sudanu Południowego, raport przedstawia „kroplę w morzu w porównaniu z codziennymi okrucieństwami popełnianymi przez rząd”.


Aby zrozumieć obecną sytuację, warto zdać sobie sprawę, że Sudan – po wiekach kolonizacji egipskiej, tureckiej i brytyjskiej, a wreszcie po odzyskaniu niepodległości w 1956 roku – od razu wpadł w cykl wojen domowych, przewrotów i rewolucji, aż do 1972 roku. Spośród 160 grup etnicznych, które tworzą jego populację, niewielka większość osób pochodzenia arabskiego nadal dominuje w życiu społecznym i politycznym, jednocześnie uciskając lokalne mniejszości kuszyckie i nilo-saharyjskie.


W 1983 roku na południu wybuchła wojna domowa po tym, jak rząd narzucił politykę islamizacji, włącznie z wprowadzeniem prawa szariatu. W ciągu sześciu lat ponad cztery miliony ludzi w południowym Sudanie zostało przesiedlonych lub uciekło przed masakrami.


6 kwietnia 1985 r. grupa oficerów wojskowych pod dowództwem generała broni Siwara adh Dhahaba obaliła prezydenta Jaafara Nimeiriego , który schronił się w Egipcie. Po puczu nastąpił rząd koalicyjny, na którego czele stał Sadiq Al Mahdi, miękki i słaby przywódca.


W 1989 r. nowy zamach stanu, wywołany przez juntę Omara al-Baszira, fundamentalisty z Bractwa Muzułmańskiego, mianował Baszira głową państwa, który dzierżył stanowisko „prezydenta” przez trzydzieści lat.


Za prezydentury Baszira szybko ponownie narzucono prawo szariatu. Przebudowano edukację, aby podkreślić znaczenie kultury arabskiej i islamskiej. Uczenie się Koranu na pamięć stało się obowiązkowe w instytucjach religijnych, mundurki szkolne zastąpiono mundurami bojowymi, a policja religijna została ustanowiona w celu wymuszenia surowego prawa szariatu, zwłaszcza dla kobiet, które były zmuszane do noszenia zasłon w miejscach publicznych.


Według organizacji zajmujących się prawami człowieka w tym okresie nastąpił wzrost liczby izb tortur wykorzystywanych przez agencje bezpieczeństwa i znanych jako „domy duchów”. Członkowie Al-Kaidy, w tym Osama bin Laden, otrzymali schronienie i pomoc; ta polityka popierania fundamentalizmu i odbierania praw człowieka doprowadziła do tego, że Stany Zjednoczone uznały Sudan za państwowego sponsora terroryzmu.


Dopiero w 2003 r. Ruch Wyzwolenia Sudanu (SLM), na którego czele stanął Abedlwahid Mohamed al-Nur, próbował uzyskać prawa dla ludności Darfuru, która była ofiarą polityki przymusowej islamizacji Chartumu. Po gwałtownych reakcjach reżimu na demonstrantów i niezliczonych masakrach ludności cywilnej – i wobec braku możliwości prawdziwego zawieszenia broni, ponieważ ONZ nie ochroniła ludności cywilnej przed atakami bojówek – SLM utworzył siły ochrony cywilnej, siły zbrojne, Armię Wyzwolenia Sudanu lub SLM/A.


W przeciwieństwie do radykałów w Chartumie, SLM opowiada się za świeckim i demokratycznym rządem, bliskim Zachodowi. SLM głosi uznanie Izraela i ustanowienie pokojowego, inkluzywnego reżimu. El Nur, ponieważ nigdy nie poszedł na kompromis z reżimem, stał się idolem milionów Sudańczyków. Kolejne rządy próbowały zwabić go na swoją stronę, jednocześnie nienawidząc go za to, co reprezentował: promotora praw człowieka, na wzór południowoafrykańskiego Nelsona Mandeli, któremu należy uniemożliwić przejęcie władzy.


W międzyczasie bokówki Dżandżawid, korzystając z konfliktu i protestów w Darfurze i Sudanie Południowym przeciwko reżimowi Chartumu, rozpoczęły czystki etniczne na tym obszarze, popełniając okrucieństwa na wielką skalę. Setki tysięcy cywilów w kraju rozdartym wojną domową po raz kolejny zostało wysiedlonych. Gdy ginęły tysiące cywilów, ulotnie pojawiały się przerwy w walkach, interwencje międzynarodowe, wysłanie wojsk Unii Afrykańskiej i zawieszenia broni po rezolucjach Rady Bezpieczeństwa ONZ.


W 2009 roku Międzynarodowy Trybunał Karny, oskarżając Baszira o zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne, wydał nakaz jego aresztowania. Masakry jednak trwały, na jeszcze większą skalę.


Wreszcie w 2018 r. SLM i kilka organizacji prodemokratycznych zorganizowali nowe demonstracje, które doprowadziły w kwietniu 2019 roku do upadku Baszira, aresztowanego przez jego porucznika (podobno niewiele lepszego) Mohameda Hamdana Dagalo (Hemedti), szefa Sił Szybkiego Wsparcia. Wygląda na to, że wykorzystał on jedynie okazję, by osiągnąć najwyższy poziom władzy, jednocześnie kontynuując politykę Baszira przymusowej islamizacji.


Od upadku rządu Baszira i jego uwięzienia krajem „oficjalnie” rządzi Rada Suwerenności Sudanu, składająca się z przedstawicieli wojskowych i cywilnych, byłego premiera Abdallego Hamdoka i przewodniczącego Rady Abdela Fattaha al-Burhana. Koalicja jest jednak krucha i nie obejmuje popularnego El Nura.


Po kilku miesiącach dyskusji Hamdok spotkał się z El Nurem w Paryżu we wrześniu 2019 roku pod patronatem prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Hemedti wysłał również delegację, aby spróbować osiągnąć sojusz z El Nurem. Wielokrotne odmawianie kompromisu z „przestępcami skąpanymi we krwi jego ludu” przyniosło El Nurowi przydomek „Pan Nie”. Najwyraźniej nie zapomniał, że 3 czerwca 2019 r. Hemedti był odpowiedzialny za „masakrę w Chartumie”, podczas której jego Siły Szybkiego Wsparcia zabiły 128 cywilów.


To w tym kruchym kontekście rząd Stanów Zjednoczonych zachęcił Sudan do Porozumień Abrahamowych. W październiku 2020 roku, pod przewodnictwem prezydenta Donalda J. Trumpa, zniesiono wszystkie sankcje na Sudan w zamian za normalizację stosunków dyplomatycznych z Izraelem, ustanowienie reżimu demokratycznego i zawarcie wewnętrznego pojednania prowadzącego do trwałego pokoju.


Wkrótce potem Sudan rozpoczął wojnę z Etiopią – która trwa od tamtego czasu.


Do dziś, chociaż rząd amerykański skrupulatnie przestrzegał swojej części umowy, władze sudańskie starannie unikają respektowania najdrobniejszego choćby paragrafu umowy.


„Rząd przejściowy” trwał do 25 października 2021 roku, kiedy to sudańskie wojsko pod wodzą Burhana przejęło kontrolę nad rządem. Co najmniej pięciu wyższych urzędników zostało aresztowanych i osadzonych w więzieniu. Cywilny premier Hamdok, który odmówił zadeklarowania swojego poparcia dla tego nowego zamachu stanu, natychmiast wezwał do społecznego oporu. 26 października został umieszczony w areszcie domowym.


W obliczu wewnętrznego i międzynarodowego oporu 28 października Burhan zadeklarował gotowość przywrócenia gabinetu Hamdoka, mimo że obalony premier odrzucił początkową ofertę, uzależniając dalszy dialog od pełnego przywrócenia systemu obalonego przez ten najnowszy zamach stanu.


21 listopada 2021 r. Hamdok i Burhan podpisali 14-punktowe porozumienie przywracające Hamdokowi stanowisko premiera i zobowiązujące się do uwolnienia wszystkich więźniów politycznych. Jednak grupy cywilne, w tym Siły na rzecz Wolności i Zmian oraz Stowarzyszenie Sudańskich Profesjonalistów – i ponownie SLM/A El Nura – odrzuciły porozumienie, odmawiając dzielenia władzy z wojskiem.


Wielu uważa, że starsi generałowie – wszyscy członkowie komitetu bezpieczeństwa mianowani przez Baszira w ostatnich dniach jego reżimu – faworyzują Partię Kongresu Narodowego (NCP), która narzucała ścisłą wersję prawa szariatu, gdy była u władzy.


Hamza Balol, czołowy członek ruchu prodemokratycznych Sił na rzecz Wolności i Zmian (FFC), który dzielił władzę z generałami do czasu zamachu stanu, uważa, że wojsko sabotowało przemianę, chroniąc NCP Baszira.


Instytucje cywilne obawiają się, że ten nowy marionetkowy rząd jest po prostu przykrywką dla powrotu Baszira i że chociaż jest on w więzieniu, to on stoi za każdym posunięciem  sudańskiego rządu.


Podobno tak również uważa El Nur, który z niepokojem zauważa, że masakry organizowane przez Dżandżawid i Siły Szybkiego Wsparcia nie zmniejszyły się. Codzienne pokojowe demonstracje w Chartumie i reszcie kraju są przerywane przez policję i milicje państwowe, którzy strzelają do tłumów ostrą amunicją, a w całym Sudanie prowadzone są rajdy. Podpala się domy. Wieśniacy są zmuszani do ucieczki na pustynię bez jedzenia i wody. Odbywają się egzekucje doraźne. Samochody miażdżą kobiety i dzieci. Demonstracje studentów rozprasza się salwami karabinów. Dzienna liczba ofiar śmiertelnych i liczba rannych wynosi tysiące.


W północnym Sudanie najemnicy z Grupy Wagnera, sojusznika prezydenta Rosji Władimira Putina, przy pozornym współudziale reżimu, przejęli główne kopalnie złota Al-Ibediyya. Wydobywaniem tego złota zajmują się dniem i nocą „wolni” Sudańczycy, których głodowe wynagrodzenie oznacza, że jest to praca niewolnicza. Gdzie się podziewa to złoto? Nikt nie jest tego pewien, ale podobno może zasilać skarbiec Moskwy i być może jej sojusznika, wiodącego na świecie państwowego sponsora terroryzmu, Iranu.


W zeszłym miesiącu administracja Bidena zawiesiła wszelką pomoc dla Sudanu, w tym tę związaną z umową normalizacyjną z Izraelem, i poinformowała Jerozolimę, że nie należy udzielać wsparcia rządowi w Chartumie do czasu demokratycznych wyborów.


Być może będziemy musieli poczekać na nowy zamach stanu. Być może tym razem poprowadzą go Sudańczycy za namową El Nura, „pana Nie”, który zawsze odmawiał kompromisu z reżimami dyktatorskimi.


Sudan: The Genocide No One Tlaks About

Gatestone Institute, 24 czerwca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Pierre Rehov

Francuski filmowiec, autor wielu filmów dokumentalnych i powieści. Koncentruje się na sprawach związanych z konfliktem arabsko-izraelskim.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk