Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 00:24

« Poprzedni Następny »


Republika Strachu: 20 lat później


Amir Teheri 2023-03-01

<span> Irak może nie jest lepszym miejscem, ale z pewnością jest mniej zły niż 20 lat temu. Na zdjęciu: Obalanie pomnika Saddama Husajna w 2003 roku. Źródło: Wikipedia</span>
 Irak może nie jest lepszym miejscem, ale z pewnością jest mniej zły niż 20 lat temu. Na zdjęciu: Obalanie pomnika Saddama Husajna w 2003 roku. Źródło: Wikipedia

W powieści Dwadzieścia lat później, będącej kontynuacją Trzech muszkieterów, francuski powieściopisarz Alexandre Dumas rozmyśla nad tematem „życzliwego despoty” jako obroną przed nieokiełznanymi zmianami, które mogą doprowadzić do dzikich zawirowań.


W folklorze arabskim 20 lat reprezentuje pokolenie, punkt zwrotny do przeglądu przeszłości w nadziei na wyciągnięcie wniosków na przyszłość.


Pierwszy dzień nadchodzącej wiosny, 20 marca, dwudziesta rocznica wojny w Iraku, stwarza okazję do swoistej retrospekcji, jaką Atos, jeden z bohaterów powieści Dumasa, wykorzystuje do oceny minionych wydarzeń.


Cóż, bez owijania w bawełnę, zobaczmy, czy dziś widzimy wojnę, która obaliła Saddama Husajna, tak samo jak dwadzieścia lat temu.


Przypomnę, że w 2003 roku mocno wierzyłem, że bez odsunięcia Saddama od władzy Irak utknąłby w ślepym zaułku stworzonym przez prawie półwieczne rządy małej elity sił bezpieczeństwa, której Saddam był najwybitniejszym i ostatnim wcieleniem.


Po raz pierwszy spotkałem Saddama i przeprowadziłem z nim wywiad w 1975 roku, kiedy zaprosił mnie na lunch do swojej rezydencji w Bagdadzie. Rezydencja była skromną willą i w niczym nie przypominała okazałych pałaców, które później dla siebie zbudował. Ale sam Saddam w żadnym razie skromny nie był.


Mówił o „wielkich rzeczach”, których Irak miał dokonać, tak jak zrobili to „nasi wielcy babilońscy i arabscy przodkowie”. Mezopotamia była kolebką cywilizacji i pierwszym skrawkiem ziemi, na którym rozwinęło się życie miejskie. W VII wieku Arabowie liczyli mniej niż milion dusz, a mimo to udało im się pokonać dwa wielkie ówczesne imperia.


W jego narracji niezwykłe było to, że chociaż mówił o „przodkach, którzy dokonali wielkich rzeczy”, wydawał się mieć złą opinię o żyjących Irakijczykach i ogólnie o Arabach.


Podtekst był taki, że to on i tylko on będzie musiał dokonać tych wszystkich wielkich rzeczy, o których mówił. Z kolejnych spotkań z nim, w tym spędzonego z nim i jego świtą czasie w Teheranie i irańskim „świętym” mieście Meszhed, dowiedziałem się, że odnosił się do swoich najbliższych współpracowników z całkowitą pogardą. On i tylko on był człowiekiem opatrznościowym, rycerzem w lśniącej zbroi jadącym na białym koniu ku wspaniałym horyzontom.


W owym czasie widziałem go jako swego rodzaj romantyka z ostrym zespołem narcyzmu. Dopiero po jego śmierci dowiedziałem się, że był również nieudanym powieściopisarzem, tak jak Stalin był nieudanym księdzem, Hitler nieudanym malarzem, Mao Zedong nieudanym poetą, a ajatollah Ruhollah Chomeini nieudanym teologiem.


W przededniu amerykańskiej inwazji w 2003 r. wiele mówiło się o narzuceniu Irakowi siłą demokracji. W tamtym czasie w kilku artykułach kwestionowałem to twierdzenie.


Wierzyłem jednak, że można użyć siły, aby usunąć przeszkody stojące na drodze do demokracji. Przecież użycie siły otworzyło Niemcom i Włochom drogę do demokracji. Interwencja wojskowa Wietnamu uratowała Kambodżę przed dalszymi okrucieństwami ze strony Czerwonych Khmerów, podczas gdy armia tanzańska zakończyła terror panowania Idi Amina w Ugandzie.


Zanim nadeszła inwazja kierowana przez Stany Zjednoczone, Saddam już najechał Kuwejt w szale masakry i grabieży, jakiego nie znano na Bliskim Wschodzie od czasów średniowiecza. Zagazował także tysiące irackich Kurdów w męczeńskim mieście Halabdża i użył broni chemicznej przeciwko nieopierzonym rekrutom wysłanym na wojnę przez jego wspólnika w zbrodni, ajatollaha Chomeiniego.


Ale dość tej litanii grzechów martwego despoty. Czy dwadzieścia lat później Irak jest lepszym miejscem niż pod rządami Saddama Husajna?


Cóż, może nie jest to lepsze miejsce, ale z pewnością jest mniej złe niż 20 lat temu. W ciągu ostatnich 20 lat około cztery miliony Irakijczyków, którzy uciekli z kraju jako uchodźcy, wróciły do domu. Dziś Irak zajmuje 140. miejsce na liście krajów produkujących migrantów i uchodźców. Pod rządami Saddama Husajna znajdował się w pierwszej dziesiątce. Przy tym większość opuszczających Irak pochodzi z autonomicznego obszaru kurdyjskiego, często młodych mężczyzn szukających lepszej ekonomicznej przyszłości w Europie. W tym samym czasie Irak udziela schronienia wielu syryjskim uchodźcom.


Sąsiedni Iran stoi w obliczu większego niż Irak odpływu uchodźców, zwłaszcza osób z wyższym wykształceniem.


Średnia długość życia w Iraku wzrosła z 67 lat w 2002 r. do ponad 75 w 2021 r. Irak radzi sobie również lepiej (lub mniej źle) pod względem ekonomicznym, a krajowa produkcja brutto na mieszkańca wzrosła do 10 000 dolarów z marnych 2100 dolarów w 2002 r.


Wartość waluty narodowej, dinara, wzrosła czterokrotnie w porównaniu z koszykiem głównych walut. Jednak w sąsiednim Iranie rial spadł do 500 tysięcy za dolara amerykańskiego, w porównaniu z 70 za dolara w 1978 roku.


Pomimo rosnącego niedoboru wody z powodu ogromnych tam zbudowanych w Turcji, irackie rolnictwo, które prawie wymarło pod rządami upadłego despoty, nieśmiało wraca do zdrowia. W 2021 roku Irak nie należał już do krajów uważanych za „wrażliwe” na niedobory żywności i głód.


Pod względem swobód politycznych i społecznych Irak radzi sobie również lepiej niż tacy sąsiedzi jak Islamska Republika Iranu czy części Syrii kontrolowane przez reżim Assada.


W obliczu tak śmiercionośnych wyzwań, jak pojawienie się Państwa Islamskiego (ISIS/Daisz) i próba secesji Kurdów, postsaddamski Irak wykazał się większą odpornością, niż wielu mogłoby się spodziewać.


Udało mu się również udaremnić próby Islamskiej Republiki Iranu powstrzymania tworzenia irackiej armii narodowej i narzucenia państwa rozmaitych milicji.


Stany Zjednoczone popełniły w Iraku wiele błędów, w tym rozwiązanie armii, zdelegalizowanie wszystkich członków Partii Baas i infantylne próby narzucenia gospodarki rynkowej w wysoce scentralizowanym systemie.


Wpompowanie ogromnych ilości dolarów amerykańskich do Iraku doprowadziło również do korupcji na gigantyczną skalę. Wielu Amerykanów i firm zarobiło kokosy, jednocześnie piętnując Irakijczyków jako chorobliwie podatnych na korupcję. Dziś Irak jest jednym z czołowych krajów, w których korupcja stała się sposobem na życie, a nie wyjątkiem od zasad uczciwości. Ale sytuacja była jeszcze gorsza pod rządami Saddama, kiedy korupcja przynosiła korzyści małym grupom społeczeństwa.


Dziś korupcja jest używana jako narzędzie mecenatu, polegającego na oferowaniu źródła utrzymania większym segmentom społeczeństwa skupionym wokół poszczególnych polityków lub grup etnicznych i religijnych.


Wojna nie uczyniła z Iraku demokracji. Ale, jak ujął to jeden z Irakijczyków, skończyło się to, co Kanan Makiya nazwał „Republiką Strachu”.


The Republic of Fear: 20 Years After

Gatestone Institute, 26 lutego 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

*Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk