Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 07:31

« Poprzedni Następny »


Przemysł produkcji kłamstw


Jeffrey Herf 2019-01-01

CreateSpace Independent Publishing Platform <br /> 342 pp., $29.99.

CreateSpace Independent Publishing Platform 
342 pp., $29.99.



Ben-Dror Yemini jako dziennikarz poświęcił wiele czasu najpierw w ”Maariv a teraz w ”Yedioth Ahronothna obalanie tego, co uważa za fałszywe oskarżenia państwa żydowskiego przez NGO, akademików i media. W 2014 roku podsumował swoją szeroko rozgałęzioną obronę swojego kraju w książce zatytułowanej Industry of Lies, którą teraz Institute for the Study of Global Antisemitism and Policy opublikował w angielskim przekładzie. Jest to książka, która łączy żarliwy ton publicystyki z poważnymi badaniami. Chociaż nie obejmuje ostatnich czterech lat, pozostaje ważnym źródłem dla tych, którzy chcą zwalczać lub choćby zrozumieć kalumnie rzucane na Izrael.


Ben-Dror Yemini
Ben-Dror Yemini

Yemini niewiele czasu spędza na wyjaśnianie syjonizmu lub uzasadnianie powstania państwa Izrael, lub gloryfikowanie jakichkolwiek działań tego państwa. Ani też nie głosi, że Izrael jest wolny od winy. Jego celem nie jest podkreślanie tego, co pozytywne, ale eliminowanie negatywnego poglądu na Izrael, który w tak wielkim stopniu odbiega od rzeczywistości, jest niesprawiedliwy i odseparowany od wszystkiego, co dzieje się w świecie państw i polityki.


Yemini obarcza dziennikarzy sporą częścią winy za oczernianie Izraela. Ale piszący do gazet – izraelskich i zagranicznych – w żadnym razie nie są, jego zdaniem, jedynymi winnymi. „Każdy dziennikarz – pisze w przedmowie – wskazuje na dwóch historyków, każdy historyk wskazuje na dwóch polityków, a każdy polityk wskazuje z powrotem na dwóch dziennikarzy. Stworzono olbrzymią jaskinię ech, w które odbija się zawsze ta sama główna myśl: Izraelowi nie wolno pozwolić na to, by był krajem, jak każdy inny, zwykłym krajem jak Stany Zjednoczone lub Francja, które czasami popełniają zbrodnie lub nawet potworności, ale zasadniczo są sądzone na rozsądnej i proporcjonalnej, ludzkiej skali. Izrael natomiast jest prezentowany jako nikczemny do samego szpiku, zrodzony w grzechu i trzeba z nim walczyć i zniszczyć go, a  nie zajmować się nim w racjonalny sposób”.  


A konkretnie, jakie są to kłamstwa? W skrócie, wrogowie Izraela przedstawiają go jako diabolicznie okrutne państwo, wyłącznie odpowiedzialne za wygnanie znacznej większości Palestyńczyków z ich ziemi rodzinnej i okrutny ucisk tych, którzy pozostali pod izraelskim panowaniem. Twierdzą, że to państwo nadal poddaje Arabów, którzy są jego obywatelami, jak również tych, którzy od 1967 roku żyją pod jego administracją, systemowi rządzenia, który jest równoznaczny a apartheidem, a nawet że dopuszczają się ludobójstwa.


Yemini pisze, że tragiczna porażka Palestyńczyków w 1948 roku była ich własną winą. Już w latach 1930. Palestyńczycy odmówili zaakceptowania podziału ziemi i nie należy zapominać gróźb Hadż Amina al-Husseiniego z czasów wojny i po wojnie o unicestwieniu Żydów, ani zdecydowania Ligi Arabskiej do wydalenia wszystkich Żydów z krajów arabskich po ogłoszeniu niepodległości przez Izrael. “Problem [palestyńskich] uchodźców – pisze Yemini - nie powstałby bez stanowczego odrzucenia planu podziału z 1947 roku przez Arabów” i nie pogłębiłby się jeszcze bardziej, gdyby państwa arabskie nie najechały na Izrael w 1948 roku. Problemu tych uchodźców, pisze Yemini, nie można oceniać w oderwaniu, ale konieczne jest rozważenie go w kontekście innych konfliktów etnicznych połowy XX wieku, które były związane z na nowo wytyczonymi granicami, jak na Bałkanach, potraktowaniem etnicznych Niemców w Europie Wschodniej po II Wojnie Światowej i walką między hindusami i muzułmanami w Indiach i Pakistanie. Odejście około 700 tysięcy palestyńskich uchodźców  podczas wojny 1948 roku było stosunkowo mniejszą migracją i spowodowało mniej zgonów niż wysiedlenia wynikające z tych innych sytuacji, niemniej otrzymało znacznie więcej uwagi niż którakolwiek z nich. „Sednem problemu jest to, że wielu z tych, którzy nauczają na uniwersyteckich wydziałach badań Bliskiego Wschodu (i innych wydziałach), całkowicie ignoruje te podstawowe fakty”.     


A co z Arabami, którzy zostali w Izraelu i którzy wraz ze swoimi potomkami liczą obecnie niemal dwa miliony i stanowią jedną piątą populacji?
Yemini przyznaje, że w ich wypadku “istnieją problemy. Istnieje dyskryminacja. Istnieją uprzedzenia”. Dokumentuje jednak olbrzymią poprawę warunków życia izraelskich Arabów w ciągu tych lat, analizuje czy uprzedzenia i dyskryminacja stanowią główną przyczynę nadal istniejących problemów i skutecznie obala tezę, że arabscy obywatele Izraela są ofiarami czegokolwiek podobnego do apartheidu. Wiele wskazuje na to, pisze Yemini, że „izraelscy chrześcijanie, którzy są także Arabami, są na równi – lub czasami powyżej – izraelskich Żydów w kategoriach socjoekonomicznych, w odróżnieniu od muzułmańskich Arabów, którym powodzi się gorzej”. Fakt, że tylko 13% muzułmańskich kobiet w Izraelu jest na rynku pracy w odróżnieniu od 42% chrześcijańskich kobiet, może wyjaśnić te różnicę lepiej niż cokolwiek innego. Długość życia i poziom umiejętności czytania i pisania są wyższe wśród izraelskich Arabów niż w populacjach wszystkich sąsiadów Izraela, a luka w tych dziedzinach między izraelskimi Arabami i izraelskimi Żydami niezmiernie zmalała na przestrzeni ostatniego półwiecza.


W każdym razie, jak można mówić o apartheidzie w kraju, którego prezydent został w 2011 roku skazany na siedem lat więzienia przez panel sędziów pod przewodnictwem sędziego-Araba, lub gdzie głównym administratorem Centrum Medycznego imienia Rambama w Hajfie także jest Arab? W sondażu przeprowadzonym przez Izraelski Instytut Demokratyczny w 2014 roku 65% Arabów izraelskich określiło siebie jako „dumnych Izraelczyków”. Podobnie w badaniu z 2014 roku przeprowadzonym przez izraelski telewizyjny Kanał 10, 77% arabskich respondentów wolało żyć w Izraelu niż być pod rządami Autonomii Palestyńskiej. Istotnie, “większość izraelskich Arabów wie, że z wszystkimi istniejącymi problemami ich codzienne życie jest lepsze niż gdziekolwiek indziej na Bliskim Wschodzie”.  


Kilka najważniejszych rozdziałów książki przedstawia statystyki dotyczące podniesienia standardu życia Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu i Gazy od 1967 roku.
 Według danych ONZ, spodziewana długość życia przy urodzeniu podniosła się dla Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i w Gazie z 48 lat w 1967 roku do 72 w 2000 roku, ”wyżej niż w większości krajów arabskich”. Śmiertelność niemowląt zmalała z między 152 a 162 na 1000 urodzeń w 1967 roku do między 53 a 63 w 1985 roku. W 1967 roku nie było żadnego uniwersytetu na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy. Dzisiaj jest 10 uniwersytetów i 20 dwuletnich uczelni. Poprawa w dostępie do bieżącej wody dzięki nowoczesnemu systemowi podaży podniosła konsumpcję wody na głowę. A zatem “teza, że Izrael popełnia ludobójstwo – wolne lub szybkie, bezpośrednie lub pośrednie – jest ewidentnie całkowitym nonsensem”. Izrael nie tylko nie ogranicza wyższego wykształcenia na Zachodnim Brzegu, ale założono pod administracją i przy wsparciu Izraela nowe uniwersytety, co pomogło stworzyć kilka pokoleń wysoko wykształconych Palestyńczyków, z których część, jak na ironię, została aktywistami inicjatyw BDS.


Yemini pisze o kilku krytykach, którzy określają pewne posunięcia Izraela jako formy ludobójstwa i mówi o szkodliwym wpływie ich oskarżeń. Pisze, że, na przykład, w badaniu zamówionym w 2012 roku przez niemiecki Bundestag stwierdzono, że 41% Niemców uważa, iż „Izrael prowadzi z Palestyńczykami wojnę unicestwienia”. Yemini następnie sumuje liczbę muzułmanów – w przeważającej mierze niewinnych cywilów – zabitych w wojnach, rzeziach lub zmarłych z głodu i chorób z powodu wojny, od lat 1960 w Algierii, Sudanie, Biafrze, Afganistanie, Somalii, Bangladeszu, Indonezji, Iraku, Libanie, Jemenie, Czeczenii, Syrii, Jordanii, Czadzie, Kosowie, Zanzibarze, Tadżykistanie, Turcji i Pakistanie. Wynik wynosi około ośmiu milionów ludzi. Yemini ocenia, że od 1948 roku konflikt izraelsko-arabski spowodował między 80 a 120 tysięcy zgonów po stronie arabskiej, co już obejmuje główne wojny 1948, 1956, 1967, 1973 i bliższe nam w czasie wojny w Libanie i Gazie. Informuje również, że według B’Tselemlewicowej organizacji w Izraelu, która systematycznie krytykuje izraelską armię, 11,5 tysiąca Palestyńczyków zginęło w ciągu ostatnich 30 lat konfliktu z Izraelem. Yemini wątpi w poprawność tej liczby, ale nawet jeśli jest poprawna, jest „mniejsza niż liczba muzułmanów zabitych w ciągu jednego roku przez byłego syryjskiego dyktatora Hafeza al-Assada w 1982 roku” – nie mówiąc już o znacznie większej liczbie zabitych w ostatnich latach przez jego syna, Baszara Hafiz al-Asada.


W rozdziałach o sposobie informowania o wojnach z Gazą z lat 2008-9, 2012 i 2014 Yemini omawia znane już przesadzone lub po prostu kłamliwe twierdzenia o śmierci cywilów, najpierw przedstawiane przez Hamas, a potem powtarzane w prasie, twierdzenia, którym legitymacji udzielił na moment Raport Goldstone’a. Przypomina szczegóły tego, co okazało się sfabrykowaną historią o zabiciu Muhammeda al-Dura, palestyńskiego chłopca w Gazie, i o odmowie francuskich dziennikarzy, którzy brali w tym udział, przyznania swojej roli w szerzeniu fałszywych oskarżeń wobec izraelskiej armii. Yemini opowiada o staraniach Izraelskich Sił Obronnych, by ostrzec cywilów, którzy mieszkają w budynkach zajętych przez żołnierzy Hamasu, o nadchodzącym ataku i porównuje cywilne ofiary spowodowane przez IDF ze znacznie wyższymi liczbami związanymi z militarnymi interwencjami Stanów Zjednoczonych, Rosji i armii NATO.  “Tylko izraelska armia, która robi więcej niż jakakolwiek inna armia na świecie, by bronić cywilnego życia podczas walk, służy jako regularny worek treningowy do walenia przez światową opinię publiczną”.  


Przeciwnicy Izraela stosują podobne podwójne standardy do opisów działań dyplomacji Izraela. Mimo zgody Izraela i palestyńskiego odrzucenia, między innymi, planu podziału z 1947 roku, planu Clintona z 2000 roku i planu Ehuda Olmerta z 2008, „olbrzymia sieć mediów z imponującymi możliwościami logistycznymi” obwinia Izrael za trwanie konfliktu, popiera starania BDS i służy jako „awangarda przemysłu kłamstw”.  


Podobnie jak wielu Izraelczyków, od centrowo-lewicowych do skrajnie prawicowych, Yemini jest wściekły na redaktorów i dziennikarzy „Haaretz”:


W ostatnim dziesięcioleciu ”Haaretz”, najszerzej na Zachodzie czytana izraelska gazeta po angielsku, stała się głównym filarem przemysłu kłamstw. Problemem nie są artykuły z opiniami. Problem polega na uprzedzeniach, wypaczeniach i kłamstwach, jak również zachęcaniu palestyńskiego nieprzejednania i przemocy, które „Haaretz” popiera.


Choć części gazety nadal są poważne, ”niestety, trzon relacji o konflikcie” został w ostatnich latach „zdominowany przez skrajny margines radykalnej lewicy”.  


Pierwsza strona ”Haaretz” w latach 1920.

Pierwsza strona ”Haaretz” w latach 1920.



“Choć przedstawia się jako postępowa i demokratyczna – pisze Yemini  - ‘Haaretz’ stara się ‘obejść’ izraelski system podejmowania decyzji (w zasadzie, znieść samostanowienie społeczeństwa i jego wybranych przywódców) przez sprzedawanie zagranicznym wpływowym kręgom (opiniotwórcom, decydentom i światowej opinii publicznej) worek z trzema komunikatami o Izraelu, które wymagają obalenia: (1) że Izrael popełnia zbrodnie wojenne (2) że Izrael jest państwem apartheidu (3) że to Izrael odmawia zawarcia pokoju, nie zaś Palestyńczycy”.


Przykłady tego typu relacji z „Haaretz”, które podaje Yemini, obejmują relację Gideona Levy’ego o żołnierzach izraelskiego patrolu granicznego, którzy rzekomo przywiązali więźniów do osłów, a następnie pędzili osły, aż ofiary zmarły z odniesionych ran, oraz tekst   Yitzaka Laora z twierdzeniem, że izraelscy żołnierze wysadzili w powietrze meczet „z setkami ludzi w środku, włącznie z dziećmi”. Yemini cytuje także fałszywe twierdzenie Levy’ego w 2012 roku, że sondaż pokazał, iż większość Izraelczyków popiera reżim apartheidu oraz jego pełne sympatii artykuły o malezyjskim premierze, Mahathirze Mohamadzie, po szeroko nagłośnionych antysemickich wypowiedziach tego polityka. Jest tam również komentarz Amiry Hass z 2008 roku wobec palestyńskiej intifady, że „rzucanie kamieniami jest przyrodzonym prawem i obowiązkiem każdego poddanego obcym rządom”. Te rzucane kamienie zabiły czternaścioro Izraelczyków. Yemini przytacza twierdzenie Levy’ego z wywiadu dla brytyjskiej gazety „Independent”, że podczas Operacji Płynny Ołów w 2008-09 roku na pierwszej stronie „najpopularniejszej gazety w Izraelu” pojawiło się zdjęcie psa, ale tego dnia nie było ani słowa o „dziesiątkach zabitych Palestyńczyków”. Żaden z tych dziennikarzy nie został wyrzucony z pracy ani nawet nie otrzymał nagany. Yemini mówi, że „Haaretz” nie reprezentuje już liberalnej lub lewicowej części społeczeństwa izraelskiego – skrzydła, które popiera zarówno prawa człowieka, jak i żydowskie, demokratyczne państwo. „Istnieje lewica, która obala kłamstwa i fałszerstwa o Izraelu, i istnieje lewica, która je szerzy”.


Niektórych czytelników może zaskoczyć siła retoryki Yeminiego, ale ma on fakty po swojej stronie i, niestety, niewiele zmieniło się od czasu, kiedy napisał tę książkę. Jak już, to przynajmniej na amerykańskich kampusach fałszywy obraz Izraela jako wyjątkowo złowrogiego państwa zyskał jeszcze na popularności w ciągu ostatnich kilku lat i przegląd dowodów przedstawiony przez Yeminiego do 2014 roku pozostaje bardzo pouczającym wyjaśnieniem tego, jak do tego doszło.


Manufacturing Falsehood

Jewish Review of Books, 12 grudnia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jeffrey C. Herf

Amerykański historyk, socjolog i politolog specjalizujący się w nowożytnej historii Europy, a szczególnie Niemiec. Profesor Herf związany jest z University of Maryland.

Jego najbardziej znane książki to:

  • Nazi Propaganda for the Arab World, Yale University Press, 2009.
  • “Western Strategy and Public Discussion: The "Double Decision" Makes Sense”. Telos 52 (Summer 1982). New York: Telos Press.
  • Reactionary Modernism: Technology, Culture and Politics in Weimar and the Third Reich (Cambridge University Press, 1984).  Książka tłumaczona na grecki, włoski, japoński portugalski i hiszpański.
  • War By Other Means: Soviet Power, West German Resistance and the Battle of the Euromissiles (The Free Press, 1991.
  • Divided Memory: The Nazi Past in the Two Germanys (Harvard University Press, 1997.

Tipsa en vn Wydrukuj



Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk