Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 15:10

« Poprzedni Następny »


Podział Francji przez Macrona?


Yves Mamou 2018-09-01

Wielki Meczet w Paryżu. (Źródło: LPLT/Wikimedia Commons)<br /> <br />

Wielki Meczet w Paryżu. (Źródło: LPLT/Wikimedia Commons)



autobiograficznej książce Prezydent nie powinien tego mówć..., opublikowanej w 2016 r., na kilka miesięcy przed francuskimi wyborami prezydenckimi w 2017 r., ówczesny prezydent Francji, François Hollande przyznał, że Francja ma "problem z islamem. Nie ma co do tego wątpliwości”. Napisał również, że Francja ma problem z zakwefionymi kobietami w miejscach publicznych i z masową imigracją. Potem dodał: „Jak można uniknąć podziału? Ponieważ to właśnie dzieje się: podział”.


"Podział", o którym mówił Hollande, był podziałem Francji – jedna część dla muzułmanów, a druga dla nie-muzułmanów.  


Następca Hollande'a,  prezydent Emmanuel Macron, wybrany na urząd w 2017 r., wydaje się myśleć, że to niebezpieczeństwo podziału jest w rzeczywistości rozwiązaniem. Patrząc na to, co powiedział i co robił od dnia wyboru, można powiedzieć, że podział kraju trwa. Oczywiście oficjalnie Macron nadal jest strażnikiem Konstytucji, która ucieleśnia narodową jedność. Ale krok za krokiem strategia podziału Francji wydaje się postępować.  


Pierwszym krokiem tego podziału było, jak się wydaje, stworzenie nowego przeciwnika. Dla Macrona przeciwnikiem nie jest radykalny islam, który część ludzi widzi jako mordercę setek ludzi we Francji w ostatnich latach, ale radykalny sekularyzm, który nigdy nikogo nie zamordował. Na przykład, w grudniu 2017 r. Makron zorganizował w prezydenckim Pałacu Elizejskim spotkanie z przedstawicielami sześciu religii (katolickiej, protestanckiej, prawosławnej, muzułmańskiej, żydowskiej i buddyjskiej) . Na tym spotkaniu Macron podobno "krytycznie kwestionował radykalizację sekularyzmu”. Niewiele przeniknęło z tego spotkania poza tym małym cytatem – przypuszczalnie celowo. W październiku 2016 r., przed wyborami, Macron potępił obrońców "złośliwej wizji sekularyzmu”. Po wyborze jego kredo nigdy nie zmieniło się: polityczny islam nie jest problemem; opór przeciwko niemu jest problemem.   


W tej strategii – izolowania sekularyzmu i tworzenia z niego nowego przeciwnika -- Macron potrzebował sojuszników. Znalazł jednego z łatwością w postaci Kościoła katolickiego, który cierpiał we Francji od czasu, kiedy prawo z 1905 r. zerwało więź między Kościołem a państwem. W kwietniu 2018 r. Macron przyjął zaproszenie od Konferencji Biskupów Francji i w przepysznie urządzonym Collège des Bernardins, przed ponad 400 katolickimi osobistościami, prezydent Republiki Francuskiej, Emmanuel Macron, wygłosił erudycyjne i liryczne przemówienie, pozbawione jakichkolwiek propozycji poza  aluzją do " naprawienia uszkodzonej więzi" między Kościołem a państwem. Po tym przemówieniu 400 katolickich dygnitarzy skoczyło na równe nogi i dało mu stojącą owację.


W czerwcu 2018 r. Macron ożywił swoją wizję przez złożenie wizyty u papieża Franciszka w Watykanie i przyjęcie od niego tytułu Honorowego Kanonika Bazyliki św. Jana na Lateranie. Macron potwierdził także gotowość ”pogłębienia naszych związków przyjaźni i zaufania z Stolicą Apostolską”.  


Z tym potężnym katolickim sojusznikiem w kieszeni Macron mógł rozpocząć drugi etap tego, co wydaje się strategią podziału: rozpocząć proces wzmacniania muzułmanów we Francji przez powierzenie  im kluczy do "miejskiej polityki", synonimu polityki integracji i asymilacji we Francji. Przez ostatnich 30 lat państwo wlało 48 miliardów euro w projekty odnowy ubogich przedmieść, w których mieszkają miliony imigrantów – włącznie z milionami imigrantów muzułmańskich pierwszego, drugiego i trzeciego pokolenia. Nowe budynki, nowe drogi i nowe pojazdy transportu publicznego dały jednak, jak się wydaje, efekt odwrotny od zamierzonego: powtarzające się zamieszki, ataki na szkoły i posterunki policji, handel narkotykami na każdym niemal rogu, namnożenie się salafickich meczetów i  ponad 1700 dżihadystów, którzy dołączyli do ISIS.


W maju 2018 r. Macron zręcznie odrzucił rekomendację Raportu Borloo wlania kolejnych ponad 48 miliardów euro przez kolejne 30 lat, która to polityka już raz zawiodła. Zamiast kontynuować kupowanie (chwiejnego) pokoju społecznego miliardami z pieniędzy podatników Macron zrobił coś lepszego: stworzył  "Prezydencką Radę Miasta", strukturę polityczną składającą się głównie z muzułmańskich osobistości (dwie trzecie wszystkich członków Rady) i przedstawicieli organizacji działających na przedmieściach. Dzisiaj ten organ kieruje monitorowaniem polityki miejskiej. Nie ma już więcej miliardów, ale jest „muzułmański komitet doradczy” na przekierowywanie pieniędzy ze starych programów. Dwie agencje zajmują się finansowaniem renowacji dzielnic w ”wrażliwych obszarach miejskich”: ANRU (Krajowa Agencja Odnowy Miejskiej) i ACSÉ (Agencja Spójności Społecznej i Równych Szans). Obie zostaną wkrótce zastąpione przez Biuro Głównego Komisarza do spraw Równości Terytorialnej. Budżet  przeznaczony na miejską politykę wynosi na 2018 r. 429 milionów euro.


Pomysł powierzenia kluczy do muzułmańskich przedmieść islamskim organizacjom nie jest nowy. Sformułował go doradca państwowy Thierry Tuot w słynnym raporcie "Wielki naród: o włączające społeczeństwo", przedstawionym w 2013 r. ówczesnemu premierowi Jean-Marc Ayraultowi. Główną propozycją w raporcie było przekazanie polityki miejskiej islamskim organizacjom, a rola państwa została zredukowana do subsydiowania ich.


Dla uzupełnienia tego planu dania władzy politycznemu islamowi we Francji przegłosowano  pod koniec czerwca 2018 r. dwa legislacyjne aneksy w "Prawie dla państwa w służbie ufnemu społeczeństwu". Pierwszy legislacyjny aneks znosi obowiązek stowarzyszeń religijnych do rejestrowania się jako grupy lobbingowe. To posunięcie otwiera drogę dla organizacji takich jak Bractwo Muzułmańskie do lobbowania członków parlamentu bez pozostawiania śladów.  Drugi legislacyjny aneks – wbrew prawu o świeckim państwie z 1905 r. – autoryzował wszystkie organizacje religijne do działania  jako prywatne jednostki na rynku nieruchomości. Według  Comité Laïcité République (CLR), ten legislacyjny aneks pozbawia władze miejskie lub regionalne  możliwości pierwokupu ziemi lub budynków sprzedawanych przez kościół lub meczet. "Tak więc, kodeks planowania miejskiego i prawo z 1905 r. będą zmodyfikowane w tym celu” - powiedział CLR. Innymi słowy, dozwolone jest prywatne finansowanie wyznania.  


Trzeci etap podziału dzieje się teraz. Dotyczy wstępnego planu stworzenia „Islamu Francji” – niezwiązanego ze starym „Islamem we Francji. Innymi słowy, Wielki Meczet w Paryżu może nie być dłużej uważany za równoważnik algierskiej ambasady. „Już tej jesieni damy islamowi ramy i reguły, żeby zapewnić, że ta religia jest stosowana w sposób zgodny z prawami Republiki” - powiedział Macron. Było to zaskakujące oświadczenie, ponieważ jest tradycją we Francji od czasu uchwalenia prawa z 1905 r. – tradycją akceptowaną przez wszystkie religie poza islamem – że religia nie może narzucać reguł na świeckie społeczeństwo. Obecnie wygląda na to, że Francja musi zaadaptować się do islamu.


Co zdarzy się we wrześniu? Rząd wydaje się myśleć o zrobieniu tego, co zrobiła Austria: o przecięciu finansowych więzi między społecznościami francuskich muzułmanów a krajami ich pochodzenia (na przykład Turcją, Algierią, Marokiem); o stworzeniu podatku na biznes halal (dający rocznie ponad 6 miliardów euro), a następnie użyciu tych wpływów podatkowych na szkolenie "republikańskich" imamów we Francji.


Wydaje się, że rząd ma także zamiar stworzenia rodzaju narodowej agencji do organizowania pielgrzymek do Mekki. Biznes pielgrzymek, oceniany na ponad 250 milionów euro, jest pod zarządem około 40 muzułmańskich agencji podróży, zaaprobowanych przez Ministerstwo Hadż w Arabii Saudyjskiej, by otrzymywały pewną kwotę wiz. Krążą pogłoski, że wiele muzułmańskich agencji podróży działa nielegalnie i żąda wyśrubowanych cen za złą usługę. Tak więc Macron ma zreformować ten system i nadać mu pozory ”normalności”. To są „ramy” i „prawa”, o których mówi Macron.


Wielkie pytanie brzmi: kto będzie kierował i zarządzał tą ramą? Bractwo Muzułmańskie, najpotężniejsza organizacja, która kontroluje ponad 2000 meczetów we Francji? Czy młoda gwardia muzułmańskich technokratów wokół prezydenta, którzy nie mają żadnych związków z meczetami, imamami i ogólnie ze zorganizowaną społecznością muzułmańską? Wkrótce dowiemy się. Ponadto krążą plotki, że Tareq Oubrou, imam z Bordeaux, znany jako ważna postać w Bractwie Muzułmańskim, może zostać "Wielkim Imamem Francji".


Czy należy jednak do zadań świeckiego państwa Francji organizowanie muzułmanów i szkolenie ”republikańskich” imamów? Nie. Czy jest problemem, że dwie trzecie imamów służących we Francji, nie mówi płynnie po francusku? Czy można wyszkolić islamistycznych imamów w ”republikański” sposób? Tak, ale jakie są rezultaty? Imam z Brest w Bretanii zyskał sławę, ponieważ sfilmowano go, jak wyjaśniał dzieciom, że muzyka może zamienić słuchacza w świnię lub małpę, a sam sfilmował siebie  pijącego mocz wielbłąda; jest napisane w hadisie, że mocz wielbłąda jest dobrym lekarstwem. W 2017 r. ten sam imam z Brest otrzymał dyplom "referent-secularity" – co oznacza islamistę poinformowanego o tym, czym jest sekularyzm, ale bez obowiązku przestrzegania go – z Uniwersytetu Rennes w Bretanii.


W 1627 r. kardynał de Richelieu, premier króla Ludwika XIII, wziął szturmem miasto la Rochelle w południowozachodniej Francji, by sprowadzić z powrotem protestantyzm na łono Francji. Teraz, w 2018 r. Macron pomaga francuskim muzułmanom w sprowadzeniu islamu na łono Francji.


Macron/s Partition of France?

Gatestone Institute, 25 sierpnia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Yves Mamou

 

Francuski dziennikarz przez ponad 20 lat związany z redakcją „Le Monde”.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Lobby bractwa MEF 2018-09-01


Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk