Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 02:29

« Poprzedni Następny »


Jak “przebudzeni” wymazali w mediach klasę robotniczą i Żydów


Jonathan S. Tobin 2022-08-17

Batya Ungar-Sargon
Batya Ungar-Sargon

Niedawno wydana książka szczegółowo opisuje, w jaki sposób panika moralna na punkcie rasy utrwaliła pogardę dziennikarzy dla ludzi spoza elity, a także pomaga utrwalać nierówności ekonomiczne i antysemityzm.

 

Jak wiele problemów trapiących dziś Amerykę spowodowały media? Duża część głębokiego podziału na lewicę i prawicę – z coraz mniejszą ilością miejsca pośrodku – wynika z faktu, że większość z nas czyta, słucha i ogląda tylko te wiadomości, które potwierdzają ich wcześniejsze uprzedzenia, unikając, a nawet potępiając te, które tego nie robią. Do pewnego stopnia jest to kwestia publikacji i nadawców, którzy po prostu pokazują to, co ich odbiorcy chcą zobaczyć. Jednak polaryzację potęgują również przemyślane strategie, zakorzenione w interesach biznesowych, realizowane przez podmioty dziennikarskie, które zarówno powiększają, jak i wykorzystują ten podział.


Częściowo jest to spowodowane tym, że dziennikarstwo przeszło w ostatnich latach radykalną przemianę. Kulturę mediów głównego nurtu, ceniącą dążenie do obiektywizmu, która osiągnęła swój rozkwit w pierwszych dziesięcioleciach po drugiej wojnie światowej, w dużej mierze odrzucono. Zastąpiono ją kulturą, w której większość dziennikarzy, zwłaszcza młodszych, wyśmiewa samo pojęcie obiektywizmu. Zamiast tego postrzegają siebie jako politycznych i kulturowych agitatorów, których celem jest wspieranie celów politycznych.


Ten rodzaj uprzedzeń jest obecnie powszechny w naszej sekciarskiej kulturze politycznej, w której większość mediów głównego nurtu jest związana z lewicą, ignorując lub uciszając odmienne punkty widzenia. To nie tylko podważyło zasadniczą rolę, jaką prasa zawsze odgrywała w amerykańskiej demokracji. Zmiana w kulturze liberalnych mediów pogrążyła również znaczną część naszego narodowego dialogu politycznego w bagnie ideologii „przebudzenia”. To podsyciło moralną panikę dotyczącą rasy i odsunęło na bok niezbędne dyskusje na inne tematy, w tym kwestie gospodarcze, które w rzeczywistości są znacznie pilniejsze dla zwykłych Amerykanów.


Jednak w większości analiz tego problemu brakowało ram, które umieszczają ten proces w kontekście historycznym, a także zapewniają bardziej wyrafinowane zrozumienie, jak i dlaczego do niego doszło. Takiego badania od dawna brakowało, ale teraz już jest. W niedawno opublikowanej książce Bad News: How Woke Media is Undermining Democracy, zastępczyni redaktora naczelnego „Newsweeka”, Batya Ungar-Sargon, przedstawiła swoje śledztwo w sprawie upadku amerykańskiego dziennikarstwa oraz roli tej klasy i snobizmu elit w skutecznym wymazaniu interesów Amerykanów z klasy robotniczej z obszaru zainteresowań mediów. Jednocześnie Ungar-Sargon wyjaśniła, dlaczego pomogło to w rozpaleniu ognia antysemityzmu.

 

Jednak to, co sprawia, że te spostrzeżenia wydają się szczególnie ważne, to fakt, że ta książka nie jest kolejną stronniczą propozycją mającą na celu uderzanie w którąkolwiek ze stron w naszych politycznych wojnach kulturowych. Ungar-Sargon, była redaktorka naczelna „The Forward”, jest kobietą lewicy i uważa nierówności w dochodach za najpilniejszą kwestię w kraju. Jednak analizując współczesną prasę i śledząc korzenie jej zwrotu ku ideologii „przebudzenia” w zmianach w technologii, gospodarce i początkach amerykańskiego dziennikarstwa, stworzyła druzgocący portret porażek renomowanych mediów głównego nurtu.

 

Równie ważne jest jej zrozumienie, że sposób, w jaki „przebudzona” ortodoksja, niszczy prasę i szkodzi krajowi, odzwierciedla sposób, w jaki amerykańska polityka jest fundamentalnie przebudowywana, a Demokraci coraz częściej stają się partią klas wykształconych, a Republikanie z Wall Street dostrzegają poglądy robotników, a nie na odwrót.


Jak przypomina Ungar-Sargon, stronniczość w dziennikarstwie nie jest niczym nowym. Rzeczywiście, w okresie przed II wojną światową większość prasy była zdecydowanie po jednej lub drugiej stronie – co łagodził sam fakt istnienia tak wielu z nich. Jeszcze w latach pięćdziesiątych w Nowym Jorku było ich kilkanaście, choć nawet wiele mniejszych miast miało zwykle więcej niż jedną gazetę. Często zapomina się, że gazety amerykańskie od XIX wieku odzwierciedlały status ekonomiczny czytelników w takim samym, jeśli nie większym stopniu, jak ich postawy polityczne.


Newsroom „The New York Times”, 1942. Źródło: Marjory Collins/Wydział Druków i Fotografii Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych z Wikimedia Commons.
Newsroom „The New York Times”, 1942. Źródło: Marjory Collins/Wydział Druków i Fotografii Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych z Wikimedia Commons.

W XIX wieku „New York Sun” Benjamina Daya – pierwszy masowy dziennik – był dostępny za jednego pensa. Dzięki temu był dostępny nawet dla najbiedniejszych czytelników. „Sun”, a później, jeszcze bardziej udany „New York World” Josepha Pulitzera, były adresowane do niższych klas, dostarczając im sensacyjnych opowieści o przestępczości, które odzwierciedlały ich problemy, a także wspierały zwiększenie praw ludzi pracy.

 

W odróżnieniu od tego „New York Times” Henry'ego Raymonda zwracał się do klas wyższych, unikając sensacji konkurentów, a jednocześnie unikając stronniczości, ponieważ wiedział, że firmy, które mają pieniądze na reklamę, chcą uniknąć zrażenia którejkolwiek z głównych partii. Historia „New York Timesa” jest szczególnie pouczająca, ponieważ jego świadome ustawienie się jako gazety elit trwało, kiedy gazeta przeszła na własność żydowskiego biznesmena z południa o nazwisku Adolf Ochs, który kupił ją w 1896 roku. Pod kierownictwem Ochsa, a następnie jego zięcia, Arthura Sulzbergera, „New York Times”utrzymywał tę pozycję jako stateczna, poważna gazeta, jednocześnie robiąc wszystko, co w jej mocy, aby uniknąć etykietki „żydowskiej” gazety. Czynił to nawet do tego stopnia, że w swoim czasie unikał relacjonowania o eksterminacji Żydów przez nazistów, a obecnie jest nieustępliwym wrogiem syjonizmu i relacje o państwie Izrael są stronnicze i głęboko nieuczciwe.

 

Gazeta jest obecnie pod kierownictwem AG Sulzbergera, prawnuka Ochsa. W ostatnich dziesięcioleciach przeszła jednak radykalną zmianę, odrzucając swoją dawną bezpartyjność na rzecz pozycji, w której liberalne, a następnie lewicowe postawy polityczne, szczególnie w odniesieniu do rasy, zdominowały jej doniesienia i publicystykę, a także artykuły redakcyjne. To osiągnęło swój punkt kulminacyjny latem 2020 roku, po śmierci George'a Floyda, która wywołała moralną panikę w sprawie rasy. Redakcja „New York Timesa” zbuntowała się po tym, jak gazeta opublikowała opinię konserwatywnego republikańskiego senatora Toma Cottona (R-Ark.) o potrzebie wezwania wojsk do przywrócenia porządku, jeśli policja nie zdoła sama stłumić zamieszek organizacji Black Lives Matter. Osoby odpowiedzialne za opublikowanie opinii, która nie zgadzała się z katechizmem BLM, najpierw upokorzono, a następnie wyrzucono z pracy za przyzwoleniem wydawców.

 

Należy zrozumieć, że gotowość tej instytucji do kłaniania się zarówno „przebudzonym” pracownikom, jak i ich lewicowym czytelnikom, była funkcją interesów biznesowych oraz kultury dziennikarskiej, w połączeniu z moralnym tchórzostwem redaktorów i wydawców „New York Timesa”.

 

Upadek dziennikarstwa drukowanego i dominacja Internetu zabiła wiele gazet, chociaż „New York Times” nadal kwitł, ponieważ, podobnie jak jego XIX-wieczni przodkowie, zdał sobie sprawę, że sposobem na czerpanie korzyści z tej zmiany jest zaspokojenie oczekiwań określonej grupy. Badania wykazały, że 91 procent czytelników „New York Timesa” to liberałowie. W związku z tym sensowne było publikowanie tylko wiadomości i opinii, które zapewniały tym czytelnikom poczucie komfortu i wzmacniały ich własne złudzenia co do ich wyższości nad „godnymi ubolewania” członkami klasy robotniczej, którzy głosowali na Donalda Trumpa w 2016 roku i ponownie w 2020 roku.

 

Dotyczyło to ludzi, którzy byli gotowi zapłacić nie tylko za subskrypcje cyfrowe, ale także tych, których wykształcenie i poziom dochodów czyniły z nich główną grupę odbiorców ekskluzywnych reklam. Jak podkreśla Ungar-Sargon, nie ma sprzeczności między tym, że pismo w stylu „New York Timesa” publikuje na pierwszej stronie zdjęcie Angeli Davis, komunistycznej aktywistki, która instrumentalnie wykorzystuje problem rasy i zarabia na tym, podczas gdy reklama ekskluzywnego zegarka Cartier pojawia się na ostatniej stronie.


Demonstrant na proteście w sprawie George'a Floyda trzyma znak „Defund the Police”, 5 czerwca 2020 r. Źródło: Taymaz Valley via Wikimedia Commons.
Demonstrant na proteście w sprawie George'a Floyda trzyma znak „Defund the Police”, 5 czerwca 2020 r. Źródło: Taymaz Valley via Wikimedia Commons.

Znalazło to również odzwierciedlenie w sposobie, w jaki ta gazeta i inne media głównego nurtu relacjonowały wiadomości. Kryzysy, które dotknęły uboższych czytelników, takie jak epidemia narkotyków, nie były relacjonowane. Dla kontrastu, liberalne media wpadły w przesadę z opowieściami o rasie w epoce, w której Amerykanie są znacznie mniej rasistowscy niż kiedykolwiek. Oczywiście, gazeta bezkrytycznie publikowała wszystkie negatywne wypowiedzi na temat Trumpa, włącznie z takimi jak nigdy niepotwierdzona opowieść o  zmowie z Rosją.


Było to również możliwe dzięki temu, że większość samych dziennikarzy różniła się od swoich poprzedników. Do niedawna większość dziennikarzy pochodziła z klasy robotniczej, a nie z elitarnych uniwersytetów. Ale w XXI wieku ci, którzy dołączyli do czołowych dzienników głównego nurtu, byli niemal wyłącznie absolwentami takich uniwersytetów, zazwyczaj pochodzącymi z wyższej klasy średniej i zamożnych rodzin.


Skupienie się na rasie i zaakceptowanie „przebudzonych” teorii ideologicznych, takich jak krytyczna teoria rasy i intersekcjonalność, które przyjęli młodzi dziennikarze, dobrze ilustrował „Projekt 1619” „New Yorki Timesa”, który fałszował amerykańską historię, aby przedstawić Stany Zjednoczone jako nie tylko kraj o ułomnej przeszłości, ale również nieodwracalnie rasistowski. Teorie te nie są motywowane pragnieniem większej równości, którą promowały te XIX-wieczne gazety, które odzwierciedlały poglądy ich czytelników z klasy robotniczej. Krytyczna teoria rasy i intersekcjonalność sprzeciwiają się równości, ponieważ postrzegają rasę jako trwałą i nie do pokonania barierę między ludźmi.

 

Ungar-Sargon wskazuje, że pozwala to elitom ignorować nierówności ekonomiczne i „przekształca winę z powodu ekonomicznych nierówności w poczucie winy za nierówności  rasowe”. Obsesja na punkcie problemu, którego nie można rozwiązać, pozwala również zamożnym zachować swój status i myśleć, że jest to dowód wyższości ich własnej „cnoty”. Jedną z największych ironii naszych czasów jest sposób, w jaki lewica utrwala nierówności i podważa demokrację, jednocześnie twierdząc, że broni tych wartości.


W ten sposób klasa robotnicza, która lubiła Trumpa, została wypchnięta przez rasową panikę moralną. Ale, jak pisze autorka tej książki, wyjaśnia to również sposób, w jaki te same liberalne elity w dziennikarstwie są skłonne do włączania do głównego nurtu krytycznej teorii rasy, która daje zezwolenie na nienawiść do Żydów jako beneficjentów rzekomych „białych przywilejów”. W ten sposób wielkie „przebudzenie” w prasie włączyło antysemityzm do głównego nurtu, podczas gdy elitarni liberalni Żydzi odwracają wzrok lub ignorują ten tragiczny rozwój wydarzeń.


Obraz, który maluje Ungar-Sargon, przedstawiający zadowoloną z siebie prasę głównego nurtu, obsadzoną przez zamożnych członków wykształconych klas, jest niepokojący i wiele wyjaśnia z tego, co złego stało się z dziennikarstwem i Ameryką w XXI wieku. Ma ona nadzieję, że mogą to naprawić konsumenci wiadomości, którzy decydując się na „odrzucenie ludzi, którzy zarabiają na ich emocjach”, będą starali się zrozumieć ludzi o różnych punktach widzenia i wykroić apolityczne miejsca w systemie informacji. Ale dopóki główne media nie tylko zaostrzają nasze podziały, ale czerpią z tego materialne korzyści, trudno jest znaleźć drogę wyjścia z tej otchłani „przebudzenia”.


How the ‘awokening’ of the media erased the working class and the Jews

JNS Org., 2 sierpnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2591 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk