Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 15:00

« Poprzedni Następny »


Heretycki impuls: Zamiatin i Orwell


Riley Moore 2020-12-25


                                                                I 

List z 1931 roku do Józefa Stalina rosyjski pisarz, Jewgienij Zamiatin, rozpoczął z szacunkiem: “Moje nazwisko prawdopodobnie jest Wam znane”. Autor Myantyutopijnej powieści z gatunku science fiction,  która wywarła wpływ na Nowy wspaniały świat Aldousa Huxleya i na Rok 1984 George’a Orwella napisał do Stalina, by wyrazić sprzeciw wobec cenzury i fałszywego przedstawiania faktów oraz by poprosić o pozwolenie na emigrację – razem z żoną – aby mógł pisać bez zagrożenia przemocą lub zamknięciem ust: „Dla mnie jako pisarza pozbawienie możliwości pisania jest równoznaczne z karą śmierci”. Współczesny Zamiatinowi Rainer Rilke powtarzał to przekonanie w słynnych Listach do młodego poety:


Czy możesz wyznać, że umrzesz, jeśli zabronią ci pisać? Nade wszystko, w najcichszej godzinie, zwróć się do siebie o słuszną odpowiedź. Jeśli przytakniesz i  możesz z ufnością odrzec na to pytanie prostym: „muszę”, zbuduj wokół tego całe swoje życie.

Bunt Zamiatina przeciwko Stalinowi zdarzył się pośrodku procesu rozkułaczania – masowych egzekucji i deportacji milionów “bogatych” chłopów – podczas pierwszego Planu Pięcioletniego. Jak udokumentował Robert Conquest w The Harvest of Sorrow, kiedy pytano Lenina o definicję kułaka, odpowiedział: “Poznajesz go, kiedy go widzisz”. Najwyraźniej widział ich wszędzie. Stalin w końcu zgodził się dać Zamiatinowi pozwolenie na emigrację, co było z jego strony nietypową łaskawością, może spowodowaną renomą Zamiatina.


Zamiatina ocenzurowano, zakazując publikacji My za ośmieszanie radzieckich rządów. W rezultacie powieść najpierw ukazała się po angielsku w 1924 roku. Dopiero wiele dziesięcioleci później, w 1988 roku wydano wreszcie My w ojczystym języku. My jest napisana jako kronika spisywana przez bohatera powieści Zamiatina, który nazywa każdy rozdział „notatką”. Jest tych “notatek 40 i zajmują 200 stron. Czytelnik, zanim poznamy samego bohatera, poznaje platoniczny raj Państwa Jedynego, które broni Zielony Mur – szklana tarcza, oddzielająca dzikość od hermetycznie zamkniętego raju: 

Pisząc to czuję: policzki mi płoną. Tak: scałkować monumentalne kosmiczne równanie. Tak: wyprostować wielką krzywą, dopasować ją do stycznej - asymptoty - do prostej. Albowiem linia Państwa Jedynego to - prosta. Wielka, cudowna, precyzyjna, rozumna prosta - linia najrozumniejsza z rozumnych...

Zamiatin wprowadza czytelnika w głębię Państwa Jedynego – czyli w my – zanim nazywa swoje „ja”. Postaci nie mają tradycyjnych imion, mają numery. D-503, bohater i pracownik programu kosmicznego INTEGRAL, pisze w roku 2500 pod nadzorem stalinowskiego typu postaci nazywanej Dobroczyńcą.


George Orwell napisał recenzję z My w artykule w “Tribune” w 1946 roku pod tytułem Freedom and Happiness, w której po raz pierwszy pojawiło się w druku porównanie między powieścią Zamiatina a Nowym wspaniałym światem Aldousa Huxleya. Mimo że Huxley był nauczycielem Orwella w Eton College, Orwell uznał, że My jest lepszą powieścią ze względu na sposób, w jaki opisywała irracjonalne tendencje totalitarnych państw. My, pisał Orwell, jest “w rzeczywistości badaniem Machiny, dżinna, którego człowiek lekkomyślnie wypuścił z butelki i nie może wepchnąć go tam z powrotem”. Oczywiście, Orwell opublikował później najsłynniejszą z tych trzech antyutopijnych powieści, Rok 1984. Biorąc pod uwagę to, że akcja My dzieje się później, a książka została opublikowana wcześniej, Dobroczyńca jest równocześnie przodkiem i pra-pra-prawnukiem Wielkiego Brata Orwella. Właściwsze i nieco bardziej sobie współczesne nie jest porównanie Roku 1984 i My, ale porównanie samych autorów - Orwella i Zamiatina. Obu udało się podsumować liberalnego i intelektualnego ducha, choć pisali w różnym politycznym klimacie.                        

                                                                     II

“Przede wszystkim George Orwell był eseistą”. To jest pierwsze zdanie w obu zestawach esejów Orwella zredagowanych przez George’a Packera: All Art is Propaganda i Facing Unpleasant Facts. To samo można powiedzieć o Jewgieniju Zamiatinie. Czytelnicy Orwella dobrze znają jego esej Polityka i język angielski, gdzie Orwell sygnalizuje polityczne i moralne niebezpieczeństwa dewaluowania języka oraz sposobu, w jaki propaganda psuje myśl. Mniej znany, ale istotny, jest tekst z 1944 roku w As I Please Orwella, w którym pisze:  “Zapytaj dziennikarza czym jest jarzmo, a odkryjesz, że nie wie. Niemniej, opowiada o jarzmach”. Autorzy zdolni do importowania wyświechtanych komunałów, takich jak “pięta Achillesowa”, nóż w plecy”, krwawa łaźnia”, pozwolili, by esej pisał się sam gotowymi frazesami. „Najwyraźniej – pisze Orwell – ludzie zdolni do używania takich zwrotów, zapomnieli, że słowa mają znaczenie”. Kilka dziesięcioleci wcześniej Zamiatin wygłosił serię wykładów na ten sam temat w Domu Sztuki w Petersburgu:

Doświadczony autor zawsze wie, jak stworzyć artystyczne, syntetyczne wrażenie rzeczywistego języka środowiska bez prostackich skrajności i wypaczeń – czy jest to język chłopa, intelektualisty, Etiopczyka, czy konia.  

Podczas tego samego wykładu Zamiatin twierdził, że pisarze powinni “tworzyć wrażenie języka” zamiast używać “banalnych i wyświechtanych słów, które użyto już tysiące razy”. Zarówno Zamiatin, jak Orwell dzielili niechęć do nadużywanych zwrotów i prowadzili “War Against Cliche” [Wojnę przeciwko komunałom] na długo zanim Martin Amis nadał jej nazwę. Przy tej wspólnej niechęci Orwellowi i Zamiatinowi udało się połączyć wysiłki na polu stylistyki i moralności.


Wyjaśnieniem pochodzenia Farmy zwierzęcej, pierwszej próby Orwella połączenia “celu politycznego z celem artystycznym”, jest początkowy akapit w jego eseju Dlaczego piszę:

Po powrocie z Hiszpanii zamierzałem zdemaskować mit stalinizmu, pisząc opowiadanie, które byłoby łatwo zrozumiałe dla wszystkich i które bez trudu można by przetłumaczyć na inne języki. Ale szczegóły do tego opowiadania przyszły mi do głowy pewnego dnia, gdy zobaczyłem jak mały chłopiec jedzie bryczką, wiejską dorożką i bije batem konia za każdym razem, gdy ten chce zmienić kierunek. Pomyślałem sobie, że gdyby konie zdały sobie sprawę z własnej siły, nie potrafilibyśmy nad nimi zapanować; w gruncie rzeczy ludzie wykorzystują zwierzęta tak samo jak bogaci wykorzystują proletariat.

Naturalna proza Orwella była tak znakomita, że jego przyjaciele, Malcolm Muggeridge i Sir Herbert Read twierdzili, że dzieci rozumieją każde słowo tej bajki bez umniejszenia mądrości  prozy. Trafność, z jaką Farma zwierzęca odmalowała wypaczenie wartości w Związku Radzieckim – obozy pracy, tajna policja, gumowe pałki – redukuje historyczną złożoność postaci takich jak Stalin i Trocki do przystępnego formatu i czyni z tej powieści jeden z najlepszych opisów tej epoki. Lewicowy pisarz Christopher Hitchens powiedział kiedyś, że najlepszym komplementem złożonym kiedykolwiek Orwellowi była niewiara ukraińskich i polskich socjalistów, że Orwell nie był Rosjaninem.


Zamiatinowi sprawiono podobny komplement o jego książce The Islanders [org. Ловец человеков), kiedy rosyjski czytelnik zapytał, czy ta angielska satyra “jest tłumaczeniem z angielskiego”. Zamiatin posłuchał własnej rady, jaką dał podczas wykładu “O pisaniu”:

Jeśli piszesz o współczesnym Angliku, musisz myśleć po angielsku i pisać tak, żeby to, co napisałeś po rosyjsku, czytało się jak dobre tłumaczenie z angielskiego.

Orwell był Anglikiem, błędnie branym za Rosjanina, a Zamiatin był Rosjaninem błędnie wziętym za Anglika. Przed słynną uwagą Orwella w Dlaczego piszę, że dobra proza jest  “szybą okienną”, Zamiatin powiedział, że “autor musi być niewidzialny”. Nie zamierzał umniejszać znaczenia głosu autora, ale popychać w kierunku jaśniejszej prozy. Przed słynnym  powiedzeniem Orwella w eseju Polityka i język angielski, że “jeśli myśl psuje język, język może popsuć myśl", Zamiatin napisał: “Pisarz nie tylko używa języka, ale także tworzy go; tworzy jego reguły, jego formy i jego słownictwo”. Także ich komentarze na temat Dickensa mają podobny ton. Orwell pisał o zdolności Dickensa do przywołania ducha i umysłu dziecka, jak również jego zdolności opisywania rzeczy w taki sposób, że “raz usłyszawszy nigdy nie zapomnisz”. W wykładzie “O języku” Zamiatin twierdził, że:

W sumie jednak zasięg pisarza jest natychmiast szerszy niż aktora w teatrze; zdolność pisarza do reinkarnacji jest dużo bogatsza. U niektórych pisarzy sięga zdumiewających, niewiarygodnych proporcji: Dickens był takim pisarzem.

Jak to możliwe, że dwóch pisarzy z zupełnie innych krajów, mogło mieć tak podobne opinie, porady, tematy i wnioski moralne? 

                                                                   III

Esej Zamiatina O literaturze, entropii i innych sprawach jest dla My tym, czym Friedricha Nietzschego Poza dobrem i złem jest dla Tako rzecze Zaratustra. To znaczy, obaj autorzy publikowali badania moralności, których przesłanie wyłożyli później wyraźnie w tekstach niefabularnych. W O literaturze, rewolucji, entropii i innych sprawach Zamiatin zajmuje się częścią My, którą Orwell omawia w swojej recenzji:

- Wymień mi ostatnią liczbę, najwyższą, największą.
– Ależ to absurd. Ilość liczb jest nieskończona, jakiej ty chcesz ostatniej?
- Więc jak możesz mówić o ostatecznej rewolucji? Ostatecznej rewolucji nie ma. Rewolucje  są nieskończone.

Zamiatin kontynuuje odwróceniem obserwacji Woltera, że gdyby bóg nie istniał, trzeba by go było koniecznie wymyślić:

Kły ostrzą się, tylko kiedy jest ktoś do obgryzania. Domowe kury mają skrzydła tylko do machania. To samo dotyczy i kur, i idei: idee karmione mielonymi kotletami tracą zęby, tak jak ucywilizowany, jedzący kotlety człowiek. Heretycy są niezbędni dla zdrowia; gdyby nie było heretyków, należałoby ich wymyślić.

Zarówno Orwell, jak Zamiatin posiadali potężne, heretyckie impulsy; zdolność powiedzenia “Nie”, kiedy tłum mówił “Tak”, przyznania, że instynktowne trzymanie się narracji ledwo różni się od jej natychmiastowego odrzucenia, zrozumienia, że totalitarnemu instynktowi towarzyszy służalczy instynkt, wiedza, że pisanie jest wolnością, a wolność jest pisaniem.

Wiem, że choć będę ogłoszony prawicowcem tutaj z powodu mojego zwyczaju pisania zgodnie z sumieniem, zamiast zgodnie z rozkazem, wcześniej lub później zostanę za granicą ogłoszony bolszewikiem z tego samego powodu.

Tak się składa, że te słowa napisał Zamiatin, ale mogły być równie dobrze napisane przez Orwella. Kiedy Wszechrosyjski Związek Zawodowy Pisarzy prześladował jego kolegów - pisarzy za zbrodnię pisania powieści, Zamiatin w proteście wystąpił ze związku. Orwell odmówił dokonania zmian w Farmie zwierzęcej, żeby alegoria rewolucji rosyjskiej pozostała nienaruszona, co na pewien czas powstrzymało publikację książki. Anglofońskich czytelników może kusić nazywanie Zamiatina rosyjskim Orwellem, ale opis ten działa równie dobrze w drugą stronę.


The Heretical Impulse: Zamyatin and Orwell

Quillette, 1 grudnia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Riley Moore

Studiuje filozofię na Fordham University, współpracuje z „Daily Iowan” oraz „Frodham Obserwer”. Twitter @rileytrumoore.


Tipsa en vn Wydrukuj



Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk