Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 01:30

« Poprzedni Następny »


W obronie binarności płci u ludzi


Jerry A. Coyne 2020-02-21

Ta dwójka biegaczek trans w ciągu dwóch lat zdobyła 15 tytułów, podczas gdy dziewczyny walczą dopiero o 3 miejsce.
Ta dwójka biegaczek trans w ciągu dwóch lat zdobyła 15 tytułów, podczas gdy dziewczyny walczą dopiero o 3 miejsce.

Jako biologa szczególnie irytuje mnie powtarzane twierdzenie, że płeć u ludzi jest „spektrum, nie zaś binarna”. W rzeczywistości, co już omawiałem wiele razy wcześniej (np., tutajtutajtutaj i tutaj), płeć, praktycznie rzecz biorąc, jest binarna, ponieważ olbrzymia większość ludzi ma wszystkie typowe cechy zgodnie z definicjami kobiety i mężczyzny, które dotyczą zróżnicowanej produkcji gamet (plemniki versus jajeczka) i tylko nieco mniej zgodnych z binarnością innych, pierwszorzędowych cech płciowych (wygląd genitaliów) lub drugorzędowych cech płciowych, które pojawiają się przy dojrzewaniu (piersi, włosy łonowe itd.).   


Nieco dokładniej: biologiczna płeć u ludzi jest bimodalna: jeśli zrobisz wykres częstotliwości z „płcią” na osi X i „częstością indywidualnej typowości cech dla danej płci” na osi Y, otrzymasz olbrzymi szczyt dla „mężczyźni” i drugi olbrzymi szczyt dla „kobiety”, a następnie maleńkie punkciki pomiędzy, które odpowiadają hermafrodytom lub osobom interpłciowym.


Istnieje powód, dla którego płeć jest binarna: ewolucja tworzy dwie odrębne płci, które kojarzą się ze sobą, by mieć potomstwo. Właściwie dlaczego w ogóle istnieje płeć zamiast tego, byśmy wszyscy pączkowali nasze klony, jest nadal nierozwiązanym problemem, ale kiedy już istnieje rozmnażanie płciowe, można zbudować rozsądną teorię o tym, dlaczego powinny być dwie płci i dlaczego powinny być odmienne. (Kilka gatunków ma ”rodzaje kojarzenia”, gdzie jest więcej płci, ale praktycznie nie ma ich wśród kręgowców.)


Gender, z drugiej strony, jest mniej bimodalny, ponieważ opiera się na twierdzeniach ludzi o tym, czym są, a jest wiele różnych społeczno-płciowych ról, jakie ludzie mogą przyjmować. Niemniej, gender jest nadal bimodalny, bo olbrzymia większość ludzi identyfikuje się jako „mężczyźni” i „kobiety”. Zostawmy to jednak na boku, bo dzisiaj zajmujemy się biologiczną płcią.


I jest specjalnie irytujące, że ze wszystkich ludzi biolodzy – także biolodzy ewolucyjni, którzy powinni wiedzieć lepiej – potrafią twierdzić, że płeć nie jest binarna. Byłem oburzony, na przykład, kiedy Society for the Study of Evolution (SSE), którego kiedyś byłem prezesem, wydało rodzaj „przebudzonego” oświadczenia, że ani płeć, ani gender nie są binarne (patrz link poniżej). To wprowadza w błąd dla obu określeń, ale szczególnie dla płci. Czy nie znają ewolucyjnego powodu na posiadanie odmiennych i odrębnych płci? (Odpowiedź: tak, znają, ale próbują być „przebudzeni”.)


A nie jest to tylko SSE. Jak pisałem wcześniej:

Haniebną częścią tego wszystkiego jest to, że pismo naukowe, „Nature”, jak również trzy towarzystwa ewolucyjnej biologii/ekologii, które powinny wiedzieć lepiej, opublikowały wypowiedzi lub artykuły redakcyjne, że ani płeć, ani gender nie są binarne. To jest całkowite wyrzeczenie się zarówno odpowiedzialności, jak samej nauki. Ewolucja sama tworzy binarność płci! Antropomorfizując: ewolucja chce binarności płci. 

Jeszcze niedawno biolodzy tacy jak ja, byli głosami wołającymi na puszczy, bowiem powiedzenie, że płeć jest binarna, ściągało na ciebie etykietkę transfoba. Teraz jednak odezwali się inni biolodzy. Dwoje z nich, Colin Wright i Emma Hilton, napisali sensowny artykuł we wczorajszym „Wall Street Journal” (oczywiście, konserwatywnym piśmie: nigdy nie zobaczysz twierdzenia, że płeć jest binarna w „Salon” lub „Huffington Post”, a tym bardziej w „New York Times”, który opublikował artykuł Anne Fausto-Sterling zaprzeczający binarności płci).


Colin Wright 
 jest badaczem w Penn State, a Emma Hilton zajmuje się biologią rozwojową  na University of Manchester. Możecie zobaczyć początek ich artykułu w WSJ przez kliknięcie na link poniżej, ale jest za paywall:




https://www.wsj.com/articles/the-dangerous-denial-of-sex-11581638089


Wright i Hilton nie tylko dają przykłady z prasy głównego nurtu zaprzeczające, że płeć jest binarna, ale wyjaśniają, dlaczego te zaprzeczenia są błędne i pokrótce omawiają niebezpieczeństwa tego rodzaju informacji. (Tak, twierdzenie, że płeć u ludzi nie jest binarna, jest w zasadzie kłamstwem i stawia się je z przyczyn ideologicznych, nie zaś naukowych.) Poniżej jest kilka cytatów tego krótkiego, ale wnikliwego artykułu:

Jest jedną sprawą, że mężczyzna może „identyfikować się” jako kobieta i odwrotnie. Niemniej coraz bardziej narasta niebezpieczny i antynaukowy trend ku całkowitemu zaprzeczaniu istnienia biologicznej płci.

„Idea dwóch płci jest nazbyt uproszczona” – oznajmił artykuł w naukowym piśmie „Nature” w 2015 roku. „Biolodzy uważają obecnie, że jest szersze spektrum niż to”. W artykule z 2018 roku w „Scientific American” zapewniano, że „biolodzy uważają teraz, że istniejeszersze spektrum niż tylko binarne męskie i żeńskie”. A nagłówek w ”New York Times” w październiku 2018 roku obiecywał wyjaśnić „Dlaczego płeć nie jest binarna”.

Według tego argumentu, ponieważ niektórzy ludzie są interpłciowi – zakłócenia ich rozwoju spowodowały niejednoznaczne cechy płciowe – kategorie żeńskość i męskość istnieją na „spektrum”, a więc są wyłącznie „społecznymi konstruktami”. Jeśli kobiety i mężczyźni są jedynie arbitralnymi zgrupowaniami, wynika z tego, że każdy, niezależnie od genetyki lub anatomii, powinien mieć pełną swobodę wybierania tożsamości jako mężczyzna lub kobieta, albo całkowitego odrzucenia płci na rzecz nowej tożsamości „gender na zamówienie”.

Powiedzenie, że ta linia rozumowania nie ma żadnej podstawy w rzeczywistości, byłoby poważnym niedopowiedzeniem. Jest to fałszywe na każdej wyobrażalnej skali.

Dlaczego płeć jest silnie bimodalna  i praktycznie jest binarna u ludzi? Tutaj autorzy mówią o rzadkich wyjątkach dla płci, nie zaś o gender:

Istnieje jednak różnica między twierdzeniami, że istnieją tylko dwie płci (prawda), a twierdzeniami, że każdego można schludnie zaklasyfikować jako kobietę lub mężczyznę (fałsz). Istnienie tylko dwóch płci nie znaczy, że płeć nigdy nie jest niejednoznaczna. Międzypłciowe osoby występują jednak niezmiernie rzadko i nie są ani trzecią płcią, ani dowodem, że płeć jest „spektrum” lub „społecznym konstruktem”. Fakt, że nie każdego daje się wyraźnie przypisać jednej lub drugiej płci, nie znaczy, że biologiczna płeć nie jest funkcjonalnie binarna. Zakładanie, że jest inaczej – mylenie drugorzędowych cech z samą biologiczną płcią – jest błędem kategorialnym.  

Na koniec twierdzą, że dla społeczeństwa jest ważne uznanie bimodalności płci (powtarzam, nie mówimy o gender). Jest szereg kwestii, a proszę pamiętać, że to jest ich lista, nie moja, chociaż ja podkreślałem skutki dla sportu raczej niż dla ważnych spraw wspomnianych tutaj:  

Zaprzeczanie rzeczywistości biologicznej płci i zamienianie jej na subiektywną „tożsamość genderową” nie jest jedynie ekscentryczną teorią akademicką. Powoduje poważny niepokój o prawa człowieka narażonych grup, takich jak kobiety, homoseksualiści i dzieci.  

Kobiety ciężko walczyły o opartą na płci ochronę prawną. Przestrzenie wyłącznie dla kobiet są niezbędne z powodu wszechobecnego zagrożenia męską przemocą i napaścią seksualną. Odrębne kategorie sportowe są także konieczne, by zapewnić, że kobiety i dziewczyny nie muszą spotykać współzawodników, którzy nabyli nieodwracalne, (polepszające wyniki) sportowe cechy, nadane im przez męskie dojrzewanie. Różne role reprodukcyjne mężczyzn i kobiet wymagają praw do chronienia kobiet w miejscu pracy i w innych miejscach. Kłamstwo, że płeć jest zakorzeniona w subiektywnej tożsamości powoduje, że tych opartych na płci praw nie daje się egzekwować.     

Piszą także o efektach, jakie to ma na dzieci. Także o tym myślałem, kiedy widziałem rodziców okrzyczanych jako bohaterowie za natychmiastową akceptację, że ich dzieci – nawet dzieci dwu- lub trzyletnie – są transgender. Wright i Hilton uważają, że zamazanie kategorii płci w popularnej literaturze może prowadzić rodziców do przyczyniania się do dezorientacji ich dzieci, co w ekspresowym tempie i nieuniknienie prowadzi do ich identyfikacji jako transgender, a potem do terapii hormonami i operacji. Liczba tych dzieci wzrosła w ostatnich latach wykładniczo; czy może to być skorelowane z wzrostem liczby twierdzeń, że płeć jest jedynie społecznym konstruktem? Wright i Hilton tak sądzą i nie należy lekceważyć ich zdania:

Najbardziej narażone na negowanie płci są dzieci. Kiedy uczy się je, że płeć opiera się na tożsamości zamiast na biologii, kategorie płci można łatwo spleść z regresywnymi stereotypami męskości i kobiecości. Chłopięce dziewczynki i dziewczęcy chłopcy  mogą być zdezorientowani co do własnej płci. Dramatyczny wzrost nastolatków – szczególnie dziewczynek -  z “dysforią płciową”  w klinikach najprawdopodobniej odzwierciedla ten nowy kulturowy mętlik. 

Olbrzymia większość młodzieży z dysforią płciową z czasem wyrasta z uczuć dysforii podczas dojrzewania i wielu w końcu identyfikuje się jako homoseksualni dorośli. „Afirmatywne” terapie, w których twierdzi się, że nigdy nie należy kwestionować identyfikowania się dziecka z przeciwną płcią i że należy podawać blokujące dojrzewanie leki, co jest rekomendowane jako sposób „kupienia czasu” dla dzieci, żeby zorientowały się co do swojej tożsamości, może tylko wzmacniać uczucie dysforii, ustawiając dzieci na drodze do bardziej inwazyjnych medycznych interwencji i trwałej bezpłodności. To patologizowanie nietypowego zachowania płciowego jest skrajnie niepokojące i  wsteczne. Przypomina terapię ”przemiany” gejów, tyle tylko, że obecnie zmieniane są ciała zamiast umysłów, żeby sprowadzić dzieci do „poprawnego” zrównania ich z nimi samymi.

Ani oni (ani ja) oczywiście nie zaprzeczamy, że dzieci z dysforią płciową należy traktować z empatią i, jeśli ich dysforia trwa do okresu młodej dorosłości, zacząć rozmawiać o medycznych interwencjach. (Nadal uważam, że należy z tym poczekać do okresu w połowie nastolatkowatości, kiedy dzieci są na tyle dorosłe, że mogą podejmować takie decyzje.) Niezależnie jednak od tego, co robimy, pora, by biolodzy nie tylko uznali prawdę, ale proklamowali ją głośno wobec tych zamącających sprawy naukowców-ideologów, którzy twierdzą, że płeć nie jest binarna. I w ten sposób Wright i Hilton kończą swój artykuł:

Czas na uprzejmość w tej sprawie już minął. Biolodzy i medycy muszą stanąć po stronie empirycznej rzeczywistości płci. Kiedy autorytatywne instytucje naukowe ignorują lub zaprzeczają empirycznym faktom w imię społecznego dostosowania, jest to jawna zdrada społeczności naukowej, jaką reprezentują i jest niebezpiecznie szkodliwe dla tych, którzy są najbardziej narażeni.

Amen, bracia i siostry – i kilku interpłciowych.

A defense of the binary in human sex

Why Evolution Is True,  14 lutego 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Kiedyś... Marek Eyal 2020-02-21


Nauka

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk