Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 10:01

« Poprzedni Następny »


Świetny artykuł o epigenetyce


Jerry A. Coyne 2022-12-30


Wydaje mi się, że piszę tutaj o epigenetyce od dobrych kilku lat i najważniejsze, co trzeba wiedzieć to, że chociaż epigenetyka ma znaczenie w rozwoju organizmu, jest zdecydowanie  przereklamowana jako mechanizm „międzypokoleniowego dziedzictwa". „Epigeneza” lub „epigenetyka” jest przyłączaniem grup metylowych i acetylowych do DNA i białek („histonów”), które kierują DNA podczas jego działania w celu tworzenia organizmów. Przyłączenie tych małych cząsteczek do DNA i białek jest w rzeczywistości głównym wyznacznikiem tego, jak działa rozwój — jak pojedyncza, niezróżnicowana zygota (zapłodniona komórka jajowa) rozwija się w setki różnych rodzajów tkanek.

I ta zmiana epigenetyczna jest w rzeczywistości zaprogramowana w DNA jako sposób na wytworzenie tego podstawowego zróżnicowania. Powiedzmy, że jest gen, który mówi: „jeśli obecny jest czynnik środowiskowy X, umieść grupę metylową w DNA w pozycji Y”. Geny to potrafią. A pozycja, w której te grupy są przyłączone, albo włącza geny, albo je wyłącza, dlatego nasze tkanki i komórki różnią się wyglądem i zachowaniem. Wszystkie mają te same geny — po prostu są różnie aktywowane i tłumione w różnych momentach i miejscach. Epigenetyka jest istotną częścią tej regulacji genów.


Wiemy to od jakiegoś czasu i nie jest to kontrowersyjne. Co jest kontrowersyjne, to niedawne pojęcie „epigenetyki międzypokoleniowej”: że zmiany środowiskowe wpływające na zachowanie lub cechę w jednym pokoleniu (często w grę wchodzi głód lub inne traumy) mogą być przekazywane nie z jednego pokolenia komórek na drugie, ale z jednego człowieka lub pokolenia organizmów na inneMówi się na przykład, że głód w Holandii w 1944 r. podniósł śmiertelność potomstwa w następnym pokoleniu. (Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że sytuacja matki rzutuje na środowisko w macicy i może wpływać na potomstwo). Często mówi się jednak, że ten rodzaj wpływu środowiska może być dziedziczony przez wiele pokoleń, tworząc rodzaj zmiany ewolucyjnej – niemal lamarckowskiej w swoim zakresie. I to „dziedziczenie międzypokoleniowe” też ma być dość powszechne.


Cóż, epigenetyka nie jest ważną „alternatywą” dla neodarwinowskiej zmiany ewolucyjnej. Artykuł Raziba Khana na jego stronie Substack jest najlepszym wkładem do dyskusji na temat dobrych i złych rzeczy w popularnym poglądzie na epigenetykę jaki znam i jest wart przeczytania. Wyjaśnia, czym jest epigeneza, dlaczego jest tak ważna w rozwoju organizmów i dlaczego jest tak rozdmuchana w popularnej prasie, która uwielbia drukować rzeczy sugerujące, że „Darwin mylił się”.


Nie zamierzam tego streszczać, z wyjątkiem podkreślenia poglądu Raziba na temat problemów z międzypokoleniowymi (dwa pokolenia) i transgeneracyjnymi (trzy pokolenia lub więcej) zmianami epigenetycznymi. Powodem, dla którego epigeneza transgeneracyjna nie może naprawdę działać, jest to, że epigenetyczne znaki są usuwane z genów i histonów podczas tworzenia gamet, więc indukowane zmiany epigenetyczne nie mogą być przekazywane dalej. (To, co może zostać przekazane, to DNA, które określa, że aby zareagować na pewne bodźce środowiskowe, takie jak ciepło, epigenetyczne znaki zostaną umieszczone w pozycjach X, Y i Z). Ponieważ niemowlęta płci żeńskiej rodzą się z już istniejącymi jajeczkami, ich oznakowania gametyczne nie są wymazywane aż do kolejnego pokolenia: trzeciego.


A co z Holendrami i tym wszystkim innym prezentowanym w prasie jako „niedarwinowskie dziedziczenie”? Cóż, część z tego może być prawdziwa (zwłaszcza w przypadku roślin), ale Razib zauważa, że istnieje tendencja do publikowania pozytywnych wyników, co sprawia, że wartości prawdopodobieństwa publikowanych wyników są wątpliwe. Pozwolę sobie go zacytować:

Jak więc wytłumaczyć wyniki takie jak te ze Szwecji, gdzie  brak żywności u dziadków i babć był skorelowany ze zwiększoną śmiertelnością odpowiednio wnuków i wnuczek? Wartości p w tych badaniach były poniżej 0,05, więc były statystycznie istotne (innymi słowy, nawet jeśli domyślna hipoteza jest prawdziwa, prawdopodobieństwo uzyskania takiego wyniku jest mniejsze niż 5%, więc być może rozważ alternatywę). Badania takie jak to mogą zostać opublikowane, ponieważ projekt i wyniki są zgodne z wytycznymi naukowymi, więc technicznie spełniają standardy czasopisma. W tym momencie jednak, jak większość czytelników zdaje sobie sprawę, tylko to, że badanie jest statystycznie istotne, nie oznacza, że przetrwa próbę czasu lub że jego wyniki będą w dużej mierze powtarzalne; wartość p mówi tylko o prawdopodobieństwie danego wyniku przy założeniu określonego modelu, a czasami zdarzają się rzeczy nieprawdopodobne. Ale nie mówi nic o wszystkich porównywalnych badaniach, które nigdy nie zostały opublikowane, ponieważ statystyki nie były takie, jak chciano, ani nie ujawnia wszystkich zestawów danych selektywnie odrzuconych, ponieważ okazały się śmieciami. Badanie lub badania mogą coś wykazać, ale prawdę w danej sprawie ustala się poprzez wiele powtórzeń, najlepiej z kontrolą zmiennych zakłócających, które mogą napędzać niektóre z powiązań międzypokoleniowych (oczywiście w rodzinach przekazuje się nie tylko geny; obyczaje ludowe, zwyczaje i przyzwyczajenia nabywa się przez naśladownictwo).


Ponadto, choć to banalne, korelacja nie równa się przyczynowości, w przypadku międzypokoleniowej transmisji epigenetycznej nie da się tego uniknąć. Niezwykłe twierdzenia zaprzeczające ponad stuleciu genetyce mendlowskiej i siedemdziesięciu latom potwierdzonej naukowo biologii molekularnej wymagają  nadzwyczajnych dowodów. W przypadku ludzi pozostaje wiele przeszkód do ustalenia, że odziedziczone cechy w kolejnych pokoleniach są spowodowane szokami środowiskowymi w poprzednich pokoleniach, również dlatego, że nie można przeprowadzać randomizowanych kontrolowanych eksperymentów. Wnioski muszą pochodzić z badań obserwacyjnych, korelacyjnych lub pośrednich („eksperymentów naturalnych”, takich jak klęski głodowe). Wiarygodne głębsze przyglądanie się pokazuje, że przypadki, w których wydaje się, że znaki epigenetyczne zostały odziedziczone transgeneracyjnie, w rzeczywistości okazują się uwarunkowane istnieniem konwencjonalnej mutacji DNA przekazywanej w rodzinie. Te mutacje mogą wywoływać efekt uboczny charakterystycznych cech epigenetycznych, więc w każdym pokoleniu są powodowane przez warianty, którym sprzyja dobór naturalny lub dryf genetyczny. Przyczynowa rola wariantu epigenetycznego w cesze może być zachowana, ale jego przekazywanie z pokolenia na pokolenie z powodu oznakowania epigenetycznego jest mirażem. Epigenetyka w tym przypadku znajduje się poniżej konwencjonalnego mendelizmu. To jest jak drobny dodatek, automatycznie regenerowany na nowo przez mutację DNA w każdym pokoleniu. Zwykły przypis do dobrze znanego klasycznego genetycznego procesu dziedziczenia.


Mówiąc prostym językiem, każdy przypadek dotyczący mechanizmu wymaganego do założenia dziedziczenia ludzkiej zmienności epigenetycznej jest kompletnym bałaganem. Nie oznacza to, że transgeneracyjna transmisja epigenetyczna nie ma miejsca; jest dobrze udokumentowana u roślin i u C. elegans („robaków”). Niewielka liczba kandydujących badań na ludziach również wymaga dalszych badań, ale nawet one pozostają przedmiotem silnego sceptycyzmu ze strony większości biologów. W przeciwieństwie do tego, w co chcieliby wierzyć autorzy nagłówków i domorośli psychoterapeuci, jak dotąd epigenetyka jako czynnik w teoriach transgeneracyjnej traumy jest strasznie nieprawdopodobna.

I krótkie podsumowanie wyjaśniające, dlaczego epigeneza nie może być jednocześnie ważna i wszechobecna:

Wreszcie, nawet jeśli dochodzi do transgeneracyjnej transmisji epigenetycznej, musi ona być niesłychanie rzadka i nie mieć dużego wpływu na żadne badane organizmy. Dlaczego? Po prostu dlatego, że przez stulecie konwencjonalni genetycy, korzystając z mendlowskiej struktury mutacji przekazywanych dalej w rodowodach, badali, w jaki sposób cechy są przekazywane w prawdziwym świecie. Gdyby wiele cech było silnie zależnych od (wcześniej niezauważonych) zmian epigenetycznych w kilku ostatnich pokoleniach, zniekształciłoby to te wyniki, a odchylenia pojawiłyby się szybko, ponieważ szczególnie dobrze zbadane organizmy o charakterystycznych cechach mogą zmieniać się po każdym nowym szoku. Istnienie całej dziedziny genetyki transmisyjnej zaprzecza idei, że efekty epigenetyczne przekazywane przez rodziny mogą być powszechne, nawet w przypadku roślin, gdzie jest to dobrze znane zjawisko. Gdyby transmisja epigenetyczna była wszechobecna, nigdy nie powstałyby podręczniki genetyki mendlowskiej. Wykraczając poza nauki podstawowe, dziedziny stosowane, takie jak hodowla roślin i zwierząt, opierają się na ramach mendlowskich; przerwy epigenetyczne przekazywane z pokolenia na pokolenie mogą być ekonomicznie katastrofalne, ponieważ projekty hodowlane rolników nie dawałyby już pożądanych, cennych dla nich cech.


Ale istnieją jeszcze głębsze ewolucyjne biologiczne powody, by być sceptycznym wobec transmisji epigenetycznej. Utrzymywanie się stałych znaków epigenetycznych przez pokolenia podważyłoby plastyczność i elastyczność, które epigenetyka umożliwia u jednostek na skalę molekularną. Jako mechanizm molekularny epigenetyka zapewnia komórkom i organizmom elastyczność w dostosowywaniu się do krótkoterminowych zmian warunków i stresorów; wysoki poziom wierności przyszłym pokoleniom ocierałby się o determinizm epigenetyczny. Jeśli powielanie i przekazywanie DNA przyszłym pokoleniom powinno być procesem o wysokiej wierności, który zachowuje cechy preferowane przez dobór naturalny, epigenetyka powinna być lokalnym mechanizmem adaptacyjnym, który pozwala organizmom śledzić zmienność środowiska bez blokowania adaptacji jednego pokolenia na zawsze.

Ten znakomity artykuł jest napisany dla inteligentnego i dociekliwego naukowo laika i należy go przeczytać, aby zrozumieć, dlaczego epigenetyka jest tak ważna podczas rozwoju organizmów, a jednocześnie tak nieważna jako mechanizm przekazywania zmian wywołanych środowiskiem z pokolenia na pokolenie.


A good piece by Razib Khan on epigenetics

Why Evolution Is True, 20 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Ja Spokojny 2022-12-31


Nauka

Znalezionych 1470 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk