Prawda

Wtorek, 16 kwietnia 2024 - 06:35

« Poprzedni Następny »


Przeddarwinowscy “darwiniści”


Andrew Berry 2020-10-16

Erasmus Darwin
Erasmus Darwin

Jerry A. Coyne: Kiedy dwa dni temu pisałem post o rzekomych arabskich prekursorach Darwina, wymieniłem kilka emaili i rozmawiałem przez telefon z moim przyjacielem, Andrew Berrym, wykładowcą i doradcą na Harvardzie, który wie mnóstwo o historii biologii ewolucyjnej. Po niedawnej wymianie przysłał mi pełen informacji email, który na moją prośbę nieco rozszerzył. Uznałem, że będzie świetnym, samodzielnym postem. Wydaje się, że obecnie jest ponowny wzrost twierdzeń, że wielu ludzi przed Darwinem przewidywało jego koncepcję w zaskakująco dokładnych szczegółach. Moim zdanie nie jest to prawda: niektórzy antycypowali koncepcję ewolucji, ale nawet nie zbliżali się do szczegółowości przedstawionej w książce Darwina O powstawaniu gatunków; ani nie dostarczyli popierających danych, by uczynić ich teorię przekonującą. Wreszcie nikt ( poza Szkotem, Patrickiem Matthew i, oczywiście, A. R. Wallacem) nie zbliżył się nawet do mechanizmu adaptacyjnej ewolucji – do doboru naturalnego. Mam wrażenie, że Andrew, poniżej zgadza się ze mną.


Andrew zaczyna od pokazania dwóch błędów w moim wcześniejszym poście, które poprawiłem.


Przeddarwinowscy “darwiniści”

Andrew Berry


Odpowiedź Jerry’ego
 na artykuł VICE o kilku wczesnych arabskich myślicielach, których koncepcje zapowiadały teorię ewolucji, podnosi szereg ciekawych spraw.


Najpierw kilka zupełnie banalnych spraw: 1. Patrick Matthew był Szkotem, nie Anglikiem; 2. Erasmus Darwin nie napisał książki o ewolucji. Wspomniał ją jedynie w wielu miejscach w swoich tekstach, często pisanych wierszem (jego ulubiony format). To on jest odpowiedzialny za najlepszą wypowiedź o powstawaniu gatunków przez dziedziczenie z modyfikacjami w teorii jego wnuka (z Świątyni przyrody, 1803):


Organizm żywy w falach mórz bezkresnych
Zrodził się i piastowan był najwcześniej;
Wpierw mały tak, pod szkłem najlepszym znikał,
Przez błoto brnął lub masy wód przenikał;
A gdy pokoleń nowych nieprzeliczone roje,
Wzmacniały się i rosły, tężyzny nabierając;
I niezliczony rząd powstaje roślin grup,
I tchu dziedzina tu, i skrzydeł, płetw i stóp.*


Wydrukujcie to na koszulkach!


Chcę tylko dodać ogólną uwagę: artykuł w VICE i akademickie artykuły, na których się opiera, są częścią długiej tradycji znajdowania wzmianek o ewolucyjnym myśleniu u wszystkich możliwych przeddarwinowskich autorów. Jak wspomniał Jerry, książka Rebecki Stott Darwin’s Ghosts (2012) jest znakomitym badaniem tego zjawiska. Ponieważ badania obecnie rozszerzają się poza Zachód, przewiduję, że Stott będzie musiała napisać drugie wydanie, gdzie doda myślicieli z tradycji, które jak dotąd nie były uważane za ważne dla tego, co możemy nazwać badaniami przeddarwinowskimi.


Jak opisuje Stott, wielu z tych myślicieli, zachodnich i nie-zachodnich, sporo ryzykowało kwestionując królującą ortodoksję (zazwyczaj religijną wiarę o boskiej kreacji życia). Moim faworytem jest Francuz, de Maillet, który po trzykroć zabezpieczył się przed poniesieniem konsekwencji za herezję swojej ewolucyjnej myśli. Po pierwsze, opublikował swoje koncepcje pośmiertnie (książka ukazała się w 1748 roku, dziesięć lat po jego śmierci); po drugie, zabezpieczył, by redaktorem był katolicki ksiądz, żeby się upewnić, że jego tezy nie są bezpośrednio sprzeczne z doktryną kościelną (problemem jest to, że wynikająca z tego publikacja była pozbawiona pewności siebie de Mailleta), i, niezmiernie kreatywnie, twierdził, że te koncepcje nie są jego, ale zostały przekazane misjonarzom przez indyjskiego mędrca, Telliameda. De Maillet nie chciał jednak wymazać siebie całkowicie z tej opowieści: Telliamed to ‘de Maillet’ czytane od tyłu.


Sam Darwin dostarczył w późniejszych wydaniach O powstawaniu gatunków, to, co nazwał “Rys historyczny rozwoju poglądów na powstawanie gatunków” jako wstęp do książki. Był to przegląd poprzednich ewolucyjnych koncepcji. Nie było go w pierwszym wydaniu O powstawaniu gatunków i sądzi się, że został włączony do późniejszych wydań jako odpowiedź Darwina na krytykę po pierwszym ukazaniu się książki, że ignorował gigantów, na ramionach których stał. Trzeba pamiętać, że wydanie książki O powstawaniu gatunków  zostało przyspieszone w reakcji na list Alfreda Russel Wallace’a z 1858 roku.  Darwin spokojnie pracował nad tym, co nazywał “wielką księgą gatunków”, kiedy wdarł się Wallace, przysyłając mu rękopis, w którym naszkicował tę właśnie koncepcję, którą Darwin „wysiadywał” przez poprzednie 20 lat. Reakcja Darwina? Przyspieszyć wydanie książki.  


Jak powiedzą wam moi studenci, dla których jest to lektura obowiązkowa, O powstawaniu gatunków, licząca około 500 stron, jest masywnym tomem. Dla Darwina jednak była to zaledwie wstępna wypowiedź – brudnopis jego argumentów. Chciał mieć w tytule słowo “Streszczenie”, żeby pokazać, że nie jest to jego teoria w całości, ale raczej tyko jej zarys. Wydawca, John Murray, przekonał go w końcu, że 500 stron i “streszczenie” nie idą w parze. Wynik pośpiechu jest widoczny w O powstawaniu gatunków, jest tam pewna zadyszka, nie ma odnośników ani cytatów.


Nie tylko odnośniki wypadły z projektu. Wiemy z korespondencji Darwina, że jako duża część projektu książki pracował nad „rysem historycznym” – przeglądem wcześniejszych myśli o ewolucji. Zdecydował się jednak nie zamieszczać tego w pierwszym wydaniu. Jak wyjaśnił w liście wkrótce po opublikowaniu książki w listopadzie 1859 roku: “Moje zdrowie było tak marne, kiedy pisałem książkę, że nie chciałem dodawać niczego do mozołu; dlatego nie ruszałem historii tego tematu; ani nie myślałem, że miałem obowiązek to zrobić”. Sądzę jednak, że jest tu trochę nieszczery. W pośpiechu do opublikowania O powstawaniu gatunków chodziło przecież o ustanowienie pierwszeństwa, oznajmienie, że teoria jest jego (nie zaś Wallace’a). Podejrzewam, że pominięcie przez Darwina poprzednich autorytetów było, przynajmniej częściowo, umyślne. Wspomina Wallace’a tylko cztery razy w pierwszym wydaniu książki. W autobiografii Darwin umniejszał wpływ swojego dziadka, choć z pewnością jego cudownie śpiewne ewolucyjne rozmyślania były zarówno historycznie ważne, jak były istotną częścią tradycji rodzinnej. Moim zdaniem porcja skromnej autopromocji nie była poniżej dumy Darwina.


Krytyce jednak szybko dobrali się do Darwina za sugerowanie (przez pominięcie), że wszystkie myśli w O powtawaniu gatunków były całkowicie jego własne. I przypuszczalnie częściowo w reakcji na tę krytykę, Darwin zaczął dodawać do późniejszych wydań „Rys historyczny” jako wstęp. Krytycy najczęściej przytaczali Badena Powella (ojca Roberta Baden-Powella, założyciela skautingu; dziwacznie, wdowa po Badenie Powellu, po jego śmierci w 1860 roku zmieniła nazwiska ich dzieci przez dodanie imienia ojca do ich nazwiska).


Z: The Preface to Darwin’s Origin of Species: The Curious History of the “Historical Sketch” Author(s): Curtis N. Johnson Source: Journal of the History of Biology , Sep., 2007, Vol. 40 pp. 529-556:

“Wkrótce po ukazaniu się O powstawaniu gatunków w listopadzie 1859 roku Darwin otrzymał list od Badena Powella, profesora geometrii z Oxfordu (1794-60), prawdopodobnie sugerujący (zgodnie z tym, co możemy wywnioskować z odpowiedzi Darwina  bowiem listu Powella niestety nie znaleziono) – że ‘teoria’ Darwina, była co najmniej przewidywana na długo przed publikacją Darwina i może nawet silniej, że Darwina całkowicie wyprzedził Powell, a może także inni. W pierwszym liście odpowiadającym Powellowi Darwin zapewnia, że nawet ‘najmniej wykształcony człowiek’ nie mógłby przypuszczać, że ‘chciałem przypisać sobie doktrynę, że gatunki nie zostały niezależnie stworzone’ i że ‘jeśli wziąłem cokolwiek od pana, zapewniam, że było to nieświadome’ – słowa, które brzmią, jakby były skierowane do kogoś, kto mówił o nieprzyznanym zapożyczeniu”.   

Od 1861 roku Darwin zawsze dodawał “Rys historyczny rozwoju poglądów na powstawanie gatunków” jako wstęp do każdego wydania O powstawaniu gatunków.


Naturalnie Darwin widział listę swoich prekursorów jako dowód długotrwałego zainteresowania tematem, ale nie jako dowód braku oryginalności z jego strony. Książka Stott idzie za tą tradycją: autorka wskazuje, że było wiele ciekawych, przeddarwinowskich myśli o ewolucji, ale nie widzi tego jako czegoś, co umniejszałoby znaczenie wkładu Darwina.


Istnieje jednak inny nurt analizy przeddarwinowskiej myśli, który twierdzi, że ci myśliciele powinni zastąpić Darwina: Darwin, wynika z tego rozumowania, był albo plagiatorem, albo – w najlepszym wypadku – ignorantem w kwestii prac innych myślicieli. Lub, jeszcze gorzej, Darwin mylił się, bo źle zinterpretował kluczowe składniki myślenia swoich poprzedników. Być może najpełniejszy wyraz takiego spojrzenia pojawił się na krótko przed śmiercią Darwina: Evolution Old & New (1879) Samuela Butlera. Butler twierdzi, że wszystkie myśli Darwina można, przy uważnym czytaniu, znaleźć w pracach Georges-Louisa Leclerca, Erasmusa Darwina, Patricka Matthew, Jean-Baptiste Lamarcka i że część tych myśli w rzeczywistości przewyższa myśl Darwina.


Jednym z tych, którzy stanęli w obronie Darwina przeciwko Butlerowi, był Alfred Russel Wallace, w recenzji z książki Butlera zamieszczonej wówczas stosunkowo młodzieńczym piśmie “Nature” pisał: “głównym celem tej książki jest pokazanie, że wszyscy ci [przeddarwinowscy] autorzy mieli rację, podczas gdy pan Charles Darwin całkowicie myli się; i że prace tych pierwszych zawierają więcej filozoficznego, ściślejszego i ogólnie lepszego poglądu na przyrodę i przyczyny ewolucji niż prace tego drugiego”.


Czytając zarówno Darwina “Rys historyczny”, jak nowe arabskie dodatki do listy przeddarwinowskich ewolucjonistów, przypomina mi się uwaga historyka Petera Bowlera w jego Evolution, History of an Idea (2009).  Przytaczając proto-ewolucyjne  przypuszczenia starożytnych Greków, pisze on, że z perspektywy czasu mamy tendencję, anachronicznie, widzieć starożytną myśl jako zapowiadającą nowoczesne idee, kiedy, być może, nie ma tam żadnego związku. Bowler pisze, że “Starożytna myśl zostaje przycięta i rozciągnięta, by pasowała do prokrustowego łoża zdefiniowanego przez nasze nowoczesne kategorie analizy”. W poszukiwaniu przeddarwinowskich wzmianek o ewolucji myślę, że Prokrust jest bardzo zapracowany.


Jak jednak wskazuje Jerry, jedną lekcją, jakiej możemy nauczyć się z analiz przeddarwinowskiej myśli, jest to, że chociaż ciekawe i nęcące, te kawałki są tylko częściami czegoś, co znalazło pełną realizację w rękach Darwina i Wallace’a. Ostatecznie, przyczyną, dla której Darwin (może niechętnie) dodał jako wstęp swój „Rys historyczny”, było pokazanie, że ciekawe, związane z ewolucją spekulacje, jeszcze nie czynią z nich teorii ewolucji.

 

*Tłumaczenie bez podania nazwiska tłumacza z https://creation.com/darwinism-it-was-all-in-the-family-polish


Pre-Darwin “Darwinians”: a post by Andrew Berry

Why Evolution Is True, 9 października 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk